Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam pytanko. Za 2 miesiące dojdę do etapu robienia więźby na dachu. Byłem u jednego tartacznika i zastanawiam się jak zrobić dalej. Ma jeszcze drewno z zimy i tnie też świeże. Będę impregnował u niego metodą zanurzeniową. Wiem, że jest wielu przeciwników tej metody ale nie mam wyboru bo nie oferuje nikt w rejonie impregnacji ciśnieniowej a ja nie mam ani czasu ani nie znam się żeby samemu się za to brać. Teraz pytanie: czy wziąć drzewo z zimy czy też te świeże (gotowa stolarka na więźbę będzie jeszcze u niego leżakować przez dwa miesiące) i czy impregnować zaraz po wycięciu klocków czy też poczekać aż drewno dobrze wyschnie (tu też spotkałem dwie skrajne opinie, jedni mówią, że wilgotne a drudzy, że suche drewno lepiej chłonie impregnat).
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/31666-drewno-na-wi%C4%99%C5%BAb%C4%99-a-impregnacja/
Udostępnij na innych stronach

możesz wziąc i takie i takie, z tym, że jak Ci je przetnie pod Twoje wymiary to niech je złoży w sztapel i lezy sobie do czasu kiedy będziesz na etapie robót dachowych i wtedy dopiero zaimpregnuj - w ten sposób powietrze owieje Ci drewno powodując powierzchowne przeschnięcie ale na tyle skuteczne, że impregnat wchłonie się na jakieś 0,5 - 1cm i to wystarczy- tylko tartak nie będzie chciał na to pójść bo takie drewno wchłania w siebie 3x tyle impregnatu co świezo przyciete i zanurzone co zwiększa koszt

ale walcz o to bo naprawdę warto

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/31666-drewno-na-wi%C4%99%C5%BAb%C4%99-a-impregnacja/#findComment-603886
Udostępnij na innych stronach

Moja teoria jest taka, ze do impregnowania najlepiej nadaje sie drewno suche. Niezaleznie czy impregnuje sie cisnieniowo czy zanurzeniowo (choc slyszalem teorie od przedstawiciela zakladu cisnieniowego impregnowania drewna, ze nie ma to znaczenia).

Drewno konstrukcyjne musi spelniac kilka wymogow, miedzy innymi powinno miec okreslona wilgotnosc (tak slyszalem).

Mi sie udalo zalatwic drewno suszone komorowo. Troche drozej, ale wydaje mi sie, ze warto. Drewno suszone rozni sie od niesuszonego tym, ze jest odczuwalnie lzejsze. Ciesla to potwierdzi i najlepiej, zeby to ciesla dokonywal zakupu i obmiaru potrzebnego drewna - jest szansa, ze niczego nie zabraknie, dlugosci beda odpowiednie i bedzie malo odpadow.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/31666-drewno-na-wi%C4%99%C5%BAb%C4%99-a-impregnacja/#findComment-603890
Udostępnij na innych stronach

metoda zanurzeniowa jest też poprawną metodą i w 100% wystarczalną. W warunkach domowych/gospodarczych tylko wykonanie impregnacji metodą zanurzeniową lub natryskową (dużo gorszą) jest możliwe. Ja uważam iż jak impregnować to jednak drewno trochę przeschnięte, bo drewno mokre jest bardzo ciężkie, zwłaszcza duże krokwie, oraz w suche lepiej wchodzi impregnat. Ja impregnowałem w rynience z desek, wyłożoną folią, zaczynałem od najdłuższych, potem folię podwijałem i zastawiałem deseczką w środku, tak że zmiejszałem długość rynny i dzięki temu dobrze wykorzystałem impregnat i mało zostało, to co zostało impregnatu to jeszcze przelecę opryskiwaczem w wolnej chwili.

 

Ps. taka impregnacja przy większym dachu to około 2 dni bardzo ciężkiej pracy, koszmar

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/31666-drewno-na-wi%C4%99%C5%BAb%C4%99-a-impregnacja/#findComment-603893
Udostępnij na innych stronach

Do impregnacji drewna powszechnie stosuje się dwa rodzaje środków: oleiste i solne. Każdy ze środków wymaga innej wilgotności drewna.

Środki oleiste są w postaci gotowej do użycia. Mogą być stosowane wyłącznie do drewna powietrznosuchego (do 18% wilgotności drewna). W większości wypadkach zmieniają barwę drewna, dzięki czemu, na przekroju poprzecznym jest dobrze widoczna głebokość wniknięcia.

Środki solne są w postaci soli. Są stosowane do nasycania drewna w postaci roztworów o stężeniu od 5 do 15%. Impregnacja jest skuteczniejsza przy drewnie wilgotnym. Im większy stopień wilgotności drewna, tym większe można stosować stężenie środka solnego w roztworze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/31666-drewno-na-wi%C4%99%C5%BAb%C4%99-a-impregnacja/#findComment-604505
Udostępnij na innych stronach

jeśli możesz zaimpregnować drewno tylko poprzez metodę zanurzeniową (wg.mnie wcale nie gorszą od ciśnieniowej o ile właściwie przeprowadzona ) to kup drewno bardziej wilgotne - przy metodzie zanurzeniowej impregnat wnika w drewno poprzez dążenie cieczy do wyrównania stężeń.

 

Jesli weźmiesz drewno suche to jest tam mniej wody i impregnacja odniesie gorszy skutek - zresztą wg. mojego rozumowania jeśli nawet weżmiesz suche dreno i zanurzysz go w impregnacie co najmniej na kilka godzin bo tyle powinna trwać impregnacja zanurzeniowa to drewno i tak później będzie mokre.

 

Ważne jest natomiast aby po impregnacji właściwie ułożyć drewno stosując przekladki tak aby pomiedzy nim był swobodny przepływ powietrza. Przy wysokich dodatnich temeraturach mokre żele składowane drewno może się "zagrzać" - tak określa to mój kier.budowy - kiedyś był leśniczym więc trochę się na tym drewnie zna.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/31666-drewno-na-wi%C4%99%C5%BAb%C4%99-a-impregnacja/#findComment-605275
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...