Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POMPA do podlewania ogrodu - jaka wydajność, co polecacie, jak montować?


pkm

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 131
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ale Miryk chyba nie wiesz o co mi chodzi

 

jak zdejmowac dach?

 

zabijaja szpica, rura do rury, gwintuja przykręcają jedna do drugiej, coraz głębiej , głębiej az pojawi się woda potem zakładają pompę żeby pompował a wodę do tej pompy podpinaja cały system zraszający

 

napierw musze kupić pompe o takiej wydajoności i mocy żebym nie musiła dzielić na duzo sekcji tylko np. 4 i ta pompa będzie mi z duzym ciśnieniem tłoczyła wodę do systemu a nie ciekła jak slina z gęby za przeproszeniem :wink:

 

więc najpiewr pompa potem zraszanie

próbowali robić próby pod system bezpośrednio z sieci już za reduktorem to ledwo zraszacze lały chociaz jest chyba 3 ( no własnie bary czy atmosfery ???)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale Miryk chyba nie wiesz o co mi chodzi

 

jak zdejmowac dach?

 

zabijaja szpica, rura do rury, gwintuja przykręcają jedna do drugiej, coraz głębiej , głębiej az pojawi się woda potem zakładają pompę żeby pompował a wodę do tej pompy podpinaja cały system zraszający

 

napierw musze kupić pompe o takiej wydajoności i mocy żebym nie musiła dzielić na duzo sekcji tylko np. 4 i ta pompa będzie mi z duzym ciśnieniem tłoczyła wodę do systemu a nie ciekła jak slina z gęby za przeproszeniem :wink:

 

więc najpiewr pompa potem zraszanie

próbowali robić próby pod system bezpośrednio z sieci już za reduktorem to ledwo zraszacze lały chociaz jest chyba 3 ( no własnie bary czy atmosfery ???)

Ale Mirek dobrze radzi, a Ty chyba jednak nie wiesz o czym piszesz.

Co Ci z dobrej pompy, jak źródło nie będzie na tyle wydajne, żeby dostarczyć odpowiednio dużo wody do pompy?

Ja mam u siebie taki problem, więc już wiem, jak to jest.

Nie ma co się pakować w drogą, wydajną pompę, jak nie masz sprawdzonego źródła wody.

 

Odnośnie podłączenia systemu nawadniania ogrodu do sieci miejskiej, to tez przerabiałem ten temat w pierwszym domu :)

Trzeba się podłączyć przed reduktorem ciśnienia, a nie za. U mnie różnica była kolosalna! Za reduktorem mam ciśnienie 3 Bary, a przed prawie 6. Po przerobieniu instalacji system nawadniania działa znakomicie :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W garażu nie da się zrobić studni z filtrem ssącym, wkręcanym na rurze do ziemi, gdyż wysokość trójnoga do wykonania tej czynności znacznie przekracza wysokość garażu to po pierwsze.

Przy dużej głębokości pokładu wody lepiej zastosować popmę głębinową gdyż każda popma może więcej jeżeli chodzi o tłoczenie niż ssanie. Pompę głębinową umieszcza się w wydrążonym otworze (studni) tak nisko aby podczas pompowania pompa nie znalazła się w sytuacji suchobiegu to po drugie.

Do nawadniania wymagane jest ciśnienie ok 3atm , czasem do 4, ale nie więcej. Pompy głębinowe dają najczęściej ok 5-6 atm więc trzeba zastosować reduktor ciśnienia (ok 180zł) to po trzecie.

Należy ustalić wydajność pompy na podstawie zapotrzebowania na wodę dla ogrodu. Ale wiadomo, że systemów nawadniania nie projektuje się aby lało się wszędzie w tym samym czasie. Po to stosuje się sekcje, które automatyka załącza sekwencyjnie to po czwarte.

W wymaganym ciśnieniu wody na powierzchni trzeba uwzględnić poziom lustra wody w gotowej studni (nie głębokość zanurzenia pompy) i pamiętając o tym należy odjąć spadek ciśnienia na pokonanie tej wysokośći (10 = 1 atm) to po piąte.

Do nawadniania nie jest potrzebny baniak (przy pompie głębinowej), gdyż cykle nawadniania są długie i wodę podaje się bezpośrenio do instalacji nawadniania. Baniak tu nic nie da, nie zmniejszy ilości włączania się pompy. Jest zatem zbyteczny i tylko zajmuje miejsce to po szóste.

No i po siódme - czytaj uważnie kolegów porady a nie upieraj się przy swoim bo to co chcesz osiągnąć jest teraz niewykonalne, szczególnie że nie wiesz, czy woda jest pod garażem i na jakiej głębokości. A skoro Ty nie wiesz to niby forumowicze mają to wiedzieć? :wink:

Studnia w domu to jest dobre rozwiązanie ale nie teraz. To się robi na etapie łąw fundamentowych, jak już wiadomo gdzie wiercić. Tak mam właśnie zrobione. Pompa głębinowa blisko ściany w kotłowni i wtym miejscu stoi szafka ze zlewem, więc w ogóle tej studni nie widać. Sama studnia wystaje z powierzchni podłogi na ok 20cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paty,

Popieram to co piszą poprzednicy.

