Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennika Kasi i Katarka komentowanie


anSi

Recommended Posts

hej!

 

dzięki wszystkim za słowa otuchy!

od razu mi przeszło. :)

zresztą szykują mi się już nowe prace w rodzaju

wykonywania przyłącza wodociągowego, czy też zbrojenia do ław,

tak więc nie będzie czasu na narzekanie... ;)

 

fundament do kibelka to tak właściwie przypadkiem nam wyszedł,

bo najpierw to miały być tylko kantówki wbite w ziemię i na tym to się miało trzymać - ale krótko mówiąc - nie sprawdziło się, a ponieważ zostało trochę betonu od słupków.... ;)

 

sąsiad jak na razie jest OK. i kamieni nam trochę pożyczył, i cementu, i w sprawie przyłączy też coś z nami działa... nie mogę narzekać na razie... ;)

a z drugiej strony sąsiada jeszcze nie mam, bo działka jest chyba jeszcze niesprzedana...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 191
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Katarku - również bywam "w Twoim Dzienniku" regularnie - masz lekką rękę do pisania i świetnie Ci to wychodzi. Kibelek jest ekstraklasa - przemysl, czy nie warto by pozostawić go na stałe - wyrżnąć serduszko i już będzie romantycznie

:D :D . Pisz wszystko co Ci ślina na klawiaturę przyniesie - fajnie się czyta. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katarku - również bywam "w Twoim Dzienniku" regularnie - masz lekką rękę do pisania i świetnie Ci to wychodzi. Kibelek jest ekstraklasa - przemysl, czy nie warto by pozostawić go na stałe - wyrżnąć serduszko i już będzie romantycznie

:D :D . Pisz wszystko co Ci ślina na klawiaturę przyniesie - fajnie się czyta. Pozdrawiam.

 

dzięki za miłe słowa. :)

 

kibelek to postoi do końca budowy, ale później może iść co najwyżej do muzeum techniki, bo mi chyba tak jakoś za bardzo na wprost tarasu by został... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...
Katarku - zbliżqa się wiekopomna chwila - niedługo będziesz mógł wejść pod prysznic na własnej działce :D :D bo będzie woda - jak się do tego dołoży kibelek który już stoi to optymistycznie patrząc masz łazienkę :D :D . Świetnie Ci idzie - gratuluję. Tylko dziwi mnie że masz ograniczenia co do drenażu oczyszczalni - ale trudno ogarnąć działkę na podstawie zdjęć - chyba że masz satelitarne z googli z zaznaczonymi konturami :wink: Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katarku - zbliżqa się wiekopomna chwila - niedługo będziesz mógł wejść pod prysznic na własnej działce :D :D bo będzie woda - jak się do tego dołoży kibelek który już stoi to optymistycznie patrząc masz łazienkę :D :D . Świetnie Ci idzie - gratuluję. Tylko dziwi mnie że masz ograniczenia co do drenażu oczyszczalni - ale trudno ogarnąć działkę na podstawie zdjęć - chyba że masz satelitarne z googli z zaznaczonymi konturami :wink: Pozdrawiam.

 

no woda będzie, ale jeszcze trochę pracy przed nami. BTW. może ktoś wie jak wyprostować rurę wodociągową? mam tego 50m w dość dużym zwoju, a cholerstwo jest dośc sztywne i po rozwinięciu zbyt proste to nie jest... ;)

 

co do działki to jakąś mapkę może zeskanuję... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katarku, zdziwisz się jak dużo i długo będziesz kupował i kupował, a to wszystko będzie lądowało w ziemi :lol: Po pewnym czasie to już przestałam liczyć. To jest najbardziej frustrujący etap budowy, bo robisz, robisz, robisz i ciągle mało co widać.

Ale dzięki tym zabiegom potem życie jakże jest prostsze (a wszystkie "luksusy" w postaci wody, energii i ciepełka w zasięgu ręki).

