lafcadio 15.04.2005 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Ale jazda ! O czym ta mowa, przecież małżeństwo to nie tylko JA to MY... Pomyś o drugiej stronie, czy było by Ci miło gdybys wiedziała, że mąż uprawia dziki seks na delegacji, no bo go dopadło bidulka, co miał poradzić ... Trchę mniej egoizmu i hedonizmu, a że to trudne no cóż ... Ale właśnie dlatego piękne. "I ślubuję Ci wierność..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uller 15.04.2005 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Przypomniał mi się sposób na zauroczenie od pierwszego wejrzenia. Wystarczy spojrzeć drugi raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 15.04.2005 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Donna nie ulegaj tej pokusie. Pokusa ta moze zniszczyc twoj zwiazek , ciebie, meza, wasza rodzine, wasza milosc,zaufanie, 6 lat budowania szczescia. Zobacz ile rzeczy w zamian za 5 minut szatanskiej pokusy. Przeciez ten facet nic dla ciebie tak naprawde nie znaczy. Nieznajomy przystojny ale przecietny gosc i tyle. W ciagu swojego zycia spotkasz moze jeszcze paru takich. A kto wie co poczujesz po takiej upojnej nocy. czy jestes pewna ze szczescie i zaspokojenie? bo ja bym sie obawiala ze wstret do tej nocy , do siebie, do tego faceta. Jesli kochasz meza mozesz poczuc wlasnie to. No i tak dalej ciagnac coz dla ciebie znaczy slowo "przysiegam", "przyrzekam" - puste slowo puszczane na wiatr? No i co i ile dla ciebie znaczy twoj maz. Zasluguje na to aby miec cos z ciebie czego nie ma nikt inny? jesli tak, to dlaczego mu to odbierac ma jakis obcy facet ? Co ja bym zrobila - nie pojechala w nastepna delegacje. Co z oczu to i z serca ( w tym przypadku to nie z serca lecz z glowy). Nie dawaj satysfakcji zlu, bo to zlo cie prowadzi do zdrady, a ono niszczy po tej drodze wszystko jak szarancza i nie zostaje juz nic co cenne i wazne.Trzymaj sie, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trach 15.04.2005 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 A problem nie jest nowy... Ragazzo da Napoli zajechał mirafiori,Na sam trotuar wjechał kołami,Nosem prezent poczułaś, już taka jesteś czuła,Więc pomyślałaś o nim "bell ami !" On ciemny był na twarzy, a prezent ci się marzył,Za dziesięć centów torba w Pewex-ie.Ty miałaś cztery złote, on proponował hotel,I nie musiałaś zameldować się. Ty z nim poszłaś w ciemno, damo bez matury,Koza ma prezencję lepszą niźli ty.Czemu smętną minę masz i wzrok ponury,Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. On miał w kieszeni paszport, sprawdziłaś, a więc znasz to,Lecz on nie sprawdził, ile ty masz lat.On mówił "bella blonda", a popatrz, jak wyglądaszTe włosy masz jak len, co w błoto wpadł. Jak w oczy spojrzysz teraz swojego prezentera,Co dyskotekę robi i ma styl.Straciłaś fatyganta, chciał kupić ci trabanta,Czy warto było za tych parę chwil? Twój ragazzo forda capri ci nie kupi,"Buona notte" pewnie też nie powie ci.Jeszcze wierzysz, że dla ciebie śpiewa Drupi,Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. Poznałaś Europę, więc nie mów do mnie - "kotek".Ja nie wiem, co volkswagen, a co ford,Nie jestem tak bogaty, nie wezmę cię do chatyI przestań do mnie mówić - "my sweet lord". Ty nie będziesz moją Julią Capuletti,Inny wszak niż ja Romeo ci się śni,W żadnym calu nie wyglądam jak spaghetti,Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. Gdy ci pizzę stawiał, rzekł: "Prego mangiare",To pamiętać będziesz po kres swoich dni,Tęskniąc za nim, jak złotówka za dolarem...Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. Tym razem było mniej śmiertelnie poważnie, choć nadal realistycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 15.04.2005 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Donna, i o to chodzi o gonienie króliczka, złapanie go już nie jest takie przyjemne, najlepsza adrenalina to flirt (oczywiscie do pewnych granic) i własna fantazja. Pozwól temu króliczkowi żeby najlepiej "pokicał gdzieś na inna grządkę" ale ...bez ciebie . 