Rodowity 10.05.2007 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 Wczoraj byłem w ING i otrzymałem takie warunki w PLN: Co o tym sądzicie? A przy jakim wkładzie własnym i ile PLN? Kwota 200000 Wkład Ok. 35% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek PDF 10.05.2007 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek PDF 10.05.2007 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 bo kiedy robi to za Ciebie doradca finansowy to nie musisz o nic pytać... dlaczego ? bo on zrobi wszystko za ciebie- zadba o wcześniejszą spłatę, ubezpieczenie itp...itd... i przez cały okres kredytowania poprowadzi Cię za rękę... A ile taka usługa kosztuje ? Tak "pirazydrzwi" ... jeśli powiem że 300 zł to powiecie że dużo czy mało...? jasne można się nie znać, nie pytać, i obudzić się za 10 lat z ręką w nocniku, możliwe, że doradca któremu płacisz, będzie się na początku starał, ale może jak zorientuje się, że jesteś kompletnie zielony w temacie, to mówiąc dosadnie - zerżnie cię w tyłek, każdy dba o swój interes, nie chcesz dbać o swój - twoja sprawa - ja się wole interesować, jak to mówią - koło które nie skrzypi nie dostanie smaru.. ktoś Cię musiał kiedyś nieźle wyrolować na pieniądzach że tak uważasz...! ciągle nie rozumiesz różnicy pomiędzy doradcą finansowym a sprzedawcą usług finansowych...! po co mam się znać na finansach skoro mogę mieć od tego doradcę finansowego czyż nie ? według tego co mówisz to na świecie byłby niezły bajzel bo większość firm padałaby jak much gdyby to księgowi robili "terefere" z firmowa kasa bo to przecież oni się na tym znają a szef nie...!!! myślę że polskie społeczeństwo jeszcze trochę czasu potrzebuje żeby dojrzeć do nowych realiów życia w polsce i do zmian jakie zachodzą w naszym kraju, doradca finansowy ciągle kojarzy sie z kimś kto chce cię wyrolować ! BŁĄD !!! a skoro Ty tak bardzo sie boisz o swoje pieniądze i uważasz że wiesz lepiej od fachowców jak nimi obracać żeby mieć ich jak najwięcej to może zaoferuj na forum swoje usługi odnośnie doradztwa... wiesz jak to jest... spekulantów jest wielu... wśród nich między innymi znalazłeś się Ty... nie pisze tego żeby ci dopiec czy coś w tym stylu tylko żeby uświadomić Ci ze już powoli odchodzą czasy że ktoś może robić Cię w "rolmopsa" cały czas... NIE !!! jeśli raz się zawiedziesz na jakiejś firmie to już do niej nie pójdziesz i będziesz odradzał wszystkim możliwym osobom korzystanie z usług takiej firmy czyż nie...? PostWysłany: Nie, 6 Maj 2007 11:41 Temat postu: Marek PDF napisał: on zrobi wszystko za ciebie- zadba o wcześniejszą spłatę, ubezpieczenie itp...itd... i przez cały okres kredytowania poprowadzi Cię za rękę... jakos tego nie widze, ze za niecale 35 lat ten sam doradca bedzie ze mna w kontakcie i "poprowadzi mnie za reka". moze predzej bedzie kustykal przy lasce czy jezdzil na wozku a doradzac to bedzie swojej opiekunce jak ma czyscic jego proteze zebowa sorki ale nieco ironicznie musialaem Twoja wypowiedz podsumowac hehe... no wiesz chyba jest to normalne że jeśli ktoś dochodzi do jakiegoś wieku to przechodzi na emeryturę a jego obowiązki przejmuje ktoś inny kompetentny... to chyba normalne... uff.... chyba nic nie ominąłem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bikerus 10.05.2007 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 jeśli powiem że 300 zł to powiecie że dużo czy mało...? 300 zł za wynegocjowanie atrakcyjnego kredytu to bardzo uczciwa cena. