Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Funio-Misio-Chatka- komentarze


ania67

Recommended Posts

Funia domek wygląda coraz piekniej :)

Dzięki za fotkę luksferów, tylko teraz mój mąz ma zgryż :o :roll: jak jest z ubezpieczeniem i musizasięgnąć informacji u naszego ubezpieczyciela, coś mi się wydaje że w końcu będą okna :o :roll:

Z tago co wiem- Allianz się nie czepia - napisz jak Wasz ubezpieczyciel.

My też w Allianz zobaczymy co nasz powie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 884
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Funiu,

ślicznie wyglądają luksferki w garażu :D :D , no i ten wykusz z oknami - bomba!!!

 

Z kabelkami i gniazdkami też miałam kłopot. Takie instalacje powinno się robić po zamieszkaniu, jak już wszystkie meble stoją :wink: :wink: .

 

Śmiesznie wygląda Twój domek cały w ciapki - jak dalmatyńczyk :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, kabelki i gniazdka to niezły problem. Na szczęście u nas trochę podpowiedział nam pan elektryk - co doświadczenie, to doświadczenie. Zadał nam konkretne pytania i sprawę rozwiązał. Ale i tak pewnie w trakcie kładzenia instalcji będą zmiany, tego nie unikniemy :)

Najtrudniejsze były pytania o sufit - ile kabelków: jeden czy dwa? Nie mam jeszcze zielonego pojęcia jak będą wyglądały sufity. Dla bezpieczeństwa poprosiłam o dwa kabelki na suficie w łazience, jadalni i salonie. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funiu i ja też się dołączam do zachwytów nad domkiem :p Na tym ostatnim zdjęciu super wygląda :p No i działka juz lepiej wygląda po równaniu 8)

Całkiem ciekawe te wasze ogrodzenie na zdjęciach z bliska wygląda fajnie ale i tu z oddali tez super z domkiem się zgrywa 8)

A jak twoje samopoczucie :roll:

Dzielna jesteś, że wytrzymujesz mieszkanie na budowie :p Jednak to nie taki komfort jak w urządzonym domku no ale cóz okoliczności wymagają poświęcenia :wink:

Życzę zdrówka i wytrwałości 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację wszystko się zmieni 8) ale nie każda przyszła mama tak dzielnie znosi ciążę :roll: choć musze przyznać, ze ja w dwóch przypadkach miałam wtedy jakiegoś bardzo mocnego dopalacza sił i energii do wszystkiego i czułam się wyśmienicie 8)

A w twoim przypadku aż dwie duże zmiany, własny dom i pierwsze dziecko :p Przeciez to dwa bardzo ważne wydarzenia w życiu człowieka :p

A długo jeszcze masz czekac na spotkanie z dzidziusiem :roll: :roll:

Moja córka urodziła się 22 września :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...