Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Emanuela II Tadka, Beaty, Wiktorii i Kasi ;))) - komentarze


TadekL

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W albumie nowe zdjęcia z wykonania posadzek. Także podłogówka i nie tylko. Tadek robił zdjęcia i chyba nie bardzo kojarzę odpowiednie pomieszczenia (chyba źle umiejscowiłam podłogówkę w kuchni, wieczorem sam wstawi odpowiednie zdjęcie). Dołożyłam kilka ujęć domu do "drzwi wejściowych". Teraz okna w kolorze - mahoń - bez zabezpieczenia.

Beata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, kawał dobrej roboty macie już za sobą. Wreszcie wizaj własnego

domu zaczyna się materializować. Ja dzięki Waszym relacjom "przeszedłem" wszystkie etapy wirtualnie i sporo mi to dało jeśli chodzi o ogólne wyobrażenie co to znaczy w praktyce zbudować dom.

Musze powiedzieć, że czuję się z tą wiedzą dużo pewniej, czuję, że to wszystko ogarniam i mniej się boję zacząć własna budowę.

Dziękuję Wam za to raz jeszcze.

 

No a teraz to już prościzna. W wykończeniówce to już nic trudnego nie ma a i waga podejmowanych decyzji już nie tak duża. Kafelki czy co innego zawsze można zedrzeć i położyć nowe. Co innego fundament, strop albo dach.

 

Tak sobie oglądam te wasze drzwi i myślę, że jest OK. Na zdjęciach żadnej różnicy kolorów nie widać. Nawet jeśli w realu jest jakaś drobna odchyłka to szybko się o niej zapomni po zamieszkaniu.

 

Ostatnio zbieram oferty na okna. Ile kosztowały Wasze jeśli można zapytać ale bez rolet bo u mnie w ścianie 3W to będzie problem z ich zamontowaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Klaus,

No ale niesamowita wazelina :), a tak poważnie to wielkie dzięki za to co napisałeś. Jest nam bardzo miło, że jeszcze oprócz nas, ktoś tak pilnie śledził losy budowy naszego domku. Nam brakowało tak dokładnego opisu, a jak już coś udało się znaleźć to niestety nie dotyczyło to takiego domku jaki my budujemy.

 

Tak sobie oglądam te wasze drzwi i myślę, że jest OK. Na zdjęciach żadnej różnicy kolorów nie widać. Nawet jeśli w realu jest jakaś drobna odchyłka to szybko się o niej zapomni po zamieszkaniu.

Ostatnio zbieram oferty na okna. Ile kosztowały Wasze jeśli można zapytać ale bez rolet bo u mnie w ścianie 3W to będzie problem z ich zamontowaniem?

 

Co do drzwi, to nie zamieściliśmy celowo zdjęć "naszych drzwi" z bliska, ale zapewniam Cię, że różnica jest dość znaczna. Jak chcesz to mogę Ci wysłać na maila, tylko trochę mogę Ci zapchać skrzynkę :) .

A same okna bez rolet kosztowały około 16 tys. z montażem, profil Gealan 6-cio komorowy produkowane przez firme Oknovid z Bydgoszczy, dwukolorowe (wewnątrz białe, na zewnątrz w kolorze Mahoń). Gdyby w grę wchodziły okna łukowe do tej kwoty trzebaby dorzucić jeszcze jakieś 2,5 tys. Ty Klaus, a jaki jest problem z montażem rolet w ścianie 3W.

To na razie tyle.

Pozdrawiam

TadekL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do drzwi, to nie zamieściliśmy celowo zdjęć "naszych drzwi" z bliska, ale zapewniam Cię, że różnica jest dość znaczna. Jak chcesz to mogę Ci wysłać na maila, tylko trochę mogę Ci zapchać skrzynkę :) .

 

 

Ślij śmiało, nie powinna się zapchać.

 

A same okna bez rolet kosztowały około 16 tys. z montażem, profil Gealan 6-cio komorowy

 

 

No to widzę, że mam nie najgorsze oferty. Montaż tylko będzie droższy bo w ścianie 3W trzeba używać taśmy samorozprężnej. A ta jest dość droga.

 

 

Ty Klaus, a jaki jest problem z montażem rolet w ścianie 3W.