1950 zmniejsz prosze zdjęcie pod nickiem bo za bardzo pzresuwa tekst. Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 15.04.2005 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Marta - żebyś Ty wiedziała, jakie czasem "sztuki" stoją na tych parkingach .. Niejedna z powodzeniem zakasałaby sławne modelki, wierz mi.. Sa tam pewnie i rozmrozone pasztety i super laski ale nie w tym rzecz! Mylisz zaspokojenie głodu w przydroznym barze "kiełbaski szaszłyki" z wyczekiwaną niezwyczajną,wykwintną kolacją w dobrej restauracji "owoce morza" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trach 15.04.2005 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Prawda, Smartcat-ku, i trzeba tu dodać że, aby po latach wykwintych kolacji owoce morza wciąż były pociągające i się nie przejadły, trzeba w "swojego zająca" (bardzo mi się to określenie podoba) inwestować... Mówiąc w (lekkiej) przesadzie, żonę/męża można zdradzać wcale nie z TIRówką ale co wieczór z dobrą gazetą, po prostu unikając rozmowy pod pretekstem zmęczenia czy jakimkolwiek innym. Istotą jest odbieranie siebie i swojego czasu i oddawanie komuś/czemuś innemu. To tak jak z przykazaniem "Nie będziesz mieć innych bogów przede Mną" - wcale nie muszę czcić Mahometa albo być satanistą, wystarczy że zakochałem się w forsie albo jestem pracoholikiem i to już jest niewierność. A tu, muszę się przyznać, nawet ja mam na sumieniu spore zaniedbania, choć na pozór akurat w moim związku "wszystko gra". 1950, dołączam się do prośby Honoraty: Twój awatar/logo zajmuje pół ekranu i automatycznie zawęża prawą kolumnę, przeznaczoną na posty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 15.04.2005 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 to rzeczywiście moja wina że suka mi tak urosła "ale kochanie zmniejszyłem dzieciaki" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trach 15.04.2005 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 15.04.2005 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 to rzeczywiście moja wina że suka mi tak urosła "ale kochanie zmniejszyłem dzieciaki" Ty jej może przestań juz podawać hormon wzrostu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 15.04.2005 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Mylisz zaspokojenie głodu w przydroznym barze "kiełbaski szaszłyki" z wyczekiwaną niezwyczajną,wykwintną kolacją w dobrej restauracji "owoce morza" Niekoniecznie - jedno i drugie sprowadza się do tego samego. No chyba, że kobiecie, po wykwintnej kolacji wyrasta druga "lepsza" pochwa - ale tego to ja nie zauwazyłem Obiecuje, że na drugi raz sprawdzę ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agniesia 15.04.2005 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Mariusz, jestes wulgarny, a ze szczeroscia to nie ma nic wspolnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julcik 15.04.2005 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Donna,ja miałam takich pokus i propozycji bardzo dużo i jak na razie dzielnie się broniłam!Ale czasami myślę,czy nie lepiej było spróbować ,zgodnie z powiedzeniem"lepiej zgrzeszyć i żałować ,niż nie zgrzeszyć i dalej nie pamiętam...Myślę,że to zależy od charakteru i ja mam akurat taki,że bardzo lubię poflirtować ale potem zmykam,co wielu miało mi za złe.Nawet kolega mojego obecnego męża odradzał mu:poflirtuje i nic z tego nie będzie.Zmierzam do tego,że znam osobiście dziewczyny bardziej bezproblemowe,które mówią,że będą miały co wspominać na starość i żyją chwilą.Zastanawiam się,czy kiedyś jednak nie będę żałowała "zmarnowanych