old_rysiu 15.04.2005 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Witam serdecznie wszystkich budowlańców i tych z przymusu jak ja. Potrzebuję pomocy. Szukam piły do cięcia poromuru. Tylko nie doradzajcie mi kupna ręcznej piły. Potrzebuję elektrycznej albo spalinowej - czy ktoś coś wie na ten temat? Gdzie to kupić? Ile to kosztuje? Biegam po google i temacie "poromur". Nigdzie nie ma wzmianki o piłach. Byłem nawet na allegro w części budowlanej - również kicha. Ktokolwiek wie.... , proszę dajcie info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 15.04.2005 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 ...ale popytaj w wypozyczalniach sprzetu budowlanego, moze wyjdzie taniej Pozdro i powodzenia w poszukiwaniach J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
old_rysiu 16.04.2005 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 Tylko jedna podpowiedź? Tylu tutaj zalogowanych, którzy stawiali mury z porotermu czy poromuru i nikt mi nie podpowie nic prócz wypożyczalni? Sprawdzałem w mojej okolicy - wypożyczalnie nie mają takiej piły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 17.04.2005 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2005 Tylko jedna podpowiedź? Tylu tutaj zalogowanych, którzy stawiali mury z porotermu czy poromuru i nikt mi nie podpowie nic prócz wypożyczalni? Sprawdzałem w mojej okolicy - wypożyczalnie nie mają takiej piły Co ma znaczyć tenn znaczek ???? Po co się tak denerwujesz???? To jest dobrowolne forum budowlane a nie przesłuchanie... Moi fachowcy przecinali PTH 44 kątówką z dużą tarczą diamentową. Było OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pikuś 17.04.2005 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2005 Echo ma rację, sam to robiłem na swojej budowie. Miałem dużą kątówkę z softstartem i tarczę diamentową za ok 120 pln. Sprzęt przeżył całą budowę a tarcza zeszła z tego świata przy cięciu licznych bloczków bet. przy budowie garażu. Nic lepszego nie znajdziesz. Pikuś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
old_rysiu 17.04.2005 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2005 Dziękuję za podpowiedzi. Mówicie tarcza diamentowa. Przepraszam, że kogoś uraziłem. Wiem co to jest forum i wiem, że jest tutaj dobrowolność wypowiedzi a nie żaden przymus. Wiem też, że jeden post pojedynczego nicka nie przesądza o niesieniu pomocy innym i dlatego nadal będę śledził odpowiedzi innych. Katówka nie przetnie całkowicie poromuru nawet gdyby robić cięcie z wszystkich stron. Co zatem ze środkiem? Jaka to musi być kątówka, która ma taką dużą tarczę? Kątówka za 120 zł to żadna informacja w czasach, kiedy ich ceny mogą być różne w różnych punktach sprzedaży. Nie jestem fachowcem w cięciach piłami diamentowymi, ale wiem, że diament to czysty pierwiastek węgla. Jest trudno scieralny i może być bardzo ostry ale ma jeden minus. Jest łatwopalny. Gdy przecinamy piłą tarczową ( diamentową ), powstają wysokie temperatury. Trzeba taką piłę ( diament ) chłodzić wodą ( nie dopuścić do spalania się ). Nie wyobrażam sobie trzymania strumienia wody na tarczę podczas cięcia poromurów. Już widzę jak siła odśrodkowa tarczy wali wodą po szlifierce, robi mi bagno z podłoża a w końcu spali szlifierkę. Nie mówię już o tym, że to piła elektryczna i raczej nie trzymałbym ją w ręku przy kontakcie z wodą. Ale się ktoś teraz wnerwi. Trudno, każdego jest szkoda, szczególnie jeśli udziela informacji w stylu ( powiem delikatnie ) nie fachowym. Nie dziwcie się, że oczekuję bardziej konkretnych odpowiedzi. Jest to moja pierwsza budowa w życiu i staram się robić wszystko z głową - nie każdy ma pieniądze na firmy budowlane. Dzisiaj jak patrzę na dostawy poromuru, wszelakie problemy z ich cięciem i gdybym mógł cofnąć czas, kupiłbym Ytong. Niestety cofnąć czasu się nie da i muszę na ten pierwszy rzut rozwiązać sprawę piły do cięcia. Jeśli są jeszcze budowlańcy tutaj, którzy murowali poromurem, proszę o porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 