kretka 18.04.2005 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 Właśnie "pracuję" nad zabudową kuchni. Początkowo nie chciałam mieć zabudowanej lodówki, dlatego że taka jest mniejsza (płytsza) od wolnostojącej. Potem jednak mnie przekonali do lodówki zabudowanej, bo taka ładniej wygląda, tj. nie widać że to lodówka. Teraz nieopatrznie mój mąż powrócił do tematu... i znów nie wiem i znów mam wątpliwości. Czy możecie podzielić się swoimi spostrzeżeniami i uwagami? Może w końcu uda mi się podjąc OSTATECZNĄ decyzję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 18.04.2005 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 jeśli Ty uważasz, że ładnej wygląda to bierz zabudowaną i się nie zastanawiaj ja wybieram wolnostojącą bo:- moim zdaniem w inoxie lepiej wygląda niż zabudowa- łatwiej ją za 15 lat wymienić- ogólnie są tańsze - chcę mieć NO FROSTA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 18.04.2005 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 jeśli Ty uważasz, że ładnej wygląda to bierz zabudowaną i się nie zastanawiaj ja wybieram wolnostojącą bo: - moim zdaniem w inoxie lepiej wygląda niż zabudowa - łatwiej ją za 15 lat wymienić - ogólnie są tańsze - chcę mieć NO FROSTA Jeteś przekonany do tego inoxa???? Widziales toto po roku uzytkowania? Ale ogólnie podzielam pogląd że niezabudowana! Generalnie nadaje lekkości kuchni. Zabudowane przytłaczaja pomieszczenie bo to jest czesto najwyższy i najwiekszy mebel w kuchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 18.04.2005 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 Jeteś przekonany do tego inoxa???? Widziales toto po roku uzytkowania? no siędzę sobie, spoglądam w lewo a tam stoj pięć inoxów i na każdym nie ma problemów ze śladami, nawet sś bardziej czyste niż białe, a są otwierane przez klientów pare razy dziennie, powłokę mają mało brudzacą, w zasadzie to błedne nazywanie ich inox, to to jakiś titanium (niebrudzący inox), to wstawki zabezpieczające miejsca gdzie się chwyta rękoma, to niby inox a w rzeczywistości srebrna itd.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 18.04.2005 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 powłokę mają mało brudzacą, w zasadzie to błedne nazywanie ich inox, to to jakiś titanium (niebrudzący inox), to wstawki zabezpieczające miejsca gdzie się chwyta rękoma, to niby inox a w rzeczywistości srebrna itd.. A to inna inszość Nie wiedziąłem że ju z wymyslili inox nie brudzacy się. Chociaż nawet te niedoczyszczalne odciski palców na inoksowej powierzchni mialy swój urok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszek B 18.04.2005 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 Mam lodówkę niezabudowaną ale niewidoczną, bo umieszczoną we wnęce naprzeciw płyty i piekarnika (taki ergonomiczny trójkąt). Wnęka (kanciaste S) powstała w ścianie pomiędzy kuchnią a łazienką dla gości. We wnęce od strony kuchni powstało w ten sposób miejsce dla lodówki, w łazience we wnęce jest kabina prysznicowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zone 18.04.2005 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 ja swoją zabudowałam, wygląda super, jak mebel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zone 18.04.2005 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 ja swoją zabudowałam, wygląda super, tworzy całość z meblami, a w jakim stylu planujesz urządzić kuchnię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 18.04.2005 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 Ja też mam INOX - Vestfrosta już szósty rok i z plamami nie ma żadnych problemów. Myję ją takim spaecjalnym preparatem i wygląda jak nowa. Zabieram ją ze sobą do nowego domku Myślę, że lepiej mieć większą i jak pisał "Mdzalewscy" łatwiej ją za jakiś czas wymienić niż taką zabudowaną. Jak lodówka ma ładny front, to dodaje to kuchni uroku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krecik73 18.04.2005 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 Hej to ja jestem tym mężem, który zastanawia się nad lodówką