Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Lenistwo wybiórcze - ci??ka choroba


Zielona

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 54
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

On 2002-10-03 14:35, Alicjanka wrote:

Nie mogę się tu odnaleźć, bo ani gotować ani sprzatać nie lubię. Fachowiec? W jakiej dziedzinie???? :-o

 

Jedyny podział w którym się odnajduję to:

- na tych którzy są bardziej żarłoczni niż leniwi (gotują żeby zjeść)

- i tych co są bardziej leniwi niż żarłoczni (nie jedzą nic, byle tylko nie gotować)

Jestem z tej drugiej kategorii... Niestety!

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Alicjanka dnia 2002-10-03 14:37 ]

 

 

 

Ja też.... Jak Piotrek gdzieś jedzie to mam wizje śmierci głodowej.....

Zaczęłam się stawiać na początku więc: nie gotuję, nie prasuję, piorę sporadycznie, jeszcze tylko sprzątanie mi zostało....

I odwieczne odpowiadnie na "A gdzie jest...."

"Koszula jest tam gdzie była, tylko przesunięta o 5 cm w prawo, kotku..."

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he he, ale się zebrało na damskie gadki.

Chociaż w wypowiedzi Alicjanki (miej więcej środek pierwszej strony) wygląda jakbym patrzył lustro........ :sad:

Uwaga do wszystkich czytających panów (nawet zodiakalnych bliźniąt) - trzeba pogadać o samochodach, piłce nożnej (nasi wczoraj ładnie dokopali wszystkim innym), smakach piwa, babskiej głupocie...... Noooooooooooooooo, już się lepiej poczułem.

Koziorożec '66

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat az wrzacy, wreszcie sobie Panie moga ponarzekac :smile:

Majeczko, ja w niewielkim stopniu wplywam na zachowanie lepszej polowy, poniewaz nie zalezy mi na zmianie charakteru. Jak by to bylo jesli chcialo by sie zmieniac tylko cechy ktore mi nie odpowiadaja a te ktore odpowiadaja tolerowac. Trzeba sie uzupelniac, nawet skrajnie. Stad sie biora fascynacje i magnetyzm.

Wcale nie jestem idealem.

A niektorzy potrzebuja troszczyc sie o kogos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O naszym związku mówię "tańcowała Ryba z Rakiem"

Ja Raczek'70, mąż Ryby'64, córka też Raczek :smile:, staż 7 lat

Podobno układ idealny, oba znaki wodne.

A różnimy się bardzo, ja-żywioł, mąż-spokój, a nasz sposób pojmowania świata jest źródłem nieustających żartobliwych sporów :smile: i się ze sobą nie nudzimy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alanta!

Znowu nie widać Twoich buziek. Tylko jakieś czerwone krzyżyki. O tych buźkach już było w jednym wątku - więc weź się popraw rówieśniczko!

Wszystko co tu mówicie jest prawdą.

 

A swoją drogą to, że jest tu tak dużo Bliźniaków - to znaczy tylko tyle, że Bliźniak wszędzie się wepchnie, bo chce być wszechstronny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...