komentarze do Krzemyka Martki

[Krasna]

Hejka!

Zaczytałam się w Twoim dzienniku/pamiętniku.

Niedawno kupiliśmy działeczkę i postanowiliśmy postawić sobie na niej Krzemyka. Mąż przeglądał forum w poszukiwaniu czegoś o Krzemyku właśnie i trafił na twój dziennik. Ale kompletnie się na nim nie poznał i ze wstrętem stwierdził, że grafomanka jakaś tu strasznie się rozpisała

No to rzuciłam się na to i jestem teraz Twoją wierną czytelniczką.

My na razie dopiero załatwiamy mapki, prąd i zmiany w projekcie, więc na naszej działce kompletnie NIC się nie dzieje, a chciałabym żeby było inaczej. Na twojej budowie tempo błyskawiczne, nie liczę nawet, że u mnie też tak będzie (brak desperacji). A też już bym chciała wybierać kafelki...

Czy masz już jakieś przemyślenia nt. projektu, wnioski jakieś może ja czegoś nie widzę co trzebaby zmienić?...

Pozdrawiam baaardzo gorąco,

Krasna

[Żona budowniczego]

Mnie się też najbardziej podoba ta pomarańczowa łazienka

 

Już mam nawet pomysł: wydrukuję to zdjęcie i ruszę na łowy, aby znaleźć tańsze substytuty. I tak z mojego doświadczenia wiem, że łazienkę raz na 5-7 lat trzeba odnowić, więc jak w tym czasie się wzbogacę albo wygram w totka to będę wtedy polować na takie oryginalne. A na razie może znajdę coś podobnego.

[Martka]

Krasna - pozdrów ode mnie męża

Co do przemyśleń:

Póki co mnie się projekt nadal bardzo podoba. U góry tylko zlikwidowałam garderobę i podzieliłam ja na pół. W wyniku tego sypialnia i łazienka zyskały dodatkowe metry, a wejścia ustawione są na skos. Teraz zrobiłabym inaczej - nadal garderoba by nie istniała, ale byłyby wnęki i w sypialni i w łazience.

Po drugie - podniosłam ściankę kolankową przez co poddasze zobiło się większe. Pokoje u góry sa bardzo duże i przy nich salonik wydaje się malutki. Aby optycznie powiększyć nie dobudowywałam ścianki do końca między kuchnią a salonem, a jedynie obok kominka jest taka ściana na metr wysoka.

Można pokombinowac ze schodami - wąziutka klatka i zrobić otwarte na salon. Tak uczynił woytek, który już w Krzemyku zamieszkuje

 

Żonko - mój plan jest dokładnie taki sam Kursuję po sklepach szukając czegoś podobnego W Piotrkowie pewnie ciut taniej niż tu

[Jagna]

Krasna - pozdrów ode mnie męża

Brawo

Co do łazienki, to też najbardziej podoba mi się pomarańczowa, ale to może dlatego, że sama bym chciała jakąś taką "słoneczną".

Sądząc po Twoich dekorkach, które widziałam w realu, to wszystko będziesz miała piękne...

Jedź, jedź, oglądaj. Jak już zamieszkasz a ja się będę wykańczać, to mi poopowiadasz gdzie co fajnego widziałaś. Zdaję się z ufnością na Twój gust

[Krasna]

Mąż dziękuje za pozdrowienia i dobre rady

ściankę kolankową też podniesiemy. Garderoba zostaje, 2,7 m2, akurat na komputer męża Salonem też się nie przejmuję, większe party będą w ogrodzie. My dobudowujemy garaż od strony łazienki i pomieszczenia gosp, te 2 pomieszczenia zamieniamy miejscami, więc okno od frontu to będzie łazienka na dole. Ja zamierzam kuchnię całkiem zamknąć, nie lubię otwartych kuchni (teraz taką mam i zapachy kuchenne zbyt narzucają się w całym domu).

Cieszę się, że po wybudowaniu projekt nadal jest fajny. Na razie na papierze bardzo mi się podoba. Mam nadzieję, że przy przeróbkach własnej roboty go nie skopiemy.

Jeszcze raz dzięki.

[facio]

Nie lubimy ciszy w dzienniku budowy....