zabudowaną bądź nie. Jaki styl kuchni. Raczej nowoczesna, proste fronty o kolorze klonu. Kuchnia jest połączonana z dużym pokojem ale jednocześnie zasłonięta ścianą. Lodówka niezabudowana - to niższe koszty i lepsza jakość (tak mi się wydaje), natomiast zabudowana to bardziej elegancki wygląd. Kuchnia zatraca wygląd "kuchenny". Jak widzicie trudno się zdecydować. Pomóżcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zone 19.04.2005 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 dla mnie wybór jednoznaczny - zabudowana. Kuchnia otwarta jest miejscem reprezentacyjnym i wymusza zarówno elegancję i idealny porządek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 19.04.2005 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Myję ją takim spaecjalnym preparatem i wygląda jak nowa. Jaki to preparat?? Podzielam Wasze zdanie co do "wyższości" lodówek wolnostojących (pod warunkiem że inox) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 19.04.2005 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Myję ją takim spaecjalnym preparatem i wygląda jak nowa. Jaki to preparat?? Podzielam Wasze zdanie co do "wyższości" lodówek wolnostojących (pod warunkiem że inox) Może trochę nie w temacie... zamiast specjalnych preparatów do czyszczenia inoxu czy innego podobnego ustrojstwa sprawdzony przeze mnie sposób, to zwykła oliwka dziecięca. Wystarczy raz na jakiś czas przetrzeć zabrudzoną powierzchnię miękką szmatką lub ręcznikiem papierowym nasączonym taką oliwką, a potem, na co dzień, wilgotną szmatką z mikrofibry np. viledy. Oliwki używam wtedy, kiedy sama szmatka nie doczyszcza. ps. u mnie lodówka będzie zabudowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 19.04.2005 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 zamiast specjalnych preparatów do czyszczenia inoxu czy innego podobnego ustrojstwa sprawdzony przeze mnie sposób, to zwykła oliwka dziecięca. Wystarczy raz na jakiś czas przetrzeć zabrudzoną powierzchnię miękką szmatką lub ręcznikiem papierowym nasączonym taką oliwką, a potem, na co dzień, wilgotną szmatką z mikrofibry np. viledy. Oliwki używam wtedy, kiedy sama szmatka nie doczyszcza. ps. u mnie lodówka będzie zabudowana. a czy to samo stosujesz np. do sprzętów ze stali nierdzewnej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 19.04.2005 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Myję ją takim spaecjalnym preparatem i wygląda jak nowa. Jaki to preparat?? Podzielam Wasze zdanie co do "wyższości" lodówek wolnostojących (pod warunkiem że inox) Nazywa sie "Chromol" - Edelstahlpfleger. Jedną buteleczkę - 50ml - dostałam wraz z lodówką, a następne dwie po znajomości w sklepie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 19.04.2005 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Natka, sama na razie stosuję to tylko do zmywarki, ale poleciłam ten sposób czyszczenia koleżance, która dostawała szału z powodu plam na okapie i piekarniku, twierdzi, że sprawdza się rewelacyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 19.04.2005 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Muszę spróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 19.04.2005 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Sonika, spróbuj, spróbuj, oliwka jest tańsza od tych specjalistycznych mikstur. Niestety nie jest, to mój wynalazek- sposób ten podejrzałam w jakimś zagramanicznym programie o wnętrzach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 19.04.2005 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Muszę spróbować i ja spróbuję - tym bardziej, że ten Twój preparat nie jest "ogólnodostępny" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 19.04.2005 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Sonika, spróbuj, spróbuj, oliwka jest tańsza od tych specjalistycznych mikstur. Niestety nie jest, to mój wynalazek- sposób ten podejrzałam w jakimś zagramanicznym programie o wnętrzach Ale najpierw trzeba umyć, a potem natrzeć? Czy od razu oliwką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.