Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nauka chodzenia na smyczy


malgoska-87

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 105
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To zależy co masz na myśli pisząc "negatywne" :wink:

Jeśłi masz szczeniaka i właśnei oduczas go gyzienia to piszcząca zabawka nie jest najlepsza bo oducza reagowania na sygnał bólu;) Ale to podobno bo ja osobiście nie zauważyłam żadnych ujemnych skutków stosowania piszczących zabawek...tym bardziej, że żadna z nich długo nie piszczała :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy co masz na myśli pisząc "negatywne" :wink:

Jeśłi masz szczeniaka i właśnei oduczas go gyzienia to piszcząca zabawka nie jest najlepsza bo oducza reagowania na sygnał bólu;) Ale to podobno bo ja osobiście nie zauważyłam żadnych ujemnych skutków stosowania piszczących zabawek...tym bardziej, że żadna z nich długo nie piszczała :D

Czyli decydując się na psa jednak trzeba doliczyć i te (częste jak się okazuje) wydatki :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli decydując się na psa jednak trzeba doliczyć i te (częste jak się okazuje) wydatki :D :D

:lol: ano.....ale to akurat są mniejsze i przyjemniejsze wydatki- tym bardziej, że "zabita" i już milcząca zabawka nadal może służyć do zabawy. Biorąc do domu psa musimy doliczyć:

- koszty naprawy/wymiany sprzętów i wysposażenia domu

- koszty profilaktyki zdrowotnej (szczepienia, ochrona p/kleszczom, badania rtg i inne w zależności od rasy i egemplarza)

- żywienie ( bez względu na to czy karminy dobrą karmą, gotowanym czy Barfem koszty wychodzą zbliżone)

- zabawki i sprzęt "wychowawczy"

- ew. koszty leczenia

a jak ktoś ma ukierunkowane plany to opłaty za wystawy (plus podróże i hotele) i/lub za treningi pod okiem fachowca, za egzaminy, na sprzete (np wózek dla pociągowców) itp itd....

 

czyli taki pieseczek to jest całkiem nietania impreza :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a macie jaki dobry sposób na huskiego co to lubi wszystkie gąbki w domu zjadać? :(

 

Dac mu coś innego i chować gąbki

:lol: Wszyscy mamy takie same problemy ... bo nasze pieski najbardziej lubią to czego my im dać nie chcemy

 

nie wspomnę oczywiście o tym, że na spacerze ciągnie jak lokomotywa :lol:

 

bo to husky to czego się spodziewałaś

:lol: Ale powaznie - nauka chodzenia na smyczy dotyczy wszystkich...nie spodziewam się, że haszczak będzie fiksował na punkcie piłki ale na żarełko może iść, a jkaby co to weź mu posiłek do kieszeni, zamiast miski - jedzonko podczas nauki, głodny będzie lepiej współpracował...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moniska

Mam husky od 11 lat.To są psy bardzo inteligentne i niezależne.Doskonale rozumieją czego się od nich oczekuje ale często mają własne zdanie na ten temat.Ciężko ułożyć szpica.Potrzeba mnóstwa czasu i umiejętności.Ale czy to konieczne?Ciągnie i ciągnąć będzie,uwielbiają to.Uważaj na bieganie luzem,pewnego dnia nie wróci na wołanie.Mojego szukałem przez lokalne rozgłośnie radiowe dwa razy.Poza tym problemem są inne psy.Husky nie zaatakuje człowieka,ale innego psa -natychmiast.Silny instynkt stadny i chęć przewodzenia.A jak zaatakuje to masakra.Mój zagryzł dwa psy,ale był na smyczy i to one podbiegły do niego.Cóż,wina ich właścicieli.Nie mogłem nic zrobić,jest za silny.Co z tego ,że mam 193cm i ważę 90kg ,jak w ręce została mi tylko rączka po atestowanej,gwarantowanej do 100kg wagi psa,smyczy :D .A waży ok.35kg.No i ratując dobermana dorobiłem się blizny na ręce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pattaya

 

oj bardzo niezalezny :)

 

ja moją prowadzam na smyczy taśmowej i jakos daję sobie z nią radę, choć postury raczej jestem drobnej

problem jest jak wychodzi z nią córka ... nie wiem kto kogo prowadza :D

 

na razie z innymi psami nie ma problemu, chce sie tylko bawić i może szaleć do upadłego

 

masz sunię czy psa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to zagryzł ?? Skutecznie??