Powinnaś niedaleko budynku zrobić studnię kręgową tak na 2-4m i w niej wywiercić studnię, dojść do wydajnej żyły wodnej. W tej studni możesz umieścić pompę, klapę ocieplić, obsypać ziemią posiać trawkę i hałasu w domu brak.

Resztę systemu nawet zbiornik możesz umieścić w garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszyscy moi sasiedzi na około mają szpice pozabijane w garazu i podłączone do nich pompy , woda jest i to sporo i mieli to robione juz w istniejacych budynkach więc idąc tym tropem woda chyba jest

 

podłączyć sie przed reduktorem teztak mysleliśmy ale trzeba by przekopać pól ogrodu i ściagać kostkę tak ten wariant raczej odpada

 

a tak wogóle to chciałm sie poradzić odnośnie FIRMY z jakiej najlepiej kupic pompę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paty.

Znalazłem coś takiego, bo niedługo czeka mnie wymiana hydroforu i też mam podlewanie automatyczne ogrodu. Dotychczas przez ponad 20 lat dobrze służył nam czeski hydrofor Darling, obecnie wybrałem ten hydroforek. i jego Ci polecam.

Oczywiście można go zamówić z innym zbiornikiem. Ja proponuję pompę z silnikiem jednofazowym. Bo mój sąsiad ma nie najlepsze doświadczenia z hydroforem trójfazowym, choć przy zabezpieczeniu przed suchobiegiem nie powinien przy braku fazy się włączyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to myśmy palnowali zakup pompy za ok, 1tys. zł to np. ALKO , ale doszlismy do wniosku że jak bedzie już wszystko kupione a nie będzie wody to i tak dupa blada więc zdecydujemy się chyba na zasilenie automatyki do podlewania z sieci tylko podłączymy ja przed reduktorem na oddzielnym wodomierzu, mają budowac drugie ujęcie wody więc chyba im nie zabraknie.........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj to będzie Cię to podlewanie koztowało, nawet jak odejmie się koszty ścieków.

Kszysztof, przecież pompa też pobiera energię elektryczną. Wydajna pompa pobiera ponad 2 kW. Sama pompa i osprzęt też kosztuje niemało.

Czy taki wydatek w ogóle się zwraca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZBYCH

 

i własnie to przekalkulowalismy , pompa ok. 1,5 tys. szpic i osprzet 300 - 400 zl, robocizna pewnie ze 3 - 4 stówy, lekko ponad dwójka

i pytanie a jak "skończy się woda", jak się pompa zepsuje za nim się zamortyzuje, prąd też trzeba płacić..............

chyba zostaniemy przy wodzie z sieci u mnie metr bez ściekówt o koszt 1zł 30gr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months później...

witam

mieszkam blisko rzeki 40-60m przez wał i chciałbym podlewać z tam tąd wodą trawnik .

pompy zanurzeniowe mnie nie interesuja po trzeba ciągnąć też przewód prądowy

i woda też nie jest taka głęboka .

raczej interesuje mnie pompa w ogrodzie i przeciągnięcie samego węża e tzw smokiem do rzeki .

jaką pompę zastosować wąż np 1/2cala 50-60m czyli troche musi ciągnąć

i dalej pompować na samo podlewanie .rzeka wiadomo troche niżej niż ogród (na szczęście).Trawnika nie ma tak dużą i moc bardziej potrzebna do zassania tej wody niz wielka jej wydajność

co proponujecie

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

mieszkam blisko rzeki 40-60m przez wał i chciałbym podlewać z tam tąd wodą trawnik .

pompy zanurzeniowe mnie nie interesuja po trzeba ciągnąć też przewód prądowy

i woda też nie jest taka głęboka .

raczej interesuje mnie pompa w ogrodzie i przeciągnięcie samego węża e tzw smokiem do rzeki .

jaką pompę zastosować wąż np 1/2cala 50-60m czyli troche musi ciągnąć

i dalej pompować na samo podlewanie .rzeka wiadomo troche niżej niż ogród (na szczęście).Trawnika nie ma tak dużą i moc bardziej potrzebna do zassania tej wody niz wielka jej wydajność

co proponujecie

pozdrawiam

 

Ad czerwone. co do wysokości zassania wody to znaczenie największe mają prawa fizyki :o

nie moc pompy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zassanie na taką odległość będzie bardziej kłopotliwe więc może lepiej skłonić się do pompy w rzece. Rodzice uzywają takich kupionych u sąsiadów zza wschodniej granicy. Działają nieźle - jak są w wodzie tro leci woda, aj wpadną w muł to leci błotko... Ale odlagłość mniejsza niż opisywana za to różnica poziomów ok 8-10m między lustrem wody a najwyższym miejscem podlewania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...