Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy ściana oddycha? Wełna czy styropian? Mity i fakty


Sp5es

Recommended Posts

- płytę styropianową kleją na trzy placki i samo sie wentyluje.

A jeszcze we wczesnych latach 90 klejenie styropianu na placki to był poważny błąd wykonawczy!!! Tylko obwodowo i placki na środku by w rezultacie uzyskać przeszło 60% pokrycia płyty klejem...

 

mam nadzieję, że dobrze zrozumiałeś ironię.

Dzisiej to dalej poważny błąd wykonawczy, a wentylowanie styropianu pod płytą rowkami/plackami to marketing, nie technika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 528
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Sp5es, ale jak jak nasz wicepremier A.L. niegdyś powiedział: "Ja tylko pytam..." :lol:

Twój argument odnośnie WYKONANIA ocieplenia z zastosowaniem styropianu ryflowanego jak najbardziej mnie przekonuje. Budowałem już dom ze swoimi rodzicami i napatrzyłem się duuuuużo "seksualnego" podejścia klasy robotniczej :D

Trudno mi tylko znaleźć jeden, przekonujący argument przeciw zapewnieniu jakiejkolwiek wentylacji na styku ściany i styropianu.

Obojętnie czy tej pary przenika 0,5% czy "aż" 3% :D

Po prostu, w imię zasad, czy nie lepiej jednak zapewnić jej jakiegoś odpływu?

Pozdrawiam wszystkich

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi tylko znaleźć jeden, przekonujący argument przeciw zapewnieniu jakiejkolwiek wentylacji na styku ściany i styropianu.

Obojętnie czy tej pary przenika 0,5% czy "aż" 3%

To ja Ci tak odpowiem.......

Obojetnie czy tej pary bedzie 0,5 czy nawet 30 %( celowo przesadzam), to jeśli pozostanie ona w gazowym stanie skupienia, ścianie nic sie nie stanie i po 100 latach eksploatacji.

Jeśli ściana jest postawiona zgodnie z technologią i logiką ( mur w środku, ocieplenie na zewnątrz), jeśli utrzymasz odpowiednią temperaturę wewnątrz i gdy masz w domu sprawną wentylację ( obojętnie jakiego typu), to nie ma żadnych szans na wykrapalanie sie wilgoci w jakimkolwiek obszarze ściany i ocieplenia. Po prostu w każdnym miejscu takiej przegrody ciśnienie rzeczywiste pary będzie mniejsze od ciśnienia nasycenia a zatem nie zaistnieja warunki do wykraplania sie tej wilgoci.

Mając to w pamięci możemy przestać myśleć o wentylacji ocieplenia ze styropianu, który ze swojej natury jest (w przybliżeniu) paroszczelny, a zapewnić temu układowi jak największą szczelność, aby nie dostała sie między te warstwy wilgoć ( woda) z zewnątrz, której nie dało by sie usunąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi tylko znaleźć jeden, przekonujący argument przeciw zapewnieniu jakiejkolwiek wentylacji na styku ściany i styropianu.

Obojętnie czy tej pary przenika 0,5% czy "aż" 3%

To ja Ci tak odpowiem.......

Obojetnie czy tej pary bedzie 0,5 czy nawet 30 %( celowo przesadzam), to jeśli pozostanie ona w gazowym stanie skupienia, ścianie nic sie nie stanie i po 100 latach eksploatacji.

Jeśli ściana jest postawiona zgodnie z technologią i logiką ( mur w środku, ocieplenie na zewnątrz), jeśli utrzymasz odpowiednią temperaturę wewnątrz i gdy masz w domu sprawną wentylację ( obojętnie jakiego typu), to nie ma żadnych szans na wykrapalanie sie wilgoci w jakimkolwiek obszarze ściany i ocieplenia. Po prostu w każdnym miejscu takiej przegrody ciśnienie rzeczywiste pary będzie mniejsze od ciśnienia nasycenia a zatem nie zaistnieja warunki do wykraplania sie tej wilgoci.

