Mirek_Lewandowski 26.06.2007 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Ale co to ma do wydajności i rodzaju pompy?Paty, trochę to tak od d.. strony. Po pierwsze- jeśli woda na 3-4 m to byle co wystarczy. Jak >8m to musisz wpuścić głębinówkę. A niby jak będą Ci to robić w garażu???? Dach zdejmą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 27.06.2007 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2007 ale Miryk chyba nie wiesz o co mi chodzi jak zdejmowac dach? zabijaja szpica, rura do rury, gwintuja przykręcają jedna do drugiej, coraz głębiej , głębiej az pojawi się woda potem zakładają pompę żeby pompował a wodę do tej pompy podpinaja cały system zraszający napierw musze kupić pompe o takiej wydajoności i mocy żebym nie musiła dzielić na duzo sekcji tylko np. 4 i ta pompa będzie mi z duzym ciśnieniem tłoczyła wodę do systemu a nie ciekła jak slina z gęby za przeproszeniem więc najpiewr pompa potem zraszanie próbowali robić próby pod system bezpośrednio z sieci już za reduktorem to ledwo zraszacze lały chociaz jest chyba 3 ( no własnie bary czy atmosfery ???) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 27.06.2007 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2007 ale Miryk chyba nie wiesz o co mi chodzi jak zdejmowac dach? zabijaja szpica, rura do rury, gwintuja przykręcają jedna do drugiej, coraz głębiej , głębiej az pojawi się woda potem zakładają pompę żeby pompował a wodę do tej pompy podpinaja cały system zraszający napierw musze kupić pompe o takiej wydajoności i mocy żebym nie musiła dzielić na duzo sekcji tylko np. 4 i ta pompa będzie mi z duzym ciśnieniem tłoczyła wodę do systemu a nie ciekła jak slina z gęby za przeproszeniem więc najpiewr pompa potem zraszanie próbowali robić próby pod system bezpośrednio z sieci już za reduktorem to ledwo zraszacze lały chociaz jest chyba 3 ( no własnie bary czy atmosfery ???) Ale Mirek dobrze radzi, a Ty chyba jednak nie wiesz o czym piszesz. Co Ci z dobrej pompy, jak źródło nie będzie na tyle wydajne, żeby dostarczyć odpowiednio dużo wody do pompy? Ja mam u siebie taki problem, więc już wiem, jak to jest. Nie ma co się pakować w drogą, wydajną pompę, jak nie masz sprawdzonego źródła wody. Odnośnie podłączenia systemu nawadniania ogrodu do sieci miejskiej, to tez przerabiałem ten temat w pierwszym domu Trzeba się podłączyć przed reduktorem ciśnienia, a nie za. U mnie różnica była kolosalna! Za reduktorem mam ciśnienie 3 Bary, a przed prawie 6. Po przerobieniu instalacji system nawadniania działa znakomicie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 28.06.2007 05:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 W garażu nie da się zrobić studni z filtrem ssącym, wkręcanym na rurze do ziemi, gdyż wysokość trójnoga do wykonania tej czynności znacznie przekracza wysokość garażu to po pierwsze. Przy dużej głębokości pokładu wody lepiej zastosować popmę głębinową gdyż każda popma może więcej jeżeli chodzi o tłoczenie niż ssanie. Pompę głębinową umieszcza się w wydrążonym otworze (studni) tak nisko aby podczas pompowania pompa nie znalazła się w sytuacji suchobiegu to po drugie. Do nawadniania wymagane jest ciśnienie ok 3atm , czasem do 4, ale nie więcej. Pompy głębinowe dają najczęściej ok 5-6 atm więc trzeba zastosować reduktor ciśnienia (ok 180zł) to po trzecie. Należy ustalić wydajność pompy na podstawie zapotrzebowania na wodę dla ogrodu. Ale wiadomo, że systemów nawadniania nie projektuje się aby lało się wszędzie w tym samym czasie. Po to stosuje się sekcje, które automatyka załącza sekwencyjnie to po czwarte. W wymaganym ciśnieniu wody na powierzchni trzeba uwzględnić poziom lustra wody w gotowej studni (nie głębokość zanurzenia pompy) i pamiętając o tym należy odjąć spadek ciśnienia na pokonanie tej wysokośći (10 = 1 atm) to po piąte. Do nawadniania nie jest potrzebny baniak (przy pompie głębinowej), gdyż cykle nawadniania są długie i wodę podaje się bezpośrenio do instalacji nawadniania. Baniak tu nic nie da, nie zmniejszy ilości włączania się pompy. Jest zatem zbyteczny i tylko zajmuje miejsce to po szóste. No i po siódme - czytaj uważnie kolegów porady a nie upieraj się przy swoim bo to co chcesz osiągnąć jest teraz niewykonalne, szczególnie że nie wiesz, czy woda jest pod garażem i na jakiej głębokości. A skoro Ty nie wiesz to niby forumowicze mają to wiedzieć? Studnia w domu to jest dobre rozwiązanie ale nie teraz. To się robi na etapie łąw fundamentowych, jak już wiadomo gdzie wiercić. Tak mam właśnie zrobione. Pompa głębinowa blisko ściany w kotłowni i wtym miejscu stoi szafka ze zlewem, więc w ogóle tej studni nie widać. Sama studnia wystaje z powierzchni podłogi na ok 20cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 28.06.2007 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 Paty,Popieram to co piszą poprzednicy. Powinnaś niedaleko budynku zrobić studnię kręgową tak na 2-4m i w niej wywiercić studnię, dojść do wydajnej żyły wodnej. W tej studni możesz umieścić pompę, klapę ocieplić, obsypać ziemią posiać trawkę i hałasu w domu brak. Resztę systemu nawet zbiornik możesz umieścić w garażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 28.06.2007 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 wszyscy moi sasiedzi na około mają szpice pozabijane w garazu i podłączone do nich pompy , woda jest i to sporo i mieli to robione juz w istniejacych budynkach więc idąc tym tropem woda chyba jest podłączyć sie przed reduktorem teztak mysleliśmy ale trzeba by przekopać pól ogrodu i ściagać kostkę tak ten wariant raczej odpada a tak wogóle to chciałm sie poradzić odnośnie FIRMY z jakiej najlepiej kupic