Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Palmy na działce- czy ktoś próbował ???


Recommended Posts

Nawet jeśli uda ci się jakimś cudem uchronić palmę przed naszym klimatem, to zastanów się czy palma w mikro-wszechświecie jakim jest Twój ogródek zostanie zaakceptowana przez ptaki, robaczki, motylki i inne stworzenia i rośliny.

Nie jestem botanikiem, kompletnie się na tym nie znam ale wydaje mi się że człowiek popełnia poważny błąd przenosząc różne rośliny i zwierzęta na inne kontynenty czy do świata do którego one nie należą. Musi to mieć wpływ na florę i faunę i nie wiem czy dobry. Np. zdarza się że zwierzęta przeniesione z innych kontynentów sieja zniszczenia na naszym, albo rośliny - też się zdarza. Nie zxnam się na tym :oops: więc proszę o wyrozumiałość.

Jeśli natura coś wymyśliła to wiedziała co robi a ingerowanie w przyrodę możer się źle skończyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanowczo odradzam, widziałem takie pomysły w Anglii, ale tam nie ma mrozów, tam wodę i kanalizację prowadzi się rurami na zewnątrz budynków.

Chyba u nas nie jest tak ciepło jak u nich. Kilka lat temu kolega zabrał mnie na wycieczkę pod Warszawę, bo tam na działce jego kolega wysadził przed zimą araukarię, iglak z Chile, efekt był taki, to było zaraz po zimie, że drzewko było nieosłonięte i całe rude i nie do uratowania, a podobno wytrzymuje spadki temperatur do -10C i co z tego...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może spróbuj zamiast palm - roślinę któa nazywa się araukaria (po angielsku monkey's paw) - wygląda dość egzotycznie, widziałam je w Bretanii - ale tam jest inny klimat, temperatury wprawdzie nie są wyższe, ale jest wilgotniej i nie ma takich mrozów jak u nas.

 

Wyglądają super

 

http://www.botanik.uni-bonn.de/conifers/ar/ar/bidwillii3.jpg

 

http://www.botanik.uni-bonn.de/conifers/ar/ar/montana1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!!

 

Magdziu tu nie chodzi o snobizm tylko o zwykłą miłość do roślin .Kocham rośliny doniczkowe a najbardziej palmy ( co w tym złego ???) .A że nie wszyscy wiedzą że jest kilka gatunków palm mrozoodpornych znoszących kilkunastostopniowe KROTKOTRWAŁE mrozy to dlaczego nie spróbować poeksperymentować ???

 

pozdr D.RZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!!

 

Magdziu tu nie chodzi o snobizm tylko o zwykłą miłość do roślin .Kocham rośliny doniczkowe a najbardziej palmy ( co w tym złego ???) .A że nie wszyscy wiedzą że jest kilka gatunków palm mrozoodpornych znoszących kilkunastostopniowe KROTKOTRWAŁE mrozy to dlaczego nie spróbować poeksperymentować ???

 

pozdr D.RZ

He he he... Uderz w stół a nożyce się odezwą... Czy ja pisałam coś o snobizmie??? :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 11 months później...

Jeśłi chodzi o palmy to można próbować z trachcarpusami kilku osobom przezimowały.

Podaję link do takiej większej ale ta nie wiem czy przetrwała

obecną ekstremalną zimę

http://botanicy.tox.pl/forum/viewtopic.php?id=96

 

 

można tez bananowce

 

 

 

to są moje w zeszłym roku niestty te dwa zmarnowałem - chyba przymroziło nibypnie w garażu , ale bedą w tym roku następne mam nadzieję że większe

 

 

http://republika.pl/segment/images/kwiaty/bananowce2208.jpg

 

 

obok nich jest poletko kaktusów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie da się. Rozmawiałem kiedyś z ogrodnikiem który robił ogród dla jakiegoś guru Hare Kryszna. Ogródek bagatela 1,5 ha żwirki grabione we wzorki te sprawy. :wink: Facet wymyślił sobie alejke obsadzoną palmami. Posadzili jakąś odmiane mrozoodporną, (o ile pamietam trachcarpusa) i podobno na 100 posadzonych przezimowało 92.

Pytanie po co. Jak to będzie się wpisywało w nasz krajobraz, jak będzie współgrało z domem itd.

Niby tego typu żywopłot

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/pl/thumb/9/97/Bialystok_Ogrod2.jpg/250px-Bialystok_Ogrod2.jpg

w naszym klimacie można bez problemu zrobić.

Ale przed normalnym domem to wygladał by ciut dziwnie i nie na miejscu. Prawie jak zagajnik palmowy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani, można to zrobić, przecież podłoże zimą można podgrzewać.

Czytałem kiedyś taki artykuł w Wyborczej jak to gość zrobił sobie taki ogródek, wokół domu wszystko podgrzewane, że nawet w zimie przed domem nie miał grama śniegu. Trawa zielona jak sałata, obok przechadzający się bociek. Tylko była dywagacja jak to będzie wyglądało, gdy podczas zimowego ocieplenia trawa zacznie mu rosnąć i będzie wymagała np. koszenia...

I pytane , po co to wszystko, chyba żeby być oryginalnym, a to kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...