JoShi 12.04.2005 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2005 juz wiem murator powinien stworzyc jakis standard od tego w koncu jest nie? jakis przewodnik, poradnik nie wiem jak to nazwac w kazdym razie standard po to aby inwestor, ktory chce miec dom dobrze zrobiony mial gdzie zerknac i sie poinformowac jak powinno byc Drogi leonie. Gdybys naprawde poszukiwal, to wiedzialbys, ze o chudym betonie w muratorze niejednokrotnie juz bylo. To taka informacja w razie gdybys chcial sie poinformowac. Acha i nic tam nie bylo o zbrojeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 12.04.2005 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2005 No więc jeszcze raz powiem (napiszę) - wiem że wiele osób - z tego forum - zbroiło chudy beton i nie są głupkami wioskowymi, wręcz przeciwnie, uchodzą za dobrych doradców i ekspertów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.04.2005 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2005 joshi a czy ja mowie ze nie bylo?ale kto zbiera muratory?to co proponujesz jest dobre dla kogos kto sie przygotowuje do budowy z 10 lata jesli ktos nagle buduje o ma jakis problem to niestety ale nie ma gdzie szukac pomocyniby moznaby na forumtylko ze na to potrzeba mase czasu i spotyka sie sprzeczne opinie tak ze w efekcie zwariowac moznaja proponuje zebranie wszystkiego razem i zrobienie poradnika od a do z przynajmneij jesli chodzi o stan surowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 12.04.2005 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2005 Moja definicja: Chudy beton - warstwa wyrównawcza pod posadzki,fundamenty itp. pozwalająca w prawidłowy sposób ułożyć izolację , podkładki dystansowe, itp. zwykle grubości od 50 do 100 mmm z betonu B7,5 do B10. Niezbrojona w żadnym razie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ubek 12.04.2005 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2005 JoShi napisał: Acha i nic tam nie bylo o zbrojeniu a o dylatacji (chudziaka) coś było? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 12.04.2005 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2005 No więc jeszcze raz powiem (napiszę) - wiem że wiele osób - z tego forum - zbroiło chudy beton i nie są głupkami wioskowymi, wręcz przeciwnie, uchodzą za dobrych doradców i ekspertów Pewnie nie są ale ten kto zasugerował to już jest niestety... To proszę niech mi ktoś wyjaśni po co to zbrojenie? Dam przykłąd z normy PN-83/B-03010 Ściany oporowe - Obliczenia statyczne i projektowanie Przy wykonywaniu wykopu fundamentowego należy pozostawić niewybraną warstwę gruntu o grubości 200 mm. Grunt ten należy usunąć ręcznie i podłoże pod fundament niezwłocznie przykryć co najmniej 100 mm warstwą betonu o zawartości cementu minimum 200 kg/m3. To jest dla ściany oporowej , akurat ta którą projektowałem "ważyła" jakieś 19 ton mb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 12.04.2005 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2005 Moja definicja: Chudy beton - warstwa wyrównawcza pod posadzki,fundamenty itp. pozwalająca w prawidłowy sposób ułożyć izolację , podkładki dystansowe, itp. zwykle grubości od 50 do 100 mmm z betonu B7,5 do B10. Niezbrojona w żadnym razie. No właśnie, mam wrażenie, że główną przyczyną tego zamieszania wokół chudziaka jest pomylenie pojęć. Już wiele razy czytałem na Forum posty w których chudziakiem nazywano szlichtę betonową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.04.2005 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2005 W moim domu chudziak normalny, nieuzbrojony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 12.04.2005 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2005 W watku tym prosze o uwagi osob, ktore mieszkaja juz w takim domu jakis czas i nie maja z tym problemu lub pojawily sie jakies niekorzystne zmiany. Z gory informuje ze nie chce poruszac tu przerabianego wielokrotnie tematu, czy zdejmowac humus czy nie. Ja zdejmę przynajmniej z 2 powodów działka jest troche nierówna ma jakieś dołki i pofalowania zdejmując humus wyrówna się to wszystko, a pozatym na mojej działce jest takie trawsko , że szpadla nie idzie wbić , więc zdjęcie warstwy humusu wraz z tym całym świństwem da to że działka będzie czysta od trawy i będzie łatwiej kopać, to w moim przypadku, pozatym geodeta zażyczył sobie że zanim wytyczy budynek ma być zdjęty humus... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 13.04.2005 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2005 Ja nie wybierałem. Murarz krytycznie popatrzył na moją ziemię (VI klasa - piach) i stwierdził, że na nic lepszego nie wymienię. Z czym się zgodziłem. Na chudziaku, który przezimował nie zauważyłem pęknięć więc chyba wszystko będzie OK. Teraz daję styropian i wylewkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 13.04.2005 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2005 Patrże na tę dyskusję i trochę się dziwię - jakie oszczędności są z tego że się humusu nie wybierze? a jeśli się nie ejst pewnym to lepiej zrobić, dla spokoju, w końcu to grosze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.04.2005 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2005 z tego co rozmawiałem z kierownikiem budowy to posadzki zapadają się raczej nie ze względu na nie wybrany humus, tylko na źle zagęszczony piasek.... mysle podobnie jak Twój kierownik ... Arku bardzo czesto piasek sypany do wykopiu "na hura" zageszczany powierzchownie ... byle jak ... stanowi wieksze ryzyko zapadniecia sie posadzki ... nie sciagałem warstwy ziemi nie bedącej humusem... jest spoko ... natomiast Ci którzy wymieniali ziemie na piach ... No więc jeszcze raz powiem (napiszę) - wiem że wiele osób - z tego forum - zbroiło chudy beton i nie są głupkami wioskowymi, wręcz przeciwnie, uchodzą za dobrych doradców i ekspertów zbroja teraz chudy beton ... w obawie ... ze posadzka jednak "siądzie" ... uchodząc przy tym ... za "dobrych doradców " .... