Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Robię rekuperator


adam_mk

Recommended Posts

Nie wiem. Takie było i zawierało potrzebne mi elementy. Nie znam nazwy "stacja bazowa". Mnie się ta nazwa kojarzy z elementem odbiornika tv kablowej.(jestem elektronikiem). Teraz znowu kilka dni wlecze mnie do pracy w Jurę Krakowsko-Częstochowską i wracam dość późno. Postęp prac niewielki, ale stały. Czemu ta doba taka krótka?

Pozdrawiam zainteresowanych

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Poskładałem segmenty wymiennika. Zamocowałem wloty i wyloty. Całość przybrała postać kostki skręconej długimi śrubami. Teraz pozostało obłożenie całości styropianem i wstawienie w ramki konstrukcji wsporczej (nośnej).

Wygląda to tak:

http://members.lycos.co.uk/xxxjubyxxx/17.jpg

 

 

 

a tak wyszła ramka i komora filtrów czerpni naściennej.

http://members.lycos.co.uk/xxxjubyxxx/18.jpg

 

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prac ciąg dalszy.

Zmontowany pakiet został obłożony styropianem. Zdjęcie pokazuje ogólną koncepcję termoizolacji.

http://members.lycos.co.uk/xxxjubyxxx/19.jpg

 

 

 

Tak to wygląda po zamknięciu "pudełka" styropianowego.

http://members.lycos.co.uk/xxxjubyxxx/20.jpg

 

 

 

Przygotowałem też materiał do pospawania ramy nośnej. Widać elementy podstawy, boki i części ramki zamykającej konstrukcję od góry.

http://members.lycos.co.uk/xxxjubyxxx/21.jpg

 

 

 

Zastanawiam się, czy całość oblachować blachą papierówką, czy ażurem. A może w ogóle nie oblachować? Na razie myślę.

 

Pozdrawiam zainteresowanych. Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo jestem ciekaw jak sie bedzie sprawowala twoja centralka

dwie rzeczy sa szczegolne interesujace

1) sprawnosc wymiany ciepla (zmiana temperatury czynnika w stosunku do teoretycznie mozliwej zmiany)

2) spadek cisnienia (najlepiej pare punktow w zaleznosci od natezenia przeplywu powietrza)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Sprawność takich konstrukcji dąży aproksymacyjnie do jedności (100%) wraz ze zwiększaniem powierzchni wymiany. Ponieważ ja miałem aż cztery sekcje i mogłem je połączyć, to uzyskałem wymiennik prawie-przeciwprądowy. Z tabliczki znamionowe4j odczytałem , że każda sekcja ma przepustowość 500m3 (przy zainstalowanych wentylatorach). Przy takim połączeniu przepustowość może być zmniejszona przez szeregowe połączenie oporów przepływu. Będę to rekompensował przez zastosowanie dwustopniowej pompy powietrza w każdym strumieniu. Myślę o zbudowaniu turbiny podobnej do tej, która pracuje w normalnym odkurzaczu pędzonej wentylatorami z odzysku. Mam ich sporo.

 

Sprawność takiego układu rozważamy przy maksymalnych przepływach?

Wtedy czas wymiany przez posiadaną powierzcznie jest najkrótszy.

 

Obłożenie wymienników styropianem uniezależnia mnie od krytycznego doboru miejsca zainstalowania, gdyż wpływ temperatury otoczenia na przemiany wewnątrz będzie pomijalny.

Pozdrawiam zainteresowanych

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no faktycznie mozesz zblizyc sie do 1 ale kosztem wlasnie oporow powietrza

czyli zaplacisz za to przez energie elektryczna

 

liczyles mneij wiecej ile to bedzie zarlo pradu?

i moze jeszcze powiedz ile wymian na godzine planujesz

i jaka masz kubature domu

czy bedziesz wietrzyl dwa razy na dobe, czy tez raczej planujesz prace non stop?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzywa oporów jest krzywa (nie jest prostą linią). Zależy silnie od prędkości strumienia. Przy pracy non stop i ustawieniu na 25 - 30% zasilanie wentylatorów muszę obniżyć proporcjonalnie. Zakładając warunki ekstremalne uzyskam 4 x 50W= 200W dla 100% przepływu. Dla pracy non stop/30% moc pobierana powinna być na poziomie 100W.

To można zaakceptować, biorąc pod uwagę, że odzyskujemy duże strumienie mocy (ciepła).

Adam M.

 

Ja buduję trochę inaczej. Jeszcze nie mam fundamentów, ścian, stropów itp dodatków, które (jak piszą wszyscy na tym forum) stawia się szybko i niskim kosztem. Planuję 200 - 250m2 powierzchni w podpiwniczonej parterówce. Do takiego układu buduję zasilanie, ogrzewanie, wentylację, chłodzenie, gotowanie, zasilanie w wodę itd. Te wszystkie układy umiem i mogę wykonać teraz. Połączę na miejscu. Negocjuję piękne miejsce w Jurze Krak-Częstochowskiej. Do murów to jeszcze tyle papierków brakuje...

To robię to , co mogę.

Pozdrawiam zainteresowanych

Adam M.

 

Przeczytałem ponownie post i "zaskoczyłem" o co chodzi.

Ja planuję budowę instalacji z poszczególnych części funkcjonalnych. Nie zamierzam dogrzewać się grzałkami umieszczonymi w układzie wentylacji. Nie w sposób zasadniczy. Może wykonam taki modół grzewczy jako osobny blok wpięty w obieg nawiewu. Ogrzewanie będzie podłogowe, wodne zasilane pompą ciepła lub czymś podobnym.

W typowanej lokalizacji spotykane są ciepłe, płytkie wody artezyjskie. Może się uda? Ale to już rozprawka geologiczno, hydrologiczno, geograficzna.

