krzysiek p. 14.10.2005 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 w tytule artykułu jest: VAT. OBRÓT GRUNTAMI BUDOWLANYMI a my kupowaliśmy łąkę swoja drogą, gdybym na wiosnę posiał/posadził marchewkę, pietruszkę, ziemniaczki to teraz bym sobie smacznie jadł a tak mam rok do tyłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewik_1 15.10.2005 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2005 W zasadzie ma Pan rację. Kupujemy działke rolną, możemy ją przeznaczyć pod zabudowę po odrolnieniu, a możemy posadzić marchewkę Ale nie wiem czy urzędy to chwycą, poczekamy na opinie Izby Skarbowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 17.10.2005 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2005 No to rzeczywiście z tym Vat to niejasna sprawa... Może trzeba było wczesniej się zdecydować.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewik_1 17.10.2005 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2005 Nie chodzi tu o termin decyzji, ten przepis o Vat już trochę istnieje. Sprawa wypłynęła "dzięki Gazecie Prawnej" i teraz trzeba dla świętego spokoju poczekać na opienię Izby Skarbowej. Wołomin to chyba jedyny urząd w Polsce, który tak interpretował przepis o VAT przy sprzedaży gruntu. A to nie jeden przepis podatkowy, gdzie urzedy skarbowe mają różne interpretacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoz1 18.10.2005 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Nie chodzi tu o termin decyzji, ten przepis o Vat już trochę istnieje. Sprawa wypłynęła "dzięki Gazecie Prawnej" i teraz trzeba dla świętego spokoju poczekać na opienię Izby Skarbowej. Wołomin to chyba jedyny urząd w Polsce, który tak interpretował przepis o VAT przy sprzedaży gruntu. A to nie jeden przepis podatkowy, gdzie urzedy skarbowe mają różne interpretacje. Nie, to nie jest nowość. Takie interpretacje prawników podatkowych istnieją od początku starej-nowej ustawy. Ja myślę, że to jest zmartwienie sprzedającego, bo: - skoro macie umowę przedwstępną to jesteście umówieni co do ceny - z tego co się orientuję to zgodnie z ustawą o cenach cena która ma zapłacić kupujący zawiera wszelkie podatki - jeśli potwierdzi się interpretacja co do VAT od Waszej przyszłej działki to p. Wołosz jako sprzedająca będzie musiała zapłacić VAT znajdujący się w cenie, nie będzie miała zaś podstaw do podniesienie ceny o VAT (choć pewnie chętnie by to uczyniła)! Czyli, jeżeli np. umówiliście się na 100tys. za działkę, to p. Wołosz będzie musiała zapłacić VAT w wysokości 18,03tys (22% od kwoty 81,97tys.), a jej pozostanie w kieszeni 81,97tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 18.10.2005 12:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Ciekawy jestem czy za wcześniej sprzedane działki też będą musieli zapłacić.Coś czuję, że czeka nas ciekawa rozgrywka Wołoszów, którzy bedą chcieli wydobyć VAT od wszystkich, którzy do tej pory kupili działki. Ciekawe jakie formy nacisku zastosują: np. przerwanie procesu doprowadzania mediów, albo jakieś obostrzenia w dojazdach do działek, albo coś tam innego. Wydaje mi się, że tak łatwo nie odpuszcza. Może być ciekawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 18.10.2005 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Przecież akt notarialny został podpisany. W związku z tym kupujacego już nic nie obchodzi. On zapłacił taką kase jak miał zapłacić i koniec. Inne roszczenia są bezzasadne. Nie można zmieniać umowy po podpisaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 18.10.2005 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Przecież akt notarialny został podpisany. W związku z tym kupujacego już nic nie obchodzi. On zapłacił taką kase jak miał zapłacić i koniec. Inne roszczenia są bezzasadne. Nie można zmieniać umowy po podpisaniu. Pewnie, że roszczenia będą bezzasadne, ale powalczyć można i myślę, że taką próbę podejmą. W efekcie dojdzie do zaostrzenia stosunków na linii kupujący - Nowak - Wołoszowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 18.10.2005 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Przecież akt notarialny został podpisany. W związku z tym kupujacego już nic nie obchodzi. On zapłacił taką kase jak miał zapłacić i koniec. Inne roszczenia są bezzasadne. Nie można zmieniać umowy po podpisaniu. Pewnie, że roszczenia będą