 

No bo trzeba ją montować pomiędzy ścianą nośną a elewacyjną a tam mało jest miejsca - 18cm. Ponadto rolokasety będą słabo docieplone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A same okna bez rolet kosztowały około 16 tys. z montażem, profil Gealan 6-cio komorowy

 

No to widzę, że mam nie najgorsze oferty. Montaż tylko będzie droższy bo w ścianie 3W trzeba używać taśmy samorozprężnej. A ta jest dość droga.

 

Klaus, żebyś mnie źle nie zrozumiał. Jeszcze wtedy nie wybieraliśmy najtańszych ofert. Korzystniejsze cenowo były okna na profilach Thyssen 3,4-komorowe. A ty jakiej firmy chcesz mieć okna?

Beata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłam dokładnie - okna z montażem kosztowały po rabacie 23-procentowym 14592 zł (tylko mamy jedno duże okno więcej niż w projekcie!!!), czyli jeszcze minus 1420,16 zł netto i minus 7% vatu (1519,57 zł) i minus koszt klamki. Czyli jakby kosztowały 13072,43 zł minus koszt klamki (nie pamiętam).

Beata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Tempo niesamowite i tak trzymac

Na jakim etapie będziecie wykonywali DGP?

Tadku chciałbym się przypomiec z zdjęciem salonu :oops:

Pozdrawiam Piotr

 

Piotrze!

Tadek dziś nie ma czasu, więc prosił mnie o odpowiedź.

Z tym tempem to bym nie przesadzała. Zamiast 1,5 miesiąca murarze murowali 2,5. Potem cieśle i dekarze zamiast 1,5 miesiąca robili też chyba 3. Teraz już miesiąc czekamy na ocipleniowców. Ale w grudniu chcemy się wprowadzić, jeśli będzie gaz.

W sobotę (3 dni po wylaniu posadzek) ma zjawić się na budowie pan od kominka, który będzie właśnie teraz instalować to DGP. Ale podczas budowy w kominie murarze włożyli już jakąś rurę z dołu do góry. Tadek w niedziele opisze Ci to dokładniej.

Rzeczywiście Tadek całkowicie zapomniał o tym zdjęciu salonu z opuszczoną roletą. Zrobimy w ten weekend. Bardzo prosił przeprosić, poprawi się.

Pozdrawiam

Beata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, skończyło się "miejsce" w albumie. Nie mogę już dołożyć zdjęć z posadzek. :( Za powiekszenie "wielkości" albumu należy zapłacić.

Albo będę musiała część zdjęć wyrzucić :cry: , albo załączać zdjęcia o dużo gorszej rozdzielczości :-? , albo jutro Tadek, jak wróci z Wawy, założy drugi album, ale z innego konta :) .

Pozdrawiam

Beata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beato i Tadku,

 

Witam ponownie, niestety będę musiała na jakiś czas odłożyć wizytę u Was!

Wczoraj wróciłam sama, do tego z jakąś paskudną grypą, teraz leżę w łóżku i się kuruję!

 

Herbert niestety ma jakieś ważne spotkania u siebie i musiał przełożyć przyjazd, może o tydzień, odezwę się jak będę coś już wiedziała.

Dogadacie się z nim jeśli znacie niemiecki :) , ale spoko, będę tłumaczyć!

Tadku, co do działki to niestety nie skorzystamy, już wpłaciliśmy zadatek, a na początku listopada podpisujemy umowę. Działeczka ma 814 m2, jak dla mnie optymalna, nie będę całymi dniami trawy kosić! :wink:

 

Kurczę, najwięcej obaw mam o skosy na górze, słyszałam kilka niepochlebnych opinii na ten temat (dot. dachów kopertowych), jak to u Was wygląda?

 

Serdecznie pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

czytałam ostatnio, że oglądaliscie balustrady, pewnie juz zamówiliście?

Znam firmę zajmującą się ślusarstwem i kowalstwem artystycznym z woj. lubuskiego. Produkują super balustrady, schody nawet meble z metalu.

Niestety nie znam cen, byli kiedyś w mojej firmie jakieś 2 lata temu, chcieli nawiązać współpracę z naszymi klientami w Niemczech i wtedy mieli dość atrakcyjne ceny.

