długi 05.04.2005 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 NO tak - na cud tez nie liczę ale w znanych mi miejscach proponuja tylko drewno sosnowe.. gdzie tu szukać czegoś innego?? jakiś sensowny tartak - mieszkam we Wrocławiu - więc gdzieś w okolicach??? Kiedyś polecano mi drewno modrzewiowe - podbno sensowna cena i ładniejsze od sosny ( nie żółte).. Czy ktos z Was wie coś może na ten temat?? Drewno modrzewiowe ma bardzo ladny kolor. Jest twarde i bardzo dobrze zachowuje się w użytkowaniu . U mojego taty podłoga z desek modrzewiowych ma już22 lata i jest super. Jeżeli masz dobrą cene to bierz . Ale jak pamiętam to modrzew był mocno drogi.Zwróć uwagę na sezonowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamuss 05.04.2005 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Nie bierz sosny.Jest za miękka (jak piszą też przedmówcy). Wygląd to rzecz gustu - moim zdaniem wygląda zbyt pospolicie.jedyny walor to cena - ale w porównaniu z bardziej użytecznymi gatunkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 05.04.2005 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Nie bierz sosny. Jest za miękka (jak piszą też przedmówcy). Wygląd to rzecz gustu - moim zdaniem wygląda zbyt pospolicie. jedyny walor to cena - ale w porównaniu z bardziej użytecznymi gatunkami. W czasach gdy w naszych domach dominuje imitacja nic co naturalne nie jest pospolite. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 05.04.2005 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Poszukiwałem w okolicznych tartakach desek z innego niż sosna materiału i ... kompletna klapa. Nikt nic innego nie robi. W jednym tylko tartaku mogą zrobić (MOGĄ, nie ROBIĄ) z dębu, ale bez pióro-wpustów, bo dąb jest trudny w obróbce. A cena i tak x3. Dlatego chyba jednak zostanie sosna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kanadyjczyk 05.04.2005 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Można spróbować kupić lepsze gatunki drewna w okolicach gdzie jest tanie Bieszczady, Mazury jesli oczywiście możecie tani załatwić transport.Sosna żeczywiście jest miękka ale wcześniej miałem parkiet brzozowy i zdecydowanie odradzam. Kilkakrotne lakierowanie (minimum 3 warstwy) zastosowanie Caponu w pewien sposób zabezpiecza podłogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 05.04.2005 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Wydaje mi się, że wszyscy tutaj potrzebują gotowych wyrobów i co bardzo ważne wysezonowanych, wysuszonych, gotowych do kładzenia na podłogę w najbliższym czasie. Nie czas myśleć więc o zakupie drewna, bo to dopiero początek długiej drogi od przetarcia, po suszenie do wyrobu gotowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woj 05.04.2005 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Rafallogi!! masz wiadomość na priv, czekam na namiary, jestem zaintersowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 05.04.2005 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Ponadto sosna ciemnieje z czasem. Dziś już nie ma takiego drewna jak kiedyś- smolnego i gęstego. Może lepiej trochę dołożyć i kupić coś twardszego??? Tu się z Tobą nie zgodzę. Wystarczy poszukać. Jeśli będzie gęstosłoiste to będzie jak na sosnę twarde. Smoliste - przeżywiczenie będzie tu raczej wadą. Drewno przeżywiczone źle się lakieruje. Nikt tu nie pisze, że podłoga ma być przeżywiczona- czytaj uważnie. Pozdrawiam. Ja tego też nie napisałęm, napisałęm tylko, że drewno przeżywiczone ciężko się maluje/lakieruje. Smolne=przeżywiczone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 05.04.2005 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Z drewnem żywicznym nic nie będzie się działo jesli będzie odpowiednio sezonowane. Jeśli będzie zbyt świeże to żywica wyłazi w postaci bobów i zacieków nawet przez najlepszy lakier.jak może byc drewno przeżywicowane - odrobina logiki by się przydała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 05.04.2005 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Może - drewno przeżywiczone powstaje najczęściej w miejscach uszkodzeń mechanicznych - pęknięcia, sęki, spała żywiczarska, inne uszkodzenia. Długi - zauważ, że używam słowa przeżywiczone. Drewno przeżywiczone to fragment drewna przesycony żywicą i suszenie nie wyeliminuje tego problemu. W takich miejscach drewno będzie zawsze lekko lepkie od zywicy, która przy wyższych temperaturach będzie wydzielać się z drewna. Jednym ze składników żywicy jest terpentyna, a ta jak pewnie powszechnie wiadomo jest dobrym rozpuszczalnikie przez co właśnie powstają kłopoty przy malowaniu i lakierowaniu.Dodatkowo drewno przezywiczone ma inną barwę, jest ciemniejsze. Większość tartaków obecnie nie chce kupować części odziomkowych ze spałą żywiczarską. Powody są dwa:1. Odziomek w tym miejscu jest spłaszczony2. Drewno jest silnie przeżywiczone przez co nie nadaje się do przemysłu meblarskiego.Przeżywiczenie nie ma większego wpływu na wytrzymałość mechaniczną drewna, wpływa na estetykę, świetnie konserwuje co niekorzystnie wpływa na malowanie farbami wodnymi. Takie drewno jest bardziej palne. To jest właśnie powód dla którego "smolaki" chcętnie są brane na rozpałkę do pieców.