Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Termokompostownik


Ulka

Recommended Posts

Mam kompostownik juz dwa lata i wrzucam tam co trzeba. Zastanawiam sie zeby kupic dżdżownicę kalifornijską na wiosnę i zakopac to w moim kompostowniku. Co o tym myslicie? Czy ktos z Was stosuje robaczki?

Pozdrawiam

 

MAM !

W tej chwli w wiaderku :) Już chyba nawet się rozmonożyły (podobno dostałem 500 sztuk). Na wiosnę wrzucę je do normalnego kompostownika u siebie i u rodziców - mam nadzieję, że przyspieszy to ich rozwój i pozwoli uzyskać wspaniały kompost.

Obecnie zlewam czasami wodę z wiadra i ..... roslinki domowe mi rosną jak szalone :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 43
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

......andrzej kompostowałeś już w tych workach ? opłaca się ?odpisz coś więcej !....... :wink:

Niestety nie. Może spróbuję w przyszłym roku. Napisałem pod podany adres i otrzymałem odpowiedz o treści: "Biopreparat Trigger 4 kosztuje 12,20 zł.

Koszt przesyłki 9,50 zł

W jednym opakowaniu jest 100 gram preparatu i dwa worki do kompostowania.

100 gram wystarcza na kompostowanie około 250 litrów zielonej masy."

Obejrzyj film na ten temat. Tam jest wszystko pokazane. :wink:

 

Pozostaje jeszcze estetyka takiego rozwiązania ... worki na całym ogrodzie. w zagrodzie chłopskiej to OK , ale w ypielęgnowanym ogrodzie ?

Dodatkowo 2 worki to w moim przypadku jedno koszenie.

Tylko normalny kompostownik (m0oże być TURBO) + dżdżownice :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
przeczytałem i wszystko pieknie tylko dlaczego u mnie sie kisi a nie kompostuje???

Termokompostownik stoi na ziemi wiec wszystko co z niego wycieka leci w glebe (sasiadujece z nim krzaki rosna jak szalone) ma skorupki , galezie itd a sie kisi??? tzn powstaej gesta slimaczaca sie masa lekko woniejaca. najlepiej jak sie toto wyjmie z kompostownika rzuci bu przeschło i potem do normalnego kompostownika takiego w ziemi i z drewnianym płotkiem u góry.

Mam podejrzenia ze wszytkiemu winna jest trawa z kosiarki bo daje zbita warstwe przez która nic do środka nie przenika. Tylko co zrobic by trawa sie skompostowała i nie dawała zbitego filcu????

Moze ma ktos pomysł ???

 

Witam

 

Moim zdaniem masz rację zbyt duża ilość trawy w procesie rozkładu tlenowego biomasy - kompostowania zbja się, tworząc nieprzepuszczalną masę. Taka trawa gnije, a gnije(rozkład beztlenowy) ponieważ brak dostępu powietrza. Na polskim rynku spotkałem 2 rodzaje kompostowników o formie zamkniętej.

Termo z dodatkowo izolowanymi ścianami, które są szczelne. Stąd też tlen szybko się kończy i rozkład się spowalnia, zwłaszcza przy zbyt dużej wilgotności. Drugi rodzaj to , moim zdaniem, wiele lepsze kompostowniki z przewietrzaniem w sciankach. Spełnia on funkcje termo - podtrzymuje stałą wilgotnośc i temperature (minimalnie gorzej od szczelnego), lecz poprzez scianki wpuszcza cenny tlen.

 

Takie kompostowniki można znaleźć na http://www.kompostowniki.pl

 

Co się tyczy trawy to idealnego rozwiazania nie znam. Natomiast możesz jak ktoś Ci już poradził zakupić drugi kompostownik i przerzucać pomiędzy pojemnikami. Trawę po skoszeniu warto przesuszyć . Kompostuje się wtedy lepiej. Warto też co warstwę przesypać słabą ziemią i/lub gałązkami i innymi sztywniejszymi elementami biomasy, które będą tworzyły przestrzenie dla powietrza.

 

Warto też zadbać o odpowiedni stosunek węgla do azotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opis kompostownika zaczerpnięty z programu TV wyemitowanego trzy lata temu.

I. Podłoże pod kompostownik musi być przepuszczalne i wyłożone siatką o małych oczkach zapobiegają przedostaniu się kreta do kompostownika. /idealne miejse na gniazdo/.

II. Na tak przygotowane podłoże, które ma poziom 30 cm niżej terenu postaw krąg szambowy 1,5 m średnicy i wysokości 50 cm. na ten krąg postaw drugi i wytnij w nim 80 cm boku na przejście lub przejazd taczką z trawą lub z innymi odpadami.

III. Do kompostopwnika wrzucaj wszystko co organiczne a szczególnie stare gazety, /strony pogniecione w kulki/ które idealnie magazynują powietrze, popiół z drzewna itp.

IV. Nie wrzucaj trocin i perzu lecz go spal bo perz nie rozkłada się w kompostowniku.

V. Kompostownik należy zraszać dwa razy w tygodniu. w niepodlewanym może nastąpić samozapłon metanu i będą nici z kompostu, tylko garstka popiołu pod wierzchnią warstwą.

Z podłoża do do kompostu przedostają się dżdżownice które przerabiają zbitą trawę itp. nie dopuszczając do powstania kiszonki. Po pierwszym roku należy kompost przerzucić pod jeden bok i pozostawić do przyszłego roku, a wolną przestrzeń zapełniać od nowa.

Tak zbudowany kompostownik /obity z zewnątrz drewnem / służy mi już trzy lata. Dla wędkarzy idealne miejsce z robakami. Z 700m2 trawnika i odpadków z kuchni wychodzi rocznie około 0,7 m3 kompostu. Pamiętać należy o wyłożeniu dna siatką.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...