bezzasadne, ale powalczyć można i myślę, że taką próbę podejmą. W efekcie dojdzie do zaostrzenia stosunków na linii kupujący - Nowak - Wołoszowie. Nie za bardzo widzę podstawę do rozmów. PS Nowak wczoraj dzwonił i pytał, czy ekipa która będzie na naszym polu kłaść teraz jakieś media (gaz chyba) może.. skorzystać z mojego przyłacza??? Troszkę mnie zdziwił, ale powiedziałem, że tak... On to ze STOENEM to ma chyba na pieńku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoz1 18.10.2005 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Przecież akt notarialny został podpisany. W związku z tym kupujacego już nic nie obchodzi. On zapłacił taką kase jak miał zapłacić i koniec. Inne roszczenia są bezzasadne. Nie można zmieniać umowy po podpisaniu. Pewnie, że roszczenia będą bezzasadne, ale powalczyć można i myślę, że taką próbę podejmą. W efekcie dojdzie do zaostrzenia stosunków na linii kupujący - Nowak - Wołoszowie. Ja myślę, że jesteśmy jako tako chronieni zapisami w aktach notarialnych co do dojazdu jak i mediów (choc w przypadku mediów chyba nie ma sankcji za niwywiązanie się do końca 2006?). Prawda jest taka, że jeśłi okaże się że VAT był należny to ciała dała agencja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 18.10.2005 12:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Szkoda, że tego prądu to jeszcze przez parę lat może nic nie być. Teraz wyszły znowu jakieś "nieprzewidziane" problemy i stoenowi coś się nie podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 18.10.2005 12:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Chyba musimy wziąć sprawy w swoje ręce,zebrać się,ściągnąć Nowakai zacząć coś robić. Bo on już chyba nic nie da rady zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 18.10.2005 12:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Przecież akt notarialny został podpisany. W związku z tym kupujacego już nic nie obchodzi. On zapłacił taką kase jak miał zapłacić i koniec. Inne roszczenia są bezzasadne. Nie można zmieniać umowy po podpisaniu. Pewnie, że roszczenia będą bezzasadne, ale powalczyć można i myślę, że taką próbę podejmą. W efekcie dojdzie do zaostrzenia stosunków na linii kupujący - Nowak - Wołoszowie. Nie za bardzo widzę podstawę do rozmów. PS Nowak wczoraj dzwonił i pytał, czy ekipa która będzie na naszym polu kłaść teraz jakieś media (gaz chyba) może.. skorzystać z mojego przyłacza??? Troszkę mnie zdziwił, ale powiedziałem, że tak... On to ze STOENEM to ma chyba na pieńku... Niezłe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 18.10.2005 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Chyba musimy wziąć sprawy w swoje ręce, zebrać się, ściągnąć Nowaka i zacząć coś robić. Bo on już chyba nic nie da rady zrobić. Proponuję (to już chyba mówiłem) skoro powiedział, że ma być do końca listopada prąd to czekać do końca listopada na prąd. Jak nie będzie to z geba. Ja jestem na TAK. A w ogóle jesli mamy PnB na położenie mediów to wiem z kim pogadać.... Tylko Nowak ma jakąś firmę z którą coś podpisał... Sugeruję, ze jak będziemy robić awanturę to weźmy choc kopię tego PnB i pójdźmy do STOEN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 18.10.2005 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Przecież akt notarialny został podpisany. W związku z tym kupujacego już nic nie obchodzi. On zapłacił taką kase jak miał zapłacić i koniec. Inne roszczenia są bezzasadne. Nie można zmieniać umowy po podpisaniu. Pewnie, że roszczenia będą bezzasadne, ale powalczyć można i myślę, że taką próbę podejmą. W efekcie dojdzie do zaostrzenia stosunków na linii kupujący - Nowak - Wołoszowie. Nie za bardzo widzę podstawę do rozmów. PS Nowak wczoraj dzwonił i pytał, czy ekipa która będzie na naszym polu kłaść teraz jakieś media (gaz chyba) może.. skorzystać z mojego przyłacza??? Troszkę mnie zdziwił, ale powiedziałem, że tak... On to ze STOENEM to ma chyba na pieńku... A to cwaniak jeden, ja bym mu powiedział, że nie ma mowy - tak po prostu z czystej złości. Po pierwsze nie jestem złośliwy. Jestem co najwyżej upierdliwy i troszkę olewus. Ewentualnie miewam niewypożona gebę. Po drugie jak będzie gaz to już mamy choc jedno z mediów. Dobre i to. Wtedy odpuszczam sobie POS kosztem szamba i mozna wodę mieć ze studni. Pozostaje kwestia pradu... No ale może z tego przyłacza dałoby się jakoś ciagnąć ten prąd... Tylko ile osób może się podłaczyć do takiego przyłacza? 