zasypywanie fundamentow

[Wronka]

Wybaczcie, bo na ten temat z pewnoscia bylo w wielu roznych watkach, jednak przeszukalam forum i ciagle nie mam odpowiedzi.

Oczywiscie wiem, ze fundament nalezy zasypywac piaskiem. Ale mam tak szerokie lawy (nawet 1,5m!) i troche podniesiony dom, ze strace majatek na ten piach! Z drugiej strony na dzialce mamy gory ziemi ('glinowatej'). Moze niektore elementy moge zasypac zwykla ziemia (nie humusem), np. fundamenty w garazu, fundamenty z zewnatrz. A co sie stanie jesli zasypie ziemia a tylko ostatnie 30 cm beda zasypane piaskiem??

[Gość]

co sie stanie to trudne pytanie i tylko wrozka moze na nie udzielic odpowiedzi

natomiast jesli zapytasz co moze sie stac to powiem, ze moze ci osiasc nierownomiernie posadzka

 

oczywiscie ta posadzka moze ci osiasc neirownomiernie tak czy siak

ale sypiac gline podnosisz ryzyko

[Barbicha]

Wydaje mi sie ze dobrze rozumujesz z tymi 30 cm pisaku

Ja mam dom podpiwniczony w 50% z czego do zapelnienia uzylem gliny z piaskiem ktora ubijalem warstwami oczywiscie wczesniej sciany zaizolowalem.

[partner]

ławy 1,5 metra szerokości? Budujesz wieżę?

[echo]

ławy 1,5 metra szerokości? Budujesz wieżę?

No jakoś dziwnie...

[budulec]

może pod komin?

[Geno]

Może to katedra?

[Wronka]

Wiatrak, bo u mnie mocno wieje )

Zapytajcie konstruktora dlaczego tak wymyslil!

[Cypek]

Wystarczy 2 warstwy po 30 cm oddzielnie zagęszczone.

[partner]

A może masz ławy 1,5 metra bo projekt był typowy dla złych warunków gruntowych a twój projektant nie za bardzo miał ochotę przeliczać szerokość ław dla twojego gruntu. Ja miałem to samo - ławy szerokie na 75 cm jak w projekcie typowym MURATORA a potem dowiedziałem się że do mojego gruntu mogły być 50 cm. Projektantka tego nie przeliczyła a KB powiedział że on nie będzie zmieniał projektu. Dlatego codziennie dokształcam się na tym WSPANIAŁYM FORUM.

[sceptyk]

mam podbny problem i wcale nie zamierzam tracić majątku na 17 wywrotek piasku, znalazłem w pobliżu mnie kopalnię odkrywkową czegoś w rodzaju gliny z kamieniami i piaskiem, i tam tzw. niesort sprzedają po 4 pln za tonę i tym sposobem będę zapełniał resztą gliny z piaskiem z m

mojej działki, tym w\w no i oczywiście ostanie warstwy czystym piaskiem

 

myślę że po odpowiedzin ubiciu nic się nie zapadnie, zresztą fajnie się gada o wzorcowych wypełnieniach jak się operują cudzą kasą tak oczywiście dla swiętego spokoju mówią wszyscy fachowcy i podpowiedacze, którzy tej kasy nie muszą wywalić

[partner]

piasek do fundamentów to ja też kupowałem po 4 PLN za tonę. Ale transport to już co innego.

[Gerion]

Ech nie każdy ma tak, że może sobie gliną coś tam zasypać...

Nie dość, że mam działkę w dołku (30cm poniżej linii drogii), to wybrac muszę do gliny jakieś 0,4m humusu. I cały ten humus i tak mi nie styknie na "wyrownanie" poziomy działki z drogą...A że podnoszę poziom "zero" budynku jakieś 40 cm ponad drogę, to piachu do fundamentów mi trzeba 400 ton.

Nie znalazłem na razie taniej niż 11,5 zł/t z transportem

Jakby ktoś miał w okolicach P-nia info o czymś tańszym - stawiam skrzynkę piwa.

 

A gliny czy inszego "materiału" raczej do zasypania fundamentów nie będę kupował.

 

pozdrawiam

Gerion

[Pawson]

Ja mialem rok temu nawieziona ziemie z wykopow na dzialke ok 1m wysokosci. Ziemia bez elementow organicznych ale bylo w niej sporo betonow i glazow (byla za darmo wiec nie wybrzydzalem).

 

Do robienia fundamentow musialem wybrac ta ziemie wiec koparka wybierala duzo szerzej niz sciany fundamentow i dodatkowo wyszedlem ok 70 cm ponad aktualny poziom gruntu. Wiec mam teraz 3 metrowe kupy ziemi usypane dookola wykopow.

 

Do idealnego z wymogami wypelnienia fundamentow potrzebowalbym na oko z 15-20 wywrotek piachu. wg mnie to bezsens wywalac ok 4000 na piach. Kupilem 4 wywrotki po 30 t. czystej ziemi z glebokich wykopow i robie tak ze do jakis 60 cm sypie ta ziemie co wybralem z cala zawartoscia potem do 20 cm czysta ziemie kupiona w tym celu i na ostatnie 20 cm piach. Planuje to zrobic do polowy maja a chudy beton na posadzki wylewam w przyszlym roku. Wydaje mi sie ze przez rok sie ulezy.