Rytunia 15.06.2005 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 z prawa jazdy zrezygnowałam po dwóch kursach, kilkunastu dodatkowych jazdach i trzech egzaminachjeździłam dobrze po mieście, ale plac był dla mnie nie do przejściatrzy razy wykonałam wyjazd z rękawa( pierwszy i obowiązkowy element placu) kosząc wszystkie słupkiżebym jeszcze mogła powiedzieć, że mnie złośliwie oblali, ale gdzie tam...doświadczenia z egzaminów mam bardzo pozytywne( poza tym, że nie zdałam)za trzecim razem egzaminator podszedł do mnie i powiedział:Pani zrobi ten plac, jak wyjedziemy na miasto to Pani zda - ktoś musi dzisiaj zdać.Wsiadłam do samochodu i tradycyjnie skosiłam kilka słupków( dwie próby dały taki sam rezultat).Facet złapał się za głowę i powiedziałNie dała mi pani nawet cienia szansy, żebym mógł to zaliczyć I na tym postanowiłam zakończyć epizod pt. PRAWO JAZDY i dobrze, bo mogę sobie czytać w autobusach,a i z imprezami nie ma problemów, bo wiadomo kto nie pije Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 15.06.2005 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 nie wierze Rytunia powiem Ci ,ze jak po 3 miesiacach kupilam w tym nowym miejscu auto , maz powiedzial , ze jedziemy , a ja mam prowadzic byla to czarna scena , ktora dlugo bede pamietac, ale jezdzilam bardzo dlugo, tutaj w polsce prawie wcale , wiadomo kierowca pod reka zawsze byl powiem Ci , ze jak sie musi to sie da cofac i parkowac tez sie nauczylam , ale kijowo , a jak ja jechalam z Mezem i trzeba bylo to ja raczki w gore a On z boku robil co trzeba tyle , ze se pogadal jaka ja ciemnai goooopia, ale co tam autobusem? chyba paniusia ze mnie , ale dziekuje co tam ??? what's up? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rytunia 15.06.2005 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 to też ja jeździć potrafię i jak będzie wyższa konieczność, to wsiądę i pojadę, ale prawa jazdy nie dostanę, bo cofanie po łuku jest ponad moję możliwości inna sprawa, to to, że póki co samochód nie jest mi niezbędny do życia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 15.06.2005 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 haj Rytunia , milego wieczorku no i kiedys sie latwiej te egzaminy zdawalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rytunia 15.06.2005 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 miłego, miłegorrmi, Ty też masz wieczór? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 15.06.2005 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 I na tym postanowiłam zakończyć epizod pt. PRAWO JAZDY Rytunia, nie rezygnuj w żadnym wypadku. Zaprzyj się kolejny raz i ne daj za wygraną. O swoich auto-perypetiach wspominałam już kiedyś. Samochodu, a raczej kierownicy bałam sie jak diabeł święconej wody. Jeszcze dobrze nie wsiadłam do auta, a już oblewały mnie siódme poty. Nazdawałam się w życiu trochę, lecz egzaminy na prawo jazdy to była niezła trauma. A dziś ? Prawko mam w kieszeni . Hi,hi,hi, pomykam swoją strzałą aż się kurzy Mówię ci dziewczyno, warto było!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 15.06.2005 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 witaj ara Ty tutaj? zbladzilas ??????????? Rytunia sie nie poddaje , Rytuni sie nie chce pozdrawiam Rytuniu ja juz drugi dzien na wagarach jestem a co tam ? spac nie moge , w dzien jest upal to sie nic nie chce tak wiec 6 godz odejmij od swojego czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rytunia 15.06.2005 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 Rytunia sie nie poddaje , Rytuni sie nie chce dokładnie tak ale kiedyś zrobię to prawko dla własnej satysfakcji a poza tym, moje drogie Panie, to chyba przerzucę się na wątek o odchudzaniu, bo żarłoczna stałam się ostatnio, że ho ho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 15.06.2005 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 Rytunia a moglabys tak specjalnie dla mnie ,wyjasnic dlaczego jest tyle niejezdzacych kobiet.Sam znam kilka.Sam tez spotkalem sie z okresleniem baba za kierownica.O co tu u licha chodzi.Podkresle w tym miejscu,ze ruch feministyczny szczegolnie z pewnych wzgledow bliski jest mojemu sercu.Dodam,ze moja zona jezdzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 15.06.2005 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 zbladzilas ??????????? hi,hi, ocierałam