Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

JAKIE TYNKI ?? MASZYNOWO CZY RĘCZNIE


Recommended Posts

WITAM, PO ELEKTRYCE I WOD-KAN PRZYCHODZI CZAS NA TYNKOWANIE, PYTANIE JEST NASTEPUJĄCE CO JEST TAŃSZE I LEPSZE, METODA TRADYCYJNA TYNKI CEMENTOWO PIASKOWE NAKŁADANE PRZEZ MURARZA RĘCZNIE I DOSCIERANE + PÓŹNIEJ NAKŁADANIE GŁADZI , CZY MOŻE MASZYNOWO GOTOWĄ GŁAZ TYLKO DOTARCIE PÓŹNIEJ PRZED MALOWANIEM, ŚCIANY PROSTE PUSZKI ELEKTR, WYPUSZCZONE 0,05 CM, MAM TAKĄ KOLEJNOŚĆ ROBÓT:

1 ELEKTRYK

2 WOD-KAN

3 TYNKI

4 POSADZKI

5 OKNA DRZWI

6 CO

7 OCIEPLENIE

 

POSESJA PILNOWANA!!

ZNA KTOŚ CENY TYNKOWANIA ZA M2 RĘCZNIE I MASZYNOWO BEZ MATERIAŁÓW

 

ELEKTRYKA MIAŁEM ZA 16 ZŁ /PUNKT

PROSZĘ O INFO Z GÓRY DZIĘKUJĘ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pytanie powinno się chyba zadac osobom u których tynki leżą już pare lat, co wybraliby tynkując jeszcze raz. Też mam dylemat, a tynkowanie jeszcze w tym miesiącu.

Tynki gipsowe jak wiadomo wymagają bardzo dokładnego wykonania by były ładne.Czy ich dokładne położenie jest takie trudne i pracochłonne dla ekipy tynkarzy, by efekt był,ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kolejnośc była taka:

1. Okna , drzwi

2. elektryk

3. wod-kan

4. Tynki gipsowe maszynowe

5. Posadzki

 

Po 1 roku po wprowadzeniu już zrobiłbym tynki tradycyjne cem-wap + gładx

Za tynki maszynowe gipsowe płaciłem 18 zł za 1m2 z materiałem

 

 

Tak ma być co do kolejności. Bez okien bardzo zle sie tynkuje, ajkkolwiek możliwe. Wtedy OBLIGATORYJNIE foliowac otwory, aby nie bylo przeciagow. Jak sie zmieni kolejnosc, glify trzeba dorabiac pozniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie radzę tynkowania recznego. maszynowo mozna polozyc oba rodzaje tynku. zarowno gipsowe, jak i cementowo-wapienne, i cementowe tez. Te głownie na cokołach zewnetrznych i w garazach.

 

Nie patrz na cene. recznie robi sie 4 - 5 razy wolniej. Wieczny bałagan lub w zamian zamiast brygady, to 3 brygady. Jesli sie ugodzisz za godziny, to dopiero masz w plecy!

 

NIE DAJ BOZE TYNK KRECONY NA BUDOWIE !

 

Taki MUSI popekac. Nawet jak nie widac. Sprawdza sie latwo. Na wyschniety tynk chlusnac garnkiem wody. Wszystkie mikrorysy wychodza jak na dloni. Zawsze WYCHODZI PIEKNA "MAPA" spekan.

Nigdy na budowie nie zestandaryzujesz skladu tynku , tak jak fabryka. Nikt nie ma takich sit, zawsze wpadnie pare kamieni.

Za duzo sie na to napatrzylem. Pamietaj, wykonawcy Ci WSZYSTKO ZAGWARANTUJA ! Jak zawsze. Są niezawodni. Dopoki nie trzeba usuwac reklamacji.

