Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cos o Jolusi


Gość

Recommended Posts

Podobo po jednej z przegranych bitw, na drodze uciekających przed Macedończykami najemników Ateńskich stanął Ateński generał i krzyknął rozpaczliwie:

- Dokąd uciekacie !? Gdzie wasza ojczyzna !?

Na co jeden z hoplitów podkasał tunikę i odkrzyknął:

- Tam gdzie on, tam moja ojczyzna

 

Oczywiście was to (dziewczyny) nie dotyczy ;-P

 

Przepraszam za off-topic ale nie mogłem się powstrzymać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jolusiu! a może nie wiesz a to własnie Twój mąz jasiu siedzi sobie w pracy przy biureczku i z Tobą tak polemizuje? Ale byłby numer!

Ja w życiu nie wyprowadziłabym się z miejsca w którym mieszkam. I dlatego pomimo problemów buduje sie u mnie za płotem. A mój mąz się z tego śmieje i najchętniej zamieszkałby na Alasce. Takie dziecko swiata. Pa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jolusiu, jezeli chcesz mieć dom to niestety musisz zejść z mięciutkich chmurek na twardą ziemię. Budowa przypomina bardzo często krwawą bitwę w któej Ty jesteś po jednej stronie i jesteś tak naprawdę sama a po drugiej strone jest multum ciągle zmieniających się przeciwników. Są to wszelkiej maści wykonawcy, sprzedawcy, urzędy, pogoda, banki itp. Jeżeli tylko pokażesz swoje słabe strony to oskubia Ciebie bez litości. Oczywiście przejaskrawiam ale kazdy Ci na tym forum powie że budowanie daje jak najbardziej satysfakcję ale nie jest to z pewnością bułka z masłem

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iola

byloby smiesznie, gdyby Jasiu, to byl moj maz. Jednak jestem pewna ze to nie on.

Masz podobny charakter jak ja ( moze tak maja kobiety?) , za nic nie chcialabym sie ruszyc z mojego rodzinnego miasta. Maz powoli mnie urabia i sa juz pierwsze wyniki zgodzilam sie przeprowadzic do Wroclawia.Choc on chcialby dalej - za granice.

A Ty gdzie mieszkasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. My kobiety musimy trzymać sie razem, bo inaczej ...

Ja mieszkam pod Gdańskiem , na południe od Pruszcza Gd. - na wsi.

Blisko na Kaszuby, na Kociewie, troszkę dalej na Mazury (ale w sumie też blisko)i do morza blisko. Lasy, łąki, wiejskie zapaszki itd.

A z tym wyjazdem za granicę to na razie mówię "w życiu!!!". Chyba jestem Patriotką. Pa. :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny dzialek we Wroclawiu sa bardzo wygorowane dlatego lepiej poszukac po okolicy. Podejrzewam ze w Dobrzykowicach jest tez dosc drogo - wszak to bliziutko Wroclawia. Proponuje poszukac gdzies dalej - np. w kierunku Jelcza-Laskowic (za Dobrzykowicami) - duzo osob buduje sie terez w Nadolicach i chyba jeszcze sa dzialki w sprzedazy albo jeszcze dalej - kolo Miloszyc gdzie bedzie kilka osiedli domkow jednorodzinnych. Wielu znajomych chce tam sie osiedlic. Dla zainteresowanych moge zdradzic pewna tajemnice - Politechnika zamierza wybudowac Campus w okolicach Czernicy-Dobrzykowic wiec niechybnie Wroclaw rozrosnie sie w tym kierunku i bedzie dobra komunikacja. Tak przy okazji - ja buduje sie za Jelczem - dlatego ze dostalem tam duza dzialke od rodziny. Teraz ciesze sie ze bede mial spokojna okolice a nie centrum miasta. Aha - kolo Miloszyc dzialki kosztuja cos ok. 10zl/m2.