[/u] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plonskij 05.04.2005 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 od kilkuset lat - jak nie od zawsze w chałupach były podłogi z sosnowych desek - i jakoś ludzie żyli. Podłogi nie były lakierowane tylko się je myło czasami. Teraz są odpowiednie lakiery - twarde.odradzam grab i brzozę na deski - fatalnie wygląda kolorystycznie . Może być modrzew. dąb też odpada bo wygląda bardzo poważnie i ciężko.każde drewno się odgniata - ale do tego są filcowe podkladki. W szpilkach to teraz nikt nie chodzi. Tak gdzie się chodzi najwięcej można rzucić dywaniki. Sosna też nie ciemnieje - wystarczy dać odpowiedni lakier gruntujący. Sosna wygląda najładniej. jeden problem z deskami to je tak położyć by nie skrzypiały i drugi to jest taki, że się rozsychają [ale to dotyczy każdego drewna. Dlatego powiny być na własne pióro i po łożone bardzo wysuszone.Teraz nie ma już drewna przeżywiczonego - bo się żywicę ściąga z rosnących drzew. szukaj drewna z drzew w wieku ok. 80 - 100 lat. na pewno znajdziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 05.04.2005 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 O czy w końcu rozmawiamy. Pęknięcia , spala to kwalifikuje drewno tylko i wyłącznie na opał. Sęki jak wiesz tez mają wpływ na klasowanie drewna. Kupisz w klasie pierwszej masz bez sęków.Poza tym drewno będzie albo żywiczne albo odżywiczone w większym lub mniejszym stopniu w zależności od przeznaczenia , "przeżywiczone" uszkodzone miejsca i tak są odpadem. Ponadto zachowanie sie drewna będzie zależało od pory ścięcia drzewa , zauważ - dawniej ścinano drzewo tylko zimą w okresie niewegetatywnym inie było takich problemów . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 05.04.2005 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Teraz nie ma już drewna przeżywiczonego - bo się żywicę ściąga z rosnących drzew. szukaj drewna z drzew w wieku ok. 80 - 100 lat. na pewno znajdziesz. Żywicę zawsze pozyskiwało się z drzew rosnących, ewentualnie z karpiny. Obecnie się tego nie robi, bo taniej jest sprowadzić np. z Chin. W ubiegłym roku były próby wznowienia żywicowania drzew w Polsce jednak do dziś nic w tej sprawie nie drgnęło (przynajmniej ja nie słyszałem). Jednak przeżywiczenie może się ciągle w drewnie przytrafić - uszkodzenia, sękate, lub stare drzewostany które dawno temu były żywicowane. 80-100 lat - to naturalny wiek rębności, oczywiście pozyskuje się młodsze w cięciach przygodnych, ale jak już wspomniałeś, lepiej nie uzywać go na podłogi, choć tak na prawdę to kupując tarcicę nikt nie będzie wiedział nic na ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 05.04.2005 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Pchelek ma rację sosna się rozsycha i nie ma na to sposobu . Po ilus tam latach zaczyna też skrzypieć . A że jest miękka to cóż - w domu moich rodziców podłoga na piętrze jeden pokój modrzew a w pozostałych dwóch sosna na to copon i dwa razy Chemolak w tamtym czasie najtwardszy lakier. Nie ma wgnieceń i zarysowań chyba , że coś spadło i to twardym rogiem. Ale mimo ,że dechy sezonowae 7 lat i tak się porozsychało , są szpary i skrzypi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 05.04.2005 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 A brzoza ma swój urok. Jęśli ktoś lubi białe podłogi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 05.04.2005 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 O czy w końcu rozmawiamy. Pęknięcia , spala to kwalifikuje drewno tylko i wyłącznie na opał. Sęki jak wiesz tez mają wpływ na klasowanie drewna. Kupisz w klasie pierwszej masz bez sęków. Spała zywiczarska nie jest w drewnie tartacznym wadą, ale i tak z wiadomych powodów tartaki jej nie chcą co nie oznacza, że nie kupują... Pękniećia też są w pewnych zakresach dopuszczalne. Jednak co innego normy na drewno tartaczne, a co innego na tarcicę. Poza tym drewno będzie albo żywiczne albo odżywiczone w większym lub mniejszym stopniu w zależności od przeznaczenia , "przeżywiczone" uszkodzone miejsca i tak są odpadem. Ponadto zachowanie sie drewna będzie zależało od pory ścięcia drzewa , zauważ - dawniej ścinano drzewo tylko zimą w okresie niewegetatywnym inie było takich problemów . Termin ścięcia drzewa nie ma wpływu na to czy przeżywiczenie będzie problemem, ono powstało wcześniej. Ma na pewno duży wpływ na wilgotność. Czy nie było kiedyś takich problemów... nie bo to drewno używano gdzie indziej. Co to jest odżywiczenie - często używacie na forum takie określenie, jednak nikt nie potrafi powiedzieć co ono dokładnie oznacza. Z kontekstu wynika, że to usunięcie żywicy z drewna, jednak jedyną formą takiej działalności było kiedyś pozyskiwanie żywicy z karpiny przemysłowej, a tego nie robi się już od kilkudziesięciu lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 05.04.2005 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 A brzoza ma swój urok. Jęśli ktoś lubi białe podłogi . Tak tu się z Tobą zgodzę, dla miłośników jasnych podłóg polecam równierz klon. Zdaje się, że Barlinek ma go w swojej ofercie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 05.04.2005 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Może być również bambus Jaśniutko żółty. Ładna faktura podłogi. Do sypialni pierwsza klasa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 05.04.2005 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Mówisz poważnie o tym bambusie? To chyba jakaś prasowana płyta z pędów bambusa... Masz może jakiś link jak to wygląda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 05.04.2005 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 http://www.dlh.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.