sie o ten kącik, jak ty bujałaś zapewne w całkiem innych konstelacjach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 15.06.2005 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 hi,hi, ocierałam sie o ten kącik, jak ty bujałaś zapewne w całkiem innych konstelacjach _________________ ze niby zdradzalas swojego starego? w innych konstelacjach? ja dusza zawsze tam , gorzej z cielskiem Rytuniu ja mam problem z jedzeniem, w tamtym tygodniu nic prawie nie jadlam , ale maz sie nade mna w piatek zlitowal? poszedl kupil obiad i jesc kazal!!! dodam , ze glosem nie znoszacym... i tak powrocilam do nalogu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 15.06.2005 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 A ty Ara jestes ze tak powiem male,czy female Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 15.06.2005 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 A ty Ara jestes ze tak powiem male,czy female wirtualnie, jak zdążyłeś pewnie zauważyć, to my tu wszystkie jesteśmy male Rytunia, gosia,matka napisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agniesia 15.06.2005 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 o rany, Rytunia, masz niebezpieczne sporty - czytanie przez ramie wspolpasazerow, kiedys tez czytalam, ale jezdzilam sama a teraz z dzieckiem, nie ma czasu na lektury - przynajmniej na moje znam faceta, ktory zdawal 17 razy, i nie zdal, jezdzi super - sam i z instruktorem, ale jak slyszy 'egzamin' to jakiejs drżączki dostaje, paralizuje mu rece i proooosto.......... po slupkach, znajomi poradzili mu zeby kupil skuter i bedzie mial spokoj, ciekawe czy kupi ja zapominam o zjezdzaniu na prawa strone no zapominam i sie orientuje jak instruktor buzie otwiera zeby mi o tym przypomniec Ha - nareszcie mam antene i moge sluchac trojki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 15.06.2005 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 no to jutro wieczorem agniesiu Kaczor bedziePOSLUCHAMY RAZEMdobry wieczorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 15.06.2005 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 hmmmm....zdrada zahacza o prawo jazdy? NO coz - wiekszosc z nas zapewne miala taki epizod w swym zyciu - seksik w autku Ja swoja kariere zaczynalem od kat.A znaczy motocykl. Pozniej na eksternistyczne na B przyjezdzalem swoja MZta i calkiem fajnie to wygladalo. Mam za soba juz prawie milion kilometrow i ciagle jazda sprawia mi przyjemnosc choc chamstwa na drodze coraz wiecej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agniesia 15.06.2005 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 R - czuwasz? uslyszalam piekna historie - pewien facet pojechal do texasu, poniewaz mial tam pracowac to wg tamtejszego prawa musial zrobic tex prawo jazdy w ciagu 2 tygodni, poszedl zapisal sie zaplacil, przejechal kilka przecznic jak emeryt i po sprawie zeby u nas tak bylo... ale sie rozmarzylam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agniesia 15.06.2005 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 Jareko, chamstwa jest bardzo duzo, juz pomijam wsrod tych co maja prawko i kazdy uwaza, ze wszystko wie najlepiej, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paprotka 15.06.2005 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 postabimy Ci akniesiu szambana jag jusz stasz ( tak mniej więcej brzmię ) przed egaminem - pamietaj : żadnych antyrespirantów ( feromony) i tatu na wewnętrznej stronie lewego uda - najlepiej cos ala wąż pełzający - rozprasza totalnie trzymajcie się ciepło all Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agniesia 15.06.2005 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2005 o rany Paprotka, ale Cie wzielo, masz coldreksa, mi pomaga prawie na wszystko plus np paczka wafli torcikowych Wedla ten tatuaz to niezly pomysl, nawet sobie myslalam, zeby sobie cos namalowac przed egz ale ja chodze zawsze w spodniach, ubrana od stop do glow, w ciasno zasznurowanych adidasach, zapieta pod szyje, w makijazu i okularach, w ogole mnie nie widac w tym wszystkim jedyne ustepstwo to krotki rekawek, i tam na prawej rece moge cos sobie pomalowac ps - takie weza oplatajacego sie od dolu w kierunku... wlasciwym to zawsze chcialam miec, ale niestety pogladow na igly nie zmienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.