 

Za tynki gipsowe placi sie 18-21 pln/m2. Polecam przede wszystkim firmy Knauf. Widzialem sporo klopotow przy tynku Baumit, zwlaszcza tynki gipsowe lekkie. (brak powtarzalnosci partii). Czasami tez wylazily kolorowe przebarwienia.

 

W umowe wstaw min. grubosc tynku, nigdy mniej niz 10 mm, najlepiej 15 mm. na sufitach dolny limit 8 mm. Inaczej zaczna Ci "oszczędzac".

 

Zasadniczo zawsze taniej jest gips niz poprawiany cem-wap.gladzia.

Istnieje jeszcze niezbyt popularna technologia gladzi wapiennej, na cem-wap. tynk. Tylko jak nie umieja robic bywaja klopoty. Zaleta - b.twarda powloka. Wada - jak spaprza - jest tak twarda, ze nie da sie zeszlifowac.

 

Podsumowanie,

- zadnych "backhandowcow" (reczny)

- rodzaj - zalezy co lubisz. jak b. gladkie to gips

- jesli moze byc drobna faktura to cem-wap. lub mniej wylizany gips.

- tynk wap+cem + gladz zawsze jest drozszy od tynku gipsowego

- fabryczny cem-wap nie musi byc gladzony gipsem. Moze zostac, ale oczywiscie faktura jest inna.

- mozesz/ musisz rodaj gipsu dobierac indywidualnie do rodzaju pomieszzcenia. pomieszczenia zadnych gipsow gipsowych w lazience, garazu, warsztacie, a lekkie gipsowe w tych pomieszceniach, to prawie dywersja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy dobrze rozumuję? Mam ściany BK czyli miękkie. Planuję dać tynk cementowo-wapienny by je wzmocnić.

 

calkowicie falszywe rozumowanie. Material trzeba dobrac pod wzgledem zgodnosci wytrzymalosciowej. Oznacza na lekki material (BK) lekki tynk (mniej wytrzymaly). W skrajnym przypadku za mocny tynk potrafi "wyrwac" kawalek podłoza (bk) i zleciec, niszczac bloczek.

 

To wlasnie cuda nowoczesnych materialow,. Do tego celu m.in. sluza tzw. tynki gipsowe lekkie. maja dodatek perlitu, aby byc lzejsze i... niestety slabsze. To jedna z posrednich wad BK, o ktorych sie nie mowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie powinno się chyba zadac osobom u których tynki leżą już pare lat, co wybraliby tynkując jeszcze raz. Też mam dylemat, a tynkowanie jeszcze w tym miesiącu.

Tynki gipsowe jak wiadomo wymagają bardzo dokładnego wykonania

 

Przepraszam, kazde...

 

by były ładne.Czy ich dokładne położenie jest takie trudne i pracochłonne dla ekipy tynkarzy, by efekt był,ok?

 

Przy robocie maszynowej wysilek jest prawie ten sam.

Tynkarze przty tynkach gipsowych preferuja typ lekki, bo się je lzej obrabia, mniej sil fizycznej. Natomiast dla inwestora, to wcalen nie jest lepsze, bo ma mniej wytrzynmała sciane. Wyjatki bardzo lekki BK np. 400, wymaga tynku lekkiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że każde, tyle że byc może tradycyjne są odporniejsze na błędy fachowców. Wydaje mi się, że przegladając forum więcej osób narzekało na niedokładność wykonania tynków gipsowych, a w pomieszczeniach gdzie np ściany są dość nasłonecznione defekty po prostu doskonale widać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekkie tynki mają niższą gęstość fizyczną.

Dodaje się perlitu, to taki spieniony materiał, olbrzymi wór waży tylko parę kilo. Sypie się go do tynku gipsowego ok.30%.

 

Przez to tynk jest lżejszy i na lekkich podłożach (BK, poryzowana ceramika) lepiej odpręża i mniej pęka. Za to jest słabszy na ściskanie.

 

Jak walniesz w scianę łatwiej się wklęsnie.