okazji",tym bardziej,że niestety kobieta szybciej się starzeje!!!A dojrzały mężczyzna zawsze sobie znajdzie kobietkę.Muszę dodać,że sam flirt jest bardzo przyjemny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 15.04.2005 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Mariusz, jestes wulgarny, a ze szczeroscia to nie ma nic wspolnego. daj mu spokoj - jest slepy i ograniczony w sposobie myslenia i tak zacietrzewiony w swych pogladach ze by swoje racje udowodnic musi takich "argumentow" uzywac ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 15.04.2005 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 A teraz do M@riusza celem wyjasnienia poprzedniego mego postu Widzisz - na koncu sa ironiczne usmieszki niby sugerujace iz byl to zart - powiedz jak sie czujesz czytajac te slowa?Podobny manewr zastosowales sugerujac donnie ze swym ewentualnym (podkresle - ewentualnym!!!) podejsciem do tej sytuacji wczesniej czy pozniej hmmm..... zostanie kobieta bez zadnych zasad. Czy w koncu zrozumiesz ze taki styl rozmowy jest nie do przyjecia gdyz obraza innych dyskutantow? Nawet nie rozwiazuje problemow gdyz mozna napisac np. tak:jestes palant tak realnie myslac o tej osobie i wcale nie ma to byc zart tylko chec usprawiedliwenia tych slow na przyszlosc i tlumaczenia sie:"...alez ja tylko zartowalem....." Mimo wszystko sugeruje bys swe emocje z lekka opanowal i nad slowem pisanym panowal. To inna sytuacja w porownaniu ze slownym brakiem opanowania. Tu mysl musisz przelac na klawisze i masz czas na zmiane wypowiedzianych slow - tam faktycznie mozna nie zapanowac i cos przykrego chlapnac ozorem. Jak widze nie jestem jedynym ktoremu Twoj styl dyskusji nie odpowiada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 16.04.2005 04:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 daj mu spokoj - jest slepy i ograniczony w sposobie myslenia i tak zacietrzewiony w swych pogladach ze by swoje racje udowodnic musi takich "argumentow" uzywac ;) Ot i z jareko wychodzi prosty człowiek A do tego moralizator namawiający do zdrady który (SIC!) nosi zalobe po JP2. Chyba jesteś paranoikiem drogi Jareko.... Albo w zależności od sytuacji Ci się poglądy zmieniają. Oby typów ludzi nie lubię.. Jest jeszcze inna opcja - jesteś już przyzwyczajony do sytuacji kiedy zdradza Cię kobieta i dlatego tak "lekko" o tym piszesz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 16.04.2005 04:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 Mariusz, jestes wulgarny, a ze szczeroscia to nie ma nic wspolnego. Tak, jeśli o TAKIE sprawy chodzi to jestem. Złodzieja nazwę złodziejem a nie człowiekiem, który przywłaczył sobie cudzą własność. Kobietę, która zdradzi mężą z innym facetem - i to z dość niskich pobudek - też nazwę odpowiednio. Tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 16.04.2005 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 M@riusz a kobiete która zdradzi męza z wysokich pobudek jak nazwiesz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
deha 16.04.2005 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 M@riusz a kobiete która zdradzi męza z wysokich pobudek jak nazwiesz??? ZDRADA JEST ZDRADĄ. NIEZALEŻNIE JAK JĄ NAZWIEMY I JAK JĄ WYTŁUMACZYMY. SZUKANIE USPRAWIEDLIWIENIA NA SIŁĘ NIE SENSU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 16.04.2005 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 M@riusz a kobiete która zdradzi męza z wysokich pobudek jak nazwiesz??? "Wysokie pobudki" to chociażby odwet za zdradę współmałżonka - fakt, osoba która tak postępuje nie jest wcale lepsza od tej, kóra zdradziła jako pierwsza, ale TAKĄ sytuację jestem sobie w stanie wytłumaczyć... A zdradę - ot tak bo jej/jemu się zachciało z innym/inną - już nie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.