Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

PYTANIE:

Czy za wykonanie operatu szacunkowego (wartość aktualna i po budowie)są jakieś zestandaryzowane stawki? Szukam rzeczoznawcy który wykona mi to w rozsądnej kasie - jeden do którego udało mi się o tej porze dodzwonić krzyknął 900 zł :(

 

Z moich doświadczeń wynika, że standard to między 800-100 zł. Mi się udało za 700 zł bo trafiłem na zimową promocję;) Obdzwoń z dwudziestu i targuj się!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

PYTANIE:

Czy za wykonanie operatu szacunkowego (wartość aktualna i po budowie)są jakieś zestandaryzowane stawki? Szukam rzeczoznawcy który wykona mi to w rozsądnej kasie - jeden do którego udało mi się o tej porze dodzwonić krzyknął 900 zł :(

W okolicach Wawy 900zł to tzw. standard

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez mam podobny dy;lemat z kredytem, na tapecie zostały dwa banki, przeleciałem już chyba 7-8 :) sam jestem klijentem mbanku, ale w innych dostlem lepsza oferte, najlepiej brac symulacje splaty tam widac golym okiem ile sie splaci i jak ksztaltuja sie rata (kapitał + odsetki) ja np chce wziasc na 10 lat i splacic po 5, te dodatkowe 5 to taka rezerwa,

kredyt z doplata rodzina na swoim, porownywalem z waluta, w euro wychodi troche taniej, ale to loteria z kursem.

ogolnie zostały mi dwa banki pekao maja teraz promocje, dwie soboty pod rzad bez prowizji, wycena po ich stronie, oraz Deuche bank, tu procent jest niski, ale jest prowizja za udzielenie oraz wycena wiec na wstepie 2300 zl nie moje, do tego dochodzi obsluga konta kosmicna suma 25 zlotych na miesiac. natomiast maja kozystne oprocentowanie bo z wiborem 5,18%. i w ogolnym zestawiniu z pekao, DB wychodzi taniej.

wydaje mi sie ze te najlepsze banki juz zaliczylem, jednak posze o sugestie. podam dane i co mnie interesuje:

kwota 80 000 zl

splata 10 lat

RNS

dokonczenie budowy,

pow użytkowa 115m2

mozliwosc wczesnijszej splaty po 5 latach bez oplat

wycena po stronie banku

bez prowizji za udzielenie

z niska oplata za konto lub bez(bo sa darmowe konta)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, razem z żoną zamierzamy wziąc kredyt na budowę domu (za własne środki mamy fundamenty). Planujemy wziąc ok. 350 tys.zł na 30lat i na tyle też mamy zdolności w większości banków. Może ktoś z forumowiczów też jest w podobnej sytuacji i może podzielic się swoimi spostrzeżeniami na temat np. najlepszej oferty w konkretnym banku. Bardzo dużo sie pisze na temat kredytów i cięzko jest to wszystko okiełznac dlatego też moje pytanie jest następujące: którą częśc umowy kredytowej trzeba sprawdzic ze szczególną starannością lub jakie warunki umowy są bardzo umowne i zależą od indywidualnie wynegocjowanych warunków a na co np. szkoda tracic czasu bo i tak nie będzie to podlegało negocjacji. Z góry dziękuje za odpowiedź.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez mam podobny dy;lemat z kredytem, na tapecie zostały dwa banki, przeleciałem już chyba 7-8 :) sam jestem klijentem mbanku, ale w innych dostlem lepsza oferte, najlepiej brac symulacje splaty tam widac golym okiem ile sie splaci i jak ksztaltuja sie rata (kapitał + odsetki) ja np chce wziasc na 10 lat i splacic po 5, te dodatkowe 5 to taka rezerwa,

kredyt z doplata rodzina na swoim, porownywalem z waluta, w euro wychodi troche taniej, ale to loteria z kursem.

ogolnie zostały mi dwa banki pekao maja teraz promocje, dwie soboty pod rzad bez prowizji, wycena po ich stronie, oraz Deuche bank, tu procent jest niski, ale jest prowizja za udzielenie oraz wycena wiec na wstepie 2300 zl nie moje, do tego dochodzi obsluga konta kosmicna suma 25 zlotych na miesiac. natomiast maja kozystne oprocentowanie bo z wiborem 5,18%. i w ogolnym zestawiniu z pekao, DB wychodzi taniej.