Mając to w pamięci możemy przestać myśleć o wentylacji ocieplenia ze styropianu, który ze swojej natury jest (w przybliżeniu) paroszczelny, a zapewnić temu układowi jak największą szczelność, aby nie dostała sie między te warstwy wilgoć ( woda) z zewnątrz, której nie dało by sie usunąć.

No :D

"Verstehen, verstehen. My tu wszystko verstehen..." :lol:

Ważna jest też pewnikiem grubość izolacji "coby" punkt rosy nie wypadł nam w ścianie :lol:

Dobrze kombinuję? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sp5es, ale jak jak nasz wicepremier A.L. niegdyś powiedział: "Ja tylko pytam..." :lol:

Twój argument odnośnie WYKONANIA ocieplenia z zastosowaniem styropianu ryflowanego jak najbardziej mnie przekonuje. Budowałem już dom ze swoimi rodzicami i napatrzyłem się duuuuużo "seksualnego" podejścia klasy robotniczej :D

Trudno mi tylko znaleźć jeden, przekonujący argument przeciw zapewnieniu jakiejkolwiek wentylacji na styku ściany i styropianu.

Obojętnie czy tej pary przenika 0,5% czy "aż" 3% :D

Po prostu, w imię zasad, czy nie lepiej jednak zapewnić jej jakiegoś odpływu?

Pozdrawiam wszystkich

Tomek

 

Czynnik przeciw - jest jeden. Wyłudzanie od inwestora kasy.

Omamiony płaci za to, że rzekomo będzie miał lepiej.

 

Takie rozwiązanie powinno mieć analogicznie do pustek w ścianach 3w kratkę nawiewną od dołu, wywiewną z góry, szczelinę tej szerokości, aby gwarantować przepływ grawitacyjny powietrza, o co będzie dość ciężko w 4-5 mm ryflowaniu w połowie wypełnionym klejem i zapchane wypukłością sąsiedniej, źle ułożonej płyty.

 

A poza tym to prawie wszystko się zgadza.

 

A zasada powinna być jedna - tak skonstruować i policzyć przegodę, aby nie trzeba było jej wentylować do osuszenia - i to pod płytą.

Co najgorsze - przy odrobinie wyobraźni, da się to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie rozwiązanie powinno mieć analogicznie do pustek w ścianach 3w kratkę nawiewną od dołu, wywiewną z góry, szczelinę tej szerokości, aby gwarantować przepływ grawitacyjny powietrza

 

przecież wtedy ściana działa jak radiator i oddaje ciepło

Proponuje kompromis! Rekuperator zapewni odzysk ciepła ze szczeliny wentylacyjnej! :p

 

Wiem!!! Wredny jestem!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie rozwiązanie powinno mieć analogicznie do pustek w ścianach 3w kratkę nawiewną od dołu, wywiewną z góry, szczelinę tej szerokości, aby gwarantować przepływ grawitacyjny powietrza

 

przecież wtedy ściana działa jak radiator i oddaje ciepło

Proponuje kompromis! Rekuperator zapewni odzysk ciepła ze szczeliny wentylacyjnej! :p

 

Wiem!!! Wredny jestem!!!

 

to juz lepsza pompa ciepła stytopian-powietrze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sp5s napisał:

Mam wrażenie, że nie jest odróżniany fakt ocieplenia od środka istniejącego domu , z funkcjonującymi mostkami cieplnymi i niebezpieczeństwem kondensacji, wzmaganym brakiem wentylacji, od nowocześnie zaprojektowanego domu, z rekuperacją, bez mostków, bez przesuwania punktu rosy w głąb przegrody , który - fakt - "jest termosem", ale dobrze przygotowanym do właściwego pełnienia funkcji, bez zagrożen porastania pleśnią i grzybami.

 

W przypadku szalonych porad powołanego Nawiedzonego - to droga do grzyba. Nigdy nie widziałem w jego poradnictwach uwag o wzmożeniu ocieplenia od wewnątrz dodatkową wentylacją, czy likwidowaniu mostków.