Firma nazywa się LAMO http://www.lamo.pl tel. 068 32 73 390.

Jeśli nie przyda sie Wam, to może komuś, kto tu zagląda :D

 

Pozdrawiam całą rodzinkę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaglądałem kilka dni a Wy już coraz bliżej końca. A jak tam z

elewacją? Ciągle Was te parapety trzymają?

 

Jeśli można wyrazić swoją opinię to wydaje mi się, że ta nasza kuchnia

jest za mała na wyspę. Ponadto komplikuje to wydatnie kwestię wyciągu

nad kuchnią. A nawet jeśli to rozwiążecie technicznie to jest jeszcze jeden

szkopuł. Wyciągi wyspowe są bardzo drogie bo jest na nie mały zbyt.

 

Co by tu jeszcze napisać? Schody to Was jakoś tanio wyniosły.

Spodziewałem się kwoty 8-12 tys zł.

 

Macie jakiś specjalny pomysł na kształt balustrad balkonowych? Gdzieś

widziałem Manuelę z ładnymi balustradami ale nie pamiętam gdzie.

Niestety w projekcie nie poświęcono temu zbyt wiele uwagi. No chyba, że

w materiałach pomocniczych, których wciąż jeszcze nie dostałem

z Domusa.

 

Tadek a nie myślałeś żeby jakąś dmuchawę w domu uruchomić i trochę

pogrzać?

 

Beatka co u Ciebie, przybyło coś w pasku?

 

Przyjmijcie pozdrowienia od mojej całej rodziny, kibicujemy Wam wiernie.

Trzymajcie się dzielnie i do przodu z budową.

Pomyślcie jak przyjemnie będzie zimą w nowym domu. Dookoła śnieg,

może zawierucha a u Was cieplutko i iskiereczki z kominka do Wojtusia

mrugają. No o ile to będzie Wojtuś. :D :D :D Bo może koleżanka dla

Wiktorii. :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaglądałem kilka dni a Wy już coraz bliżej końca. A jak tam z elewacją? Ciągle Was te parapety trzymają?

W tym największy szkopuł. Użeramy się z wykonawcą. Miał już wejść około 10 września. Czekamy. Dziś damy mu do podpisu umowę z nierealnym terminem 15 listopada i odsetkami 100 zł za każdy dzień zwłoki. Ma ocieplić ściany zewnętrzne i poddasze. Jeśli nie, to zawołamy zwrot pieniędzy i odsetki 20% w skali roku. Ma nasze pieniądze na kompletny materiał. A co do parapetów zewnętrznych. Podobają mi się parapety w kolorze okien, więc granit odpada, a parapet metalowy to okropność. Zostały płytki ceramiczne. W sklepie nazywają się parapetnik :lol: i można dobrać piękne kolory.

 

Jeśli można wyrazić swoją opinię to wydaje mi się, że ta nasza kuchnia jest za mała na wyspę. Ponadto komplikuje to wydatnie kwestię wyciągu nad kuchnią. A nawet jeśli to rozwiążecie technicznie to jest jeszcze jeden szkopuł. Wyciągi wyspowe są bardzo drogie bo jest na nie mały zbyt.

Nasza kuchnia jest też za mała na to, aby postawić tam chociaż barek albo stół narożny, przy którym 5 osób (także babcia) mogłoby zjeść na szybko śniadanie. Zresztą obok jest jadalnia. Chyba że zamknie się kuchnię tak jak w projekcie. Byłam w Manueli, gdzie był taki stolik i 4 osoby jadły, ale kuchnia była już bardzo, bardzo ciasna, bo była dodatkowo zagracona meblami z trzech stron. Ponadto nie podobają mi się kuchnie tradycyjne z całym pustym środkiem. Moja mama ma bardzo dużą kuchnię (zresztą teściowa też) i teraz na "starość" codziennie wieczorem są bardzo zmęczone bieganiem od zlewu do kuchni i podawaniem jedzenia na stół. Dalej im więcej mebli w kuchni, tym więcej "śmieci" w tych szufladach. Wiem coś o tym. Ponieważ będę mieć spiżarnię, zamierzam w niej trzymać sporo rzeczy np. zapasy zrobione w supermarkecie.

