Umowa przedwstępna przed podziałem - czy ktoś tak robił ?

[Gafinka]

No i mam bardzo poważne pytanie.

Na działkę wypatrzoną jestem zdecydowana - z 3, 5 ha ja kupuje 3 bo gospodarz zostawia sobie te 5000 metrów na którym stoi jego dom i jego zabudowania.

 

I tu zaczynają sie schody :

- działka nie jest podzielona - więc zaczynamy procedurę podziału co jak wiadomo potrwa.

 

Wpadłam wiec na myśl, aby podpisać umowę przedwstępna zanim nastąpił podział działki bo :

- mając umowę przedwstępna mogę składać papiery do ZE o przyłącze i akurat może w przyspieszonym terminie - byłby legalny podział, jednocześnie z prądem i zawartą umową końcową, zarówno z ZE jak i z gospodarzem

- bo miałabym gdzie siedzieć w tym czasie ze swoim mężem i swoją menażarią w postaci 3 psów

- bo mogłabym już zrobić ogrodzenie

- wybrać projekt pod tą działkę

itd, itd

 

Miałabym też pewność, że gospodarz sprzeda ją mnie.

 

Co sądzicie?

Oczywiście myśle o takiej umowie w formie aktu notarialnego.

 

Czy ktoś coś podobnego ćwiczył ?

[aishan]

Bez problemu możesz zawrzeć przedwstępną warunkową umowę i w niej określić cenę, sposób płatności i wydania w posiadanie swojej działki

[slawkin]

Ja w poniedziałek podpisuję umowę przedwstępną dot. działki jeszcze nie wydzielonej.

 

W umowie znajdzie się opis sytuacyjny. Jaka ma być długość i szerokość działki która mnie interesuje. Mamy mapkę z wstępnym podziałem działki. Zaznaczone będzie na niej która gleba nas interesuje. Oprócz tego znajdzie się w niej cena za metr kw. orientacyjna powierzchnia, oraz zapewnienie służebności przejazdu, przechodu i przekopu. (Ponieważ droga dojazdowa będzie osobną działką i pozostanie własnością byłego właściciela całości)

 

Niestety z przyłączami nie jest tak wesoło, ponieważ ZE i wodociągi wymagają konkretnej mapki aby ustalić warukni przyłącza - więc nie zrobią nic bez ostatecznie zatwierdzonej i wpisanej do ewidencji mapki. Pocieszzający jest fakt, że odpowiedź i zapewnienie dają w terminie 14 dni od złożenia wniosku.

 

Jeszcze gorsza jest sytuacja z Telekomunikacją!

Chciałem uzyskać "zapewnienie o możliwości dostawy mediów teleinformatycznych" ale oczywiście TO SE NE DA PANE HAVRANEK...

Bo takie zapewnienie można uzyskać dopiero po przeprowadzeniu "wywiadu technicznego". A wywiad taki może być przeprowadzony w momencie złożenia pisma z prośbą o podłączenie telefonu. Daje to taki skutek, jeżeli się nie da to nie będę miał telefonu, ale jeżeli się da to w ciągu miesiąca podłączają mi numer i muszę płacić abonament... Problem tylko w tym, że budowę chcę zacząć za 2 lata - a skończę ją pewnie za 4. Więc przez 4 lata płaciłbym Telekomunie frycowe.

 

Proszę o info co tobie udało się ustalić... Bo widzę że twój post jest już dość stary...

 

Sławek