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek PDF 10.05.2007 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 300zł za wykonanie analizy finansowej... czyli krótko mówiąc finansowe zaplanowanie przyszłości... a czy będą w tym planie ujęte kredyty, inwestycje, ubezpieczenia to już wynika od tego czego chce klient... możliwości są tysiące... dodam jeszcze, żebyście ludzi których nazywacie doradcami finansowymi zaczęli nazywać raczej doradcami kredytowymi... bo nimi raczej są... a jedni bardzo różnią się od drugich... potem tylko wychodzą niepotrzebne gadki typu... "doradcy finansowi to krętacze i złodzieje, myślą tylko o swojej kieszeni..." co niestety negatywnie wpływa na opinie doradców finansowych... to taka moja malutka prośba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agwapi 10.05.2007 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 Witam my byliśmy dziś z mężem w 3 bankachh i oto rezultaty: kredyt 300 tyś, CHF, 30 lat, raty równe, wkład około 100tyś. + działka:dom 125m2 użytkowej, dachh wielospadowy itd. 1. PKO BP: prowizja 0,8 z możliwością do 0,5; marża 1,24 ubezpiecznie pomostowe - 163/msc; wpis do hipoteki - 400 zł; wizyta na budowie przed wypłatą kolejnej transzy 80 zł; rzeczoznawca:150 zł; obowiązkowe ubezpieczenie na dom; możliwe ubezpieczenie od utraty pracy; spread 0,1 zł rata:1439 zł pani nie wie coto znaczy kredyt indeksowany a denominowany ALE nie ma możliwości zaciągniećia kredytu w tej wysokości gdyż i tu cytuje "za drogi ten dom!!!, tak u nas jeszcze nie było by m2 kosztował 3000zł"???? większa zdolność kredytowa niż kredyt a nie dadzą!!!! w tym terenie max. 2200/m2 :o" Ceny materiałów dopiero teraz poszły w góre i my nie wiemy ile ten dom będzie kosztował" pełni obaw poszliśmy do: 2. Santandera oprocent kredytu w skali roku: 3,26 6M LIBOR+ 1,36% marża ale może uda się zejść do 1,16 prowizja banku 4605 zł ubezp na życie 1230 zł - może uda się od niego odstąpić; wizyty bezpłatne na budowie, operat na nasz koszt, opłata z tytułu ryzyka hhipoteki 1228,25 zł całkowita rata 1469,37 zł pani nie wie coto znaczy kredyt indeksowany a denominowany:) bez faktur, wartość kredytu zależna od kosztorysu a nie przelicznika 3.Multibank oprocentowanie 3,45; prowizja 1,5 %; opłaty sądowe 220 zł; Jednorazowe ubezpieczenie do czasu przedłożenia wpisu do KW 1,5% ubezp nieruchomości:40 zł/msc; ubezpieczenie na życie 1501,2 na rok ale bez przymusu, dowolna możliwość przewalutowana bez opłat w okresie kredytowania; możliwość wcześniejszejspłaty bez opłat; rata 1339 zł operat na nasz koszt, wizyta na budowie darmowa, bez faktur. Ale licza zarobki z 6 ost. miesięcy. Mąż miał podwyżke i to znaczącą w styczniu , zdolność by była z ost 3 miesięcy a tak to niestety. nie dostaniemy tam takiego kredytu jutro udeżamy do OF ciekawe co nam na to wszystko powiedzą??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mk1719501284 11.05.2007 03:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2007 nie, MarekPDF, nikt mnie nie wyrolował, właśnie dlatego, że uważam na moje pieniądze, nie mam zamiaru być jak ten "mądry Polak po szkodzie", wole się wcześniej moimi sprawami zająć.. poza tym, nie porównuj się do księgowej, ją posadzą jak zrobi przekręt..a tak na marginesie, to taki z ciebie ekspert, że wiesz co się na rynku wydarzy za np 10 lat? dokładnie tak samo spekulujesz jak wszyscy, lepiej tylko mydlisz oczy.. co do pieniędzy - te 300 Pln to ja wole w fundusze zrównoważone zainwestować, więcej mi to da niż twoje rady. W Niemczech jest takich jak ty mnóstwo, więc nie wmawiaj mi, że to coś nowego, o czym nie słyszałam, czemu się nie przyjrzałam, wystarczająco długo tam mieszkałam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejek.ch 11.05.2007 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2007 witammam kredyt w pkobp,dostalem pierwsza transze i teraz bede potrzebowal drugiej w zwiazku z tym mam pytanko w jaki sposob to sie odbywa,czy trzeba znowu przedstawiac te wszystkie zaswiadczenia o zarobkach itd,czy wystarczy tylko sam wniosek o przelanie drugiej transzy.z gory wielkie dzieki.