Dlatego najpierw rozrysowaliśmy sobie taką kuchnie. W czwartek był pan od projektowania mebli i będziemy mieć naprawdę niewiele mebli. Meble będą na 1,5 ścianie (od spiżarni i ścianie nie od tarasu). Będę robiła dwa kroki od zlewu pod oknem do płyty ceramicznej i dwa kroki od płyty ceramicznej do jadalni. Pod wyspą od strony jadalni będzie szafka (z szybą lub bez) z serwisem. Bardzo ergonomiczne rozwiązanie. Zdajemy sobie sprawę, że okap wyspowy będzie najdroższym sprzętem w naszej kuchni, ale dodaje on uroku kuchni i powoduje, że jest zupełnie inna atmosfera. Wyciąg nad kuchnią można poprowadzić w suficie podwieszanym z ozdobnym oświetleniem. Na etapie budowy przygotowany jest już otwór wentylacyjny w murze do wyciągu.

 

Co by tu jeszcze napisać? Schody to Was jakoś tanio wyniosły. Spodziewałem się kwoty 8-12 tys zł.

Za taką kwotę to możesz już kupić schody od Marchewki. Zresztą nie będą one dębowe, tylko z buczyny. Bardzo proste. Ale na tym etapie zostało już mało pieniędzy :evil: .

 

Macie jakiś specjalny pomysł na kształt balustrad balkonowych? Gdzieś widziałem Manuelę z ładnymi balustradami ale nie pamiętam gdzie. Niestety w projekcie nie poświęcono temu zbyt wiele uwagi. No chyba, że w materiałach pomocniczych, których wciąż jeszcze nie dostałem z Domusa.

Jako jedyny balustradę w Manueli zrobił Cypek. Wejdź na wątek Archipelag-Manuela albo wątek Niny Gdzie - kto buduje Manuele i tam znajdziesz Cypka. Mamy obcykane wszystko. :D . Jego balustrady są bardzo ładne, ale jak dla nas trochę za bardzo przekombinowane. Ładne i proste są na wizualizacji Emanueli na stronie Domusa. My będziemy mieć balustradę taką jak na zdjęciu, które zaraz umieszczę w nowym fotoalbumie jak będzie chodzić strona domowa. Chodzi o tę górną balustradę. Do tego pan proponował na balustradę kwietniki z tego samego materiału po 25 zł za szt.

W materiałach pomocniczych i w projekcie nie ma nic na temat tarasu i balustrady. :(

 

Tadek a nie myślałeś żeby jakąś dmuchawę w domu uruchomić i trochę pogrzać?

Tadek na pewno Ci odpisze, ale myślimy o ogrzewaniu. W przyszłym tygodniu będzie już kominek. Można w nim palić. Tadek też myśli, czy już do końca nie zainstalować rekuperatora. Będzie wentylować pomieszczenia, gdy nas nie ma. Bo teraz każdy weekend siedzimy na budowie i otwieramy okna, wietrząc i susząc dom.

 

Beatka co u Ciebie, przybyło coś w pasku?

Przybyło nie tylko w pasku, ale także i na wadze.

 

Przyjmijcie pozdrowienia od mojej całej rodziny, kibicujemy Wam wiernie. Trzymajcie się dzielnie i do przodu z budową.

Pomyślcie jak przyjemnie będzie zimą w nowym domu. Dookoła śnieg,

może zawierucha a u Was cieplutko i iskiereczki z kominka do Wojtusia

mrugają. No o ile to będzie Wojtuś. :D :D :D Bo może koleżanka dla

Wiktorii. :D :D :D

Bardzo, bardzo dziękujemy za pozdrowienia. A do świąt jeszcze trochę pomailujemy.

 

Beata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i znów wielkie ukłony Beatko w twoją stronę za iście benedyktyńską

relację z budowy. Niech mi będzie wolno w ramach komentaża postawić Wam kilka pytań.

 

1. Jaki jest problem z tym polskim gresem polerowanym i dla czego go

wam odradzono?

Ja mam taki gres choć nie polski ale jakiś tam inny na balkonie od 2 lat i

jako użytkownik powiem tak: świetnie wygląda, doskonale się sprząta,

wytrzymały ale podatny lekko na zaplamienie co zresztą jest naturalne

gdyż każdy gres jest mikroporowaty. Mój zaplamił się od ptasich g...