 

To takie wytłumaczenie z technicznego na polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbych niewiem co ile kosztuje w Polsce ale tynki gipsowe lepiej pochlaniaja wilgoc w dni wilgotne i oddaja w suche, pozatym sa gladkie ( oszczedzasz na gladzi) i...naturalnie maszynowe jesli nawet drozsze od recznych to masz pewnosc ze, beda w rownej wrstwie .Jak zrobisz cementowe to musisz pilnowac zeby tynkarze sie przylozyli i ci od gladzi tez pozatym dochodzi grunt ( dodatkowy koszt) miedzy tynkiem a gladzia ( radzilbym) zeby to sie nie odpazylo......czyli gips maszynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem na forum i dowiadywałem się że tynki tradycyjne robi się z 3 warstw a gipsowe z jednej. W zależności od rodzaju ściany tynkarze dobierają skład warstw. Jak źle to zrobią to później pewnie odpada i pęka. Nie wiem czy maszynowo z gotowych mieszanek robi się też z 3 warstw. Nie wydaje mi się żeby w sklepach były różne gotowe mieszanki do poszczególnych warstw. Nie wiem też czy tynkarzom maszynowym chciałoby sie tak bawić w różne warstwy. Podobno aby tynk tradycyjny był mocny to każda wrstwa musi odpowiednio długo schnąć zanim bedzie następna. Maszynowi tynkarze chyba tak nie robią bo tynkują o wiele szybciej niż ręczni i chyba wcale nie wynika to z szybszego sposobu nakładania. Może ktoś wie jak to dokładnie jest z tą szybkościa tynkowania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilość warstw zależy głównie od rodzaju podłoża. Cementowo wapienne wymagają min.2 warstw

Maszynowo też stosuje się parę warstw.(nie dla gipsu). Przy czym tynki maszynowe mają ustabilizowany skład, co nie ma miejsca w przypadku kręcenia na budowie.

Na każdą warstwę stosuje się inny materiał, o ile trzeba.

 

Chemia wiązania zapraw jest w obu przypadkach taka sama, podstawowe róznice pomiędzy robotą ręczną a maszynową

- piasek do kręconego, jest przypadkowy, często ma dużo żelaza (przebarwienia) i części organicznych (b.niepożądane)

- maszynowy jest na kalibrowanym piasku kwarcowym, suchy

- cement - maszynowy - badany

- cement do ręcznego - to takiej wilgotności , jak przywiozą i gdzie leżał

- skład - maszynowy powtarzalny, stały

- ręczny - zależy ile Józiek wypił, czy akurat pali, i czy zdenerwował go inspektor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem ze swoim kierownikiem o tynkach i powiedział żeby nie kupować gotowych mieszanek do tynków tradycyjnych bo ma z tym złe doświadczenia. Powiedział że nie ma to jak dobrze zlasowane wapno. Nawet to już hydratyzowane bardzo zalecał moczyć przynajmniej jeden dzień bo inaczej mogą się robić jakieś takie wypryski co trudno farbą pokryć. Mówił że piasek w gotowych mieszankach jest niedokładnie przesiewany i czesto trafiaja się kamyki i trzeba taka mieszankę na budowie znowu przesiewać. Nie ma też mozliwości lasowania wapna w gotowej mieszance. Że nie wiadomo co daja do takiej mieszanki i czesto trzeba dodawać do tego wapna albo innej chemi aby dało się tym tynkować. Powiedział że doświadczony tynkarz potrafi bardzo dobrze dobrać skład samemu tak aby efekt końcowy był przewidywalny. Ciekawe jest to co powiedział ? Mnie taka filozofia pasuje bo robienie zaprawy na budowie wychodzi dużo taniej niz kupowanie gotowej. Co o tym sądzicie ? Facet wyglada na znajacego się na rzeczy bo pracuje już w tym fachu chyba ze 25 lat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...