Funia 01.04.2005 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 Osówko kochana czyżby znów prima aprilisik ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 01.04.2005 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 Swoją drogą, to strasznie mnie to zmartwiło. Myślałam, że taka sytuacja wymusza działanie. Czyli akcja --> reakcja. Baba uderzyła dziecko --> idę do niej (co robię, to już zależy od człowieka...) i powiadamiam policję. A Ty osowa piszesz, że przemoc za Twoimi drzwiami i pytasz, co masz zrobić... Otwórz te drzwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa przepraszająca 01.04.2005 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 No przecież je otwarłam... przykro mi, że tego nie widzicie .. bardzo mi przykro... Ale ja nie jestem wyznania - oko za oko...ząb za ząb ... Zareagowałam rozmawiając- pierwsze poszłam do dziewczynki w trosce o jej psychikę... następnie zapytałam się Was- jako, że liczyłam na Wasze dobre rady i serce... potem porozmawiałam z sasiadką sprawczynią - niestety , rozmowa była krzykiem przekleństw z jej strony niedopuszczjąca mnie do głosu ... nic do niej chyba nie dotarło ...wrzeszczała tylko, że mam się nie wtrącać ... reszty nie będe cytować.... Przepraszam wszystkich tego forum ... za wszystko i nie będę Was już więcej nachodzić .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 01.04.2005 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 Oj no nie napisałaś, że poszłaś do sąsiadki, napisałaś tylko, że nie jesteś zaczepna, że bęzie awantura ogólnoblokowa... Więc skąd miałam wiedzieć? Przepraszam... Ja też nie jestem za metodą "oko za oko...". Ale sprawiedliwość za okrucieństwo tak. Pozdrawiam. P.S. a to "nie będę Was już nachodzić" to niby czemu? Poruszyłaś bardzo ważny problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 01.04.2005 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 Znowu głupi żart? Opowiadnie z tego samego dnia , nie wierze w nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 01.04.2005 20:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 Nie musisz- jeśli Ci serce na to pozwoli ... Pozdrawiam ze smutkiem P.s. Osądzać ... wymierzać kary ... ludzkość : tę dziewczynkę też ukarano - za odwagę i akt obrony ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 04.04.2005 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 Czyli policji nie wezwano i sprawa się rozmywa, a wredna baba czuje się bezkarna bo zawsze się wypyskuje... ech wiem, że bym tak nie zrobił, ale pierwszy odruch to obić buźkę takiej sąsiadce, tylko, że to ja będę potem tym złym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa Hebda 05.04.2005 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Mam nadzieje, że to nie żart... Przyznam sie , że na Twój żart z rozwalonym dachem nabrałam się i było mi Ciebie strasznie żal.......... Jeśli tak było jak mówisz ( a raczej piszesz) to rozumiem Twój wewnętrzny dygot. Jak człowiek nie jest "znieczulony" to faktycznie strasznie trudno jest po czyms takim `dojść do pionu. Na pewno należałoby wezwać policję. Co do obdukcji, to raczej nic ona nie wykaże a dzieciak tylko się znowu zestresuje, ale notatka policyjna zostanie sporzadzona i krewka sąsiadka nastepnym razem na pewno sie zastanowi co robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 05.04.2005 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Osowa napisz, jaki był ciąg dalszy. Czy sąsiadka poniosła konsekwencje (jakiekolwiek) swojego czynu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juma 10.04.2005 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2005 Jabym zrobil tak jak zrobilem to z moimi kolesiami sasiadowi z kladki obok,byl to bardzo zaczepny facet i zawsze mu sie cos nie podobalo jak sie cos robilo na placu zabaw pod oknami,a to gralo w karty ,ato kopalo w pilke i inne zajecia dzieciakow i musze powiedziec ze byla przy tym pelna kultura zadnych przeklenstw czy innych wrzaskow.No wiec ten sasiad co chwile nas wyzywal,zabieral pilke czyli ograniczal wolnosc