18.04.2005 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 Najlepsza (i chyba jedyna) piła do Porothermu to piła elektryczna firmy DeWALT. Koszt rzędu 2000zł. Brzeszczoty wymienne około 300zł.Brzeszczoty starczą na 1-2 domki, ale mogą ukruszyć się już pierwszego dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 18.04.2005 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 old_rysiu spoko, spoko Napisałem jak robiliśmy u nas. Nie patrzyłem dokładnie ile ta tarcza nie docinała, ale budowlańcom szło to dobrze (a mur gruby PTH 44). O fachowych i specjalistycznych narzędziach nie pisałem to to strasznie drogie. Mysle, że i u ciebie kątówka też się sprawdzi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
old_rysiu 18.04.2005 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 Najlepsza (i chyba jedyna) piła do Porothermu to piła elektryczna firmy DeWALT. Koszt rzędu 2000zł. Brzeszczoty wymienne około 300zł. Brzeszczoty starczą na 1-2 domki, ale mogą ukruszyć się już pierwszego dnia. Gdzie mogę zobaczyć taką piłe? Interesuje mnie, bo nasza budowa jest nietypowa. Powiem tak. Na 8000 m kw, budujemy rodzinnie ( bracia i siostry ) trzy domki parterowe o wymiarach 12x13 m ( srednio). Na trzech budowach, może taki koszt będzie opłacalny. Czy taka piła nadaje się później do innych robót przydomowych? No i dziękuję za podpowiedź. Mam chociaż przybliżoną orientację cenową. Jak możesz mi podać jakiegoś linka, zeby to cacko chociaż zobaczyć, byłbym Ci wdzieczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
old_rysiu 18.04.2005 19:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 old_rysiu spoko, spoko Napisałem jak robiliśmy u nas. Nie patrzyłem dokładnie ile ta tarcza nie docinała, ale budowlańcom szło to dobrze (a mur gruby PTH 44). O fachowych i specjalistycznych narzędziach nie pisałem to to strasznie drogie. Mysle, że i u ciebie kątówka też się sprawdzi. Pozdrawiam Jak nie dostanę piły - będę musiał ciąć kątówką. Tylko jak możesz podaj mi bliższe informacje na temat tarcz. Dziękuję za odpowiedź. Jak już sie z tym uporam - napisze wszystko ku potomnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 18.04.2005 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 Trzeba pytać przedstawiciela firmy DeWalt. Kiedyś mieścił się na ul Ostrobramskiej w Warszawie.Taka piła dobra będzie też do drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
old_rysiu 18.04.2005 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 Dzięki podanej firmie DeWalt, znalazłem piłę do poromurów w internecie. Faktycznie droga, ale kto wie, może się opłaca kupić. Trzeba to przedyskutować rodzinnie Dziękuję jeszcze raz za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
old_rysiu 29.04.2005 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2005 Piła kupiona z brzeszczotami o gęstosci 20. W komplecie są brzeszczoty o gęstości 12, które porotermu nie tną ( bardzo trudno tną ). Brzeszczot do gęstości 20, na dzień dzisiejszy kosztuje około 500 zł ( z hakiem ) Ciekaw jestem, na jak długo wystarczy. Piła około 1500 zł + brzeczczot około 500 zł - wydatek 2000zł. ( Brzeszczot - znaczy się komplet, tj dwie sztuki ) Trzeba jeszcze dodać, że piłę przywieziono mi na budowę tak jak umówiłem sie z dostawcą. Niestety w komplecie tym, nie było brzeszczotów na gęstość 20 lecz na gęstość 12 i nie było możliwości wymiany tego brzeszczota z kompletu. Trzeba po prostu kupić wszystko. Po wykonaniu prac budowlanych, ocenimy trwałość brzeszczota ( 20 ) i poinformujemy Was o tym. Jest sprawą dziwną, że reklamuje się piłę do porotermu a w komplecie jest zły brzeszczot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mundzia 10.05.2005 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2005 No właśnie mam też teraz ten problem... szukam piły do cięcia poromuru 44 cm... hmmm te ceny co tu padają mnie przerazają... i chcialam zapytac... dlaczego nie piła ręczna?? czy ktos ma złe doświadczenie? czy to nie idzie za dobrze uciąć ręczna piłą?? nie mam o tym bladego pojecia i prosze o wskazówki... mundzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
