monah 27.11.2008 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 hm, zmiana planów dzisiaj był fachman od drzwi i okazuje się, że ta firma robi drzwiczki dla kota w drzwiach wewnętrznych na życzenie! klienta strasznie mi się nie podobały drzwiczki plastikowe, które oglądałam, a facet dziś mi na to, że przecież nie muszę plastikowych, oni wytną otwór, wykończą go, a następnie zamontują klapkę z wyciętego kawałka drzwi na zawiasach - ponoć wygląda dobrze (nawet nie widać za bardzo, że otwór jest) i się sprawdza. w praktyce. w drzwiach wewnętrznych nie trzeba specjalnych wejść, wystarczą takie. cieszy mnie ta perspektywa bardzo, mam nadzieję, że efekt końcowy będzie skuteczny i estetyczny. zdjęcia niebawem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniutaJ 27.11.2008 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 witam, tez sie zastanawiam jak rozwiazac problem kocich potrzeb Spodobal mi sie bardzo ten pomysl z drzwiczkami na zewnatrz. z ciekawosci jeszcze zapytam, gdzie trzymacie kocie kuwety? Lazienka, pom. gospodarcze? ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacki 27.11.2008 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 jeżeli są drzwiczki na zewnątrz, to kot nie robi w domu. Stała u mnie kuweta jakiś czas ale nie było takiej potrzeby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 29.11.2008 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 hm, zmiana planów oni wytną otwór, wykończą go, a następnie zamontują klapkę z wyciętego kawałka drzwi na zawiasach - ponoć wygląda dobrze (nawet nie widać za bardzo, że otwór jest) i się sprawdza. zdjęcia niebawem No to czekamy na zdjęcia, ja też teraz myślę o tej klapce, otwieranie na oścież niedomkniętych drzwi łapką nie będzie wchodzic w grę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vilemo 29.11.2008 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 hm, zmiana planów oni wytną otwór, wykończą go, a następnie zamontują klapkę z wyciętego kawałka drzwi na zawiasach - ponoć wygląda dobrze (nawet nie widać za bardzo, że otwór jest) i się sprawdza. zdjęcia niebawem No to czekamy na zdjęcia, ja też teraz myślę o tej klapce, otwieranie na oścież niedomkniętych drzwi łapką nie będzie wchodzic w grę. to ja tez dolaczam sie z prosba. u nas co prawda jeszcze daleko do wykonczenia, ale juz zbieram dobre pomysly;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majkoski 29.11.2008 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 Mamy dla naszej kotki taką kuwete z klapką i z tego co widzę, czasami ta klapka się... zacina, minimalnie, ale jednak. Młoda kotka nie jest taka odważna i nie szarpie sie z ta klapka. Wymontowaliśmy klapę i jest...kuweta z daszkiem . nie bardzo mogę sobie wyobrazić kawałek drzwi w roli klapki. To chyba będzie za ciężkie? jednak w nowym domku zainstaluję kuwetę pod schodami. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olaczek 29.11.2008 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 czytam i zastanawiam się ... kryta kuweta z filtrem + dobry żwirek = zero zapachów. Teraz stoi ukryta w pokoju i jest OK. Więc raczej nie będe montować drzwiczek w drzwiach do łazienki. I chyba tez stanie gdzies ukryta w holu A co do wychodzenia na dwór ... raczej futro nie będzie robić tego samodzielnie, więc dom bedzie raczej bez drzwiczek dla kota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mada_lena 30.11.2008 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2008 nie bardzo mogę sobie wyobrazić kawałek drzwi w roli klapki. To chyba będzie za ciężkie? Podobna rzecz przyszła mi na myśl.. Nie sądzę, żeby kot poradził sobie z klapką z kawałka drzwi. Raczej zrobiłabym tą klapkę w kolorze drzwi ale z czegoś lżejszego, np. jakiejś sklejki? My niestety nie mamy specjalnego miejsca dla kociej kuwety (jest kryta, co rzeczywiście eliminuje zapachy i nieciekawe widoki) i nie wiem, gdzie ostatecznie wyląduje. Żałuję, ale nie pomyśleliśmy o tym wcześniej, choć w naszym modernizowanym domu i tak cierpimy na brak powierzchni gospodarczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monah 30.11.2008 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2008 nie bardzo mogę sobie wyobrazić kawałek drzwi w roli klapki. To chyba będzie za ciężkie? Podobna rzecz przyszła mi na myśl.. Nie sądzę, żeby kot poradził sobie z klapką z kawałka drzwi. Raczej zrobiłabym tą klapkę w kolorze drzwi ale z czegoś lżejszego, np. jakiejś sklejki? macie rację. muszę to jeszcze uzgodnić z wykonawcą, wydawało mi się, że to nie będzie kawałek drzwi o takiej jak drzwi grubości, ale lepiej to sprecyzować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gabi.gg 30.11.2008 23:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2008 nie bardzo mogę sobie wyobrazić kawałek drzwi w roli klapki. To chyba będzie za ciężkie? Podobna rzecz przyszła mi na myśl.. Nie sądzę, żeby kot poradził sobie z klapką z kawałka drzwi. Raczej zrobiłabym tą klapkę w kolorze drzwi ale z czegoś lżejszego, np. jakiejś sklejki? Sądzę, że każdy kot spokojnie sobie poradzi z taką klapką, nawet gdy będzie ona taka gruba jak drzwi. Mój kocur radzi sobie bez problemu ze zwyklymi drzwiami do łazienki, które z łatwością otwiera, więc specjalna klapka w drzwiach nie powinna być dla kota żadnym problemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monah 30.11.2008 23:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2008 no a mój kot no nie ułomek żaden, kawał kocura też mi się wydaje, że poradzić to sobie poradzi, tylko czy mu się będzie chciało - bo to leń skończony... