andrzejka 02.04.2005 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 Raz tylko bylam blisko Papierza Jana Pawla II. Bylo to w Gnieźnie podczas jego pielgrzymki do Polski. Bylam wśród tysięcy ludzi którzy przyjechali ze wszystkich stron Polski i nie tylko Polski by go zobaczyć. Przejeżdzal swoim papa-mobile blisko nas tak, że udalo mi się zrobić samej kilka zdjęć. Oglądam je teraz i wspominam jak to bylo. To byly dla mnie wielkie chwile , jakże ważne w moim życiu. I tego uczucia przenigdy nie zapomnę, nawet teraz na wspomnienie tamtych chwil kręci się w oku lezka wzruszenia. Ojcze Święty.... jesteśmy z Tobą....i modlimy sie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
georg 02.04.2005 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 ta.................................................... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 02.04.2005 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 A mnie szlag trafia, ze czekają na śmierć Ojca Świętego jak sępy.Kardynałowie zjechali sie jak na konklawe. Już planują jego pogrzeb.Stacje tv tylko czekają, żeby jako pierwsze podać wiadomość o jego śmierci. A przecież On jeszcze jest z nami. Jeszcze żyje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 02.04.2005 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 Bardzo przykre i smutne.....odchodzi przede wszystkim porzadny człowiek... mam takie pytanie?? czy nie macie wrazenia ze od wczoraj jest show w tv...moim zdaniem to jest zenujace...dziennikarze przscigają sie w wiadomosciach...umarł nie umarł serce bije nie bije...itp.... modlilam sie wczoraj aby miał lekką i spokojną smierc.... jest mi smutno... mi też jest bardzo smutno ale mam podobne odczucia do Teski ... i czuję wielki niesmak do tego wszystkiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 02.04.2005 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 A mnie szlag trafia, ze czekają na śmierć Ojca Świętego jak sępy. Kardynałowie zjechali sie jak na konklawe. Już planują jego pogrzeb. Stacje tv tylko czekają, żeby jako pierwsze podać wiadomość o jego śmierci. A przecież On jeszcze jest z nami. Jeszcze żyje. Masz racje Funia,wczoraj do mojego meza powiedzialam to samo,ze kardynalowie sa jak sepy czekajac na smierc Ojca Swietego a telewizja wloska mnie tez zniesmaczyla tym gadaniem o smierci Papieza,zrobili sobie z tego jakis wyscig.Gdyby mogli to by Go chyba zywcem pochowali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel2000 02.04.2005 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 "spełnilo sie chyba najwieksze marzenie Jana Pawła II CAŁY ŚWIAT ZJEDNOCZONY W MODLITWIE to chyba najpiekniej spelniona misja Papieza piekne życie , piekne odchodzenie w inny wymiar ............ " Ja całym sercem podpisuję się pod słowami "Ewki" , pięknie to ujęłaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 02.04.2005 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 Z dawna Polski Tyś Królową, MaryjoTy za nami przemów słowo, MaryjoOciemniałym podaj rękęNiewytrwałym skracaj mękęTwe Królestwo weź pod ręke, Maryjo Gdyś pod krzyżem Syna stała, MaryjoTyleś Matko wycierpiała, MaryjoPrzez Twego Syna konanieUproś sercom zmartwychwstanieW ojców wierze daj wytrwanie, Maryjo..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolana 02.04.2005 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 W telewizji właśnie pokazują urywki z życia Ojca Świętego. Jakie to smutne, że już prawdopodobnie nigdy nie usłyszymy Jana Pawła II spiewającego "Pater noster...." ani przemawiającego do nas po polsku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
migota 02.04.2005 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 ...wzruszające są to chwile gdy cały swiat modli się za NASZEGO PAPIEŻA... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 02.04.2005 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 Funia, Teska też tak czuje zrobili sobie wyścig Ale najważneijsze że swiat zjednoczył się w modlitwie Ewka pięknie to ujęła Jest mi smutno ale ma wyjątkowy spokój - wierzę że takie odchodzenie Papieża ma swój cel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 02.04.2005 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 Ja i moja żona uczestniczyliśmy w kilku spotkaniach z Ojcem Świętym. Nasi synowie spotkali się z Nim jeden raz.Pozostaną wspomnienia i przesłanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekkkk 02.04.2005 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 dusza płacze oczy od czasu do czasu "pocą się" chociaż wiem że każdy musi odejść to to odeście jest straszne dla mnie, przy tym papieżu wychowałem się i żyłem do tej pory, teraz ten wewnętrzny ład burzy się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 02.04.2005 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 http://conservation.catholic.org/Pope%20Reading%20Mountains.