3 (ja, Ty, Maciej)? Ale mozna choć budowe prowadzić.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewik_1 18.10.2005 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Odnośnie VAt: Osoby, które podpisały akt notarialny mają zapłacone brutto i Vat ich nie interesuje, nie powinni odczuwać niepokoju. My podpisaliśmy umowę przedwstepną z aneksem, że w przypadku interpretacji US, że sprzedający ponosi koszt Vat-u lub urząd w ciągu 1,5 m-ca nie da odpowiedzi w tej sprawie - umowa przestaje obowiązywać. Dla p. Wołosz i p. Nowaka to naprawdę trudna sytuacja. Na pewno pan Tomek teraz będzie sie starał wyjaśnić sprawe jak najszybciej. Obowiązek płacenia Vat wstrzyma sprzedaz działek i nie tylko u Wołoszów. Podniesienie ceny o 22% to powazna zmiana, na pewno ten koszt będzie spadał na kupujących. Zastanówcie sie czy gdyby cena Waszych działek wzrosła o 22% czy tak chetnie dokonalibyscie tego zakupu. Myslę, że u p. Nowaka ten problem jest teraz pierwszorzędny i spędza mu sen z powiek Na pewno krokiem do przodu jest rozpoczęcie prac doprowadzających gaz do działek. Rozumiem że wam się spieszy bo chcecie jak najszybciej wybudować domy, ale umowa daje sprzedającym czas na dostarczenie mediów do końca 2006 i powinniście się z tym liczyć, że nie wszystko będzie pod koniec tego roku. Poza tym świetnie sobie radzicie: generator, teraz własne przyłącze, inicjatywy wam nie brakuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 18.10.2005 15:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Odnośnie VAt: Osoby, które podpisały akt notarialny mają zapłacone brutto i Vat ich nie interesuje, nie powinni odczuwać niepokoju. My podpisaliśmy umowę przedwstepną z aneksem, że w przypadku interpretacji US, że sprzedający ponosi koszt Vat-u lub urząd w ciągu 1,5 m-ca nie da odpowiedzi w tej sprawie - umowa przestaje obowiązywać. Dla p. Wołosz i p. Nowaka to naprawdę trudna sytuacja. Na pewno pan Tomek teraz będzie sie starał wyjaśnić sprawe jak najszybciej. Obowiązek płacenia Vat wstrzyma sprzedaz działek i nie tylko u Wołoszów. Podniesienie ceny o 22% to powazna zmiana, na pewno ten koszt będzie spadał na kupujących. Zastanówcie sie czy gdyby cena Waszych działek wzrosła o 22% czy tak chetnie dokonalibyscie tego zakupu. Myslę, że u p. Nowaka ten problem jest teraz pierwszorzędny i spędza mu sen z powiek Na pewno krokiem do przodu jest rozpoczęcie prac doprowadzających gaz do działek. Rozumiem że wam się spieszy bo chcecie jak najszybciej wybudować domy, ale umowa daje sprzedającym czas na dostarczenie mediów do końca 2006 i powinniście się z tym liczyć, że nie wszystko będzie pod koniec tego roku. Poza tym świetnie sobie radzicie: generator, teraz własne przyłącze, inicjatywy wam nie brakuje. Widzę, że bardzo wierzysz w zapewnienia i argumentacje Wołoszów i Nowaka. Ja też przez długi czas w miarę im ufałem i mało brakowało, abym już zaczął ubolewać nad ich "ciężkim losem". Co do VAT, to płaci go większość sprzedawców działek i niech tak nie biadolą - biorą kolosalne sumy za te działki i jeszcze im mało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewik_1 18.10.2005 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Akurat ze Sprzedającymi miałam niewielki kontakt, tyle co przy podpisywaniu umowy. Patrze na trochę z dystansem, rozumiem, że w transakcji handlowej ktoś chce jak najlepiej sprzedać a drugi jak najkorzystniej kupić. My w zasadzie nie negocjowaliśmy sami, To co nam wynegocjował p. Tomek bardzo nam odpowiadało bo było dużo poniżej ceny jaką przedstawiała oferta w necie. Dlatego nie wdawalismy się w dyskusje i przyjeliśmy warunki. Ja zbyt wiele "okazji" mieszkaniowych przegapiłam i teraz ze spokojem czekam: jeśli się uda to dobrze, jeśli nie to widocznie nie było to mi pisane - poszukam czegos innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 25.10.2005 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2005 Oj coś nasza grupa nie jest za bardzo aktywna... Pewnie wszyscy budują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 25.10.2005 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2005 No pewnie, że budują. Kze, widział dzisiaj już fragment Twojej ściany fundamentowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.