 

D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dave

Jelcz to juz za daleko dla mnie. W tej chwili mieszkam w Brzegu i dojezdzanie tylko o 20 min krotsze nie jest dla mnie atrakcyjne. O dzialke w Nadolicach sie dowiadywalam, jednak firma jest dla mnie troche podejzana, tak zreszta sugerowala pani z urzedu w Czernicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coz - masz prawo nie lubiec dojazdow choc ja do pracy jade 30min przedzierajc sie przez miasto a jak wyprowadze sie w okolice Jelcza to bede dojezdzal...tez 30 minut..:smile: Co do firmy w Nadolicach nic nie wiem ale widze ze w ciagu tego roku wyroslo tam kilkanascie nowych domow wiec chyba tak zle nie jest. Jak masz znajomych w UG Czernica to moze ci wskaza cos atrakcyjnego w okolicach Czernicy - Gajkow albo Ratowice ? Tam tez widac wiele nowych domow.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety - im blizej Wroclawia tym drozej. Dlatego ja bym patrzyl na dzialki w Nadolicach, Czernicy albo jeszcze blizej Jelcza... Nie sadze zeby 5min dluzej jazdy samochodem robilo ci jakas ogromna roznice a w cenie dzialki to moze byc naprawde spora kwota. Zycze powodzenia w poszukiwaniu dzialki i napisz jak znajdziesz cos ciekawego.

 

D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrocław- piękne miasto Jolu, ale za pare miesięcy nie kupisz tam ziemi tanio, wiec proponuje się pospieszyc znajomi tez szukaja w okolicach od dłuzszego czasu i nic ciekawego nie znaleźli-- ale szukac i znaleźdź trzeba bo bez tego nici z marzeń o domku - dziwnie ale wypowiedzi "dobrzykowic" są mi dziwnie bliskie charakterem ...:smile: hmmm

Jolu szukaj a znajdziesz pewnikiem !!!

Pozdrowienia i życzę wytrwałości oraz konsekwencji w zamiarach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Cześć!

Tak czytam te Wasze wypowiedzi i w głowie mi się nie mieśći, że 50 zł za metr to drogo :0 !

My kupiliśmy działkę 15 km od Poznania na wsi (ale ze wszystkimi mediami) i zapłaciliśmy okazyjnie - 75 PLN/m. Mówię okazyjnie bo działka za płotem różni się tym, że stoi na niej blaszak i ma ogrodzenie z frontu (nasza tylko z 3 stron)- kosztowała 100 PLN/m. Pewnie w drodze negocjacji byłoby 95 ?

To niesamowite - co kraj to obyczaj i co rewir to inne ceny. Ale 50 za metr to taniocha w okolicach Poznania!!!

 

A jak rozmawiałam z kolegą z Warszawy i mówiłam, że 75 to on dodał z przekonaniem, że mówię oczywiście o cenie w USD!

Niezłe co?

 

pozdrawiam i życzę powodzenie w szukaniu i radzę faktycznie trochę się pośpieszyć bo działki na pewno nie potanieją ale wprost przeciwnie!

pyzia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyzia, po pierwsze kupuje się za tyle, na ile kogoś stać, po drugie, nie sztuka kupić drogą działkę. Co do cen pod Warszawą to są one różne, ale 75$/m to już przesada. Nie wiem, czy piszesz o 15 km od granicy miasta, ale jeśli tak, to ja kupiłam jakieś 10 km od granicy Warszawy i zapłaciłam 45PLN/m. A są i tańsze.

Pozdrawiam,

Marta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Marta

Zgadzam się, że kupić drogo - nie ma problemu! Tyle, że droga to jak się okazuje może znaczyć coś innego we Wrocławiu, Poznaniu, Warszawie, Gdańsku etc...

Poza tym działka w tej samej okolicy działce nierówna - z mediami to inny temat a inny - bez niczego...

Tak czy owak nie miałam na myśli nic złego i to fantastycznie, że gdzieś można fajną działkę kupić za normalną cenę!

My 2 lata temu myśleliśmy, że kupimy za 50 PLN/metr; jak zaczęliśmy szukać w zeszłym roku to :eek: na te chore ceny!!! Tymczasem udało nam się pod koniec roku znależć taką okazję!

I tylko tyle i bez żanych podtekstów!!!

 

pozdrawiam i szukajcie swoich działek-okazji tak jak my - po prostu !

pyzia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...