Co sądzicie?

[karola]

Czy uwazacie za sluszne korzystanie z biura pośrednictwa kredytowego szukając odpowiedniego kredytu budowlano-hipotecznego?

Bankow udzielających takiego kredytu jest kilkanaście a może i więcej. Warunki mają różne, różne waluty, prowizje.

Pośrednik znajdzie dla nas ofertę najlepszą. Wiadomo, że mają między sobą umowy.

Ostanio zaproponowano mi bardzo atracyjne warunki jak na możliwości dochodów.

Pośrednik wiadomo, nie zdradzi nazwy banku - wymienił kilka z ktorymi wspólpracuje.

Nie pobiera oplaty za wycenę (ok 1500) za to po otrzymaniu kredytu kasuje 3-6% w zależności od "trudności sprawy"

To dużo, ale zastanawiam sie czy może to sie opłaca - przywozisz papiery i potem tylko zjawiasz sie z podpisem.Oszczędza sie czas i bieganie po urzędach

Co wy na to??

Może ktos korzystał z takiej oferty?

[Gagata]

JA POCZĄTKOWO TEŻ rozmawiałam z takim pośrednikiem (nawet był to moj daleki znajomy), ale ostatecznie i tak sama rozeznałam się wyczerpująco w temacie (jako najlepiej zainteresowana) i znalazłm sobie najlepszą ofertę.

No przecież szkoda tych kilku procent - jest kilka ciekawszych sposobów wydania tej kasy!

 

[Gość]

Karola, nie opłaca się.

Przecież po to tutaj to piszemy, żeby Ci cos doradzić. )

Michał

[Frankai]

Pisałaś kiedyś, że znasz ekspandera. Jak dodasz wiedzę z Forum i odrobinę własnego czasu dojdziesz do tego samego bez wydawania tych 3-6%. Nie warto.

[Frankai]

Aha - podawaj w temacie o co chodzi. Łatwiej przegląda się wątki. W tym przypadku: "Pośrednik kredytowy - czy warto korzystać?"

 

A może Redakcja przeglądając Forum, zmieni czasem nazwy wątków. My ani nie możemy usunąć, ani zmodyfikować.

[babis]

Pośrednik kredytowy jest dla bogatych,gdyż bierze swoją prowizję i dla kredytów trudnych ale wtedy musi być zaufany i musi chcieć. Ja odradzam korzystanie z pośredników, lepiej pochodzić, pogłówkować i wszystko da się załatwić.

[Zbyszek-1]

Sa i posrednicy (chocby "realna" wersja expander.pl), ktorzy nie pobieraja dodatkowej prowizji i zyja z bankowych upustow. A ukrywanie nazwy "najlepszego" banku, to chory absurd. Ani sie obejrzysz jak wyladujesz w jakims systemie argetynskim.

 

Suma sumarum - warto zajrzec i do posrednikow - oszczednosc czasu i zachodu, gdy masz do wyboru kilkanascie ofert w jednym miejscu. Ale warunek: zero prowizji i jawnosc. Cala papierkowa robote i tak odwalisz sama.

 

ZB

[Frankai]

To co piszesz o ukrywaniu, skłania mnie do dodania, że na expanderze musisz się zarejestrować (oczywiście bezpłatnie i niezobowiązująco) by zobaczyć nazwy banków.

[mironmk]

Zaraz, zaraz coś nie tak. Posrednik ma podpisana umowę z bankami i tylko od nich kasuje prowizje. W kilku miastach istnieją biura expandera, gdzie można coś takiego załatwić. Pośrednicy to nie jest wcale zły pomysł - tam jest zgromadzoan oferta rynkowa i wybór i doradztwo powiino byc zobiektywizowane. I trochę z innej beczki - kto kupują TV biega od sklepu Sony do Panasonica itp. a nie idzie do Media Markt, czy innego Euro AGD.