Gość 05.02.2008 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2008 jeśli to wszystko co opowiadacie ma pocieszyc Olkę to dosc specyficzny sposób Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2272230 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 05.02.2008 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2008 Olka napewno wie, że bedzie dobrze. Droczy sie tu z nami a pewnie profesjonalnych rad na jakimś forum "matka-dziecko" szuka juz od kilku miesiecy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2272249 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 05.02.2008 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2008 Ja z zabaw z dzieciństwa pamietam jak jechałam z rodzicami na pogotowie z wbitą w oko kredką Skończyło się miesieczym opatrunkiem na oku. Wygladałam jak pirat w czarnej przepasce na jedno oko. SIostra dostała lanie Dobra, przerzucamy się na Bambino... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2272503 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 05.02.2008 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2008 Aniu na nic sie nie przerzucaj Ja starsza jestem od siostry Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2272512 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 06.02.2008 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2008 Ja też jedynaczka, ale nadrabiałam na podwórku - wiecznie się z kimś tłukłam Bojowa jesteś!! A ponoć to chłopaki ciagle tłukli się na podwórku... Mi żaden nie podskoczył po raz drugi ... Ale też i wiecznie z guzami chodziłam Poza tym miałam ... ogromnego psa Skoro miałaś duże psa to o nic nie pytam... To wszystko wyjaśnia... To już wiem czemu ja się musiałem tyle razy bić na podwórku.. Wystarczyło kupić dużego psa... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2273495 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 06.02.2008 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2008 sylvia1 lejesz miód na moje serce Ściemnia,żeby Cię pocieszyć nie ściemniam naprawdę mało tego mam kilka znajomych tez z małża różnicą wieku i tam już jest pół na pół tzn połowa mówi, ze na początku jest ciężko a druga że nie jest ciężko ale całe 100% sytuacji by nie zamieniło... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2273601 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 08.02.2008 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Potwierdzam, że nie zmieniłbym .. Mam nadzieję, że jak wyjdę z pieluch to już do nich nie wróce... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2278205 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 08.02.2008 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Ola ściemniają... Mój tato mówi, ze przez pierwsze 25 lat jest cięzko a potem juz z górki..prosto do piachu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2278787 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.02.2008 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Ola dotarły!!!!! Sa piękne - dzięki!!! Córcia ma już w uszach Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2279237 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 08.02.2008 22:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Ola dotarły!!!!! Sa piękne - dzięki!!! Córcia ma już w uszach dobrze,że nie w nosie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2279951 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.02.2008 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Ola dotarły!!!!! Sa piękne - dzięki!!! Córcia ma już w uszach dobrze,że nie w nosie Kto wie, dzieci są nieprzewidywalne Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2280080 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.02.2008 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 U nas różnica będzie 1rok i 9 miesięcy....mówisz meksyk... no nic damy radę Oluś :) Cudownie ! Moje chłopaki dzieli 1 rok i 5 miesięcy - i bardzo sobie chwale to roziązanie - i nie ściemniam :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2280098 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 27.02.2008 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 Olka! Gdzie jesteś? Wyłaź z ukrycia i mów co u Ciebie, jak się czujesz i w ogóle! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2319996 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 01.03.2008 18:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 Ach, Aniu... W nocy z 28 na 29 lutego włamali mi się na konto mail'owe i co najgorsze zmienili hasło, złodzieje jedne . Miałam tam zdjęcia (przyzwoite ma się rozumieć), mam nadzieję,że żadnych cennych informacji nie pamiętam bo kasowanie otrzymanych maili nie należy do moich nawyków. Taka się czuję obdarta z prywatności . Poza tym wszystko ok. Mdłości minęły, mega zmęczenie również. Nie mogę jeść mięsa bo mnie odrzuca. Jesteśmy po pierwszej wizycie u gin. Smyk zakotwiczył się prawidłowo, serducho bije, żyć nie umierać . P.S. Jakbym Was zwymyślała mailem po 28 lutego to nie bierzcie do siebie bo to nie ja . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2328255 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 01.03.2008 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 Ach, Aniu... W nocy z 28 na 29 lutego włamali mi się na konto mail'owe i co najgorsze zmienili hasło, złodzieje jedne . Miałam tam zdjęcia (przyzwoite ma się rozumieć), mam nadzieję,że żadnych cennych informacji nie pamiętam bo kasowanie otrzymanych maili nie należy do moich nawyków. Taka się czuję obdarta z prywatności . Poza tym wszystko ok. Mdłości minęły, mega zmęczenie również. Nie mogę jeść mięsa bo mnie odrzuca. Jesteśmy po pierwszej wizycie u gin. Smyk zakotwiczył się prawidłowo, serducho bije, żyć nie umierać . P.S. Jakbym Was zwymyślała mailem po 28 lutego to nie bierzcie do siebie bo to nie ja . mnie a właściwie synkowi też wleźli i to kolega z klasy podobno i na jakiś grze w sieci powypisywali takie teksty, że oczy puchną, jamlesika zawiesili na tydzień Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2328265 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 01.03.2008 18:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 mnie a właściwie synkowi też wleźli i to kolega z klasy podobno i na jakiś grze w sieci powypisywali takie teksty, że oczy puchną, jamlesika zawiesili na tydzień właśnie tego najbardziej się boję, że podszywając się pode mnie narobią jakiś bzdur, poobrażają mi znajomych i zszargają opinię Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2328301 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 01.03.2008 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 mnie a właściwie synkowi też wleźli i to kolega z klasy podobno i na jakiś grze w sieci powypisywali takie teksty, że oczy puchną, jamlesika zawiesili na tydzień właśnie tego najbardziej się boję, że podszywając się pode mnie narobią jakiś bzdur, poobrażają mi znajomych i zszargają opinię oby tylko jakiegoś spamu nie rozsyłali z Twojego konta Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2328320 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 01.03.2008 18:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 pisałam to moderatora czy jak go tam nazwać, aby to konto zablokował, ale że był to piątek odzewu brak, łikend mają Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2328341 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 01.03.2008 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 Ugh, nieprzyjemna sprawa Pozostaje tylko mieć nadzieję, że to głupi żart i żadnych poważnych konsekwencji mieć nie będzie Cieszę, się, że młode na swoim miejscu i że wszystko ok. Ja już zaczynam mieć początek końca, ciężko mi jak pierun, a jeszcze Pawcik ma jakiś trudny okres i meksyk to my mamy teraz A jak Tomaj? Mężnieje pewnie Trzymajcie się! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2328533 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 02.03.2008 05:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 Na pewno to głupi żart i tyle... Maile sugeruje regularnie usuwać.. Najważniejsze, że maluszek jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/31266-komentarze-olkalybowa-w-drodze-do-domu/page/69/#findComment-2328920 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.