On każdy obiekt, niezleżnie od konstrukcji, ocieplił by od środka.

I to napewno jest to poważnym technicznym błędem.

 

Ot, niby to samo -"ocieplenie od środka" - a fizyka budowli zupełnie inna

 

A kto mówi o ocieplaniu od środka istniejącego domu istniejącego domu?

Mowa jest o budowaniu domu od podstaw.Większość jeżeli nie wszystkie zapytania są kierowane przez budujących a nie remontujących swoje domy!

 

Poniżej pomogłem znależć post dotyczący wentylacji.Najważniejsze zdanie jest na końcu cytatu.

 

Pozwolę sobie zacytować:

 

T. Brzęczkowski

Superużytkownik

 

 

 

Dołączył: 16 Mar 2006

Posty: 945

Skąd: Warszawa Wysłany: Poniedziałek 8:43, 23 Październik 2006 Temat postu:

 

Jeżeli masz dużo pieniędzy, jeżeli pewien jesteś, że ceny nośników energii będą spadały do cen z 1995 roku to buduj taki dom. To pismo ze względów marketingowych sugeruje, że izolacja to ściana. Izolacja to TERMOS, LODÓWKA itd czyli wełna, czy styropian muszą być jednakowo grube, łączyć się ze sobą i być zabezpieczone przed wilgocią.

Weź posiadany projekt i wirtualnie wyrzuć z niego wszystko (mury, betony, konstrukcje) co nie jest wełną czy styropianem. Uśmiejesz się z takiego termosu!!!

Izolacja zaczyna się od min. 30 cm styropianu w podłodze, 30 cm wełny w ścianie i dachu z hydroizolacja.

A najważniejsza w domu jest skuteczna wentylacja.

 

 

Tutaj pan B. nie odkrył Ameryki.

 

Skuteczna wentylacja w dobrze izolowanym domu to sprawa oczywista.

Proszę sie nie ograniczać do czerpania wiedzy tylko z jednego żródła!

Na rynku są tysiące hurtowni w których można kupić materiały do izolacji wielu firm z całej Europy i nie tylko.Posądzanie kogokolwiek na forum że robi reklamę po to "żeby kupowali tylko u mnie " nie ma tutaj sensu.No bo gdzie pan B. ma swoją firmę ,gdzie sprzedaje swoje towary.Może ktoś wie?

 

Myślę,że po przeczytaniu poradników o konstrukcji domów pasywnych ,o których pisalem w poprzednim poście, zjadliwe i wyszydzające komentarze ustaną.A może nie.Kiedy Kopernik ogłosił swoje dzieło ,to zanim prawda trafiła pod strzechy dla niektórych jeszcze długo słońce kręciło sie wokół ziemi.

 

Pozdrawiam i życzę budowy tanich w eksploatacji i zdrowych domów

 

Maciek!

 

 

 

 

[/u]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytowanie jednego postu, który w wydaniu tego pana, jest jednym z nielicznych, który nie podaje rozwiązań sprzecznych z fizyką budowli - nie jest miarodajne. Zgodnie z zasadą wyjątek potwierdza regułę.

 

Szkoda mi czasu na szukanie jego bełkotliwych i niedorzecznych porad, celem udokumentowania , gdzie niezależnie od rozwiązania technicznego , wszystko pan B. docieplałby od środka. Masowo i natychmiast. Najlepiej w jego firmie.

 

Było tego na pęczki.

 

I to jest już jawnym nieporozumieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Najlepsze, że natura nijak się ma do energooszczędności.

Natura nigdy tego nie wymyśliła i nie miała.

Naturalne mieszkania - to diabelnie zimna jaskinia, ziemianka lub lepianka z gliny.

 

Ale oczywiście dobrze, że ktoś się bierze na nowoczesne technologie energooszczędne - tylko to się ma nijak do natury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale teraz to cen y kosmos!

