UKF 02.09.2005 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Nie wiedzą jeszcze, ze zostana krótko, bo ja sie musze wyprowadzić sta 30 września. W domu zostały do zrobienia: 1) zaszpachlowanie płyt g-k 2) doprowadenie wody i odprowadzenie tego, co z niej zostaje, oraz podłączenie pompy ciepła - cały punkt dla hydraulika 3) PRĄD 4) kafelki w łazience i zamontowanie wszystkich gadżetów 4) podłogi drewaniane 5) schody 6) malowanie Oj, nie chcę tu siać destrukcji, ale do końca września nie uda się wszystkiego zrobić - chyba że podłogi drewniane to nie parkiet wymagający cyklinowania.... Ale głowa do góry: można przecież jakiś czas mieszkać w niemalowanym i bez gotowych podłóg (tylko na czas cyklinowania lepiej się gdzieś ewakuować ) Trzymam kciuki , Maria Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel2000 02.09.2005 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Martka trzymamm kciuki oby się udało, choć znając życie ..... ale nic głowa do góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 02.09.2005 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Widzę, że nim ostatni liść opadnie z drzewa wy już zamieszkacie na dobre czego serdecznie życzę i trzymam kciuki za szybkie pieniążki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 02.09.2005 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Autoryzowanych, nieautoryzowanych, ważne że z pierwszej ręki i zupełnie prawdziwe Zamiast się cieszyć że wszyscy się martwią gdzie się podziejesz, to Ty jeszcze chcesz Olsena mordować? Wstrzymaj się, ja nie wiem czy jeszcze nie będę czegoś od niego kupował... Mi też jest jeszcze potrzebny, więc po prostu odpracuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.09.2005 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Martka - Twoje drzwi mnie rozwaliły Myślę, że powinnaś się cieszyć, że w ogóle zostały w Polsce... Ile za nie zapłaciłaś (tak dla ciekawości)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 02.09.2005 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Kosztowały coś około 4500. Mają wymiary 122 cm/210cm. I nie wiem czy im się to opłaciło, bo wykonują je trzeci raz. Nie zapłacę jak nie zrobią dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 02.09.2005 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Ja nie mogę - ten kierowca to chyba jakiś nieprzytomny Nieźle wykombinował z tym namiotem. Ja bym na to nie wpadła, żeby zostawić komuś jakąś rzecz w miejscu, którego się nie zna i bez żadnego pokwitowania... Ręce opadają. No more comments Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 02.09.2005 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 No ale nie mogłem tafić to tam położyłem... No po prostu HIT !!! Równie dobrze mógł oprzeć o znak z nazwą miejscowości lub pod nazwą ulicy. Debeściak. Od razu powinno się go zakopać w ogródku. Poproś żeby coś Ci jeszcze przywiózł i oswobodź społeczeństwo od takiego debila. Się z żonką uśmialiśmy - znaczy Ona za dwoje Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 02.09.2005 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Nurni, Społeczeństwo niewdzieczne nawet paczki do pudła mi nie przyśle. Mokra robote zostawię więc komuś, komu np nie dowiezie okien bo może znajdzie wcześniej jakiś dom bez nich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
facio 02.09.2005 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Rany co za kraj.... Głupich nie sieją sami się rodzą... Dzisiaj też się spotkałem z historią o drzwiach. Niedaleko naszej działki facet buduje identyczny domek taki jaki my chcemy tzn. budowałą mu firma. Jak go wypatrzyliśmy to głupio pisać ale zawracamy mu czasem głowę. No podjedżamy i pytamy o to o siamto... Dzisiaj będąc tam przypadkiem znowu wpadliśmy do niego, właśnie majstrował coś przy drzwiach nowo wstawionych... Zamówił je 3 miesiące temu, kilkakrotnie potwierdzał cenę i termin montażu, który miał mieć miejsce w poniedziałek ale coś tam nie pasowało i miało być dzisiaj. No i było ale.... gość który miał montować podobno się OBRAZIŁ Firma przysłała w zastępstwie 2 gości, ktorzy wstawiali drzwi po raz pierwszy w życiu.... Ponieważ byliśmy tam dosłownie chwilę - moja żona chciała zobaczyć jak pada słońce na tarasie (mamy ten sam układ działki) - więc nie przyglądałem się efektowi ich pracy, pewnie będzie podobnie jak u Ciebie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 02.09.2005 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Wow... Nic więcej mi nie przychodzi na język. OK, przychodzi, ale to niecenzuralne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 02.09.2005 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 no "wow" Mnie i tak najbardzij bawi, ze ten pan nie rozumiał czemu ja się pieklę, podczas gdy on zwyczajnie nie mógł trafić, a gdzieś położyć musiał A... no całkiem nie byle gdzie bo "Przecież w tym domu z namiotem były takie okna jakie my wstawiamy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 02.09.2005 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Tak się zastanawiam jak powinno się na coś takiego zareagować, ale nie w pierwszym momencie (bo wiadomo człowiek wk...), ale już na spokojnie. Przecież nawet zjechać nie bardzo jest kogo... bo zawinił kierowca, ale do niego chyba i tak nic nie dotrze... no zostawił drzwi, przecież miał zostawić. Pasowały do okien. I też niedaleko Warszawy. Ręce opadają, a wiara w ludzką inteli... w to że ludzie choć trochę myślą coraz bardziej mnie opuszcza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 02.09.2005 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Wiesz, może on jak Twój Staś - wyczerpał już limit myślenia na dziś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 02.09.2005 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Proszę Cię... mnie przypominaj mi o Stasiu i nie mój o nim "mój". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 02.09.2005 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 No dobrze, nie bedę o nim przypominała, ale jego limitu myslenia pół godziny dziennie raczej nie zapomnę . Nawet jeśli nie jest już Twój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mpb1971 02.09.2005 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Martka, brak słów... a może Ty im zapłać w ten sam sposób: - no wie pan, przelałam przecież pieniążki na konto. - na jakie konto?!- - no, miałam jakiś numer, to przelałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 02.09.2005 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 - no, miałam jakiś numer, to przelałam... ...też zaczynał się tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 02.09.2005 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Też był w banku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 03.09.2005 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2005 Z tymi drzwiami to niezłe jaja, co Ci ludzie sobie wyobrażają Ręcę opadają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.