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 13.04.2005 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2005 Nie zawsze mamy wpływ na to co się dzieje na naszej budowie. U mnie na wsi nikt humusu nie ściąga więc gdy poprosiłem przed rozpoczęciem budowy o trochę kamienia na fundamenty to mi zrzucili w obrys budynku. Pózniej przy wykopie murarz stwierdził, że ziemia się przyda w środku. Tak więc przyszło mi tylko grzecznie podziękować, wygrabić co się da i udeptać. W końcu to moja pierwsza budowa, a oni mają praktykę i doświadczenie pokoleniowe. Przy następnych etapach starałem się już bardziej wszystko kontrolować, ale i tak parę rzeczy przegapiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.04.2005 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2005 brzozamoze ty masz tez jakis sposob jak ocenic czy ziemia jest jeszcze humusem, czy juz nie jest? czy sposob rudnickiego ma sens?znam sie troche na sedymentacjii zastanawiam sie czy wynik tego testu mi cokolwiek powiepodczas sedymentacji mamy rozdzial czastek o roznej gestosci- tu mogloby to zadzialac, bo czesci organiczne niewatpliwie sa mniej geste niz jakis piasek itd ale z drugiej strony rowniez duze czastki o tej samej gestosci opadaja szybciejwiec moge teoretycznie uzyskac rozdzial- nawet na dwie wyrazne warstwy a mimo tego moge miec zero humusu dlatego pytam, czy taki test jest naprawde wiarygodny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.04.2005 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2005 Leon sposób Zbigniewa Rudnickiego jest ... laborancki ja nie jestem specjalista tej branży ... ale wiem, że humus to urodzajna warstwa gleby o duzej zawartości szczątków roślinnych i zwierzecych oraz azotanów i azotynów ziemia klasy V czy VI ... piach czy glina nie są humusem ... a to mozna stwierdzić bez badań ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.04.2005 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2005 brzozaja wlasnei sie chcialbym dowiedziec, czy ten sposob, to np jakas normajakis standardowy pomiar, czy tez zbyszek sobie go sam wymyslil? bo jak mowie jesli w glebie ewidentnie nie bedacej humusem beda dwie wyraznie rozne frakcje czastek glebyto rowniez uzyskamy widoczna granice i moze to byc nawet po polowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.04.2005 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2005 obawiam sie Leon, ze termin "humus" nie jest zdefiniowany przez urzednika nakazujacego jego usuniecie ... prawdopodobnie słownik Kopalińskiego i własna logika ... o normie na to co jest humusem a co nim nie jest ... ja nie słyszałem ... niestety ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 13.04.2005 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2005 Leon, przybrałeś taki wizerunek, ze już nikt nie będzie z Tobą polemizował ja w każdym razie odwołuję wszystko co pisałam u mnie było ściągane, ale jak czytam wasze definicje, to humus to na pewno nie jest ale kupa ziemi leży, przyda się na obsypanie domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.04.2005 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2005 obawiam sie Leon, ze termin "humus" nie jest zdefiniowany przez urzednika nakazujacego jego usuniecie ... prawdopodobnie słownik Kopalińskiego i własna logika ... o normie na to co jest humusem a co nim nie jest ... ja nie słyszałem ... niestety ... no wlasnei brzoza to jest najgorsze jede przyjdzie popatrzy i powie- humus drugi popatrzy powacha i powie to przeciez nie humus- to normalna ziemia... kurcze ktos tu ciagle pisze ze usuniecie tego czegos nei jest wydatkiem a ja zauwaze, ze jest to jednak iles tam czasu koparki wiecej iles tam ziemi lezacej na duzej kupie na budowie i przeszkadzajacej wieej iles tam pieniedzy na piasek wiecej jesli cos tzeba to jest ok ale jesli nie to szkoda kasy no coz- jak widac istnieja pewne rzeczy , na ktore nawet doswiadczeni forumowicze nie znaja odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 13.04.2005 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2005 Leon, pewnie nie posłuchasz tego co napiszę, ale................. Przydałoby się, żeby ktoś zobaczył tą twoją ziemię. Może się okazać, że humus /ziemia czarna, lekka z resztkami roslin/ to tylko 30cm, a cała reszta to zbita czarna, gliniasta ziemia. Wtedy wystarczy zebrać tą z wierzchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.