 

E tam - 2000 z metra to kosmos? Pod klucz 2660. Bez przesady. Ja chce się zmieścić w 2500 i będzie chyba ciężko. A dom mój będzie duży, więc niektóre koszty się rozkładają (cena jednostkowa powinna być niższa, niż w domu małym). Jeśli wliczone są solary i cała reszta to nie jest wcale źle.

 

Mnie raczej niepokoi całowity brak opisów tych technologii. Żadnych tam nie ma konkretów. Co to jest ten magiczny system ogrzewania? Co to jest ten pochłaniacz ciepła?

 

Ni wiadomo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale teraz to cen y kosmos!

 

E tam - 2000 z metra to kosmos? Pod klucz 2660. Bez przesady. Ja chce się zmieścić w 2500 i będzie chyba ciężko. A dom mój będzie duży, więc niektóre koszty się rozkładają (cena jednostkowa powinna być niższa, niż w domu małym). Jeśli wliczone są solary i cała reszta to nie jest wcale źle.

 

Mnie raczej niepokoi całowity brak opisów tych technologii. Żadnych tam nie ma konkretów. Co to jest ten magiczny system ogrzewania? Co to jest ten pochłaniacz ciepła?

 

Ni wiadomo...

 

DEPI - ty planujesz zmieścic się w 2.500 zł pod klucz???? :roll:

To jest kwota z wykończeniem w środku i umeblowaniem czy tylko z wykończeniem???? :lol:

 

Bo jesli to drugie to faktycznie nasz ceny ze STOLYCY!!!!!!!!!!!!

 

U nas w wielkopolsce średni koszt pod klucz (wykończenie typu panele, płytki) bez umeblowania to 1400-1700 zł za metr!!!! :wink:

 

No chyba, że zakładasz sobie np. w łazience baterie za 3 tys - to wtedy twoja cena jest realna.

 

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja chatka ma 132m2 uzytkowej, nie liczac 18m2 garazu i tego co pod skosami.

 

liczac 2500 zl/m2 powinienem sie zamknac w 330 tys.

wiem, ze smialo mozna zejsc nizej, i to z dobrymi oknami, ceramika na dachu, nietanimi kominami, debowa stolarka wewn. i schodami.

 

 

I co jacekp71 - planujesz wydać te 2500 zł za metr????

 

 

 

------------------

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurka - to może opłaca się ściągnąć wszystko od Was? Jeszcze nie mam kosztorysów, ale z tego, co sie dowiedziałem na grupie forumowej, to wszyscy u nas tak kalkulują...

 

No i na oko tak to wychodzi. Stan surowy ok. 900/m2, podłogówka 200/m2, podłoga min. 100/m2, okna (aaa!), ocieplenie, szambo, przyłącza, kuchnia, instalacje, łazienki, rekuperacja - tak wychodzi.

 

Kosztorysy projektów gotowych też raczej w tych rejonach oscylują...

 

Mebli oczywiście nie liczę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurka - to może opłaca się ściągnąć wszystko od Was? Jeszcze nie mam kosztorysów, ale z tego, co sie dowiedziałem na grupie forumowej, to wszyscy u nas tak kalkulują...

 

No i na oko tak to wychodzi. Stan surowy ok. 900/m2, podłogówka 200/m2, podłoga min. 100/m2, okna (aaa!), ocieplenie, szambo, przyłącza, kuchnia, instalacje, łazienki, rekuperacja - tak wychodzi.

 

Kosztorysy projektów gotowych też raczej w tych rejonach oscylują...

 

Mebli oczywiście nie liczę

 

Nawet jak mebli nie liczysz to i tak dużo wychodzi za metr - prawie 1000 złotych różnicy na każdym m2.

Ale to STOLYCA i tak jak pisąłem wczesniej ceny są napewno wyższe niż w każdym innym miejscu w Polsce. Zresztą chodzi o ceny nie tylko materiałów budowlanych.

 

Wpadni ja założony przeze mnie post w WYMIANIE DOŚWIADCZEŃ: "Rozumienie słowa pod klucz - tanie budowanie do 170 tys. zł" post jest świeży ale jest już tam dużo ciekawych informacji!!!

 

Pozdrawiam :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...