Wciornastek 14.04.2005 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2005 Tylko jak przekopać ziemię wokół różaneczników. Gdyby choć jeden padł to musiałbym szukać nowego domu dla siebie - dlatego tylko rozsypanie wchodzi w grę. Torf ma zakwasić ziemię .... ? Glebę mam V kl raczej piaszczystą .... trwanik i rośliny już są tak więc tylko posypywanie wchodzi w grę i rozrzucenie 10 000 dżdżownic mogłoby coś pomóc W celu zakwaszenia kup nawóz do iglaków. Te nawozy mają w swoin składzie substancje o których mówi się że są fizjologicznie kwaśne. Możesz też użyć siarczanu amonu - ale z tym ostrożnie bo można przesadzić. Choć jek piszesz piach a ten zazwyczaj są dosyć kwaśny. Myślże jednak chodziło w wprowadzenie próchnicy do piachu. Dobrze też raz na jakiś czas pomyśleć o oborniku. Wiem że teraz jak to napiszę to niektórzy będą krzyczeć ale na piaskach można zrobić numer z tzw. mulczowaniem. Zabawa polega na tym że zostawiamy skoszoną trawę na trawniku. Ona po prostu znika. Gdy potem rozbijamy taki wojłok część substancji organicznej wprowadza się do ziemi. Sama mam spory teren do opanowania z trawą i konwencjonalne kosiarki nawet spalinowe stanowiły tylko problem teraz mamy kosę spalinową i trawa zostaje w dużej części na ziemi. Trawnik jest ładny. Małzonek zakazał mi go nawozić bo ma za dużo roboty z koszeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 14.04.2005 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2005 A no właśnie - i tu pojawia się ważne dla mnie pytanie. PO CO właściwie ten nawóz? Czy trawa ma się zagęścić (ja mam trawkę młodziutką, sianą późną jesienią ubiegłego roku i jest dosyć rachityczna) czy ma lepiej rosnąć - lepiej, tzn. szybciej? O ile pierwsza opcja jest bardzo wskazana, o tyle druga raczej bez sensu, nie chcę sypać nawozu po to, żeby mąż musiał częściej tę trawę kosić (a jest jej raczej sporo, 1400m2). Co więc daje tak naprawdę nawóz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 14.04.2005 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2005 A no właśnie - i tu pojawia się ważne dla mnie pytanie. PO CO właściwie ten nawóz? Czy trawa ma się zagęścić (ja mam trawkę młodziutką, sianą późną jesienią ubiegłego roku i jest dosyć rachityczna) czy ma lepiej rosnąć - lepiej, tzn. szybciej? O ile pierwsza opcja jest bardzo wskazana, o tyle druga raczej bez sensu, nie chcę sypać nawozu po to, żeby mąż musiał częściej tę trawę kosić (a jest jej raczej sporo, 1400m2). Co więc daje tak naprawdę nawóz?? Dzieki nawozowi trawa ma byc gęsta i zielona ! I oby rosła jak najwolniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chmurka 14.04.2005 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2005 A no właśnie - i tu pojawia się ważne dla mnie pytanie. PO CO właściwie ten nawóz? Czy trawa ma się zagęścić (ja mam trawkę młodziutką, sianą późną jesienią ubiegłego roku i jest dosyć rachityczna) czy ma lepiej rosnąć - lepiej, tzn. szybciej? O ile pierwsza opcja jest bardzo wskazana, o tyle druga raczej bez sensu, nie chcę sypać nawozu po to, żeby mąż musiał częściej tę trawę kosić (a jest jej raczej sporo, 1400m2). Co więc daje tak naprawdę nawóz?? Dzieki nawozowi trawa ma byc gęsta i zielona ! I oby rosła jak najwolniej. W sprawie nawożenia trawnika podzielam opinię Wciornastka. Jeśli teraz trawa jest ślicznie zielona to znaczy ,że ma się dobrze i nawóz teraz nie jest jej potrzebny, a przyśpieszy tylko wzrost i wymusi zbyt częste koszenie. Potrzebna jest natomiast dbałość o odpowiednią wilgotność i koszenie....i to jest podstawą ładnej, gęstej murawy....tak myslę i tak robię ze swoim trawnikiem założonym minionej jesieni. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 15.04.2005 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 A no właśnie - i tu pojawia się ważne dla mnie pytanie. PO CO właściwie ten nawóz? Czy trawa ma się zagęścić (ja mam trawkę młodziutką, sianą późną jesienią ubiegłego roku i jest dosyć rachityczna) czy ma lepiej rosnąć - lepiej, tzn. szybciej? O ile pierwsza opcja jest bardzo wskazana, o tyle druga raczej bez sensu, nie chcę sypać nawozu po to, żeby mąż musiał częściej tę trawę kosić (a jest jej raczej sporo, 1400m2). Co więc daje tak naprawdę nawóz?? Dzieki nawozowi trawa ma byc gęsta i zielona ! I oby rosła jak najwolniej. Magdziu nawożeniem uzupełnisz niedobory jakie są ewentualnie w glebie. Trawa się ładnie rozkrzewi i lepiej ukorzeni. Ale jak zawsze kij ma dwa końce zbyt intensywne nawożenie może spowodować że trawa się "rozleniwi" i niedaj Boże w tym momencie wyjedziemy na wakacje i nie będziemy podlewać i dokarmiać. Taka trawa natychmiast zaczyna żółknąć bo ma zbyt słabo wykształcone korzenie. NOTO wolny wzrost trawy cóś takiego. Powiem Tobie, że znam takich co koszą 23 razy w sezonie.