weyn.rob 03.03.2004 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Jak kogoś nie zna to jest ........nie zaciekawie Drzwi na noc możesz nie zamykać I nagle z potulnego pieska robi sie błyskawica--aby po chwili być znowu łagodną psiną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ella 03.03.2004 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Nie za ciekawie, to znaczy pożera ? Bo CTR-ka moich znajomych zatrzymuje delikwenta bezglośnie , unieruchamia (nie robiąc krzywdy- np. przytrzymuje ząbkami za rękaw) i czeka cierpliwie, aż przyjdzie pan i zdecyduje, czy to "swój" czy "obcy"... Aaa, i co to znaczy dwukrotne strzyżenie (dwukrotnie w roku, w dwóch etapach...)? Poza tym - czy możesz polecić jakąś dobrą, odpowiedzialną, domową hodowlę CTR-ów? Z góry dzięki ! pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
weyn.rob 03.03.2004 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Moja szczeka parę razy tak że każdy dostaje paraliżu i stoi potulnie jak baranek. Sorry nie polecę ci hodowli gdyż mam zasadę że tego nie robie w wielu dziedzinach życia--aby później nie było na mnie.W polsce jest sporo hodowli -na pewno cos wybierzesz.Generalnie nie ma to wielkiego wpływu na psa--oby nie kupować przypadkiem niby CTR-a-bo można sie mocno zawieść.Podstawa to i tak wychowanie a pochodzenie to drugorzędna sprawa-mówię o dobrym pochodzeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.03.2004 02:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Ella dziekuje Ci za te stronke. Wszystko dokladnie przeczytalam.Mysle , ze wszystko bedzie dobrze. Najgorzej boje sie tej narkozy,bo roznie bywa a moj pies ma juz 10 lat.bonnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ella 04.03.2004 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Bonnie, na pewno wszystko będzie dobrze , tylko z rozwagą wybierz chirurga (najlepiej poleconego i sprawdzonego). Ja też mam w tej chwili przed sobą operację mojego pieska (dużo poważniejszą niż kastracja) i sprawdzam różne kliniki, pytam- chcę być spokojna o mojego urwisa, choć wiadomo, że i tak będzie to kosztowało sporo nerwów. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ella 04.03.2004 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Weyn.rob - dzięki za informacje wszelkie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kołatka 15.03.2004 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 Sama jestem właścicielką psa i także uważam, że wszyscy właściciele powinni sprzątać po swoich psach, ale WSZYSCY a nie tylko ci co prowadzą psy na smyczy bo do nich można się przyczepić. Własciciele powinni wiedzieć, że pies to obowiązek i za niego także trzeba płacić podatki (które powinny iść na cele związane ze zwierzęcymi problemami). Jeżeli chodzi o tresurę to nie zgadzam sie że każdy właściciel powinnien iść na szkolenie ze swoim psem. Wielu ludzi nie stać na zapłacenie kilkuset złotych za szkolenie i to pozbawiałoby możliwości posiadania psa przez rodziny gorzej sytuowane.Właściciele przyszłych psów . Każdy pies potrzebuje codziennego spaceru z właścicielem. Ogród nie załatwi sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mwanamke 18.03.2004 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2004 Kołatka - z tym sprzątaniem jest jeden, malutki problemik a mianowicie - gdzie to sprzatnięte wyrzucać? Pomijając juz że przepisy zabraniają wykorzystywać do tego celu śmietniki - pomyśl jak wielu ludzi dziś z tych śmietników żyje Wyrzucanie odchodów do śmietnika niesie ze sobą niebezpieczeństwo jakiejś epidemii ... Ososbiście jestem "za" a że nie mam gdzie tego sprzatac to przynajmniej wzięłam w prywatna opiekę podwórkowy trawnik, który wykorzystuje moja suka. Od 3 lat sieję tarwkę, podlewam ją i strzygę po czym z upodobaniem patrzę jak sunia sobie tam sika Co ciekawe wczesniej przez ponad 10 lat trawnik był klepiskiem i nikomu to nie przeszkadzało a jak zrobiłam z tego naprawdę łądny kawałek zieleni to okoliczne obce ( bo moje blokowe to nie) babcie krzyczą na mnie żebym zieleni nie niszczyła pozdrawiam Mwanamke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 19.03.2004 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2004 Jeżeli chodzi o tresurę to nie zgadzam sie że każdy właściciel powinnien iść na szkolenie ze swoim psem. Wielu ludzi nie stać na zapłacenie kilkuset złotych za szkolenie i to pozbawiałoby możliwości posiadania psa przez rodziny gorzej sytuowane. Oczywiście, że tak. Tylko że z tym szkoleniem to trochę tak, jak z nauką dzieci. Mogą się uczyć same, mogą im w tym pomagać rodzice, a czasem trzeba wziąć korepetytora. Właściciele psów na ogół nie mają zielonego pojęcia, jak z nimi postępować - stąd konieczność szkolenia pod fachowym okiem. Ale przestrzegając kilku podstawowych zasad i postępując KONSEKWENTNIE (!), można psa wychować samemu. Ja bym tu nie używał nawet słowa "tresura". To raczej wychowanie do życia i ustalenie hierachii w stadzie, jakim dla psa staje się nasza rodzina. Tu można liczyć tylko na poczucie odpowiedzialności właścicieli. Trzeba się naprawdę przyłożyć do tego. No i dobrać taką rasę, nad którą możemy zapanować. Taki pies, jakie umiejętności właściciela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mwanamke 19.03.2004 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2004 Czyli piszesz o tak zwanym Good Citizen Dog - są nawet na to