 

 

Bardzo skutecznie.Husky jak zaatakuje ,zamienia się w maszynę do zabijania.Jest potwornie silny ,szybki,zwinny,chroni go gęsta,długa sierść.Raz został zaatakowany przez dwa wilczury (na oko po 45-50kg każdy).Zanim dobiegłem (może 10s) ,jeden już zdychał a drugi krwawił z kilku ran (przeżył).

Zaznaczam,to mój pies został zaatakowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ne chodzi o to kto winny ...zdziwiłam sie bo dziś nieczęsto spotyka się psy z tak silnym popędem walki..no może uzytkowe linie ON czy OB ( malinki)...ale husky mnie dziwi...zwykle psie awantury kończą się darcie futra, może jakimś ugryzieniem...ale zagryzienie psa prze równego sobie znam tylko jedno i na pewno nie były to psy, jakie wybrałabym do domu do życia w mieście wśród innych ludzi i psów :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O! Widzę, że gadacie o huskych! :D

Jestem wielką miłośniczką tych psów, niestety do tej pory nie mogłam pozwolic sobie na posiadanie takowego, ze wzgledu na warunki terenowe.

Za mała działka. Nie miałam sumienia psa, którego zywiołem jest ruch, zamknąć w... 800 m2 ogrodzie.

 

Teraz dysponuję 4,5 ha i na pewno będzie po nich biegać m. in. husky,

może niejeden, zobaczymy.

Myślę też o wózeczku...

 

Mam zamiar wziąć huskiego "w potrzebie", tzn. zaadoptować niechcianego lub porzuconego.

Wiem, że to potężne wyzwanie i mogę mieć z tego powodu niezły wycisk, ale mam nadzieję, że sobie poradzę.

 

Chętnie przyjmę wszelkie wskazówki i rady od doświadczonych właścicieli huskich... i nie tylko.

 

Pozdrawiam.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psa.Maść wilcza,błękitne oczy.

 

gratulacje :)

moja Nala też ma błękitne oczy, a sierść jeszcze jej się zmienia. zaczęło się od szarej, ale teraz jest bardziej brązowa, miękka, błyszcząca..

 

jest cuuudna :lol:

 

kochana jest psina tylko za chwilę będę musiała wymienić materac, bo niewiele z niego zostało :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli możesz,trzymaj ją na dworze.Będzie miała lepszą sierść.

Jakby ktoś chciał pokryć suczkę to służę.Tzn. nie ja a mój pies :D

Uprzedzam,że nie ma uprawnień hodowlanych.Do tego musiałbym go wystawiać a pies to mój przyjaciel i nie będę z niego robił idioty.Ma rodowód,jest tam kupa championów z lepszymi nazwiskami niż nasza arystokracja :wink: .

Pozdrawiam

Morris Chevalier Jednicka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

d zięki za ofertę :D moja mała niestety nie ma arystokratycznego pochodzenia, ale i tak ją kochamy

nala ma dopiero 6 miesięcy więc na razie jeszcze o tym nie myślimy, kiedyś na pewno

 

No litości! Ludzie ! Mało to psów?? Na jaką cholerę będziecie rozmnażać psy niehodowlane?? Bo ładne? Bo suka musi? BO niech piesek sobie pobzyka? :evil: :evil: :evil: I weźmiecie pełną odpowiedzialność za losy szczeniąt?

pattaya - jeśłi Twój pies jest tak świetny to pokazanie go 3 razy po ok 10 minut na ringu to nie jest jakaś starsznie skomplikowana sprawa... jeśłi pies nie ma HD, jest zdrowy psychicznie i ma tak super rodowód jak piszesz to zrób mu "reproduktora"...niech się przysłuży rasie bo jej poziom w Polsce jest taki sobie..produkcja kundelków nie jest fajna :-?

Ja nie wiem...co to za mania rozmanżania wszystkiego co nam wpadnie w ręce! :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...