old_rysiu 10.05.2005 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2005 Już tłumaczę.Ręczna piła? Nie widziałem takiej - jak chcesz ciąć cegłę? Poromur to nie ytong i jest o wiele twardszy. Nawet gdyby była reczna, to czas na przycinkę, ( z doswiadczenia już wiem, ze tego sporo) byłby za długi. Mamy rodzinne trzy budowy więc zdecydowaliśmy kupić tę piłę. Jednak z obawy o szybkie zniszczenie brzeszczota, wspomagamy sie piłą reczną elektryczną tzw kątówką z tarczą do ceramiki. Tnie na głebokość 5 cm, więc trzeba ciąć dookoła. Teraz na pierwszej budowie mamy poromur 25 więc idzie nieźle. Na nastepnej już mamy 44 i wtedy piła do poromuru bedzie częściej używana. Nasze poromury 25 po nacięciu kątówką dookoła, można delikatnie nadepnąć i środek ładnie się sam łamie.Na dzień dzisiejszy wymurowałem wszystkie sciany zewnętrzne i jutro wpadam do środkowych. Murujemy na specjalnej zaprawie do poromurów.Pokazano nam szablon na zaprawę, do którego nakłada się zaprawę aby była cienka i równa spoina. Na poczatku robiłem tym szablonem. Co moge o nim powiedzieć? Totalna klęska. To najgłupszy pomysł jaki widziałem. Zaprawy wychodzi o wiele wiecej niż delikatne układanie kielnią bez szablonu. Nie będę się rozpisywał dlaczego. Jednak jak ktoś będzie chciał zasięgnąć rady - służę informacjami praktycznymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mundzia 11.05.2005 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 old_rysiu... bardzo bardzo dziękuję za wskazówki i wyjaśnienie... musze sie zastanowic co zrobic z ta piłą bo majster powiedzial "pani, mlotkiem je skrócimy..." ja mu dam młotek... a taką piłę ręczną do ceramiki widzialam... bylo napisane dokładnie "piła do pustaków ceramicznych" w castoramie... nie znam sie na tym, ale takich wielkich zębów jak ta piła miala to jeszcze nie widzialam... kosztowala cos koło 180 zł... hmmm w czerwcu będą murowali nam ściany właśnie z poromuru 44 Jopka, i jeszcze nie wybraliśmy zaprawy ciepłochronnej... czy mógłbyś napisać mi, jakiej zaprawy używacie, jak sie nazywa, ile kosztuje, i jak duzo jej schodzi? no i jakiego szblonu mamy sie wystrzegac?? dziękuje raz jeszcze i pewnie będę zadawała Ci duzo pytan związanych ze stawianiem scian z poromuru pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario B 11.05.2005 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 Nie musi być zaraz DeWalt ja mam Bosha za 400M(wtedy)i brzeszczoty z węglikiem za 180 zł bardzo podobne piły tzw.aligator ma B&D ale nie wiem czy brzeszczoty też.Ciąłem pełne cegly idzie super ale pylu od zajechania Wyglądałem jak brat Winetou Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
old_rysiu 11.05.2005 19:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 Piła do poromuru - poroterm - jest jak mi wiadomo tylko DeWalt i właśnie o nazwie Aligator. Bosh nie produkuje takich. Co do recznych pił - jak mam to rozumieć? Bez żadnego napędu mechanicznego? No bo jak elektryczna, to nie widziałem prócz Aligatora do ceramiki. Są jakieś lisie ogony - tak się zwą piły elektryczne, ale do ceramiki to wielka pomyłka. Jeśli masz fachowców, to oni powinni mieć taki sprzęt. Ty dajesz materiał i robociznę a oni niech nawet brzeszczotem do żelaza tną jak nie stać ich na sprzęt. Inna sprawa jak murujesz sama ( tak jak ja rodzinnie bez ekip budowlanych płatnych ). Tutaj jednak radzę kupić Ci największa kątówkę z tarczą do ceramiki. Biednie bo biednie, ale wymurujesz. Wszystko zależy od tego, czy Twój projekt jest przychylny rozmiarom porotermu. Głównie chodzi o kombinację ścian ( skrzyżowania, otwory w murze ), czy bedzie Ci pasowało wszystko. Jeśli projektant zrobił to dobrze, kłopotów będzie mniej. W tej dziedzinie teoria z praktykę jednak się mija i nie przejmujcie się tym za bardzo. Szablony do zaprawy. Nie mam pojęcia kto to wymyślił, ale ulegliśmy i zrobiliśmy taki szablon. Nie będę go opisywał ale