egzaminy ... Zgadzam się, psa trzeba wychować, nie zawsze umiemy sami, zawsze musimy MYŚLEĆ (zeby nam 5-miesięcznego psa na induktor nie wsadzili)- bo tak łatwiej i szybciej Miasto jest koszmarnie zatłoczone i moim zdaniem ja mam jeden podstawowy obowiązek - nie uprzykrzać innym zycia moim psem http://www.krachlik.air2air.net/images/Friends/sgiga09.jpg pozdrawiam Mwanamke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 20.03.2004 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2004 Citizen Good Dog jest TUTAJ. Przyjaciel wszystkiego, co się rusza. Pozdrawiam wszystkich w pierwszym dniu wiosny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joanka77 20.03.2004 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2004 Citizen Good Dog jest TUTAJ. Przyjaciel wszystkiego, co się rusza. Pozdrawiam wszystkich w pierwszym dniu wiosny! Śliczny piesek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 29.04.2004 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2004 Są do kupienia specjalne pensety do usuwania kleszczy Działają naprawdę nieźle A jeżeli chodzi o preparaty przeciwkleszczowe to jest już kilka szczepów kleszczy, które udoporniły się na Frontline Teraz weterynarze podają psom albo Bayera Avant X (starcza na miesiąc) albo Duovin Contact (ten starcza na 2 miesiące). Dla kotów te środki są trujące!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mobby 07.05.2004 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2004 Może ktoś z Was miał lub zna kogoś kto posiada psa rasy szpic wilczy. Doszukałem się dużo pozytwnych cech u tego psa, pod kątem "ewentualnego stróżowania" Mobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ella 12.05.2004 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2004 Mam pytanie do warszawskich posiadaczy piesków. W przyszły piątek wybieram się do Warszawy z moim psem na badanie kardiologiczne. Bardzo by mi zależało, żeby przy okazji , tego samego dnia, zrobić pieskowi USG jamy brzusznej. Jest to konieczne przed czekającą go operacją, a w moim mieście kliniki weterynaryjne nie mają USG wystarczająco dobrej jakości. Czy ktoś z Was zna w Warszawie miejsce, gdzie jest dobry (czyt. dokładny = drogi ) sprzęt USG oraz kompetentna obsługa tego sprzętu? Będę bardzo wdzięczna za info. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bordoś 12.05.2004 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2004 Doskonałym radiologiem jest Dr.Marciński - przyjmuje na ul.Powstańców Śląskich 101 (638-39-14), a kardologiem Dr.Jarocki przyjmuje na ul.Senatorskiej (827-64-82). Do jednego i drugiego trzeba się zapisać.Obaj to fachowcy w swej dziedzinie i z czystym sumieniem mogę ich polecić.Agata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 12.05.2004 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2004 Ellu spróbuj na SGGW na Nowoursynowskiej. Nie pamiętam telefonu. Mają tam dobry sprzęt Tylko nie wiem jak tam z terminami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ella 13.05.2004 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 Bordoś, Maluszku, bardzo Wam dziękuję . Zaraz spróbuję się dodzwonić do ośrodków, które wskazałyście. A przy okazji zapytam jeszcze: czy słyszałyście może o doktorze Niziołku (przyjmuje na ul. Schroegera). Właśnie z nim jestem wstępnie (mailowo) umówiona na echo serca mojego pieska. W moim mieście nie można zrobić takiego badania. Doktora Niziołka "znalazłam" na http://www.vetserwis.pl , gdzie udzielał mi porad kardiologicznych. Wydaje mi się, że o dr Jarockim słyszałam od weterynarza w moim mieście... No to będę miała dylemat... Dziękuję raz jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuzza 13.05.2004 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 Witam Wszystkich !!! Psy i budowanie to dwa moje ulubione tematy Psa juz mam, a do dom jest na razie na etapie poszukiwania działki... Moje psisko ma 2 lata i jest pięknym blond hovawartem. Jako pies strózująco-rodzinny sprawdza się znakomicie Służę radami dotyczacymi psów i zbieram rady dotyczace domów )) Pozdrowienia ! Zuzza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mobby 13.05.2004 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 Zuzza Od razu jestem chętny jęsli chodzi o pomoc w sprawie psa.Ostatnio byłem na wystawie psów w Łodzi, tak w celach poglądowych.Dom w budowie, realny termin wprowadzenia ze względu na konieczność sprzedaży mieszkania to chyba 2 lata, a rodzince chcę się psa. Rok temu tuż przed rozpoczęciem budowy pożegnaliśmy rocznego, cudnego goldena i brakuje nam takiej poczciwizny.Niestety tej rasy juz chyba nie wybierzemy, ze względu na inne obowiązki jakimi chcemy obdarować naszego przyszłego psa.Chcemy, żeby pies był przyjacielem rodziny ale także do stróżowania.Nasze zainteresowanie jest skierowane na kilka ras:1. Szpic wilczy2. Berneński pies pasterski3. Duży szwajcarki pies pasterski4. Hovaward Mam pewien dylamat dotyczący terminu zakupu pieska. Obecnie mieszkamy w bloku i wiemy, że przez najbliższe 2 lata byłby wychowywany w zgoła odmiennych warunkach, niż te docelowe (działka ogrodzona, dom). Zastanawiamy się, czy te 2 lata najlepsze do uksztaltowania się psychiki pieska spowodują , że będzie on jakby to powiedzieć mniej strózującymm psem, a bardziej rodzinnym. Może coś mi doradzisz i inni również Pozdrawiam Mobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.