wydaje mi sie ze te najlepsze banki juz zaliczylem, jednak posze o sugestie. podam dane i co mnie interesuje:

kwota 80 000 zl

splata 10 lat

RNS

dokonczenie budowy,

pow użytkowa 115m2

mozliwosc wczesnijszej splaty po 5 latach bez oplat

wycena po stronie banku

bez prowizji za udzielenie

z niska oplata za konto lub bez(bo sa darmowe konta)

 

Przy RnS nie będzie lepszej oferty niż ta co przedstawia DB więc pomimo kosztów konta (wiem, że boli) i kosztów inspekcji, myśle że spokojnie można się ukłonić w strone Deutsche Bank.

Osobiście jednak wychodze z założenia że spokojnie można złożyć Do PKO i DB... doświadczenie mówi że najprostrzy temat kredytowy, prowadzony przez nieodpowiedniego doradcę może być koszmarem dla klienta, dlatego jak się w jednym noga powinie to zostanie opcja nr 2.

 

A co do porónania RnS i EUR... nie radzę patrzeć tylko na ratę... RnS jest o tyle dobry że rata jest podobna do walutowego, a nie ma obawy o kursy, a po 8 latach można spokojnie sobie refinansować na walute lub lepszą ofertę...

 

Witam, razem z żoną zamierzamy wziąc kredyt na budowę domu (za własne środki mamy fundamenty). Planujemy wziąc ok. 350 tys.zł na 30lat i na tyle też mamy zdolności w większości banków. Może ktoś z forumowiczów też jest w podobnej sytuacji i może podzielic się swoimi spostrzeżeniami na temat np. najlepszej oferty w konkretnym banku. Bardzo dużo sie pisze na temat kredytów i cięzko jest to wszystko okiełznac dlatego też moje pytanie jest następujące: którą częśc umowy kredytowej trzeba sprawdzic ze szczególną starannością lub jakie warunki umowy są bardzo umowne i zależą od indywidualnie wynegocjowanych warunków a na co np. szkoda tracic czasu bo i tak nie będzie to podlegało negocjacji. Z góry dziękuje za odpowiedź.

 

Umowe trzeba przeczytać całą... każdy bank ma różne zapisy... Proponuję aby dokładnie poznać warunki przed umową, bo potem będzie stres że terminy gonią a umowe trzeba zmieniać (co trwa 3-4dni)

 

Jak napisze mi Pan jakie dokładnie Państwa Banki interesują, opisze w którym na co należy zwracać uwagę... (można przesłać na maila w stopce)

Edytowane przez Murator FINANSE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy RnS nie będzie lepszej oferty niż ta co przedstawia DB więc pomimo kosztów konta (wiem, że boli) i kosztów inspekcji, myśle że spokojnie można się ukłonić w strone Deutsche Bank.

Osobiście jednak wychodze z założenia że spokojnie można złożyć Do PKO i DB... doświadczenie mówi że najprostrzy temat kredytowy, prowadzony przez nieodpowiedniego doradcę może być koszmarem dla klienta, dlatego jak się w jednym noga powinie to zostanie opcja nr 2.

 

A co do porónania RnS i EUR... nie radzę patrzeć tylko na ratę... RnS jest o tyle dobry że rata jest podobna do walutowego, a nie ma obawy o kursy, a po 8 latach można spokojnie sobie refinansować na walute lub lepszą ofertę...

 

No tak tylko jeszcze porównuje symulacje, w takim przypadku jak bym wziął na 10 lat, spłacił cały kredyt w 5 lat, czyli odpada mi polowa odsetek droższych w pekao i kolejny plus ze w pekao wycena kosztuje 168 zl, do tego prowizji tez nie ma, są wyższe odsetki ale w sumie splace tylko połowe, a DB NA WSTEPIE musze wpłacic prowizcje za udzielenie 2% przy RNS oraz wycenę pewnie 800-1000, no to mam te 1600 +1000 = 2600 zl, konto za kazdy miesiac 25, to za rok 300 zl, 5 lat to już 1500 zl.

