Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do Krzemyka Martki


Recommended Posts

Nie wiedzą jeszcze, ze zostana krótko, bo ja sie musze wyprowadzić sta 30 września.

W domu zostały do zrobienia:

1) zaszpachlowanie płyt g-k

2) doprowadenie wody i odprowadzenie tego, co z niej zostaje, oraz podłączenie pompy ciepła - cały punkt dla hydraulika

3) PRĄD

4) kafelki w łazience i zamontowanie wszystkich gadżetów

4) podłogi drewaniane

5) schody

6) malowanie

 

Oj, nie chcę tu siać destrukcji, ale do końca września nie uda się wszystkiego zrobić :( - chyba że podłogi drewniane to nie parkiet wymagający cyklinowania....

 

Ale głowa do góry: można przecież jakiś czas mieszkać w niemalowanym i bez gotowych podłóg (tylko na czas cyklinowania lepiej się gdzieś ewakuować :wink: )

 

Trzymam kciuki :D , Maria

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 886
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Autoryzowanych, nieautoryzowanych, ważne że z pierwszej ręki i zupełnie prawdziwe ;) Zamiast się cieszyć że wszyscy się martwią gdzie się podziejesz, to Ty jeszcze chcesz Olsena mordować? :o

Wstrzymaj się, ja nie wiem czy jeszcze nie będę czegoś od niego kupował... :roll:

 

Mi też jest jeszcze potrzebny, więc po prostu odpracuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale nie mogłem tafić to tam położyłem...

 

No po prostu HIT !!! :o :o

Równie dobrze mógł oprzeć o znak z nazwą miejscowości lub pod nazwą ulicy. Debeściak.

Od razu powinno się go zakopać w ogródku.

Poproś żeby coś Ci jeszcze przywiózł i oswobodź społeczeństwo od takiego debila.

 

Się z żonką uśmialiśmy - znaczy Ona za dwoje :wink:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany co za kraj.... :evil:

Głupich nie sieją sami się rodzą...

 

Dzisiaj też się spotkałem z historią o drzwiach. Niedaleko naszej działki facet buduje identyczny domek taki jaki my chcemy tzn. budowałą mu firma. Jak go wypatrzyliśmy to głupio pisać :oops: ale zawracamy mu czasem głowę. No podjedżamy i pytamy o to o siamto... Dzisiaj będąc tam przypadkiem znowu wpadliśmy do niego, właśnie majstrował coś przy drzwiach nowo wstawionych... Zamówił je 3 miesiące temu, kilkakrotnie potwierdzał cenę i termin montażu, który miał mieć miejsce w poniedziałek ale coś tam nie pasowało i miało być dzisiaj. No i było ale.... gość który miał montować podobno się OBRAZIŁ :-? Firma przysłała w zastępstwie 2 gości, ktorzy wstawiali drzwi po raz pierwszy w życiu....

Ponieważ byliśmy tam dosłownie chwilę - moja żona chciała zobaczyć jak pada słońce na tarasie (mamy ten sam układ działki) - więc nie przyglądałem się efektowi ich pracy, pewnie będzie podobnie jak u Ciebie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam jak powinno się na coś takiego zareagować, ale nie w pierwszym momencie (bo wiadomo człowiek wk...), ale już na spokojnie. Przecież nawet zjechać nie bardzo jest kogo... bo zawinił kierowca, ale do niego chyba i tak nic nie dotrze... no zostawił drzwi, przecież miał zostawić. Pasowały do okien. I też niedaleko Warszawy.

 

Ręce opadają, a wiara w ludzką inteli... w to że ludzie choć trochę myślą coraz bardziej mnie opuszcza :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...