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 01.12.2008 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 poradzić to sobie poradzi, tylko czy mu się będzie chciało - bo to leń skończony... ha ha ha jak każdy kocur, mój też leń, ale kochany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 01.12.2008 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Super pomysł z tym wycięciem z kawałka drzwi A co do kociego żwirku rozpi....nego wokół kuwety (jejciu jak mnie to dobija - cała moja jedyna mikrołazienka jest nim zasłana, bo kot ma takie dłuuuugaśne włosiska, a ogona to normalnie każdy lis by mu (jej) mógł zazdrościć sama jej zazdroszczę takiej gęstwiny ) to mam juz opracowane "rozwiązanie" właściwie bardziej ułatwienie, bo rozwiązać to by się tylko dało przerabiając moją śliczną maincoonkę na łysego kota - walnę sobie dodatkową szufelkę do centralnego odkurzacza w okolicy kuwety A będzie ona stała w piwnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monah 19.02.2009 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 późno, bo późno, alei zdaję relację, jak obiecałam oto moje drzwiczki dla KOTA: http://img22.imageshack.us/img22/3288/img9339bq7.jpg jak widzicie, nawet zrobiliśmy mu znak drogowy, żeby łatwiej było mu znaleźć drzwiczki wykonała firma, która robiła nam drzwi - za całe 100 zł. wycięli kawałek drzwi, zrobili ramkę, wykonali cieńszą klapkę z tego materiału i umieścili na zawiasach. kot zaczął od razu korzystać i nie ma z tym problemu na początku tylko drapał, co widać po naklejce. niestety klapka podoba się również bardzo mojemu dziecku (20 miesięcy, diabełek wcielony), które przy niej majstruje, a czasem wyciąga przez drzwiczki biednego kota za ogon.... z tego powodu w klapkę wbiły się nieco zawiasy i powstały wybrzuszenia, ale jak na razie klapka oparła się tym poczynaniom... uważam, że jest porządnie wykonana o o niebo bardziej estetyczna, niż plastikowe klapki oferowane w sklepach. no i tańsza! pozdrawiam kociarzy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 20.02.2009 02:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 (...)jak widzicie, nawet zrobiliśmy mu znak drogowy, żeby łatwiej było mu znaleźć (...)...ahaaa.... to, to znak jest... bo już myślałem, że sfuszerowali i ci się drzwiczki zacięły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monah 20.02.2009 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 chyba ponosi was wyobraźnia w tych górach (dobrońskich)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 20.02.2009 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Zarąbiste są te Twoje drzwiczki i znak też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pulkovnica 20.02.2009 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 ja mam zrobioną dziurę w ścianie miedzy łazienką i pokojem (rozmiarów podobnych jak wejście do zamykanych kuwet), ukrytą pod regałem od strony pokoju. kuweta stoi w łazience pod blatem z umywalką. sprawdza się bardzo dobrze drzwiczek nie ma żadnych, bo jej nie widać, poza tym jeden z naszych kotów jest niemal niewidomy i jak były drzwiczki w kuwecie, to myślał że zamknięte i nawet nie próbował wejść (a wsadzony czekał w środku na wypuszczenie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 20.02.2009 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 ja mam zrobioną dziurę w ścianie miedzy łazienką i pokojem (rozmiarów podobnych jak wejście do zamykanych kuwet), ukrytą pod regałem od strony pokoju. kuweta stoi w łazience pod blatem z umywalką. sprawdza się bardzo dobrze drzwiczek nie ma żadnych, bo jej nie widać, poza tym jeden z naszych kotów jest niemal niewidomy i jak były drzwiczki w kuwecie, to myślał że zamknięte i nawet nie próbował wejść (a wsadzony czekał w środku na wypuszczenie ) Sorki ale się uśmiałam z Twojego kota A od strony łazienki tej dziury nie widać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gabi.gg 20.02.2009 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 uważam, że jest porządnie wykonana o o niebo bardziej estetyczna, niż plastikowe klapki oferowane w sklepach. no i tańsza! pozdrawiam kociarzy... Bardzo ładna ta klapka w drzwiach. Mam nadzieję, że kot zadowolony Jednak, jeśli chodzi o plastikowe klapki oferowanych w sklepach, to zdziwiłam się bardzo pozytywnie. Ta, którą zamówiłam, okazała się bardzo estetycznie wykonana (na zdjęciach tak dobrze nie wygląda) i kosztuje tylko 54 złote: http://www.zooplus.pl/shop/koty/drzwi_siataki_preparaty/drzwiczki_dla_kota/staywell/96252 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.