NOTO 11.02.2006 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 Mam kompostownik juz dwa lata i wrzucam tam co trzeba. Zastanawiam sie zeby kupic dżdżownicę kalifornijską na wiosnę i zakopac to w moim kompostowniku. Co o tym myslicie? Czy ktos z Was stosuje robaczki? Pozdrawiam MAM ! W tej chwli w wiaderku Już chyba nawet się rozmonożyły (podobno dostałem 500 sztuk). Na wiosnę wrzucę je do normalnego kompostownika u siebie i u rodziców - mam nadzieję, że przyspieszy to ich rozwój i pozwoli uzyskać wspaniały kompost. Obecnie zlewam czasami wodę z wiadra i ..... roslinki domowe mi rosną jak szalone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 11.02.2006 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 ......andrzej kompostowałeś już w tych workach ? opłaca się ?odpisz coś więcej !....... Niestety nie. Może spróbuję w przyszłym roku. Napisałem pod podany adres i otrzymałem odpowiedz o treści: "Biopreparat Trigger 4 kosztuje 12,20 zł. Koszt przesyłki 9,50 zł W jednym opakowaniu jest 100 gram preparatu i dwa worki do kompostowania. 100 gram wystarcza na kompostowanie około 250 litrów zielonej masy." Obejrzyj film na ten temat. Tam jest wszystko pokazane. Pozostaje jeszcze estetyka takiego rozwiązania ... worki na całym ogrodzie. w zagrodzie chłopskiej to OK , ale w ypielęgnowanym ogrodzie ? Dodatkowo 2 worki to w moim przypadku jedno koszenie. Tylko normalny kompostownik (m0oże być TURBO) + dżdżownice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chajd 20.02.2006 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 przeczytałem i wszystko pieknie tylko dlaczego u mnie sie kisi a nie kompostuje??? Termokompostownik stoi na ziemi wiec wszystko co z niego wycieka leci w glebe (sasiadujece z nim krzaki rosna jak szalone) ma skorupki , galezie itd a sie kisi??? tzn powstaej gesta slimaczaca sie masa lekko woniejaca. najlepiej jak sie toto wyjmie z kompostownika rzuci bu przeschło i potem do normalnego kompostownika takiego w ziemi i z drewnianym płotkiem u góry. Mam podejrzenia ze wszytkiemu winna jest trawa z kosiarki bo daje zbita warstwe przez która nic do środka nie przenika. Tylko co zrobic by trawa sie skompostowała i nie dawała zbitego filcu???? Moze ma ktos pomysł ??? Witam Moim zdaniem masz rację zbyt duża ilość trawy w procesie rozkładu tlenowego biomasy - kompostowania zbja się, tworząc nieprzepuszczalną masę. Taka trawa gnije, a gnije(rozkład beztlenowy) ponieważ brak dostępu powietrza. Na polskim rynku spotkałem 2 rodzaje kompostowników o formie zamkniętej. Termo z dodatkowo izolowanymi ścianami, które są szczelne. Stąd też tlen szybko się kończy i rozkład się spowalnia, zwłaszcza przy zbyt dużej wilgotności. Drugi rodzaj to , moim zdaniem, wiele lepsze kompostowniki z przewietrzaniem w sciankach. Spełnia on funkcje termo - podtrzymuje stałą wilgotnośc i temperature (minimalnie gorzej od szczelnego), lecz poprzez scianki wpuszcza cenny tlen. Takie kompostowniki można znaleźć na http://www.kompostowniki.pl Co się tyczy trawy to idealnego rozwiazania nie znam. Natomiast możesz jak ktoś Ci już poradził zakupić drugi kompostownik i przerzucać pomiędzy pojemnikami. Trawę po skoszeniu warto przesuszyć . Kompostuje się wtedy lepiej. Warto też co warstwę przesypać słabą ziemią i/lub gałązkami i innymi sztywniejszymi elementami biomasy, które będą tworzyły przestrzenie dla powietrza. Warto też zadbać o odpowiedni stosunek węgla do azotu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
musso 27.02.2006 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2006 Opis kompostownika zaczerpnięty z programu TV wyemitowanego trzy lata temu.I. Podłoże pod kompostownik musi być przepuszczalne i wyłożone siatką o małych oczkach zapobiegają przedostaniu się kreta do kompostownika. /idealne miejse na gniazdo/.II. Na tak przygotowane podłoże, które ma poziom 30 cm niżej terenu postaw krąg szambowy 1,5 m średnicy i wysokości 50 cm. na ten krąg postaw drugi i wytnij w nim 80 cm boku na przejście lub przejazd taczką z trawą lub z innymi odpadami. III. Do kompostopwnika wrzucaj wszystko co organiczne a szczególnie stare gazety, /strony pogniecione w kulki/ które idealnie magazynują powietrze, popiół z drzewna itp.IV. Nie wrzucaj trocin i perzu lecz go spal bo perz nie rozkłada się w kompostowniku.V. Kompostownik należy zraszać dwa razy w tygodniu. w niepodlewanym może nastąpić samozapłon metanu i będą nici z kompostu, tylko garstka popiołu pod wierzchnią warstwą.Z podłoża do do kompostu przedostają się dżdżownice które przerabiają zbitą trawę itp. nie dopuszczając do powstania kiszonki. Po pierwszym roku należy kompost przerzucić pod jeden bok i pozostawić do przyszłego roku, a wolną przestrzeń zapełniać od nowa.Tak zbudowany kompostownik /obity z zewnątrz drewnem / służy mi już trzy lata. Dla wędkarzy idealne miejsce z robakami. Z 700m2 trawnika i odpadków z kuchni wychodzi rocznie około 0,7 m3 kompostu. Pamiętać należy o wyłożeniu dna siatką.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.