Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze - Olkalybowa w drodze do domu.


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja z zabaw z dzieciństwa pamietam jak jechałam z rodzicami na pogotowie z wbitą w oko kredką :lol: Skończyło się miesieczym opatrunkiem na oku. Wygladałam jak pirat w czarnej przepasce na jedno oko. :lol: SIostra dostała lanie :wink: :lol:

 

:o :o :o :o

Dobra, przerzucamy się na Bambino... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jedynaczka, ale nadrabiałam na podwórku - wiecznie się z kimś tłukłam :D

Bojowa jesteś!!

A ponoć to chłopaki ciagle tłukli się na podwórku... :wink:

 

Mi żaden nie podskoczył po raz drugi ... :wink: Ale też i wiecznie z guzami chodziłam :wink: Poza tym miałam ... ogromnego psa :wink:

Skoro miałaś duże psa to o nic nie pytam... :roll: :wink: To wszystko wyjaśnia... To już wiem czemu ja się musiałem tyle razy bić na podwórku.. Wystarczyło kupić dużego psa... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sylvia1 lejesz miód na moje serce :D

Ściemnia,żeby Cię pocieszyć 8)

nie ściemniam naprawdę

mało tego mam kilka znajomych tez z małża różnicą wieku i tam już jest pół na pół tzn połowa mówi, ze na początku jest ciężko a druga że nie jest ciężko

 

ale całe 100% sytuacji by nie zamieniło... :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Ach, Aniu...

W nocy z 28 na 29 lutego włamali mi się na konto mail'owe i co najgorsze zmienili hasło, złodzieje jedne :evil: :x .

Miałam tam zdjęcia (przyzwoite ma się rozumieć), mam nadzieję,że żadnych cennych informacji :roll: nie pamiętam bo kasowanie otrzymanych maili nie należy do moich nawyków. Taka się czuję obdarta z prywatności :-? .

 

Poza tym wszystko ok. Mdłości minęły, mega zmęczenie również. Nie mogę jeść mięsa bo mnie odrzuca. Jesteśmy po pierwszej wizycie u gin. Smyk zakotwiczył się prawidłowo, serducho bije, żyć nie umierać :D .

 

P.S. Jakbym Was zwymyślała mailem po 28 lutego to nie bierzcie do siebie bo to nie ja :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, Aniu...

W nocy z 28 na 29 lutego włamali mi się na konto mail'owe i co najgorsze zmienili hasło, złodzieje jedne :evil: :x .

Miałam tam zdjęcia (przyzwoite ma się rozumieć), mam nadzieję,że żadnych cennych informacji :roll: nie pamiętam bo kasowanie otrzymanych maili nie należy do moich nawyków. Taka się czuję obdarta z prywatności :-? .

 

Poza tym wszystko ok. Mdłości minęły, mega zmęczenie również. Nie mogę jeść mięsa bo mnie odrzuca. Jesteśmy po pierwszej wizycie u gin. Smyk zakotwiczył się prawidłowo, serducho bije, żyć nie umierać :D .

 

P.S. Jakbym Was zwymyślała mailem po 28 lutego to nie bierzcie do siebie bo to nie ja :wink: .

mnie a właściwie synkowi też wleźli i to kolega z klasy podobno i na jakiś grze w sieci powypisywali

takie teksty, że oczy puchną, jamlesika zawiesili na tydzień :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie a właściwie synkowi też wleźli i to kolega z klasy podobno i na jakiś grze w sieci powypisywali

takie teksty, że oczy puchną, jamlesika zawiesili na tydzień :-?

właśnie tego najbardziej się boję, że podszywając się pode mnie narobią jakiś bzdur, poobrażają mi znajomych i zszargają opinię :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie a właściwie synkowi też wleźli i to kolega z klasy podobno i na jakiś grze w sieci powypisywali

takie teksty, że oczy puchną, jamlesika zawiesili na tydzień :-?

właśnie tego najbardziej się boję, że podszywając się pode mnie narobią jakiś bzdur, poobrażają mi znajomych i zszargają opinię :x

oby tylko jakiegoś spamu nie rozsyłali z Twojego konta :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ugh, nieprzyjemna sprawa :-?

Pozostaje tylko mieć nadzieję, że to głupi żart i żadnych poważnych konsekwencji mieć nie będzie :roll:

 

Cieszę, się, że młode na swoim miejscu i że wszystko ok.

Ja już zaczynam mieć początek końca, ciężko mi jak pierun, a jeszcze Pawcik ma jakiś trudny okres i meksyk to my mamy teraz :wink:

 

A jak Tomaj? Mężnieje pewnie :wink:

Trzymajcie się!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...