 

Dobrze, że macie takich ojców na etacie - ty ciężko pracujesz, a karawana idzie dalej. Tylko uważaj żeby nie zaczęli decydować, jaką wybrać technologię, okna, a potem gdzie masz postawić twój fotel :wink: To się może zdarzyć, jak się za bardzo zaangażują...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katarku, zdziwisz się jak dużo i długo będziesz kupował i kupował, a to wszystko będzie lądowało w ziemi :lol:

 

tak też myślałem... ale to takie ładniutkie, takie fajowe rurki, zawory jakieś i wszystko w ziemię? ;)

a już nawet nie wspomnę ile za to zapłaciłem! (bo i tak muszę to podliczyć) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że macie takich ojców na etacie - ty ciężko pracujesz, a karawana idzie dalej. Tylko uważaj żeby nie zaczęli decydować, jaką wybrać technologię, okna, a potem gdzie masz postawić twój fotel :wink: To się może zdarzyć, jak się za bardzo zaangażują...

 

tak właściwie to teściu musi coś współdecydować, bo też tam będzie mieszkał - budujemy dom dwurodzinny... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że macie takich ojców na etacie - ty ciężko pracujesz, a karawana idzie dalej. Tylko uważaj żeby nie zaczęli decydować, jaką wybrać technologię, okna, a potem gdzie masz postawić twój fotel :wink: To się może zdarzyć, jak się za bardzo zaangażują...

 

tak właściwie to teściu musi coś współdecydować, bo też tam będzie mieszkał - budujemy dom dwurodzinny... ;)

 

Dobre słowo: współdecydował. I tak trzymaj. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wkrótce kilka pomyślnych informacji (jak tylko czas na pisanie znajdę

 

Czekamy na pomyślne informacje :roll: 8) a ztym czasem to trochę go znajdź w ramach relaxu :wink: :wink: 8)

Postępy sa studzienka pierwsza :p klasa, ogrodzenie :p

 

A co do współdecydowania to fakt dobre słowo 8) Jak się czyta niektóre wątki u psychologa szczegółnie to włos się jeży na głowie jak już nie potrafimy z rodziną wsólnie mieszkać nie tylko pod jednym dachem ale nawet za płotem :roll: :-?

Gratuluje konatków z teściem 8) i tak trzymać :p

Życze wielu trafnych wspólnie podjętych decyzji :p

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A co do współdecydowania to fakt dobre słowo 8) Jak się czyta niektóre wątki u psychologa szczegółnie to włos się jeży na głowie jak już nie potrafimy z rodziną wsólnie mieszkać nie tylko pod jednym dachem ale nawet za płotem :roll: :-?

Gratuluje konatków z teściem 8) i tak trzymać :p

Życze wielu trafnych wspólnie podjętych decyzji :p

Pozdrawiam

 

też czytałem te wątki u psychologa i też mi sie włos jeży... ;)

chociaż wiadomo - każdy ma inne doświadczenia i inne poglądy, więc nie ma co generalizować. ja tam większośc życia mieszkałem z rodzicami, babciami, dziadkami (z pradziadkami nawet) i chociaż różnie to bywało to inaczej sobie nie wyobrażam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje z powodu otrzymania pozwolenia na budowę. Oby teraz cała inwestycja ruszyła z kopyta i przebiegała aż do samego końca bez ani jednego zgrzytu - ale jak pozwolenie oblane to nie będzie nic zgrzytało :) :wink: .

PS: A tak swoją drogą to nie jest chyba ogólnoswiatową normą uznawanie pozwolenia na budowę za niesamowite osiągnięcie - a u nas w kraju jest to powód do gratulacji i zazdrości :) Czy to normalne ? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki olinek! :)

 

masz rację z tym pozwoleniem. ja tam zresztą najpierw myślałem, że

to nic takiego - składam papiery, czekam i dostaję. Ale jak to sie trochę zaczęło przedłużać to poczytałem sobie forum i trochę się zaniepokoiłem... ;)

na szczęście udało się bez większych przeszkód - no, żeby nie zapeszyć bo jeszcze tydzień na odwołania - ale będzie ok, bo nawet nie ma się kto odwoływać... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulki z okazji pozwolenia na budowę :D .

Co do urzędasów :roll: :roll: ciekawe czy po prostu nie wyrabiali się z robotą, każdy brak jakiegoś papierka (słuszny czy nie) daje im kolejne tygodnie na załatwienie sprawy. Ale masz już to za sobą i na pewno szybko o tym zapomnisz.

Zaciskam kciuki w intencji kolejnych sukcesów budowlanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...