Komentarze - Olkalybowa w drodze do domu.

[alfreda]

Gdzieś tam prędzej piszesz, że jak oczy zamkniesz to same domki widzisz,skojarzenie z grzybami jest jak najbardziej na miejscu.DOM ROŚNIE JAK GRZYBY PO DESZCZU..Zazdrość bierze - również podobnie ...

[Jagna]

Wiesz, Olkalybowa, zawsze jak widziałam Twój nick, to nie wiedzieć czemu czytałam go Olkabojowa! Teraz jak przeczytałam Twój dziennik to już wiem dlaczego! Dla mnie będziesz już Olkabojowa i koniec

Gratulacje! Pędzisz jak burza

[Olkalybowa]

Andrzejka napisała

 

Prawdziwe ściany a to bywają i nieprawdziwe

 

Pewnie,że istnieją, te nieprawdziwe do fundamentowe bo zaraz ich nie będzie widać, te prawdziwe to nośne i działowe .

[Olkalybowa]

Jagna napisała

 

Dla mnie będziesz już Olkabojowa i koniec

 

Podoba mi się strasznie.

[Gerion]

Ale szybko to Wam poszło fiu fiu!

Szkoda, że tak późno spostzegłem Twój dziennik, bo dalbym Ci namiary na "szybki" prąd Bezpośrednio u źródła (gość który w Gnieźnie pracuje załatwia wszystko przy okazji z montażem RBtki), no ale po już herbacie...

 

Widzę, że wyniesienie domu ponad poziom drogi jest wieeelkie...Chociaż na zdjęciach tego nie widać. Powiedz, czy działka była w "dołku" względem poziomu drogi?

 

Cena piasku mi się baardzo spodobała. MNie w sumie potrzeba ponad 400 ton do zasypania, więc z chęcią reflektowałbym na jakiś namiar (buduję nie tak znów daleko).

 

A i jeszcze jedno - ten Wasz pan kierownik budowy b.zajęty? Może by przyjął drugi etat ?

 

pozdrawiam

Gerion

[Olkalybowa]

Gerion napisał

 

Powiedz, czy działka była w "dołku" względem poziomu drogi?

 

Różnica poziomów na całej działce wynosi około 1m. Miejsce w którym będzie dom jest najniższym i w stosunku do drogi obniżony o około 50cm.

 

A i jeszcze jedno - ten Wasz pan kierownik budowy b.zajęty? Może by przyjął drugi etat ?

 

Kierownik budowy jest raczej zajęty bo cieszy sie w okolicy dużym autorytetem i przyznam tani nie jest . Namiar na kierownika i żwirownię wysyłam na priv.

 

Co do prądu, jeszcze nie mamy, cały czas czekamy a budowa toczy sie dzięki sąsiadowi; wiec moze jeszcze nie po herbacie?

 

Pozdrawiam.

[andrzejka]

Olkalybowa dobry pomysl z tym deptaniem ścian- no ale nie będziesz miala kibelka w kuchni

Co to znaczy inwestorskie oko a do tego tak wnikliwe

A porządki to pięnie porobilaś Od razu widac, że dobra gospodyni i porządna jesteś

A i reportaż rurkowy też mi sie bardzo podoba Przynajmniej widac dokladnie co i jak wygląda Tak dalej wszystko fotografuj i wklejaj Ja czekam

[Olkalybowa]

Andrzejka napisała

 

Tak dalej wszystko fotografuj i wklejaj Ja czekam

 

Nie posiadam na własność aparatu, ale staram się jak mogę dokumentować osiagnięcia na budowie.

Fakt,że jesteś i czekasz jest dla mnie motorem do dalszych działań .

Dzięki wielkie i ściskam Cię mocno.

[Gerion]

Dziękuję za namiary, zwłaszcza te piaskowe.

 

Co do elektryki. Ja robiłem to w ten sposób, że znalazłem człowieka, który pracuje w Gnieźnie, czyli u źródeł. Dałem mu flep z warunkami przyłączy elektrycznych do mojej działki, a on w ciągu tygodnia załatwił mi umowę z ENEA Gniezno. Koszt włączenia do sieci coś koło 1850 zł brutto.

 

W ciągu następnego tygodnia przyjechali chłopcy z licznikiem i zamontowali mi do skrzyneczki na działkę.