pompę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 28.06.2007 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 Paty.Znalazłem coś takiego, bo niedługo czeka mnie wymiana hydroforu i też mam podlewanie automatyczne ogrodu. Dotychczas przez ponad 20 lat dobrze służył nam czeski hydrofor Darling, obecnie wybrałem ten hydroforek. i jego Ci polecam.Oczywiście można go zamówić z innym zbiornikiem. Ja proponuję pompę z silnikiem jednofazowym. Bo mój sąsiad ma nie najlepsze doświadczenia z hydroforem trójfazowym, choć przy zabezpieczeniu przed suchobiegiem nie powinien przy braku fazy się włączyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 28.06.2007 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 to myśmy palnowali zakup pompy za ok, 1tys. zł to np. ALKO , ale doszlismy do wniosku że jak bedzie już wszystko kupione a nie będzie wody to i tak dupa blada więc zdecydujemy się chyba na zasilenie automatyki do podlewania z sieci tylko podłączymy ja przed reduktorem na oddzielnym wodomierzu, mają budowac drugie ujęcie wody więc chyba im nie zabraknie......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 29.06.2007 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Oj to będzie Cię to podlewanie koztowało, nawet jak odejmie się koszty ścieków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 30.06.2007 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 znowu nie tak duzo , koszt miesięczny codziennego podlewania ok. 2 godzin to jakies 45-50 zł ,dokładnie obliczałam przez cały czerwiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 30.06.2007 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Oj to będzie Cię to podlewanie koztowało, nawet jak odejmie się koszty ścieków. Kszysztof, przecież pompa też pobiera energię elektryczną. Wydajna pompa pobiera ponad 2 kW. Sama pompa i osprzęt też kosztuje niemało. Czy taki wydatek w ogóle się zwraca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 30.06.2007 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 ZBYCH i własnie to przekalkulowalismy , pompa ok. 1,5 tys. szpic i osprzet 300 - 400 zl, robocizna pewnie ze 3 - 4 stówy, lekko ponad dwójkai pytanie a jak "skończy się woda", jak się pompa zepsuje za nim się zamortyzuje, prąd też trzeba płacić..............chyba zostaniemy przy wodzie z sieci u mnie metr bez ściekówt o koszt 1zł 30gr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorny7 03.06.2008 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2008 witammieszkam blisko rzeki 40-60m przez wał i chciałbym podlewać z tam tąd wodą trawnik .pompy zanurzeniowe mnie nie interesuja po trzeba ciągnąć też przewód prądowyi woda też nie jest taka głęboka .raczej interesuje mnie pompa w ogrodzie i przeciągnięcie samego węża e tzw smokiem do rzeki .jaką pompę zastosować wąż np 1/2cala 50-60m czyli troche musi ciągnąć i dalej pompować na samo podlewanie .rzeka wiadomo troche niżej niż ogród (na szczęście).Trawnika nie ma tak dużą i moc bardziej potrzebna do zassania tej wody niz wielka jej wydajnośćco proponujeciepozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomekwil 03.06.2008 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2008 WitamRównież czekam na podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 04.06.2008 04:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 witam mieszkam blisko rzeki 40-60m przez wał i chciałbym podlewać z tam tąd wodą trawnik . pompy zanurzeniowe mnie nie interesuja po trzeba ciągnąć też przewód prądowy i woda też nie jest taka głęboka . raczej interesuje mnie pompa w ogrodzie i przeciągnięcie samego węża e tzw smokiem do rzeki . jaką pompę zastosować wąż np 1/2cala 50-60m czyli troche musi ciągnąć i dalej pompować na samo podlewanie .rzeka wiadomo troche niżej niż ogród (na szczęście).Trawnika nie ma tak dużą i moc bardziej potrzebna do zassania tej wody niz wielka jej wydajność co proponujecie pozdrawiam Ad czerwone. co do wysokości zassania wody to znaczenie największe mają prawa fizyki nie moc pompy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 04.06.2008 05:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 Zassanie na taką odległość będzie bardziej kłopotliwe więc może lepiej skłonić się do pompy w rzece. Rodzice uzywają takich kupionych u sąsiadów zza wschodniej granicy. Działają nieźle - jak są w wodzie tro leci woda, aj wpadną w muł to leci błotko... Ale odlagłość mniejsza niż opisywana za to różnica poziomów ok 8-10m między lustrem wody a najwyższym miejscem podlewania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PL-PROJEKT 04.06.2008 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 Najpierw uzyskaj zgodę właściciela rzeki i terenu przez który masz zamiar ciągnąć kabel i węża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 04.06.2008 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 Najpierw uzyskaj zgodę właściciela rzeki i terenu przez który masz zamiar ciągnąć kabel i węża. To jak już chcemy być tacy święci to trzeba by pomyśleć o operacie wodnoprawnym czy jakos tak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PL-PROJEKT 04.06.2008 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 Jeżeli właściciel rzeki i terenu tego wymaga, to chyba tak.-------------------------------Nie trzeba być świętym, wystarczy przestrzegać prawa własności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Johnadias 04.06.2008 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 Ciekawe, czy jeżeli rzeka jest własnością Państwa, czy można się "podłączyć" po cichu? A jeżeli nie, to jaka Nas czeka wówczas papierkowa przeprawa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.