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek PDF 12.05.2007 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 nie, MarekPDF, nikt mnie nie wyrolował, właśnie dlatego, że uważam na moje pieniądze, nie mam zamiaru być jak ten "mądry Polak po szkodzie", wole się wcześniej moimi sprawami zająć.. poza tym, nie porównuj się do księgowej, ją posadzą jak zrobi przekręt.. a tak na marginesie, to taki z ciebie ekspert, że wiesz co się na rynku wydarzy za np 10 lat? dokładnie tak samo spekulujesz jak wszyscy, lepiej tylko mydlisz oczy.. co do pieniędzy - te 300 Pln to ja wole w fundusze zrównoważone zainwestować, więcej mi to da niż twoje rady. W Niemczech jest takich jak ty mnóstwo, więc nie wmawiaj mi, że to coś nowego, o czym nie słyszałam, czemu się nie przyjrzałam, wystarczająco długo tam mieszkałam.. hehe... nie uważam się za eksperta to po pierwsze...!!! nie mydlę oczy to pm drugie...!!! nie napisałem że wiem co będzie za 10 lat ...to po trzecie...!!! wolę akcyjne od zrównoważonych to po czwarte... nie wiem kim dla Ciebie jestem skoro mówisz że jest mnóstwo takich jak ja...?! ja nie oceniam ludzi jeśli ich nie znam...!!! a to że mieszkałaś w Niemczech i było tam mnóstwo kogoś tam... to co mnie to obchodzi... nie oceniaj mnie jeśli nie wiesz kim jestem tym bardziej że mnie nie znasz...! hmmm... masz jakiś uraz do wszystkiego dookoła...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mk1719501284 13.05.2007 03:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 hmmm... masz jakiś uraz do wszystkiego dookoła...? nie - tylko do akwizytorów, wciskających przedmioty lub usługi na siłę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek PDF 13.05.2007 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 kogo uważasz za akwizytora w tej naszej tutaj dyskusji, bo skoro przyrównałaś mnie do kogoś tam to rozumiem że mnie, na jakiej w taki razie podstawie tak twierdzisz nie znając mnie...? to pytanie pierwsze... pytanie drugie... poruszono temat doradców finansowych, dlaczego w takim razie napisałaś o akwizytorach - rozumiem że wciąż nie widzisz różnicy pomiędzy doradcą finansowym a doradca kredytowym...? pytanie trzecie... wystarczająco długo mieszkałaś w Niemczech, to może jakie firmy doradztwa finansowego znasz z tamtego rynku...? nie chodzi mi o dystrybutorów typu Expander tylko o prawdziwe doradztwo finansowe... Napisz proszę na jakiej podstawie przyrównałaś mnie do tych których-niby takich jak ja- jest mnóstwo w Niemczech... kim niby dla Ciebie jestem...??? Skoro mnie umieściłaś w jakiejś grupie ludzi to napisz dlaczego, popierając to konkretnymi argumentami... Śmiem twierdzić że jednak doradztwo finansowe to jest jednak dla Ciebie coś nowego, o czym nie słyszałaś i niestety nie wiesz na czym polega, mimo że wystarczająco długo mieszkałaś w Niemczech... Ja jestem z natury osobą niekonfliktową i staram sie dobrze żyć z ludźmi, i nie pozwolę sobie na to żeby ktoś nie znając mnie, przyrównywał mnie do kogoś czy umieszczał w jakiejś grupie... w dodatku na forum publicznym, chyba jest to nie w porządku prawda ? pozdrawiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 13.05.2007 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 Marek PDF & m&k Sorki kochani,ale wasz spór trochę staje się nudny,może warto pomyśleć o