paprotka 01.06.2005 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 sorki, ja Wwas naprawde zdradzam a wiecie co teraz?? Division bell - ale mam superfajny wieczór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stary 01.06.2005 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 mloda krew czesto malo ruchliwa - nie to co ponad 35 letnia - krazy ze ho ho ho Masz rację :nie dość, że młode to i leniwe ( nie zawsze oj nie zawsze) - to taka jeszcze zakochać się może w człowieku porządnym i a na dodatek potem do ślubnej wydzwania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.06.2005 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 lub udaje ze brzuszek jej rosnie i pod murem stawia bogu ducha winnego czlowieka o krysztalowym sercu co sie nad taka mlodka zlitowal i tego i owego nauczyl - och te kobity ........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stary 01.06.2005 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 .... p.o. Tesc Znów mnie rozbawiłeś wesoła rodzinka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.06.2005 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 taaaaaa.....wesola jest p.o. tesc jest p.o. tesciowa jest p.o. zona jest - syn - juz nie p.o. (na szczescie - choc kto to wie tak do konca ) jest najblizszy kumpel - pierwszy maz mojej pierwszej zony aaaaaa............ przypomnailem sobie - nie tylko byl pierwszym mezem mojej pierwszej zony - byl takze pierwszym kochankiem mojej pierwszej kochanki ale pogibane to zycie mialem i coagle mam ale o tym opowiadac - wybaczcie - nie bede Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stary 01.06.2005 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 ..nie zawsze oj nie zawsze... Ale są i takie: Wejście do baru ze striptizem, ochroniarz, kilka młodych panienek. Ochroniarz mówi: - Niepełnoletnim wstęp wzbroniony! - Wyluzuj, my tu do pracy przyszłyśmy. Nigdy nie wiadomo kto sie napotoczy na drodze .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 01.06.2005 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 no paprotka to sluchasz moj dyvision bell trzeba uwazac , piekne , ze az koty mecza , slyszlas clouster one , pierwszy na plycie? ale ten kawal z tesciem jest dobry drugi tez ale Wy macie zdanie o dziewczetach, nie moge normalnie wychodze i krzyzyk na droge Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stary 01.06.2005 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 To widzę jareko ,że cały czas idziesz na łatwiznę, miałeś zawsze z górki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.06.2005 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 taaaaa....tylko plecak jakos ciezki i do szkoly daleko bylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 01.06.2005 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 jareko niewątpliwie: UROK OSOBISTY UROK OSOBISTY UROK OSOBISTY doświadczenie - ten bagaż życiowy powodujący, że nie przywiązuję dużej wagi do pierdół a co się z tym wiąże wyrozumiałość, wynikająca z lenistwa i czystego wyrachowania. czy warto kruszyć kopie o głupstwa? nie warto. tutaj posłużę się starym aforyzmem "życie jest jak koszulka niemowlęcia, krótkie i obesrane" dlatego to moje doświadczenie mówi mi że nie warto rozmieniać się na drobne, jeżeli jest jakaś sytuacja konfliktowa to nawet mając rację warto ustąpić jeżeli się widzi że stawianie na swoim niczego nie zmieni a tylko zaogni sytuację. i to wszystko powoduje mimo siwych skroni posiadając niewątpliwie dużo uroku osobistego (nie ma jak skromność) można wzbudzać zainteresowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.06.2005 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 1950 - swiete slowa ale jakos latwiej mi to przychodzi poza domem niz w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stary 01.06.2005 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 A gdzie jest agniesia??? Już od paru dni ani widu ani słychu , a tu imprezka miała być podobnież organizowana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 01.06.2005 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 oj , jak Ty to 1950 madrze powiedziales , z malymi wyjatkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 01.06.2005 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 agniesia wybyła narobiła ochoty i jak to kobieta wydutkała nas jareko, czasami rzeczywiście poza domem łatwiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 01.06.2005 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 rrmi o jakie wyjątki chodzi oświeć mnie proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.06.2005 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 jareko, czasami rzeczywiście poza domem łatwiej no widzisz - i to sie nazywa doswiadczenie zyciowe Tylko czasami? a nie jest tak ze coraz czesciej? Zwlaszcza wiosna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 01.06.2005 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 jareko, wiosną to tak łatwiej żyć i świat jest piękniejszy i kobiety jakieś takie ładniejsze, jest na czym oko zawiesić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.06.2005 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 i zazwyczaj sa one poza domem stad czesciej chadzamy na spacery i tak ogolnie swiat pieknie wyglada choc.....czasem dysonans sie wdaje widzac jak moda co poniekturym paniom w glowach przewraca i widzie sie takie odsloniete brzuszyska a fuj ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 01.06.2005 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 czasami dobra by była odrobina samokrytycznego spojrzenia w lustro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 01.06.2005 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 1950 tak troche gadasz , ze brzmi to jak dla swietego spokoju , ja tak nie moge no ja tez od jutra na diete , to i lodow dzisiaj musze pojesctym bardziej , ze mam lustroale te mlode tu u mnie to gorsze niz stare z tymi brzuchami , powaznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.