[Martka]

to cisza przed przyszłoygodniową burzą:

 

1 przyjeżdżają panowie od wykończenia poddasza i ocieplenia

2. maja byc okna - tzn od naszej ostatniej rozmowy opisywanej przed tygodniem znow jest cisza

3. tata chce przyjechac konczyc podmurowke pod plot

4. trzeba bedzie zrobic kolektor ziemny pod pompe ciepla.

 

Ale poki co milcze sobie, bo:

1) spedzam cale popoludnia w sklepach z kaflami tęskniąc za komuną, bo wtedy cieszylabym sie nawet z tych w kolorze powiedzmy hm... sraczkowatym (fachowo ugrowym)

lub za wygraną w totka, ponieważ same kafle do widocznej w moim dzienniku pomarańczowej lazienki i powierzchni 3 metry kw kosztują .... 5500 PLN. to sobie szukam

 

2) czekam na decyzje banku w sprawie obnizenia oprocentowania kredytu

 

3) boje sie o okna

 

to tyle u mnie

[YaMarzena]

Martka.... może sobie popatrzymy na te kafle razem, co? Jagna siedzi w domu, bo bez samochodu i się nie odzywa, a ja nie mogę murarzom cały dzień na ręce patrzeć, bo jacyś nerwowi się robią...

 

O okna się nie bój, weźmiesz Whispera, Whisper weźmie fiskarsa i będzie dobrze

[Whisper]

Whisper jest nieżywy po ostatniej trzydniówce na budowie. Na mnie nie liczcie

[anick]

Martka cudowne te łazienki - totalnie w moim stylu:)

[anick]

a co do płytek i dekorków do kuchni to odjazdowe sielskie np. białe szkliwone 10x10 z niebieskimi motywami jakby pedzelkiem malowane, albo z zatapianymi róznymi roślinkami, czy ziarnami kawy widziałam w pewnym sklepie pod Warszwa od strony Proszkowa polskiej firmy Cerkolor:) na prawde nie mogłam sobie darowac ze tego sklepu wczesniej nie widziałam

http://www.cerkolor.com.pl

[Maluszek]

Martko - czy jak tak sobie oglądasz te kafle nie rzuciło Ci się nic w oczy co by pasował do mojej kuchni?

[Maluszek]

a co do płytek i dekorków do kuchni to odjazdowe sielskie np. białe szkliwone 10x10 z niebieskimi motywami jakby pedzelkiem malowane, albo z zatapianymi róznymi roślinkami, czy ziarnami kawy widziałam w pewnym sklepie pod Warszwa od strony Proszkowa polskiej firmy Cerkolor:) na prawde nie mogłam sobie darowac ze tego sklepu wczesniej nie widziałam

http://www.cerkolor.com.pl

 

Anick - a mogłabyś podać namiary na ten sklep. Właśnie przeglądam ich stonę - te płytki są piękne Chciałabym je zobaczyć w realu.

[anick]

nie wiem jak sklep sie nazywa teraz, dawniej był tam Softbud i jest na Al. Jerozolimskich jak sie jedzie w strone Pruszkowa, nr nie pamietam ale na pewno był powyzej 200, moze ułatwię ci dotarcie jak ci powiem ze po drugiej stronie ulicy jest sklep Valdi;

[Maluszek]

Anick - dzięki Jakoś spróbuję tam dotrzeć.

[Whisper]

Martka...

 

Ty już wiesz co...

 

P.S. Znam przysłowie "kto późno przychodzi ten sam sobie szkodzi"

[Martka]

Wiem...

Cóż mogę powiedzieć...

Sorry

[Whisper]

A może mi ich oddasz? U mnie tylko chwilkę by zabawili?

[Martka]

nie, ale po 20 beda wolni ukraińcy, do których nie mogłes się dodzwonic wcześniej.

Mają ceny 22 za metr ocieplenia zaewnetrznego (od styropianu do koloru) i 18 za g-k.

[Whisper]

nie, ale po 20 beda wolni ukraińcy, do których nie mogłes się dodzwonic wcześniej.

Mają ceny 22 za metr ocieplenia zaewnetrznego (od styropianu do koloru) i 18 za g-k.

 

A oni dobrzy są, ci Ukraińcy? Dlaczego ich nie wzięłaś, bo ci od Skrola byli szybciej czy co? Rzuć mi namiar na priv.