zawieszeniu broni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc_gość 13.05.2007 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 Do Marek PDFCzy możesz polecić kogoś solidnego i kompetentnego z Wielkopolski ?? bo z tego co widzę to nie działacie na rynku Wlkp. a do Katowic to mi sie nie uśmiecha jeżdzić. Ja do tej pory trafiałem na kretynów, którzy po pierwszym spotkaniu już sie nie odzywali, bo nie mieli mi nic do zaoferowania, jak to ich określasz, byli to sprzedawcy produktów finansowych, albo ubezpieczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek PDF 13.05.2007 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 Marek PDF & m&k Sorki kochani,ale wasz spór trochę staje się nudny,może warto pomyśleć o zawieszeniu broni. hehe... nie miałem zamiaru się kłócić czy coś podobnego... ale rozmowa poszła trochę nie w tym kierunku w którym powinna, więc musiałem się bronić... swoją drogą to chyba jeszcze nie spór czy kłótnia tylko niezrozumienie się do końca... m&k......... przepraszam jeśli w jakiś sposób Cię uraziłem, nie miałem takiego zamiaru i nie użyłem nawet słów którymi mógłbym Cię urazić... Do Marek PDF Czy możesz polecić kogoś solidnego i kompetentnego z Wielkopolski ?? bo z tego co widzę to nie działacie na rynku Wlkp. a do Katowic to mi sie nie uśmiecha jeżdzić. Ja do tej pory trafiałem na kretynów, którzy po pierwszym spotkaniu już sie nie odzywali, bo nie mieli mi nic do zaoferowania, jak to ich określasz, byli to sprzedawcy produktów finansowych, albo ubezpieczeń. odezwę się na priv... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 14.05.2007 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 Marek PDF To mi się podoba Jesteś spoko gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek PDF 14.05.2007 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 dzięki CYCU.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 15.05.2007 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2007 Dostałem dzisiaj propzycje z Millenium400 tyś w PLN na 30latOprocentowanie - 5,04%Prowizja - 0,5%ubezpieczenie nieruchomości - 30PLN (mozna gdzies indziej)wczesniejsza spłata - 0% po 3 latach To obecnie najbardziej optymalne warunki jakie dostałem. Czy w praktyce da sie cos lepiej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek PDF 15.05.2007 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2007 zależy co rozumieć pod pojęciem "czy da się lepiej"... rozumiem że będziesz spłacał 30 lat... hmmm... ale po co tak długo skoro można szybciej... np...w 15 lat... i z zyskiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 15.05.2007 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2007 zależy co rozumieć pod pojęciem "czy da się lepiej"... rozumiem że będziesz spłacał 30 lat... hmmm... ale po co tak długo skoro można szybciej... np...w 15 lat... i z zyskiem... Wiem że można szybciej i będe to robił. Dlatego ważna jest dla mnie wcześniejsza spłata. Czy da sie lepiej tzn. czy realnie da sie z oferty Millenium cos lepiej wynegocjować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 15.05.2007 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2007 zależy co rozumieć pod pojęciem "czy da się lepiej"... rozumiem że będziesz spłacał 30 lat... hmmm... ale po co tak długo skoro można szybciej... np...w 15 lat... i z zyskiem... Wiem że można szybciej i będe to robił. Dlatego ważna jest dla mnie wcześniejsza spłata. Czy da sie lepiej tzn. czy realnie da sie z oferty Millenium cos lepiej wynegocjować. Tak z ciekawości; ile będzie wynosiła miesięczna rata? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.