jabko 31.12.2005 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 Zapotrzebowanie na ciepło dla budynku oblicza sie ze wzoru: Q=Qp*(1+d1+d2)+Qw Qp-straty przez przenikanie, Qw-straty na wentylację, a d2 to właśnie dodatek do strat ciepła przez przenikanie uwzgledniający skutki nasłonecznienia. Zależy on od stron swiata i wynosi NE=0, N=0, NW=0, W=-0.05, SW=-0.1, S=-0.1, SE=-0.1, E=-0.05 jak widać zyski są nie tylko na południu ale także na poł. wschodzie i poł zachodzie. Na ścianach północnych powinno być jak najmniej okien ponieważ powodują one większe straty ciepła, gdyż obnizają równoważny wsp. przenikania ciepła dla całej ściany ( no chyba, że okna mają takie same U jak ściany). Oczywiście na pozostałych ścianach również go obniżają ale zyski z nasłonecznienia są wyższe od tych strat. Inaczej mówiąc okno na północy to strata, a na południu to zysk. UFF ale długi post. Toż o to samo idzie tylko ja prosty rolnik ze wsi po niepełnej podstawówce nie śmiem wyrażaniem swym zawstydzać jaśnie państwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 31.12.2005 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 Wiem, że to samo ale budulec pisze o jakiejś fizyce budowli , więc pomyślałem, że tak trafię do niego łatwiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec 31.12.2005 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 Zapotrzebowanie na ciepło dla budynku oblicza sie ze wzoru: Q=Qp*(1+d1+d2)+Qw Qp-straty przez przenikanie, Qw-straty na wentylację, a d2 to właśnie dodatek do strat ciepła przez przenikanie uwzgledniający skutki nasłonecznienia. Zależy on od stron swiata i wynosi NE=0, N=0, NW=0, W=-0.05, SW=-0.1, S=-0.1, SE=-0.1, E=-0.05 jak widać zyski są nie tylko na południu ale także na poł. wschodzie i poł zachodzie. Na ścianach północnych powinno być jak najmniej okien ponieważ powodują one większe straty ciepła, gdyż obnizają równoważny wsp. przenikania ciepła dla całej ściany ( no chyba, że okna mają takie same U jak ściany). Oczywiście na pozostałych ścianach również go obniżają ale zyski z nasłonecznienia są wyższe od tych strat. Inaczej mówiąc okno na północy to strata, a na południu to zysk. UFF ale długi post. Jeżyk jesteś w błędzie. Jeśli uważasz, że gdziekolwiek umiejscowione okno jest zyskiem to ... Wymiana ciepła została sprowadzona przez Ciebie do dwóch elementów ( i bardzo dobrze) strat ciepła i zysków ciepła. Straty ciepła będą niezależne od kierunku świata, nieważne czy jest to okno, czy ściana. Jeśli w domu będzie np. 100m2 okien to straty będą takie same jeśli umieścimy te okna na południu czy północy. Rozkład temperatury będzie na wszystkich ścianach N,S,W i E, pod warunkiem tej samej budowy, identyczny. Dlatego twierdzę, że wszystkie te ściany są tak samo "zimne". Jeśli chodzi o zyski ciepła to oczywiście się zgodzę, że okna na południu będą przynosiły większe zyski niż okna na północy. Jednak, żeby zwiększyć te zyski należałoby zwiększać powierzchnię okien na południu. Zmiana powierzchni okien na północy w żaden sposób nie wpływa na zyski ciepła (wcale nie zmniejsza tych zysków!). Ponadto nie przeceniałbym zysków przenikania energii słonecznej. po pierwsze primo: zyski te są nieprzewidywalne, zmienne i dużo mniejsze od strat ciepła. po drugie primo: postrzeganie tych zysków jako zalety wychodzi nam bokiem w lecie. Ci którzy stosują klimatyzację wiedzą, że zdecydowanie wolą podgrzać w zimie temperaturę o 1st niż w lecie schłodzić o 1st. W związku z tym dąży się aby szyby miały jak najmniejszy współczynnik g (całkowita ilość energi przepływająca przez szybę). pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 31.12.2005 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 W którym konkretnie przypadku mijam sie z prawdą. Bo z twojego postu wynika,że zgadzasz sie ze mną w całej rozciągłości. Teoria domów pasywnych zakłada max przeszklemia od południa , zero od północy. Poniewaz straty cieła nie zależą od kierunku swiata, ale zyski tak dlatego okna, których współczynnik przenikania ciepła zazwyczaj jest dużo niższy od U sciany powodują obnizenie U rónowaznego dla całej ścoiany i tym sameym wieksze straty. Okno od strony słoneczka również obniża ów wsp. ale zyski z nasłonecznienia uzasadniają stosowanie dużych przeszkleń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec 31.12.2005 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 Na ścianach północnych powinno być jak najmniej okien ponieważ powodują one większe straty ciepła, ale zyski z nasłonecznienia są wyższe od tych strat. Inaczej mówiąc okno na północy to strata, a na południu to zysk . Z tymi dwoma stwierdzeniami się zupełnie nie zgodzę. Ad1. jak wcześniej pisałem okna na ścianie północnej nie powodują większych strat, one po prostu nie dają zysków. Ad2. Jeśli by tak było wszyskie ściany południowe w naszym kraju byłyby szklane, w każdym razie moje na pewno. Ogólnie mówiąc to większość osób na tym forum coś tam wie na temat izolacyjności cieplnej. W końcu Polska tio kraj budowlańców, na budowie się zna każdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 31.12.2005 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 Budulec jeżeli jest budynek tylko z jednym oknem północnym a drugi identyczny tylko z oknem na południu, to do którego budynku musisz dostarczyc więcej ciepełka. ponieważ okno obniza U równowazne przegrody (z tym sie chyba zgadzasz) to przez którą przegrode beda wiejsze straty z oknem, czy bez okna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 