No i niezbyt drogi. W Castoramie płaciłem za niego 44zł/m2.

 

2. Dlaczego wiszące sanitariaty są nie dobre? Dlaczego Koło jest gorsze

od Roca? (pomijam kwestię wzornictwa). Nie dajcie się tylko wpuścić w

jakieś kosmiczne wydatki na porcelanę.

Aha, przy okazji mogę wam polecić armaturę wodną firmy KFA czyli

Krakowskiej Fabryki Armatury. Bardzo dobra jakościowo. Być może

nie zawsze tak wyrafinowana wzorniczo ale da się coś wybrać. Nie

polecam często nawet ładnych i bardzo tanich baterii chińskich bo

strasznie chałasują oraz drogich produktów markowych bo nie warte

swojej ceny. Tak więc KFA jest the best.

 

3. Viessman 18 kW to wystarczy? W projekcie jest chyba 24.

Czyli będzie jednoobwodowy z okrągłym zasobnikiem

A mnie się marzy (jeszcze nie sprawdzałem ceny) kocioł ze

zintegrowanym zasobnikiem. W ogóle wszystko jest już w jednym.

Pompy, naczynia, zawory itp, itd. Jedna skrzynka i trzy rurki - jedna gaz,

druga zasilanie, trzecia powrót. Porządek w kotłowni jak cholera, żadnej

plątaniny rur. A zasobnik w tak zwanej technologi warstwowej - do

poczytania u Viessmana. Robi coś takiego zarówno Vailant, Viessmana jak

i Junkers (Bosch). Cena to coś pomiędzy Waszą opcją a konfiguracją z

zasobnikiem kwadratowym.

 

No a teraz trochę o tym co u nas. Projekt wreszcie odebrałem po tych

wszystkich poprawkach. Trwało to całe wieki. Wczoraj też otrzymałem

część konstrukcyjną, oczywiście też mnie zwodzili z trzy tygodnie.

No ale ten etap mam już za sobą, projekt się adoptuje do działki, potem

uzgodnienia i na początku grudnia wniosek na o pozwolenie. Jak dobrze

pójdzie to na początku lutego będzie pozwolenie, oby.

W między czasie casting na wykonawców trwa. Rozrzut cenowy za stan

surowy od 40-107tys zł. Dobre co? Ogólnie mam wrażenie, że Ci

budowlańcy to ostatnio w piórka obrośli bo ostatni rok na zlecenia nie

mogli narzekać.

 

Beatka, to ile tam ta cena co jej nie podałaś. Nie bój się. Tadek nie

będzie się gniewał. :D

 

Trzymajcie się ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klaus wybacz, że Ci dziś nie odpowiemy, bo dowiedzieliśmy się, że przez gaz nie wprowadzimy sie na święta do domu, jak nam przejdzie chandra to Ci odpiszemy na powyższy post.

Gazownia w Poznaniu zleciła wykonanie projektu wykonania nitki gazociągowej na dwie działki i kilkadziesiąt metrów drogi zaprzyjaźnionej "projektance". Najpierw starostwo albo nadzór dopatrzyło się, że w projekcie nie ma jakiś danych, a teraz starostwo powiedziało nam, że ta projektantka nie ma uprawnień. Już gazownia szybko załatwiła podpis jakiegoś innego projektanta pod tym projektem, ale starostwo mówi Tadkowi, że według procedur dopiero nitkę gazownia będzie mogła wykonać za 5 tygodni. Czyli drugi tydzień grudnia. A jaką mamy pewność, że w grudniu da się wykopać kilkaset metrów ziemi pod gaz. Zresztą mamy podłogówkę. Przed położeniem płytek na podłodze trzeba przez 2-3 tygodnie grzać podłogę, codziennie zwiększając temperaturę o 2 stopnie Celsjusza. Czyli na święta nie zdążymy. A projekt "projektantka" robiła chyba kilka miesięcy.

Ech, szkoda gadać. Tadek jest bardzo, bardzo załamany. Zaraz dołączę zdjęcie z kominka, jeszcze nieskończony.

Pozdrawiam

Beata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...