Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

o krok od zdrady ?


donna

Recommended Posts

nastepny przyklad tworczosci naszych policmajstrow ;)

"...w gwalcie braly udzial gromnica wraz z butelka ...."

 

"...ukrywal sie w smietniku, przez co cuchnal tak intensywnie, ze nawet pies sluzbowy sie skrzywil..."

 

"...wlasciciel bil konia az do zdechniecia..."

 

"...patrolujac ulice zuwazylem spokoj ..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Z kabaretu POTEM

 

(wchodzi Irenka i daje kanapki Rysiowi)

Irenka: - Ircia zrobiła kanapki dla Rysia. (daje Rysiowi) Już, tęsknię, idź już.

Rysiu: - Pa pa pa całusów sto dwa a sto trzeci sam doleci.

Irenka: - No no, już nie pajacuj, bo mi tęsknotę zakłócasz.

(Rysiu wychodzi ale wnet pojawia się pan Zenek)

Zenek: - Rury rdzewieją najbardziej w niedzielę.

Irenka: - Woda wyciekła z kaloryfera.

Zenek: - Poszedł?

Irenka: - Poszedł.

Zenek: - (obejmuje Irenkę) Ehh!

Irenka: - Co Zenku, co?

Zenek: - Ehh!

Irenka: - Pięknie to ująłeś. A teraz powiedz mi to prosto w oczy.

Zenek: - (patrzy) Tego no, masz tyle wdzięków.

Irenka: - Jakie? Gdzie?

Zenek: - Oj, nie prowokuj Zenka bo dotknie.

Irenka: - (przekomarza się) Nie nie.

Zenek: - Ehh, tak! (piszczą i biegają w kółko) Ty, ty, moja Irciu. (Irenka ucieka przed Zenkiem, wypuszcza fartuszek, chusteczkę itp. gdy nagle zjawia się Rysiu)

Irenka: - Rysiu?

Rysiu: - Irciu, co to znaczy?

Irenka: - (z pretensją) No, miało cię nie być. A ty co? Wpadasz tak niespodziewanie i co? I co Rysiu? Teraz ja na dziwkę wychodzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EKSPORT I IMPORT

 

Polak pęcznieje jak balon z gumy,

Czeka na podziw i poważanie,

Widzi w tym bowiem powód do dumy,

Że cudzoziemcy rwą nasze panie.

Ot, mój pradziadek tak mawiał z łezką,

Patriotycznego pełen prestiżu:

Sam Napoleon panią Walewską

Raczył używać w mieście Paryżu!

Wuj, co Francuzom był raczej anty,

Odczuwał radość nie mniej kretyńską:

Co tam Walewska! Książę Konstanty

Był łaskaw ciupciać panią Grudzińską!

Na to pradziadek powiadał w gniewie,

Za orientacją będąc francuską:

Honoriusz Balzac w mieście Genewie

Spał z Ewą Hańską, z domu Rzewuską!

Każdy argument jak piorun gromki

Przeciwnikowi grozi awarią;

Szczęsna Potocka i kneź Patiomkin!

Ludwik Piętnasty z Leszczyńską Marią!

Z kart historycznych wstają wspaniali

Króle, wodzowie, nawet biskupy,

Którzy w przeszłości importowali

Nie tyle nasze głowy, co pupy...

Wyciągam z tego ponure wnioski:

Nietędzy widać z nas zalotnicy;

Rewanż wziął tylko Staś Poniatowski

Na Katarzynie Wielkiej, carycy!

Był dobry w łóżku, nikt nie zaprzeczy,

Z werwą rozegrał całą imprezę,

Ale że Polak, więc za te rzeczy

Dał wrednej babie zbyt drogi prezent...

By więc uniknąć wstydu i sromu,

I nie wpaść więcej w takie pułapki,

Błagam: Polacy, siedźcie żesz w domu!

Eksportujemy wyłącznie babki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uller, ślicznie :p. Ode mnie kilka krótszych autorstwa Mistrza.

 

 

Andrzej Waligórski [Ś.P.]

(Z cyklu: Bajeczki Babci Pimpusiowej)

 

 

Spotkał królik oślicę kiedyś w leśnej głuszy;

Myślał, że to królica, bo ma długie uszy,

Przy czym dziwnie dorodna, wielka jak chałupa,

Więc aż jęknął z zachwytu: - Rany, ale d***!

 

 

 

Słysząc kiedyś, że chomik podreptał po zboże,

Chomikowa wpuściła królika w swe łoże.

Wtem nagle chomik wraca, ze wściekłości blady,

A ona w krzyk: - Jej Niusiek, to ty już z Kanady?

 

 

 

Spotkał królik lisicę ponętną i rudą

I powiada: - Chcesz stara, nauczę cię dżudo?

W rezultacie ten królik płaci alimenta

Na cztery śliczne, małe, tłuste królisięta

 

 

 

Płakał niedźwiedź przed lisem, pijąc wraz z nim wódę:

- Ty wiesz, mam czworo dzieci, ale wszystkie rude...

- Ha! - krzyknął lis obłudnie, ukrywszy twarz w dłoniach -

Mój syn także jest rudy, ktoś nas robi w konia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego dnia miarka się przebrała. Anna postanowiła z sobą skończyć.

Usiadła w kuchni koło lodówki.

Po chwili usłyszała znajomy warkot samochodu. Jej mąż wrócił właśnie z ogródka, gdzie kosił trawniki.

Za chwilę wszedł do domu, cmoknął Annę w policzek.

Wziął do ręki otwieracz, wyjął z lodówki butelkę piwa.

Gdy odskoczył kapsel i syknęła mgiełka, Anna szybkim ruchem wyrwała mężowi butelkę i wyrzuciła przez okno.

Śmierć miała szybką. :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Po chwili usłyszała znajomy warkot samochodu. Jej mąż wrócił właśnie z ogródka, gdzie kosił trawniki.

:

:o :o :roll: :roll: :lol: :lol:

kurczę - to kosił samochodem? Czy jak? bo nie kumam .... wjechał do domu z ogrodu samochodem ? czy jak :wink: :lol: :lol: ale jestem upierdliwa :roll: .... :lol: - nie gniewasz się ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....slyszalam kiedys od kolezanki , ze mezczyzni to erotomani -gawedziarze, czy to prawda? :o

no coz - podobne zdanie kiedys slyszalem z ust slicznej blondynki ale nie na temat Panow tylko Pan

Sama byla zaprzeczeniem tych slow ;)

A pogawedzic zawsze mozna i to w kazdym temacie a sex hmmmm..... to watek w ktorym kazdy kto choc odrobine przezyl zawsze ma cos do powiedzenia :)

A ze czasem pofantazjowac takze mozna - jakze mile to fantazje :)

I mila Pani rrmi :) nie tylko faceci gaworza o biuscikach, dupeczkach itp

Posluchaj czasem swoich kolezanek jak opisuja nas, facetow - ach te posladki, te udka miesiste, ten tors owlosiony ;) itp.

Cus w tym musi byc ;) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...