 

Liczę i filtruje te dwie oferty dokładnie, okaze sie co z tego wyjdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak tylko jeszcze porównuje symulacje, w takim przypadku jak bym wziął na 10 lat, spłacił cały kredyt w 5 lat, czyli odpada mi polowa odsetek droższych w pekao i kolejny plus ze w pekao wycena kosztuje 168 zl, do tego prowizji tez nie ma, są wyższe odsetki ale w sumie splace tylko połowe, a DB NA WSTEPIE musze wpłacic prowizcje za udzielenie 2% przy RNS oraz wycenę pewnie 800-1000, no to mam te 1600 +1000 = 2600 zl, konto za kazdy miesiac 25, to za rok 300 zl, 5 lat to już 1500 zl.

 

Liczę i filtruje te dwie oferty dokładnie, okaze sie co z tego wyjdzie

 

Bardzo słusznie... przy wcześniejszej spłacie trzeba zwrócić na to uwagę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Ja również mam ten sam dylemat co poprzednicy. DB daje na wejsciu korzystniejsze warunki od żubra ale trzeba przdłoży bankowi więcej dokumentów.

Np. w DB nie mogę budowac domu systemem gospodarczym. Zmuszają mnie do zawarcia umowy z wykonawcą gdzie muszę podac kwotę za robociznę. Wiadomo, że w tym wypadku moj budowlaniec bedzie musial wystawic mi fakture na dodatkowe 8% bo boi sie że po pietach drepczec mu bedzie skarbowka. Dodatkowo w DB musze przdłożyc wypis z ewidencji gruntów dla drogi która prowadzi na moją działkę a jest to droga gminna an nie publiczna :( Mimo to i tak DB na papierze wychodzi korzystniej niz PEKAO. Bede składał na pewno wniosek do 2-och bankow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

od kilku dni zaglądam na forum Muratora, bo zaczynamy z mężem się budować.

 

Ja w rodzinie zostałam wytypowana do znalezienia kredytu:), dlatego prosze o informację gdzie moge znaleść "najlepszy" kredyt.

 

kredyt 350 000

metraż 170

wkład własny ok 100 000

mąż ma umowe o prace i zdolność spokojnie będzie.... ja jestem na wychowawczym

 

Co lepsze waluta czy złotówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Ja również mam ten sam dylemat co poprzednicy. DB daje na wejsciu korzystniejsze warunki od żubra ale trzeba przdłoży bankowi więcej dokumentów.

Np. w DB nie mogę budowac domu systemem gospodarczym. Zmuszają mnie do zawarcia umowy z wykonawcą gdzie muszę podac kwotę za robociznę. Wiadomo, że w tym wypadku moj budowlaniec bedzie musial wystawic mi fakture na dodatkowe 8% bo boi sie że po pietach drepczec mu bedzie skarbowka. Dodatkowo w DB musze przdłożyc wypis z ewidencji gruntów dla drogi która prowadzi na moją działkę a jest to droga gminna an nie publiczna :( Mimo to i tak DB na papierze wychodzi korzystniej niz PEKAO. Bede składał na pewno wniosek do 2-och bankow

 

DB bardzo często robi takie problemy... co do tej umowy to jest możliwość obejścia tego:) Ja jestem zdania że lepiej przemęczyć się bez kredytu tydzień dłużej ale potem na dłuższy okres mieć lepszą ofertę niż ponieś się emocjami i brać tam gdzie się mniej czepiają...

 

Witam,

od kilku dni zaglądam na forum Muratora, bo zaczynamy z mężem się budować.

 

Ja w rodzinie zostałam wytypowana do znalezienia kredytu:), dlatego prosze o informację gdzie moge znaleść "najlepszy" kredyt.

 

kredyt 350 000

metraż 170

wkład własny ok 100 000

mąż ma umowe o prace i zdolność spokojnie będzie.... ja jestem na wychowawczym

 

Co lepsze waluta czy złotówki?