i swobode ale tylko on i nikt inny,to zachowanie jego nas juz tak wk....lo ze zemsta nadeszla szybko i nieoczekiwanie.Za pierwszym razem w nocy na spaniu przywiazalismy klamke drzwi wejsciowych do poreczy i zesmy je podpalili koles mial pecha bo drzwi otwieraly sie do srodka mieszkania a szczescie zrazem bo mieszkal na parterze wiec musial robic desant balkonem,iinnym razem jego zonka tez fredna baba wywiesila biala mokra posciel na balkon to my sokiem z jagod i posciel byla pieknego kolrku do przerobienia na szmaty.Po paru aktach takiej zaplaty z naszej strony facet byl zrezygnowany i dal nam spokoj.I powiem tak na kazdego jest sposob bez uzycia sily my to mowimy tak jak ktos szuka h....ja do d...py to go znajdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek 10.04.2005 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2005 Jabym zrobil tak jak zrobilem to z moimi kolesiami sasiadowi z kladki obok,byl to bardzo zaczepny facet i zawsze mu sie cos nie podobalo jak sie cos robilo na placu zabaw pod oknami,a to gralo w karty ,ato kopalo w pilke i inne zajecia dzieciakow i musze powiedziec ze byla przy tym pelna kultura zadnych przeklenstw czy innych wrzaskow.No wiec ten sasiad co chwile nas wyzywal,zabieral pilke czyli ograniczal wolnosc i swobode ale tylko on i nikt inny,to zachowanie jego nas juz tak wk....lo ze zemsta nadeszla szybko i nieoczekiwanie.Za pierwszym razem w nocy na spaniu przywiazalismy klamke drzwi wejsciowych do poreczy i zesmy je podpalili koles mial pecha bo drzwi otwieraly sie do srodka mieszkania a szczescie zrazem bo mieszkal na parterze wiec musial robic desant balkonem,iinnym razem jego zonka tez fredna baba wywiesila biala mokra posciel na balkon to my sokiem z jagod i posciel byla pieknego kolrku do przerobienia na szmaty.Po paru aktach takiej zaplaty z naszej strony facet byl zrezygnowany i dal nam spokoj.I powiem tak na kazdego jest sposob bez uzycia sily my to mowimy tak jak ktos szuka h....ja do d...py to go znajdzie. Człowieku (czy aby na pewno ?) chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co zrobiłeś. Takich debili jak Ty trzeba tępić i to w zarodku. Masz może rodziców ? Jeśli tak to niech Ci wytłumaczą konsekwencje Twoich działań. Życzę Ci więcej rozumu bo to Ci sie przyda. I nie pozdrawiam Cię bo na to nie zasługujesz. PS: Napisz skąd jesteś to będę to miejsce omijał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 10.04.2005 13:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2005 Moi kochani...Oczywiście Policja przyjechała ( bodajże po ponad godzinie od zgłoszenia ). Odwiedzili tę panią i co dalej się działo u niej – niestety nie wiem... Ale Polska to dziwny kraj... i tego typu instytucje też - więc mam obiekcje, czy odpowiednio podeszli do tematu ( mam złe doświadczenia w interwencjach w sprawach przemocy przy udziale policji- nic nie dają; z reguły jest to sporządzenie notatki i jakieś marne parę słów pouczenia...) Muszę jeszcze dodać ...że panie się po tym strasznie pokłóciły , nie obeszło się bez obelg. Mnie to przerasta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juma 10.04.2005 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2005 Olinek mieszkam w Opolu nie napisze na jakiej dzielnicy mniejsza o to a te wyczyny robilismy jak bylismy malolatami,nie napisze co jeszcze robilismy nieposlusznym sasiadom bo ci wyobrazni nawet by braklo co moze czlowiek wymyslic.Ale wzamian mielismy spokoj bo my nic nikomu specjalnie nazlosc nie robili,a czepiali nas sie tylko naprawde jednoski a nie wszyscy mieszkancy osiedla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 23.04.2005 11:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2005 Właśnie w TVP1 – w wiadomościach pokazano : pięcioletnią dziewczynkę zakutą w kajdanki przez trzech policjantów ?????!!! Normalnie ręce mi opadły... dziecko i owszem- było niegrzeczne i nie dało się okiełazać- ale to chyba gruba przesada ???? Policję wezwała dyrektorka szkoły.... Rzecz w USA... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.