Jasiu 16.03.2004 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2004 Do połowy trzonka od szpadla A tak naprawdę nie wiem bo to nie ja kopałem i nie było mnie przy tym. Ale jak znam naszych amerykanów to za głęboko nie kopali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 16.03.2004 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2004 Do połowy trzonka od szpadla A tak naprawdę nie wiem bo to nie ja kopałem i nie było mnie przy tym. Ale jak znam naszych amerykanów to za głęboko nie kopali dzięki raz jeszcze i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Józia S. 27.04.2004 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2004 Coś Joasiu w melancholię popadasz..., że śmierć, że choroby, że brak pieniędzy.. Musisz się chyba wybrać do "psychologa dyżurnego". Joasiu, każdy wiek ma coś do zaoferowania (podeszły - nie tylko choroby, ale i np. wnuki - chociaż niektórzy twierdzą, że na jedno wychodzi). Wybudowałaś z Jasiem dom i kiedyś wasze wnuki powiedzą: "ten dom powstał dzięki babci Joasi i dziadkowi Jasiowi. A na świecie tak pięknie. Każdy listek, każdy kwiatek czy chmurka cieszą. To się nie zmieni - będzie zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 27.04.2004 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2004 A popadam. Czas strasznie ucieka. Czasem myślę, że szkoda spać - bo coś przegapię. Nic to - przejdzie. Samo weszło - samo wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Józia S. 27.04.2004 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2004 Czas strasznie ucieka. Czasem myślę, że szkoda spać - bo coś przegapię. Nic to - przejdzie. Samo weszło - samo wyjdzie. Wyjdzie napewno, bo znam cię(?) z tej radosnej strony. Czas ucieka - fakt, ale budowanie sprawiło, że tak jak ty chcę dostrzec wszystko i niczego nie przegapić a nie tak, jak do niedawna tylko ...kolejnego odcinka "Mody na sukces" Jest dobrze a będzie jeszcze lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 27.04.2004 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2004 Jasia - moja mama czytała wczoraj któregoś z moich tegorocznych muratorów i przyleciała do mnie mówiąc, o ja znam tych ludzi. dasz wiarę? widzisz, jaki ten świat mały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 27.04.2004 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2004 Czupurku - a mama miała nas na myśli? a skąd nas zna? ale świat mały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 27.04.2004 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2004 Witam tak właśnie doszłam ostatnio do wniosku że jak ktoś umiera to człowiek zaczyna się zastanawiać nad życiem , przystaje na chwilę , wysiada z tego pociągu , pędu i myśli ile jeszcze trzeba zrobić i czy zdążymy - dobrze że nie tylko ja tak mam, znaczy się wszystko w porządku cieszmy się życiem Pozdrawiam Aga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 27.04.2004 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2004 o z jaką chęcią poczytałam znów Twój dziennik ...brakuje mi czasem Twych sformuowań .....no a jak doszłam do końca to trochę się smutnawo robiło ....ale tak jak pisałaś....to przejdzie...TO MUSI PRZEJŚĆ !!!!! uściski serdeczne PS. Skoro na Twoim piachu cos się udaje to mam nadzieję że na moim również kiedyś sie zazieleni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 27.04.2004 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2004 Joasia - ponoć ze sklepu z witkiewicza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 27.04.2004 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2004 Joasia wiosna, słonko, świat nabiera kolorów a u Ciebie na odwrót popraw się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.04.2004 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2004 Joasiu - zgadzam się, że to życie do dupy złożone. Za młodu kasy nie ma ale za to wszystko cieszy. A mnie już teraz cieszy o wiele mniej niż kiedyś... Chociaż w głowie to jestem ciągle 20-letnią dziewczyną w spódnicy w groszki... Eh! A przecież do starości jeszcze trochę... Trzeba żyć głębiej, bo to życie to tak zasuwa, że nie ma kiedy naprawdę żyć... I po cholerę to wszystko? W niedzielę był śliczny film o Jordanii i o życiu Nomadów na pustynii - oni sobie te owieczki pasą i w dupie mają wszystko inne! Aż im pozazdrościłam! No dobra! Dosyć tego jęczenia! Jest super i niech tak będzie dalej! A z celów turystycznych polecam Dominikanę - tam jest wszystko maniana - czyli na jutro! Super wypoczynek, choć nie najtańszy! Ale trzeba żyć póki czas i chrzanić resztę! To miłego dnia wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