 

Nikt nie może powiedzieć jaka waluta jest lepsza (PLN, EUR, CHF) Jeśli jakiś Doradca Pani powie że lepsze jest EUR bo jest rata niższa to moja rada uciekać jak najdalej :)

 

Każda z tych walut ma swoje plusy i minusy

 

PLN - nie musi się Pani martwić o różnice kursowe ale rata jest większa niż w przypadku EUR lub CHF (ze względu na stope bazową - Wibor 3m-6m) Z PLN, w późniejszym etapie najlepiej jest refinansować kredyt, bo ma Pani pole do popisu

 

EUR - ma fajnie wyglądającą ratę, ale kurs jest bardzo niestabilny, i ma jak na walutę wysoką stopę bazową (EURIBOR 3m)

 

CHF - dla niektórych męka (patrząc na tych co brali kredyt 2 lata temu (w 2008 kurs był na poziomie 1,96, a teraz jest 3,24) ale to są uroki waluty... trzeba zacisnąć zęby i przeczekać... Plusy Franka to niska stopa bazowa (LIBOR 3m - 0,17) i małe wahania kursowe (patrząc na dłuższy okres te wyskoki CHF to nic w porównaniu z EUR)

 

Proszę o informacje na maila to przygotuję ofertę na budowę.

 

pozdrawiam

Edytowane przez Murator FINANSE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plusy Franka to niska stopa bazowa (LIBOR 3m - 0,17) i małe wahania kursowe (patrząc na dłuższy okres te wyskoki CHF to nic w porównaniu z EUR)

Pozwolę się nie zgodzić z tym LIBOR-em.

Stawka jest niska _teraz_, ale przecież od wielu tygodni wiadomo że Szwajcarom osłabianie franka się zwyczajnie nie udało (pomimo tego że wydali na to miliardy franków) i w niedługim czasie należy się spodziewać podwyżki stóp procentowych przez SNB.

Należy to więc brać pod uwagę i jak dla mnie aktualna niska stopa LIBOR-u, to akurat wadą kredytów we frankach.

Poza tym w określonych sytuacjach może się okazać że rata kredytu w walutach będzie niewiele niższa lub wręcz wyższa niż w złotówkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę się nie zgodzić z tym LIBOR-em.

Stawka jest niska _teraz_, ale przecież od wielu tygodni wiadomo że Szwajcarom osłabianie franka się zwyczajnie nie udało (pomimo tego że wydali na to miliardy franków) i w niedługim czasie należy się spodziewać podwyżki stóp procentowych przez SNB.

Należy to więc brać pod uwagę i jak dla mnie aktualna niska stopa LIBOR-u, to akurat wadą kredytów we frankach.

Poza tym w określonych sytuacjach może się okazać że rata kredytu w walutach będzie niewiele niższa lub wręcz wyższa niż w złotówkach.

 

Libor nawet jak się podniesie (a nie sądze aby drastycznie to zrobił) zostanie wyrównany przez spadający kurs.

Analitycy przewidują zwiększenie presji na bank, aby zdecydował się na działania osłabienia franka. Kryzys zadłużeniowy w strefie euro powoduje, że szwajcarska waluta nadal jest bezpiecznym schronieniem na rynku.

Ostatnio jej wartość wzrosła i zyskała wobec euro o jakies 19%, a wobec dolara o 11%. Jej szczytowe było pod koniec grudnia, kiedy kosztoewał 3,20.

 

ok 3 tygodnie temu euro kosztowało 1,28 franka. Ostatnie umocnienie franka, było jesienią 2008 roku po plajcie banku Lehman Brothers. Bank SNB interweniował na rynku walutowym na przełomie marca2009 roku i trwało to do połowy 2010 roku.

 

Pojawiły się analizy że powtórki najprawdopodobniej nie będzie.

 

Natomiast wiem że spekulować możemy... nie ma jeszcze jasnych i klarownych informacji co do podniesienia stóp procentowych...

 

Zgodze się oczywiście co do rat w PLN i również jestem zwolennikiem złotówki...

Edytowane przez Murator FINANSE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Libor nawet jak się podniesie (a nie sądze aby drastycznie to zrobił) zostanie wyrównany przez spadający kurs.

