Martka 09.05.2005 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Maksiu, Kiedyś mój brat wyruszył z domu na pielrzymkę (taka bowiem była wersja oficjalna) i objawił się po kliku dniach bez grosza przy duszy na dworcu kolejowym w Częstochowie. Ponieważ to mnie przypadł wątpliwy zaszczyt znalezienia go i dostarczenia rodzicom - doskonale wiem jak wyglądał głodny i pamietam jak przekopał mi samochód w poszukiwaniu "czegokolwiek". Jakos tak jak widze takiego niezbyt mądrego stwora to serce mi mięknie. Ciebie też nakarmię jak zejdziesz na manowce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 09.05.2005 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Maksiu, Ciebie też nakarmię jak zejdziesz na manowce mam nadzieje, ze nie bede musial skorzystac z tej oferty, ale bede mial w pamieci.. jakby co... wierze w to gleboko ze zycie ci kiedys odplaci z procentami, za twoje dobre serce m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 10.05.2005 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2005 Aż się wzruszyłam jak czytałam o Budrysie... Kochana z Ciebie kobitka, Martka.... A dom ślicznie się pnie do góry! Oj, dzielna jesteś, dzielna! Powodzenia w nowej firmie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nulla 11.05.2005 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 Martko co z Twoją ekipą? Robią? Zdążą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 11.05.2005 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 Robią. I chyba zdążą. Mam nadzieję, że się nie zawali przez to tempo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klaus 12.05.2005 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 Pani od kuchni za to rozczarowała mnie strasznie.. Standard. Do tej roboty potrzeba wyobraźni a nie papierów architekta wnętrz. Chciałam śliczną, sielską kuchnię murowaną. Projekt pokazuje murowana tylko przy kuchence, a reszta zwykła do bólu i ma szyby. Wcale się nie zdziwiłem. Przecież oni nie są murarze tylko płyciarze paździerzowi. Przechodziłem to samo. Wnioski końcowe - nigdy więcej. Tak jak oni a nawet lepiej potrafię sam zaopatrując się w meble z IKEA lub nawet CASTORAMA. ...tylko oznajmiłam, że nie ma klimatu i że takiej nie chcę Koniec i kropka. I tej wersji będziemy się odtąd trzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 12.05.2005 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 Klaus,Do tej roboty przede wszystkim potrzeba wyczucia. Jesli kuchnia jest murowana to nie wtyka sie w nią plastikuJeśli jest drewniana to nie kładzie się na nią jasnego blatu z czegos ultrasztucznego tłumacząc, że blat drewniany coś zamknie.Mozna pomyśleć i jakimś kamiennym lub pies wie jakim innym, ale nie to sztuczne drogie paskudztwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nulla 12.05.2005 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 Martko w któryms M jak mieszkanie był opis takiej kuchni łącznie z tym jak to zrobić, tak mi sie wydaje poszukam jak chcesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 12.05.2005 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 Nulla - będę bardzo wdzięczna Pozdrawiam ciepło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nulla 14.05.2005 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2005 Wielkie dzięki za pokazanie swojego królestwa, masz śliczny domek a łazienka na górze jest powalająca, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SylwekW 16.05.2005 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Martko, prosze pokaż jakies zdjęcia .... piszesz juz o kryciu dachu, o folii ... kurcze miło by było papatrzec co tam już stoi u Ciebie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mpb1971 17.05.2005 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 tak, tak, pokaż jakieś zdjęcia. Jestem bardzo ciekawa jak wygląda Twój domek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 17.05.2005 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Zdjęcia będą tradycyjnie jak skończy się klisza. Sama nie mogę się doczekać. I tak nie kupię cyfrówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agu69 17.05.2005 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Martkuś, dzięki Tobie i wielu innym "niezwyciężonym" zaczynam wierzyć, że niemożliwe staje się możliwe. pozdrowieniaAgnieszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka Whispera 18.05.2005 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Martka, a statek nie może Cię upewnić co do rozmiarów tej dachówki? I staraj się nie przejmować MS, bo gość ewidentnie lubi krakać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel2000 18.05.2005 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Martka trzymaj się i czekamy na ciąg dalszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SylwekW 18.05.2005 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Martka .... wiem jak to jest kiedy się czeka na szybki postęp prac - ale może w tej sytuacji niech poczekają do piątku z układaniem kontrłat. Wtedy nie będzie żądnej wątpliwości co do ich rozmiaru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SOBOTKOWA 18.05.2005 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Martka...a kiedy skończy się klisza ? Pstrykaj, pstrykaj, bo jesteśmy ciekawi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 19.05.2005 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2005 Martka, fajny ten gościu od rynien. jak masz doła to idziesz sobie z takim pogadac i od razu lepiej, nie? A tak poza tym to powodzonka z dachówką, mam nadzieje, że nie będzie problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 19.05.2005 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2005 Hm... Funia - jak ja mam doła to tego typu gadanina działa na mnie jak płachta na byka. Czerwona płachta. Nie jestem chyba za fajna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.