[/code] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 15.04.2005 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Dzięki Wciornastku, jak zwykle Twoje rady są fachowe i konkretne Widać, że wiesz, o czym piszesz w temacie roślinności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 15.04.2005 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Dzieki nawozowi trawa ma byc gęsta i zielona ! I oby rosła jak najwolniej. Magdziu nawożeniem uzupełnisz niedobory jakie są ewentualnie w glebie. Trawa się ładnie rozkrzewi i lepiej ukorzeni. Ale jak zawsze kij ma dwa końce zbyt intensywne nawożenie może spowodować że trawa się "rozleniwi" i niedaj Boże w tym momencie wyjedziemy na wakacje i nie będziemy podlewać i dokarmiać. Taka trawa natychmiast zaczyna żółknąć bo ma zbyt słabo wykształcone korzenie. NOTO wolny wzrost trawy cóś takiego. Powiem Tobie, że znam takich co koszą 23 razy w sezonie.[/code] Nie to miałem na myśli. NAwóz muszę/chcę dać bo trawa jest rzadka, rosnie kępkami i nie ma ładnego koloru. A aby rosła wolno - no cóż każdy może marzyć co niniejszym zrobiłem. W ubiegłym sezonie kosiłem przynajmniej raz na 2 tygodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Muffi 05.04.2006 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 Czy istnieje coś takiego? Mam 2 letni trawnik i procentowo to wiecej tam chwastów, mchów niz trawy. Chciałybym go podrasowac po zimie. Juz zgrabiliśmy resztki traw, można by powiedziec, ze uczesaliśmy go. Kretowiska wyrównane, teraz czas dosiać troszke trawki i pozbyc sie badziewia. Czy jest jakis magiczny proszek , który zablokuje chwasty a da speeda trawie. Pod tuje tez bym jakis nawozik wrzuciła bo jakies takie marniutkie, ziemie juz rozruszalismy i teraz az sie prosi cos im dac Dzięki za wszsytkie rady ps. czy roże mozna obsypac korą czy bedzie im kwaśno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 05.04.2006 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 ja pod chwasciorki na trawke zakupilam Bofix 260 i Starane 250. pod iglaki nawozik pokonu do iglakow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Muffi 05.04.2006 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 Ta znaczy ze mam wymieszać te dwa do trawy czy jeden jest na chwasty a drugi na wzrost, czy nie bedą wchodzic w jakąś niepożądaną reakcje razem??? Może jeden najpierw a potem drugi, napisz Teska prosze jak nawoziłaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 05.04.2006 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 Ta znaczy ze mam wymieszać te dwa do trawy czy jeden jest na chwasty a drugi na wzrost, czy nie bedą wchodzic w jakąś niepożądaną reakcje razem??? Może jeden najpierw a potem drugi, napisz Teska prosze jak nawoziłaś? Bofix jest na wszystkie chwasciory w tym mniszka, natomaist starane niszczy przedewszystkim mniszka. jeszcze nie lalam....pod koniec kwietnia na poczatku maja...zeby chwasciory mogly sie pokazac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 05.04.2006 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 Magicznego proszku to nie ma. Chwasty trzeba potraktować herbicydami jw., a trawę nawozić, i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Muffi 06.04.2006 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 Mozecie podac konkretny produkt, wolalabym w proszku zeby sie w pryskanie nie bawic.Poprostu sypnąć. Mysle, ze najpierw na chwasciory sypne, potem jak padna to dam nawoz trawie, zeby chwastow nie nawozic.Napiszcie prosze jakas nazwe konkretne produktu, o co mam pytac w Liroju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 06.04.2006 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 Mozecie podac konkretny produkt, wolalabym w proszku zeby sie w pryskanie nie bawic. Poprostu sypnąć. Mysle, ze najpierw na chwasciory sypne, potem jak padna to dam nawoz trawie, zeby chwastow nie nawozic. Napiszcie prosze jakas nazwe konkretne produktu, o co mam pytac w Liroju. widzialam nawoz do trawy z odchwaszczaczem...ale nazwy nie pamietam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 06.04.2006 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 Pic na wodę.... itd. W proszku to był Azotox. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chmurka 06.04.2006 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 Muffi, nawóz który poszukujesz to Nawóz z odchwaszczaczem do trawników firmy Pokon w postaci żółtych granulek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 06.04.2006 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 Sypałem. Z ciekawości. Więcej nie będę. Teoretycznie zwalcza dwuliścienne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_weynrob_ 06.04.2006 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 BYł kiedys dobry taki skuteczny nawóz nazywał się azotniak:) teraz też jest np saletra amonowa w duzej ilosci-powinna poradzic sobie z chwastami uwielbiam amatorszczyznę pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka1 07.04.2006 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2006 Muffi, nawóz który poszukujesz to Nawóz z odchwaszczaczem do trawników firmy Pokon w postaci żółtych granulek... Też to stosuję i jest super, ale trzeba dokłądnie wg opisu i dość często - o ile dobrze pamiętam to w zeszłym roku sypałam co 3 miesiące Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 29.06.2006 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2006 Czy ktoś wie, gdzie w okolicy Warszawy mogę kupić nawóz pt. polifoska? Gdzie są te GS-y??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.