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aleksik 02.04.2005 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 I znów płaczę...Boże, zeby te łzy nie były na daremno... Proszę Cię o .... dla Ojca Świętego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Góreczka 02.04.2005 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 Boże, żeby można było cofnąć czas... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 02.04.2005 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 "Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana, jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc i w śmierci należymy do Pana" ( List św. Pawła do Rzymian; 14, 7-8 ) Jan Paweł II Wobec tajemnicy śmierci człowiek jest bezsilny; zostają zachwiane jego ludzkie pewniki. I właśnie w takiej sytuacji bezsilności wiara chrześcijańska, jeśli została pojęta i przyjęta w całym bogactwie, staje się dlań źródłem duchowej pogody i spokoju. Bo w świetle Ewangelii ludzie życie otrzymuje nowy, nadprzyrodzony wymiar. To, co wydawało się pozbawione znaczenia, nabiera sensu i wartości. Osoba walcząca ze śmiercią potrzebuje przede wszystkim kogoś, kto ją kocha. Kiedyś umierający pozostawał zwykle w otoczeniu rodziny, w atmosferze cichego skupienia i chrześcijańskiej nadziei, dziś przebywa często w zaludnionych i ruchliwych salach pod kontrolą lekarzy i personelu, interesujących się głównie biofizycznym aspektem choroby. Coraz częściej śmierć ujmowana jest w kategorie wyłącznie medyczne, co odczuwa się coraz bardziej jako brak poszanowania dla złożonej sytuacji osoby cierpiącej. Świadomość, że już wkrótce umierający spotka się na zawsze z Bogiem, winna skłaniać rodzinę, bliskich, personel medyczny, sanitarny i zakonny do towarzyszenia mu na tym decydującym etapie egzystencji i do troski o każdy, także duchowy aspekt sytuacji, w jakiej się znajduje. Wobec tajemnicy śmierci - spotkanie w Sacro Cuore - 17 III 1992 Świat nie jest zdolny wyzwolić człowieka od cierpienia, nie jest w szczególności zdolny wyzwolić go od śmierci. Świat cały poddany jest "znikomości", jak mówi św. Paweł w Liście do Rzymian. Poddany jest zniszczeniu i śmiertelności. Również człowiek jest poddany temu w wymiarze cielesnym. Nieśmiertelność nie należy do tego świata. Ona może tylko przyjść do człowieka od Boga. Dlatego Chrystus mówi o miłości Bożej, która wyraża się w posłaniu Jednorodzonego Syna, ażeby człowiek "nie zginął, ale miał życie wieczne". Przekroczyć próg nadziei Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 02.04.2005 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 To jest Jego ostatnia i największa pielgrzymka http://www.fcliverpool.pl/zd_artykuly/top100pope.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 02.04.2005 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 Własnie podano wiadomości Jan Paweł II nie żyje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 02.04.2005 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 ...odszedł na zawsze.... http://www.gify.biz/obiekty/gify-swieczki/vela0022.gifhttp://www.gify.biz/obiekty/gify-swieczki/vela0022.gifhttp://www.gify.biz/obiekty/gify-swieczki/vela0022.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 02.04.2005 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 Musicie być mocni tą mocą, którą daje wiara! Musicie być mocni mocą wiary! Musicie być wierni! Dziś tej mocy bardziej Wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów. Jan Paweł II Żegnaj...... Janie Pawle Wielki...................... Przybądźcie z nieba na głos naszych modlitw, mieszkańcy chwały wszyscy święci Boży; Z obłoków jasnych zejdźcie aniołowie, Z rzeszą zbawionych spieszcie na spotkanie. Anielski orszak niech twą duszę przyjmie, Uniesie z ziemi ku wyżynom nieba, A pieśń zbawionych niech ją zaprowadzi, Aż przed oblicze Boga Najwyższego. Niech cię przygarnie Chrystus uwielbiony, On wezwał ciebie do królestwa światła. Niech na spotkanie w progach Ojca domu Po ciebie wyjdzie litościwa Matka. Anielski orszak niech twą duszę przyjmie, Uniesie z ziemi ku wyżynom nieba, A pieśń zbawionych niech ją zaprowadzi, Aż przed oblicze Boga Najwyższego. Promienny Chryste, Boski Zbawicielu, jedyne światło, które nie zna zmierzchu, bądź dla tej duszy wiecznym odpocznieniem, pozwól oglądać chwały Twej majestat Anielski orszak niech twą duszę przyjmie, Uniesie z ziemi ku wyżynom nieba, A pieśń zbawionych niech ją zaprowadzi, Aż przed oblicze Boga Najwyższego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.