S.P. 29.04.2004 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2004 Asiuńka, dopiero poczytałam twoje przemyślenia w dzienniku akacji i nasunęły mi się podobne przemyślenia. Teraz kiedy człowiek jest młody tyra jak głupi, żeby mieć, ładnie mieszkać zapewnić dziecku, co się należy. Z uwagi na zawód mężusia widujemy się ok 4 m-cy w roku. Teraz kiedy właśnie człowiek jest młody i poprzytulałby się troszkę i chciał mieć tego kogoś najważniejszego przy sobie, trzeba tyrać jak wół na ... przyszłość, która i tak nadejdzie, tylko wtedy już nie będzie takiej radości z tego wspólnego przebywania i patrzenia jak dzieci rosną. Tak to już jest i już.Ojej, ale się uzewnętrzniam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 30.04.2004 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2004 Bo trzeba znaleźć sens w drodze do celu, a nie w osiągnięciu go. "Jasiu zbierał znaczki. Tato Jasia kupił Jasiowi kilogram znaczków. Jasiu już nie zbiera znaczków." Teraz kiedy człowiek jest młody tyra jak głupi, żeby mieć, ładnie mieszkać zapewnić dziecku, co się należy. Z uwagi na zawód mężusia widujemy się ok 4 m-cy w roku. Teraz kiedy właśnie człowiek jest młody i poprzytulałby się troszkę i chciał mieć tego kogoś najważniejszego przy sobie, trzeba tyrać jak wół na ... przyszłość, która i tak nadejdzie, tylko wtedy już nie będzie takiej radości z tego wspólnego przebywania i patrzenia jak dzieci rosną. A może zwolnić ... zmienić priorytety, może coś innego jest ważniejsze? Może nie cel, a droga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
S.P. 04.05.2004 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2004 Oj ged nie jest to zawsze możliwe, takie czasy. Wczoraj Jasiu powiedział coś bardzo na temat. "Teraz ludzie dzielą się na tych, którzy nie mają czasu, bo są zapracowani i na tych, którzy mają go w nadmiarze ale gorzej z płynnościa. Niestety nic na to nie poradzisz, takie realia. I cieszyć się trzeba z tego co się dzieje w tak zwanym międzyczasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 04.05.2004 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2004 Wątek filozoficzny się zrobił. Przypomniałam sobie jak znajomi wybudowali sobie dom a potem przyszedł pan i zaprojektował ogród, potem wydali 35 tys. i po miesiącu mieli ogród 15-letni. Taka wersja jest nie do przyjęcia (dla mnie). To tak jakby ktoś mi bieliznę w szafie układał. W naszym ogródku wiem jak co sie nazywa, jaką jest podsypane ziemią, co lubi a czego nie. Na razie wszystko co włożyliśmy w nasz piaseczek - rośnie. I o to chyba chodzi. Radocha tworzenia i kształtowania otoczenia w nas wielka:) Mój ojciec muruje słupki pod krany - zapomniał o chorym sercu i innych przypadłościach. Jasiu ma ręce do kolan od noszenia taczek. Wiemy że na jedną teczkę wchodzi 16 łopat żwiru. Ja budzę się o piątej rano (ja! śpioch okrutny!) żeby podlać roślinki. Zarywamy nocki, zeby posiedzieć przy ognisku i pogadać Jesteśmy z tego wszystkiego bardzo zadowoleni, dziadkowie też - cały dzień na świeżym powietrzu i robią coś twórczego. Dzieci też zachwycone i nie nudzące się. Super! och i ach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 04.05.2004 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2004 I właśnie o to chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 31.05.2004 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2004 oj, Joasiu - widzę że nawet się już nie chciało skopiować tylko myk- same linki u mnie też zrobiło się bardziej pamiętnikowo niż dziennikowo...i właśnie jakoś ostatnio sobie pomyślałam, że fajnie tak pisać sobie od czasu do czasu (też wcześniej tego nie czyniłam ) ....i te firanki...oglądałam już też kilka razy i robiłam kilka podchodów.....i na razie stanęło na tym że jak 5 miesięcy mieszkaliśmy bez firanek to jeszcze trochę możemy....a $ na inne cele na razie ......oj, same podobieństwa dziś widzę.....aaaa, nie do końca.....kursu na lepienie garnków u nas brak pozdrawiam baaaaaaaardzo serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 03.06.2004 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2004 no nie. dopiero trochę na swoim, a już się włóczycie po plażach?! co jest. jak mogłaś Joasiu zostawić swoje roślinki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 03.06.2004 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2004 Czupurku! jak możesz! Pierwszy raz od nie wiadomo kiedy ruszyliśmy swe cielska dalej niż zwykle. Jak można tak to wypominać.... A co do roślinek. Najlepiej rosną chwasty. Trawa gorzej (chyba, że tam gdzie nie ma rosnąć). Ale w ogródeczku poruszenie włąśnie kiełkuje szparagóweczka i czaruję ogórki. Kwitnie bób i groszek. Jagoda kamczacka zeżarta - bardzo dobra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.