Tego nie możemy być pewni :-)

Analitycy przewidują zwiększenie presji na bank, aby zdecydował się na działania osłabienia franka. Kryzys zadłużeniowy w strefie euro powoduje, że szwajcarska waluta nadal jest bezpiecznym schronieniem na rynku.

Och Ci analitycy, co byśmy bez nich poczęli :-)

Myślę że każdy dorosły Polak już wie że w oceny analityczne rynku walut nie ma co wierzyć, bo raz że pojawiają się historie nieprzewidywalne, a dwa że nawet mając solidne przesłanki ku czemuś, rynek może pójść w drugą stronę.

Nie mówię oczywiście że taki czy inny scenariusz się musi ziścić, ale jedyne co to sugeruję że należy pewne czynniki wziąć pod uwagę.

Do tego jest jeszcze inna sytuacja - Ci którzy brali kredyty we frankach w 2008/2009 roku, mieli bardzo niską marżę, bo resztę robił LIBOR.

Teraz sytuacja jest odwrotna - LIBOR jest bardzo niski, za to marża wyższa.

I myślę że należy o tym pamiętać.

Myślę też że nie ma co liczyć na powrót franka do 2zł, wahania pewnie zakończą się w okolicy +-10% w okolicy 3zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nie możemy być pewni :-)

 

Och Ci analitycy, co byśmy bez nich poczęli :-)

Myślę że każdy dorosły Polak już wie że w oceny analityczne rynku walut nie ma co wierzyć, bo raz że pojawiają się historie nieprzewidywalne, a dwa że nawet mając solidne przesłanki ku czemuś, rynek może pójść w drugą stronę.

Nie mówię oczywiście że taki czy inny scenariusz się musi ziścić, ale jedyne co to sugeruję że należy pewne czynniki wziąć pod uwagę.

Do tego jest jeszcze inna sytuacja - Ci którzy brali kredyty we frankach w 2008/2009 roku, mieli bardzo niską marżę, bo resztę robił LIBOR.

Teraz sytuacja jest odwrotna - LIBOR jest bardzo niski, za to marża wyższa.

I myślę że należy o tym pamiętać.

Myślę też że nie ma co liczyć na powrót franka do 2zł, wahania pewnie zakończą się w okolicy +-10% w okolicy 3zł.

 

hehe... to prawda że często analitycy mają bujną wyobraźnie... ale na czyms podpierać się trzeba, chyba że sami śledzimy FOREX, a i tak każde twierdzenie jest podparte czyjąś analizą... (np. wzrost Liboru:))

Nie pozostaje nic innego jak czekać i patrzeć. Ja daje chf 6miesięcy jak powoli zacznie opadać... może rzeczywiście nie do 2 zł, ale będzie to spadek odczuwalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o poradę ws.kredytu.

Sytuacja ma się tak:

Zaczynamy na wiosnę budowę : dom 125 m -działka jest (darowizna od teściowej),na stan surowy zamknięty fundusze mamy .Potrzebujemy max 150tys. na wykończenie.

Sytuacja finansowa:

*2 dorosłych + 3 letnie dziecko

* ja umowa na stałe,mąż na czas określony

* bez kredytów

* ok 3200 tys netto miesięcznie.

* 30 lat w PLN

* rata do 900

* RNS

Zdolności nie badaliśmy.Dopiero zaczynamy szukać;)

Edytowane przez IZA30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o poradę ws.kredytu.

Sytuacja ma się tak:

Zaczynamy na wiosnę budowę : dom 125 m -działka jest (darowizna od teściowej),na stan surowy zamknięty fundusze mamy .Potrzebujemy max 150tys. na wykończenie.

Sytuacja finansowa:

*2 dorosłych + 3 letnie dziecko

* ja umowa na stałe,mąż na czas określony

* bez kredytów

* ok 3200 tys netto miesięcznie.

* 30 lat w PLN

* rata do 900

* RNS

Zdolności nie badaliśmy.Dopiero zaczynamy szukać;)

 

witam,

dzisiaj sprawdzę Pani zdolność... będę wdzięczny za informacje na mailu, abym mógł przesłać ofertę...

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...