01.01.2006 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2006 Budulec jeżeli jest budynek tylko z jednym oknem północnym a drugi identyczny tylko z oknem na południu, to do którego budynku musisz dostarczyc więcej ciepełka. ponieważ okno obniza U równowazne przegrody (z tym sie chyba zgadzasz) to przez którą przegrode beda wiejsze straty z oknem, czy bez okna. Można jeszcze inaczrej. Masz 3 idenyczne budynki, w 1 okno jest na południe, w 2 na północ a w 3 nie ma wcale okna jak rozłoży sie zapotrzebowanie na ciepło dla tych 3-ech przypadków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 01.01.2006 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2006 Wy chyba dalej piszecie o tym samym i w normalnej rozmowie dogadalibyscie się w 5 minut. Pisanie kilku zdań w postach zawsze jest nieprecyzyjne zwłaszcza jak piszący myśli jedno a odczytujący myśli drugie. budulec masz racje w tym co piszesz ale mi (i jeżykowi też chyba) chodzi o to samo tylko moze niefortunny jest zapisa że "Ściana płn jest najzimniejsza" (jak bym to przeczytał i nie wiedział co mam na myśli to też bym sie z tym niezgodził.) Ale jeszcze raz. W projekcie mam jedną elewację z garażem i jest tam tylko jedno okno z pokoju na poddaszu.Moim zdaniem najkorzystniej ustawic tą scianę na północ (myśląć o jak najwyższych zyskach ze słońca z pozostałych bardziej oszklonych elewacji).Czy nie uważasz że to racjonalne ?? P.S.-Działkę mam "w górach" gdzie jest zimno cały czas heh e e oprócz lipca i sierpnia.Wtedy zawsze można zasłonić roletkę wewnętrzną jak jest za gorąco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 02.01.2006 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Musze sie poprawic otóz okna północne też moga stac sie kolektorami bezposrednich zysków ciepła, ale dopiero gdy ich U bedzie mniewjsze od 0.58 W/m2K dla okna na południe wartość progowa to 1.48 W/m2K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec 02.01.2006 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Budulec jeżeli jest budynek tylko z jednym oknem północnym a drugi identyczny tylko z oknem na południu, to do którego budynku musisz dostarczyc więcej ciepełka. ponieważ okno obniza U równowazne przegrody (z tym sie chyba zgadzasz) to przez którą przegrode beda wiejsze straty z oknem, czy bez okna. Można jeszcze inaczrej. Masz 3 idenyczne budynki, w 1 okno jest na południe, w 2 na północ a w 3 nie ma wcale okna jak rozłoży sie zapotrzebowanie na ciepło dla tych 3-ech przypadków. Idąc tym tokiem rozumowania to u mnie północna ściana jest najcieplejsza. Niedość, że nie ma w niej okien to jeszcze znajduje się przy niej kuchnia, a że dużo gotuję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 02.01.2006 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Jeżeli tylko w ścianie północnej nie masz okien, a w pozostałych masz i wsp. przenikania ciepła okien masz niższy od U dla ściany to faktycznie straty ciepła przez ścianę północna są najmniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec 02.01.2006 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Jeżeli tylko w ścianie północnej nie masz okien, a w pozostałych masz i wsp. przenikania ciepła okien masz niższy od U dla ściany to faktycznie straty ciepła przez ścianę północna są najmniejsze. Chodziło mi o coś zupełnie innego , o zyski ciepła spowodowane gotowaniem . Gwoli ścisłości: okno to nie jest ściana, ani jej częścią! Okno wraz ze ścianą stanowi część przegrody zewnętrznej. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec 02.01.2006 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Musze sie poprawic otóz okna północne też moga stac sie kolektorami bezposrednich zysków ciepła, ale dopiero gdy ich U bedzie mniewjsze od 0.58 W/m2K dla okna na południe wartość progowa to 1.48 W/m2K Ciekawe spostrzeżenia, szkoda, że nie poparte żadnymi obliczeniami. Do tego chciałbym zwrócić uwagę, że straty są rzeczywiste natomiast zyski pozorne, w związku z tymmógłbyś się przeliczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 02.01.2006 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Sam sobie policz niedowiarku, napewno miałeś to na fizyce budowli lucz czyms takim. Jeżeli nie wiesz jak to polecam "Podstawy projektowania cieplnego i termomodernizacji budynków" pod redakcją Haliny Koczyk Wydawnictwo Politechniki Poznańskiej rozdział 3.9.1.3. Bilans energetyczny okien w sezonie grzewczym oraz 3.9.1.4 Ekwiwalentne współczynniki przenikania ciepła dla okien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RomanP 02.01.2006 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Okien powinno być jak najmniej, tyle ile przewiduje PN, żeby oświetlić pokój. Tyle tylko, że jeżeli można jak najbardziej od południa. Straty zawsze takie same, a zyski różne. W polskim klimacie różnica chociaż zawsze (-), od poł. najmniejsza. Nagrzwanie latem można zminimalizować okapem. W D008 Muratora duże okno w salonie z metrowym okapem - od listopada do teraz całe oświetlone, latem od godz. 10 od połowy. Efekt można spotęgować różnymi sposobami (np. markizy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek-poznan 24.01.2006 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 cześć na wiosnę mam zamiar rozpocząć budowę domku i teraz zastanawiam sie na doborze ścian i ocieplenia.po przeczytaniu paru wypowiedzi natknołem się na Twój o programie do obliczania.mógłbyś mi go brzesłać-byłbym wdzieczny.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.