Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

potwierdziłam z bankiem, Łukasz ma rację - ING powierzchnia użytkowa.

 

Jednak w zależności od województwa oraz czy dom jest podpiwniczony lub nie oraz czy jest garaż lub jego brak - inną cenę za metr kwadratowy.

 

Jeśli poda mi Pan informacje typu: lokalizacja nieruchomości - województwo, oraz czy jest podpiwniczenie i garaż - podam cenę metra kwadratowego.

 

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, a więc nie wygląda to tak źle.....

Na dzień dzisiejszy rozglądam się za ofertami i jak na razie PKO i ING mnie zainteresowały.

Interesuje mnie jeszcze jednak sposób naliczania powierzchni użytkowej do wyliczenia kredytu. Z moich informacji wynika, że pow. użytkowa to taka w której się przebywa co najmniej 8 godz. dziennie, informacja od projektanta, zatem czy bank ma prawo wliczyć do tej pow. np, kotłownie, garaż???

Różnica w kredycie wychodzi spora po takich obliczeniach. Mam na oku domek o pow. 111m2 ale z kotłownią i garażem to już 140m2, a więc jak jest w tej kwestii??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

dziękuję za odpowiedź , bardzo ładny projekt.

Według przyjmowanych kosztów ING za metr na terenie województwa śląskiego , cena za metr domu z garażem ale bez piwnicy to 2814 PLN. Bank dopuszcza możliwość zmniejszenia kosztu do 10% w zależności od lokalizacji.

Zachęcam do skorzystania z mojej pomocy przy kompletowaniu wniosku i całym procesie kredytowym.

 

 

Dom będę budował w woj. śląskim, nie będzie podpiwniczony ale będzie garaż.

oto projekt:

http://www.galeriadomow.pl/projekty-domow/projekt-dom-przy-alabastrowej-26.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jeśli chodzi o mnie, porównywałem oferty kilku banków i mogę polecić Pekao S.A.

Jak wspomniałem wcześniej, warunki wynegocjowałem naprawdę dobre.

Tak w skrócie to:

prowizja 0,5%

marża 1,35%

konto z miesięcznymi wpływami z tytułu wynagrodzenia ( darmowe )

 

Dodatkowe rzeczy biorę tylko na rok:

Ubezpieczenie nieruchomości w banku na rok, później zrobię to gdzie chcę.

Wziąłem kartę kredytową, z której mogę zrezygnować ( opłata 30zł/rok )

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

święta święta i po świętach, czas wracać do rzeczywistości

 

28 czerwca wejdzie w życie nowe prawo budowlane, co na to banki, czy nadal będą wymagać pozwolenia na budowę aby udzielić kredytu, skoro nowe prawo tego już nie będzie wymagało, wystarczy tylko zgłoszenie jeśli chodzi o domki jednorodzinne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o mnie, porównywałem oferty kilku banków i mogę polecić Pekao S.A.

Jak wspomniałem wcześniej, warunki wynegocjowałem naprawdę dobre.

Tak w skrócie to:

prowizja 0,5%

marża 1,35%

konto z miesięcznymi wpływami z tytułu wynagrodzenia ( darmowe )

 

Dodatkowe rzeczy biorę tylko na rok:

Ubezpieczenie nieruchomości w banku na rok, później zrobię to gdzie chcę.

Wziąłem kartę kredytową, z której mogę zrezygnować ( opłata 30zł/rok )

:)

 

My rok temu mielismy podobne. Marża ta sama. Prowizja chyba 0. Żadnych ubezpieczeń z banku. Karta na rok i konto z wpływami

Spory wkład własny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PEKAO S.A. to ewenement na rynku i nikt nie jest w stanie rozgryźć ich sposobu myślenia. Znam przypadki, gdzie przy kredycie na poziomie 100k i zdolności na styku dawali super warunki i potrafili negocjować ostro. Znam również takie, gdzie przy kredycie ~500k i VIP-owskim kliencie mieli jakiekolwiek negocjacje w nosie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

razem z mężem planujemy wziąć kredyt (najprawdopodobniej w ING- Mieszkaj bez Kompromisów". Kredyt na 300 000 zł. Wkład własny mamy 30 000 zł + działka. We wrześniu ten wkład wynosiłby jakieś 20 000 więcej. Czy warto czekać i uzbierać większy wkład własny czy lepiej wziąć kredyt na 300 000 a potem zrezygnować np z tych 20 000 czyli wypłacić kredyt tylko do 280 000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie - znajomy twierdzi, że kredyt na budowę domu trzeba brać przed rozpoczęciem budowy. On x lat temu rozpoczął budowę, postawił dom do SSO i żaden bank nie chciał mu dać kredytu hipotecznego, ponieważ dom już stoi. W grę wchodziły jedynie kredyty gotówkowe. Znajomy przestrzegał przed tego typu praktykami i narzekał, że stracił przez to 5 lat budowy, bo wszystko trzeba było odkładać i zbierać powoli grosza.

 

Czy dzisiaj też takie coś funkcjonuje? A może to mit? Może tak było kiedyś, teraz jest inaczej?

 

Załóżmy modelową sytuację - mam działkę z postawionym domem do stanu SSZ. Czy dostanę kredyt hipoteczny np. 150tyś zł na ten dom?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Antymateria - Znajomy jest w błędzie. Kredyt hipoteczny możesz zaciągnąć na dowolnym etapie. Środki z kredytu muszą zamykać inwestycję, tzn. że środki własne musisz wydać przed wypłatą ostatniej transzy kredytu.

 

kasienia - nikt nie powie Ci jakie warunki będą oferowały banki we wrześniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Łukaszem. Nikt z osób zajmujących się pośrednictwem nie jest wstanie przewidzieć czy warunki się zmienią czy będą takie jak dotychczasowe oferty.

Można jedynie na podstawie tego co jest obecnie na rynku , zorientować się jakiego rzędu są to wydatki i w jakiej wysokości są koszty,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...