A.M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LEGIONELLA!

 

Do napisania tych kilku uwag skłania mnie temat legionelli poruszony w "wymianie doświadczeń".

WIEM o występowaniu takiego problemu. Moje przemyślenia prowadzą mnie do takich wniosków: Przy wentylacji naturalnej (?!), grawitacyjnej, problem legionelli w kanałach wentylacyjnych jest pomijalny ze względu na wielką zmienność warunków bytowych dla takich bakterii w tych kanałach. Czy będzie tam dość wilgotno i ciepło, to zależy od kierunku wiatru (na dworze) i ciśnienia atmosferycznego. Także od ogólnych warunków pogodowych (deszcze, upały). W każdym zakątku tych instalacji warunki zmieniają się od skrajnie przyjaznych do skrajnie wrogich. Są tak kapryśne jak sam sytem wentylacji. Tam problem legionelli nie występuje.

Tworząc układ stabilny w czasie (wentylacja mechaniczna, w warunkach kontrolowanych, sterowanych) możemy przez nieuwagą (brak wiedzy) stworzyć wręcz idealną wylęgarnię dla tych i innych bakterii. Bardzo istotne jest więc takie prowadzenie kanałów wylotowych i wlotowych, aby nie dopuścić do bodaj śladów kondensacji pary wodnej wewnątrz ciągów (staranne termoizolowanie). Musi być zachowana zasada, że wszelkie przemiany termiczne będą zachodziły wewnątrz specjalizowanych elementów w warunkach pełnej kontroli procesu. Wewnątrz wymiennika rekuperatora , w strumieniu wylotowym, MUSI dojść do wykroplenia pary i układ odprowadzania kndensatu JEST koniecznie potrzebny. Ten strumień jest strumieniem oddającym ciepło, ochładzanym, co jest przyczyną przekroczenia punktu rosy i jednocześnie miejscem skrajnie "nieprzyjaznym" temperaturowo dla bakterii. MUSI istnieć układ filtrów PRZED wlotem do rekuperatora, od strony mieszkania, w strumieniu usuwanym, który zawiera kurz, zapachy i mnóstwo smacznych kąsków dla tych żyjątek, lecz jest za suchy (bo bardzo dobrze izolowany termicznie). Ten filtr pełni ważną funkcję - ochrony przed mechanicznym zapchaniem kanałów wymiennika krzyżowego i zatrzymuje pożywienie dla takich bakterii, nie dopuszczając, aby dostało się tam, gdzie jest wilgoć (występuje kondensacja). Wydaje mi się, że założenie lampki UV sterylizującej TEN filtr w sposób ciągły nie będzie przesadą. (Komora filtra oświetlana stale promiennikiem UV).

Wiem, że tch kilka uwag to tylko wierzchołek "góry lodowej". Jak kto ciekaw - niech pyta.

NAPRAWDĘ PRZEMYŚLAŁEM TĘ KONSTRUKCJĘ!

 

Pozdrawiam zainteresowanych (innych też)

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, filtry powinny mieć klasę kokładności EU2 lub EU3 jeżeli są plisowane (płaskie) jeśli kieszeniowe to EU4 i basta. Bądź pewien, że to co zrobiłeś z filtrami to nie jest tanie. Poza tym filtry powinny być wymieniane co 3 miesiące. Najprościej jest zrobić wymienne ramki i samemu wymieniać fizelinę (materiał filtracyjny) i to będzie najtaniej. No ale próbować wolno, czemu nie :wink: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście tak, ale...

To co pokazałem, to czerpnia naścienna. Będzie używana sporadycznie. Przewiduję GWC. Filtry, o których pisałem - tak masz rację - będą w odpowiedniej klasie i "tańsze" w eksploatacji. Jeszcze ich nie rozplanowałem. Skończę wymiennik (pospawałem konstrukcję nośną) i zrobię pompy powietrza, to biorę się za pozostałe elementy. TE filtry, przełączniki strumieni powietrza, sterowanie i pomiar itd.

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pospawałem (kazałem pospawać) elementy szkieletu obudowy. Oszlifowałem spawy , pomalowałem je i wyszły dość dobrze.

Wygląda to tak:

http://members.lycos.co.uk/xxxjubyxxx/22.jpg

 

 

 

Przygotowany wymiennik z termoizolacją zamontowałem w szkielecie wsporczym. Po skręceniu całości powstał pierwszy element mojego układu wentylacji - rekuperator.

Wydaje mi się, że prezentuje się okazale.

http://members.lycos.co.uk/xxxjubyxxx/23.jpg

 

 

 

Tu widać krućce odwodnienia. To jest spód konstrukcji. Po założeniu węża skropliny mogą być odprowadzane grawitacyjnie do jakiegoś odpływu.

http://members.lycos.co.uk/xxxjubyxxx/24.jpg

 

 

 

Rekuperator odstawiłem na półkę gdzie będzie oczekiwał na resztę komponentów układu wentylacyjnego.

Wkrótce rozpocznę budowę pomp powietrza i układu sterowania i pomiaru.

Zainteresowani! Ciągnąć to tu, czy rozpocząć nowy temat?

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Adamie i pozostali Szanowni,

 

witam - z racji stosownego etapu na mojej budowie od pewnego czasu intensywnie śledzę różne tematy dotyczące ogrzewania, wentylacji i klimatyzowania dlatego trafiłem także tu.

Nie wiem jednak czy to wina mojej przeglądarki czy nie ale w powyższych postach nie mogę ujrzeć żadnych fotek i rysunków?

SOS (...---...)

 

Za to teksty są znakomite!

 

Pozdrawiam Mistrzów, Czeladników i Adeptów trudnej sztuki budowlanej

 

-romwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...