powiem, że szablon ten z pewnością nie przynosi zysków w ilości zaprawy. Co jest ciekawego. Sa takie blaszki do łączenia murów. Nie trzeba kombinować jak połaczyć mur jeden z drugim utrzymujac odpowiednie wiązanie. Drogie są te blaszki bo około 4 zł sztuka ( jak dobrze kupisz ). Mam już wykonaną jedną najdłuzsza scianę nośną wewnetrzną i z obserwacji i wyliczeń stwierdzić mogę, że koszt cięcia porotermu do wiązań jest droższy od zamontowania tych blaszek. Robota idzie o wiele szybciej i co najważniejsze, zdecydowanie dokładniej. Zaprawa. Możesz kupić obojętnie jakiej firmy, byle jak najtaniej do tego typu murów ( zaprawa ciepła ) około 15 - 16 zł za worek 20 kg. Do zaprawy tej konieczna jest nastepna maszyna, podobna do wiertarki, która przy pomocy odpowiedniego mieszalnika na trzpieniu, rozrobi pięknie zaprawę. Tutaj polecam mieszalniki rosyjskie ( na targowiskach można znaleść ) byle miała 1200 W. Nasza maszyna 1200 W kosztowała dokładnie 280 zł. Zapomnij o betoniarce. Prócz tego kupisz sobie w składach budowlanych pojemnik z tworzywa - coś w rodzaju miski i wiadra. Czyli okrągłe !!! Nazywa się to kastra budowlana a po naszemu kalfas. Są w sprzedaży o kształtach prostokatnych na zaprawy i właśnie okrągłe. Potrzebe Ci bedą 2 sztuki - to są grosze, ale mieć to musisz. Napisz mi czy będziecie robić sami murowanie ścian, czy macie fachowca. Bo jeśli sami, będę musiał dać Ci jeszcze wiele rad technicznych, dotyczacych samego murowania taką zaprawą. Bardzo przepraszam, jak w mojej bazgraninie znajdziesz sporo błędów ortograficznych czy stylistycznych, interpunkcyjnych i sam już nie wiem jakich. Jestem z dziada pradziada Ślązakiem i język polski jest dla mnie językiem obcym Mam jednak nadzieję, że wybaczysz mi niedociągnięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mundzia 12.05.2005 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 old_rysiu!! jestes po prostu WIELKI!! no jestem pełna podziwu dla Twojego zorientowania w temacie i ze podejmujesz wezwanie przeprowadzenia budowy samodzielnie My bedziemy mieli ekipe, ale uprzedzili nas ze nie maja pily do ceramiki, tylko do ytonga i ze ceramike "tną" młotkiem wiec chce im dac cos lepszego niz mlotek do tego a piła ktora widzielismy w castoramie byla w 100% ręczna, tak jak zwykla piła do drewna, tradycyjna taka z raczka, ale miala wielgasne zęby kosztowala okolo 180 zł. musze sie kolo niej jeszcze raz zakrecic by moc powiedziec cos wiecej... co do zaprawy to bede musiala sie zorientowac blzej z czym to sie "je" i jakie sa ceny itd... mamy w projekcie sciane jednowarstwowa porothermu, tak bylo zaprojektowane i zmienilismy porotherm na poromur, ma nieco inne wymiary, wiec nie wiem jak to w praktyce wyjdzie... nie podano w projekcie ile potzreba zaprawy cieplochronnej, napisali tylko ze taka powinna byc zastosowana i nic wiecej... musze tez sprawdzic te blaszki i pogadac o nich z fachowcami naszymi, czy oni w ogole beda umieli jes wlasciwie uzyc... moze byc róznie dziekuje Ci bardzo za tą wyczerpującą odpowiedz i bardzo pouczającą... hmmm.... mam nadzieje ze ta piła jakos mimo wszystko sie sprawdzi bo nie wydam wiecej niz 200 zł na to cacko pozdrawiam serdecznie i zycze milej pracy i łatwiej i zadawalajacych efektow!! mundzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 12.05.2005 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 Przyznam się od razu że wątek przejrzałem zaocznie, ale:Moja ekipa też (jak powyżej) cięła PH sużą tarczą diamentową. Pustaki na działówki i osłonówkę łupali w ten sposób (jeśli im się nie chciało ciąć), że przecinakiem wyłupywali wzdłuż pustego kanału z każdej strony, a potem po prostu łamali na desce lub przez pogłębienie tego wcześniejszego. Nic się nie kruszyło więc nie protestowałem. Czemu tak a nie piłą - z powodów powyżej opisanych. Piłą jest droga, ale do zniesienia, ale ostrza nie zawsze wytrzymują tyle ile powinny. W zasadzie otrzymujesz kolejną odpowiedź statystyczną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.