Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 798
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

oryginał:yes:

widać, choć staram się aby dziecina nim nie siadały w jeansach z nitami przy kieszeniach czy suwakami. wiedzą, ze mama zabrania i omijają to krzesło. Ale większość ludzi myśli,ze to balkonowy stołek i klap dupskiem ....a mnie cholera trafia.

mnie też by trafiało - ja swojego (jak już kupię) to wstawię do sypialni:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziewczyny... ale krzesla to chyba do siadania sa? no przynajmnij tak myslalam do tej pory.

 

:D

 

mój jak stanie już w tej sypialni to raczej tylko do ozdoby będzie;)

 

u mnie w jadalni pojawił się wreszcie długo wyczekiwany stół z Manufaktury Drewna, krzesła by IKEA to nasze rezerwowe dlatego mam tylko 4 ale dokupię jeszcze dwa i jak na razie zostaną aż się zdecyduję;)

 

http://i55.tinypic.com/2u60e9j.jpg

Edytowane przez pasie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mi się te krzesła podobają Pasie ;)

 

Co do ghostów, to ja właśnie uważam że krzesła są po to by na nie siadać. Przynajmniej ja chcę mieszkać w domu a nie w muzeum. Tak mam ze wszystkim, to że krzesła są "inspirowane" nie znaczy że nie posiadam oryginalnych rzeczy...i co miałabym nie chodzić w szpilkach od Louboutin tylko postawić na wystawie? Oczywiście szanuję inne zdanie na ten temat każdy ma do tego prawo - ja robię po swojemu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oryginał:yes:

widać, choć staram się aby dziecina nim nie siadały w jeansach z nitami przy kieszeniach czy suwakami. wiedzą, ze mama zabrania i omijają to krzesło. Ale większość ludzi myśli,ze to balkonowy stołek i klap dupskiem ....a mnie cholera trafia.

 

Na serio one nie są do siadania? Takie krzesełko chciałam do wiatrołapu, ale właśnie po to żeby na nim przysiąść, a inaczej niż dupskiem nie umiem :lol2:. Podejrzewam, że goście też nie.

 

Do jadalni zakupiłam sobie stół piękny fornirowany, nielakierowany. Goście musowo ciepłe napoje dostają na podstawkach. Gdy gorące naczynie odstawiają na stół zamiast na podkładkę to ciśnienie mi się podnosi lekko. Nie mówiąc już o małych dzieciach walących w stół grzechotką. A było wydać na zestaw do jadalni 1,5 tys., gości przyjmować bezstresowo, a za pozostałą kasę pobalować dłużej na gorących wyspach :cool:. Ale nie, człowiek chce mieć pięknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jadalni zakupiłam sobie stół piękny fornirowany, nielakierowany. Goście musowo ciepłe napoje dostają na podstawkach. Gdy gorące naczynie odstawiają na stół zamiast na podkładkę to ciśnienie mi się podnosi lekko. Nie mówiąc już o małych dzieciach walących w stół grzechotką. A było wydać na zestaw do jadalni 1,5 tys., gości przyjmować bezstresowo, a za pozostałą kasę pobalować dłużej na gorących wyspach . Ale nie, człowiek chce mieć pięknie

 

 

 

to tak jak u mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jadalni zakupiłam sobie stół piękny fornirowany, nielakierowany. Goście musowo ciepłe napoje dostają na podstawkach. Gdy gorące naczynie odstawiają na stół zamiast na podkładkę to ciśnienie mi się podnosi lekko. Nie mówiąc już o małych dzieciach walących w stół grzechotką. A było wydać na zestaw do jadalni 1,5 tys., gości przyjmować bezstresowo, a za pozostałą kasę pobalować dłużej na gorących wyspach :cool:. Ale nie, człowiek chce mieć pięknie.

 

Rozumiem ten ból ;) Szlag mnie trafia, jak goście zdejmują kubek czy dzbanek z gorącą herbatą z podkładki i jeszcze przesuwają go (zwłaszcza dzbanek) po stole, bo raz, że się rysuje, a dwa, że zawsze coś tam się wyleje :( Myślałam, że tylko ja tak mam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My stołu już rok szukamy i nie znaleźliśmy.... Tzn chyba. Mamy niby obecnie 2 upatrzone ale dopiero za 2 tygodnie będziemy mogli sprawdzić czy wybarwienia nam podpasują

 

Pierwszy

http://img820.imageshack.us/img820/2491/ti908x480tbs001.jpg

 

 

W takim mniej więcej wybarwieniu choć podobno na żywo jest bardziej białe

 

http://img263.imageshack.us/img263/6438/sptop5.jpg

 

 

I drugi

http://img52.imageshack.us/img52/5379/beztytuuzbu.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.radomskomeble.pl/

 

Cena podstawowej wersji to 1680zł. W tym wybarwieniu + 15%. Pomimo że są aż 3 rozmiary w standardzie to i tak można dopasować stół pod siebie. Tzn zamówić inny rozmiar. Cena rośnie +10%. My np potrzebujemy raczej 140 w opcji nie rozłożonej bo mamy krzesła które mają 51cm szerokości i przy 120cm 2 osoby raczej się nie zmieszczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą ceną to chyba kwestia budżetu. Nasza wersja tego stołu to już 2200. Ten drugi dla porównania to koszt 900zł tyle że blat nie jest z drewna tylko w płyty.... Zobaczymy...

 

PM sprawdź :)

 

 

A może ktoś z Was wie gdzie taki 140 do 180 rozkładany stolik kupić. Musi być biały albo w białopodobych wybarwieniach i nie może być droższy niż 2.000

Edytowane przez nielot2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...