 

Również z nim dogadałem się względem prądu budowlanego. Wszystkie papiery załatwiał ten sam gość. Podpisałem z nim umowę o wykonawstwo i w ciągu kolejnego tygodnia przyjechał do nie na działkę, wkopał skrzynkę (RB-tkę) na stelażu i podłączył do przyłącza energetycznego. W RB-tke wsadził takie ustrojstwo, które potem mogę wykorzystac do rozdzielnicy w garażu. Nie był jakiś super tani (1300 brutto na fakturę), ale zrobił wszystko sam szybko i sprawnie. Praktycznie po jednej wizycie w Żydowie (bo tam mieszka) załatwiłem wszystko o prąd nie musiałem się już więcej martwić.

Tak więc jeśli jesteś nadal zainteresowana i nie straszny Ci koszt 1300zł to namiary podaję na priv.

 

A co do działki. 50 cm różnicy to faktycznie sporo, pewnie wynieśliście ponad poziom drogi ze 30-40 cm? Ja mam podobny problem i stąd moje 10 warst bloczków w ścianach fundamentowych (i 400 ton piachu do ich zasypania)...

 

Trzymam kciuki!

 

 

pozdrawiam

Gerion

[andrzejka]

Nie posiadam na własność aparatu, ale staram się jak mogę dokumentować osiagnięcia na budowie.

Fakt,że jesteś i czekasz jest dla mnie motorem do dalszych działań .

Dzięki wielkie i ściskam Cię mocno.

 

Zawsze czekam na nowe wieści z niecierpliwoscią i doceniam twoją dokumentacje fotograficzną tym bardziej, że musisz kombinować ze sprzętem do pstrykania

Milo być motorem

 

Pozdrowionka

[Whisper]

Znowu pies widmo... Zaraz będzie potwór z Loch Ness, Paskuda... Sezon ogórkowy się zaczął czy co?

[Aga J.G]

Czyli wszystko wporządku chudziak odebrany - jest dobrze

Ogromne gratulki postepu robót

[andrzejka]

Jestem szalona...

 

Jest sobota godz.6.39, a ja już nie śpię

 

Emocje budowlane

Oszalałam do reszty...

na pewno

Jeśli są wśród moich czytelników osoby które śledzą m.in.dziennik Whispera to napewno znają historię psa widmo. Był i u mnie . Wpadł tylko na chwilkę, odcisnął jedną łapkę - rozumiem z tego ,że chudziak odebrany.

Olkalybowa oszalec można na punkcie swego przyszlego domku ale żeby od razu widzeć psa widmo

i to w roli odbiorcy robót

Pozdrawiam

[Funia]

Olciu - ja sobie tak myślę, ze ten pies widmo to odwiedza wszystkich fajnych ludków. U nas też był i zaznaczył swoją obecność na murku od ogrodzenia.

 

A co do usypywania skarp - nas czeka to samo.

Domek i garaż mamy 80 cm nad gruntem i ja już się martwię, skąd tyle ziemii nawieziemy

[Aga J.G]

Ola to trzymam kciuki za te mury i za słoneczko

[Jagna]

Olkabojowa, ależ tempo narzuciłaś! Ten piach wsypany tak myk! i już?! Wyobraziłam sobie, że przyjechało na raz kilkadziesiąt wywrotek, żeby to było możliwe Pięknie to wygląda, tak równiutko i pozamiatane takie... Czekam na zdjęcia ścian.

[Agacka1719499039]

No no no...przeczytałam wreszcie i Twój dziennik...pięknie, podobnie jak i u mnie...bankructwo na zasypywanie fundamentów i co wymyśliłaś już co ze skarpami...mnie też to czeka

Ale fajnie te ściany rosną w oczach...powodzenia!

[andrzejka]

Olkalybowa jestem pod wielkim wrażeniem Kilka dni i takie efekty

Gratuluję tempa

[nurni]

Widzę, że kominy ruszyły - ostro przesz do przodu

Więc jeśli ma być kominek to już przemyśl gdzie będzie wyczystka.

 

Pozdrawiam

[Olkalybowa]

Agacka napisała

 

i co wymyśliłaś już co ze skarpami...mnie też to czeka

 

Jeszcze nie myślałam. Jak przyjdzie pora przyjdzie mi poszperać na forum .Coś tam słyszałam, że ludzie kamieniami stabilizują konstrukcje skarpy, ale dokładnie to jeszcze nie wiem. Na wszystko przyjdzie czas.

Pozdrawiam.