AniaS79 31.03.2005 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Wymyśliłam sobie, że na ścianie kuchennej, w miejscu kuchni gazowej, będzie metrowej szerokości blacha sięgająca aż do wysokości górnych szafek. Resztę ściany będzie pokrywac mozaika. Czy jest jakiś specjalny klej do blachy nierdzewnej? Co zrobic z brzegami łączącymi się z glazurą? Chciałabym uniknąc łączników po bokach, żeby blacha "wchodziła w głąb" płytek. Tylko czy wtedy nie będzie ryzyka odklejania się krawędzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 31.03.2005 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 u mnie taka blacha została przymocowana za pomocą wkrętów farmerskich - sa widoczne, ale mnie wcale to nie przeszkadza.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.03.2005 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 ania - widoczne wkręty nadają styl,ale można też blachę przykleić.Aby były równe poziomy można w miejscu mozaiki skuć tynk.Często się tak robi,choć to wymaga sporej precyzji od glazurnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.03.2005 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 aha,są też kolekcje glazury w których dopasowuje się wielkoformatowe płytki imitujące super stal- np. tau ceramica - zajrzyj do mojego wątku.cen apłytek - niecałe 200zł/m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 31.03.2005 11:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Dziękuję za porady. Mimilapin - nie znalazłam niestety w pobliżu płytek, które by mi odpowiadały i które byłyby dostępne od zaraz (i do tego jeszcze miały rozsądną cenę) Jedne jedyne "metalopodobne" kosztowały znacznie ponad 200zł/m2 i w dodatku trzeba było na nie czekac prawie miesiąc. Nie mam tyle czasu:( No i blacha już jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 31.03.2005 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 ania - widoczne wkręty nadają styl,ale można też blachę przykleić. Aby były równe poziomy można w miejscu mozaiki skuć tynk.Często się tak robi,choć to wymaga sporej precyzji od glazurnika. Hmm!!! Droga mimi mozaika z klejem ma grubosc ok. 8mm i podkuwanie na grubosc 7,5mm to znacznie gorsza robota niz podszpachlowanie lub podklejenie sciany plyta budowlana np.4mm+gladz 3mm.Ale ,jak mowisz ,mozna kazac skuwac i patrzyc jak glazurnik rwie wlosy i przeklina moment kiedy sie zgodzil na robote u nas AniaS79 - blache stalowa podkleja sie klejem epoksydowym - klej na blache, przylozyc do sciany, docisnac i oderwac po kilku minutach jeszcze raz przylozyc i docisnac juz na gotowo. pozdrawiam PS nie zgódź sie na przyklajenie blachy w kuchni klejem montazowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.03.2005 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Wojtek moja sąsiadka robiła tak dwa razy - też podziwiam jej fachowca Ale jest trochę łatwiej,jeśli się to zaplanuje od razu,przed tynkowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 31.03.2005 21:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Ja niestety nie mogę sobie pozwolić na znęcanie się nad glazurnikiem, bo cały remont robi jedna osoba i w dodatku członek mojej rodziny... W życiu bym się na to drugi raz nie dała namówić! Remont trwa i trwa i trwa... A na każdą moją uwagę ów kuzyn odpowiada: "ale Ty upierdliwa jesteś!". Płaci się oczywiście sporo więcej niż obcemu, więc w sprawach poważnych stawiam na swoim. Niech będzie, że jestem upierdliwa - w końcu to moje mieszkanie, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 31.03.2005 21:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 A właśnie... Wojtku mam zrywać tę przyklejoną blachę ze ściany? Dobrze zrozumiałam? blache stalowa podkleja sie klejem epoksydowym - klej na blache, przylozyc do sciany, docisnac i oderwac po kilku minutach jeszcze raz przylozyc i docisnac juz na gotowo. pozdrawiam PS nie zgódź sie na przyklajenie blachy w kuchni klejem montazowym I jeszcze jedno - czym się różni klej epoksydowy od montażowego? PS. Proszę mi wybaczyć - w tym temacie jestem zielona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 01.04.2005 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 Wojtek moja sąsiadka robiła tak dwa razy - też podziwiam jej fachowca Ale jest trochę łatwiej,jeśli się to zaplanuje od razu,przed tynkowaniem. Zapewne, zapewne tylko to i tak niewiele zmienia, bo mozaike kladzie sie na przygotowane wstepnie podloze i blache tez , wiec roznica grubosci bedzie za kazdym razem, czyli w miejscu klejenia blachy trzeba choc sie nie chce dodac tynku a nie skuwac mur pod plytki, jak by nie bylo.No chyba ,ze ktos ma kilkucentymetrowy tynk i lubi sobie pokuc. Tylko po co robic glupia robote? Ale ja moze znowu tradycyjnie nie mam racji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 01.04.2005 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 Wojtek jak Ci napiszę,że tym razem się z Tobą zgadzam,to i tak pomyślisz,że to tak z okazji 1 kwietnia a u nas tak pięknie,wiosennie - co ja tu robię przed tym monitorem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 01.04.2005 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 A właśnie... Wojtku mam zrywać tę przyklejoną blachę ze ściany? Dobrze zrozumiałam? I jeszcze jedno - czym się różni klej epoksydowy od montażowego? AniaS79 Wybacz ale troche nieuwaznie przeczytalem Twoje pierwsze pytanie i podalem odpowiedz nie w ta strone Z tego co piszesz to blacha bedzie w poblizu kuchenki.Jesli masz kuchenke gazowa to raczej klej montazowy a nie epoksydowy.Przepraszam za mieszanie. Epoksyd jest lepszy ale w przypadku wody-nie wiem czemu tak zrozumialem? Natomiast kleje montazowe sa elestyczne, wiec beda podatne na zmiany temperaturowe czyli "ruchy" blachy. Najodpowiedniejszym wiec bedzie klej montazowy na bazie gum neopronowych /smierdzi jak rozpuszczalnik/.Mniej skuteczny moim zdaniem bedzie natomiast klej mozntazowy na bazie akrylu. Z tym zrywaniem dobrze zrozumialas .... no chyba ,ze instrukcja przewiduje zupelnie inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 01.04.2005 12:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 Może pytanie zabrzmi równie głupio jak poprzednie, ale.... po co właściwie mam zrywac tę blachę ze ściany? Lepsza przyczepnośc potem czy co? PS. Dziękuję za cierpliwośc dla sieroty;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 01.04.2005 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 Może pytanie zabrzmi równie głupio jak poprzednie, ale.... po co właściwie mam zrywac tę blachę ze ściany? Lepsza przyczepnośc potem czy co? Nie ma glupich pytan, sa najwyzej glupie odpowiedzi Masz racje, lepsza przyczepnosc.Za jednym zamachem , rozprowadzasz klej, gruntujesz, przyspieszasz odparowanie kleju i wiazanie/do tego na powlokach o roznej nasiakliwosci i przyczepnosci/Chyba warto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.