Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kto ma bugenwillę ?


Recommended Posts

MAm od jesieni bugenwillę w jasnofiletowym kolorze. Jest mała, ma ok. 30 cm, ale od kilku tygodni pięknie kwitnie. Ponieważ mam bugenwillę pierwszy raz i wiadomości o niej wyłącznie z książek, to mimo że jestem raczej doświadczonym ogrodnikiem - potrzebuję porady praktyka - jak dużo podlwać, nawozić, jak ciąć żeby rosła duża i śliczna. Takich informacji nie zastąpi przecież żadna książka, więc prosze o nie tu, na forum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys miałam Bugenwillę ale musiałam z niej zrezygnowac z powodu braku możliwosci przechowywnia jej zima w nieogrzewanym pomieszczeniu (bo takiego do -4 stopni potrzebuje roslina na przezimowanie). Roslina fajna z duzymi przyrostami, im częściej scinasz tym wiecej przyrostów mlodych tym wiecej ma kwaitow, kwiaty wyrastaja tylko z częsci mlodych , zielonych, probowalam ją rozmnazac ale mi nie wychodzilo, roslina zdecydowanie uwielbia upały , nie lubi ostrych wiatrow, lubi wode ale jak wszystko z umiarem,

Pamietam kiedys we Wloszech widzialam przepiekny żywoplot wysokosci 2 metrów i była to ściana jednolita kwiatów, od tamtej pory zakochalam sie w bugenwilli, niestety nie mieszkamy w klimacie sródziemnomorskim bardzo tego żałuję. powodzenia w uprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za informację. Ja moją przemyciłam w listopadzie z Egiptu. Kupiłam tam małą sadzonkę w doniczce w ichnim centrum ogrodniczym, a przed wylotem otrzepałam korzenie z ziemi, wypłukałam w wodzie i schowałam do uciętej butelki po wodzie mineralnej, butelkę w ciuchy w walizce i w ten sposób bugenwilla doleciała umęczona do kraju ( razem z oleandrem o żołtoobrzeżonych liściach). Trochę się obawiałam, że nic z tego nie będzie, ale w domu wsadziłam rośliny do doniczek, przycięłam i trzymałam w temperaturze zimowej pokojowej. Już pod koniec stycznia bugenwilla zaczęła rosnąć (oleander też).

Mam warunki żeby ją przechować przez zimę w chłodnym pomieszczeniu, więc mam nadzieję że ją uchowam.

Faktycznie w ciepłych krajach bugenwille są niesamowite i wiem, że tak dużego egzemplarza dochować się nie zdołam, ale nawet te mniejsze są śliczne.

Czy komuś udało się jeszcze z bugenwillą ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy bugenville od około 4 lat. Kiedyś wystawialiśmy ją latem na balkon a zimą stała w oknie balkonowym. W efekcie po każdej zmianie miejsca traciła prawie wszystkie liście. I puszczała nowe. Rosła też wspaniale. Kwitła też (tak naprawdę to największą ozdobą nie są kwiaty - które są małe i niepozorne - tylko kolorowe listki przy kwiatach). Pięknie wtedy wyglądała.

 

Obecnie stoi w wykuszu w jadalni. Też w pełnym słońcu. Bardzo jej się to miejsce podoba. Mimo intensywnego cięcia zarosła cały wykusz.

 

Pamiętnej jeszcze że jest to tak naprawę roślina pnąca. Owszem - ma zdrewniałe łodygi ale wymaga podpór gdyż jest na tyle duża że same łodygi jej nie utrzymają.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli sukces jest możliwy. Dziękuję za informacje. Powiedz mi jeszcze jak i kiedy ją tniesz - normalnie na wiosnę, czy jakoś inaczej. Moja ma na razie dwa pędy, trzeci mały wyrasta gdzieś z dolnej gałązki, ale narazie jest rachityczny. Mimo że była ucięta w listopadzie, bo musiałam skrócić gałązki, żeby ją przewieźć, to narazie nie widzę pędów boczych, chyba że wyrastają z tych zielonych teraz gęstych pędów na których są liście.

Jak często i czym nawozisz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 3 years później...

Na allegro też były bugenwille rok temu, ale w sumie niewiele ofert. Myślę, że trzeba poczekać do sezonu. Wiem, że to trudno - po długiej zimie to już chciałoby się od razu wszystkie rośliny móc zdobyć :D . Ja dziś zdobyłam przecudnej urody oczar wirginijski :).

Serdecznie pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu posadziłam w parku, gdzie pracowałam te właśnie oczary, ale do ubiegłego roku nigdy nie zakwitły. Nie wiem jak zeszłego roku, nie byłam tam od momentu zmiany pracy. Ale powiem szczerze nie są wcale pięknymi krzewami, tym bardziej, że nie kwitną.

 

Moimi ulubionymi są tawuły 'Grafsheim'. Cudowne jak kwitną, a potem też mają piękny delikatny pokrój i jasnozieloną barwę liści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Ja również od 5 lat jestem szczęśliwą posiadaczką bugenwilli. Swoje egzemplarze przemyciłam z Włoch . W doniczkach ,które przywiozłam było wsadzone kilka roślinek porozdzielałam je i z dwóch wyprowadziłam takie drzewka jakby szczepione na pieńku i te właśnie są moim oczkiem w głowie. Przycinałam je zawsze na wiosnę i jak zbyt intensywnie się rozrasatają. Czytałam gdzieś ze nie znoszą temperatur poniżej 7 stopni ale znoszą ostatnio temperatury u mnie spadały do 0 i nic im nie było. Na zimę przenoszę je do chłodnego pomieszczenia. Co roku pięknie kwitły a w tym właśnie te szczepione na pieńku zbuntowały się i kwiatów było jak na lekarstwo szczerze mówiąc nie wiem dlaczego przecież były intensywniej przycinane. Pani w szkółce powiedziała mi że to są rośliny kwaśnolubne ale nie jestem tego pewna czy w przyszłym roku zastosować nawóz do takich roślin. Boję się żeby im nie zaszkodzić. Udało mi sie rownież kilka sztuk rozmnożyć tak przez przypadek jak przycinałam to gałązki wsadzałam do ziemi i niektóre się ukorzeniły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co roku pięknie kwitły a w tym właśnie te szczepione na pieńku zbuntowały się i kwiatów było jak na lekarstwo szczerze mówiąc nie wiem dlaczego przecież były intensywniej przycinane.

 

Hmm... Mam właśnie taką bugenwillę "na pieńku" i też nie bardzo chce mi kwitnąć. Zawsze kwitnie bardzo późno. W tym roku zabrała się za kwitnienie dopiero w październiku i kwitła bardzo marnie. Też ją przycinam na wiosnę, wynoszę na zimę na korytarz. Niby wszystko tak jak powinno być. Może jakiś problem jest w tym, że jest na tym pieńku? Ale taką ją kupiłam i kwitła pięknie. Jakieś pomysły co może być przyczyną marnego kwitnienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją przesadziłam w tym roku na wiosnę. I nic jej to nie pomogło. Zakwitła jeszcze później niż w poprzednich latach.

Spróbuję zasilić ją czymś co trochę zakwasi glebę, skoro piszesz, że bugenwille są kwaśnolubne. Swoją przesadziłam do ziemi do roślin śródziemnomorskich - pojęcia nie mam jakie pH ma taka ziemia.

 

Ciekawe co robią z bugenwillą w szkółkach, że mają zawsze takie pięknie kwitnące już w czerwcu. Ktoś wie?

Edytowane przez Gabi.gg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...