Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wasz porażki przy urządzaniu domu?


lawinia

Recommended Posts

Witam!

Jestem tutaj tzw. nowicjuszem, ale od czegoś trzeba zacząć. W tym roku mam zamiar wprowadzić się do mojego wymarzonego domku. Jestem na etapie wykańczania "środka". Niewiem może i powtarzam się z wątkiem, ale jeśli ktoś chciałby podzielić się swoim doświadczeniem to bardzo proszę. Co zmienilibyście w swoich domach, mieszkaniach a co zrobilibyście całkiem inaczej niż już jest? Z chęcią skorzystam z waszych porad. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat dobry! Link powyżej też przydatny, ale mniej do etapu o który chodzi autorce. Ja już się boję wpadek w urządzaniu, stąd doświadczenia tych którzy mieli wpadki lub ich szczęśliwie uniknęli mile widziane. Akurat jestem na etapie elektryki i mam poważne wątpliwości co do oświetlenia salonu tzn. ilości zaplanowanych źródeł światła. Salon pewnie będzie dobrze oświetlony, ale czy nie zacznie przypominać sklepu z asortymentem oświetleniowym. Tylko jak tu wybrnąc jak na jednej, sporej, powierzchni i jadalnia i kącik wypoczynkowy i schody i komunikacja... :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja rada _ kupować rzeczy ponadczasowe ( no chyba że cię stać na częste zmiany) chodzi mi gł. o kolor ale też o jakieś chwilowo modne fasony Pamiętam szał na żółto - niebieskie kafle -chyba bym sie pochlastała gdybym je teraz miała ( a to było nie tak dawno temu)Albo np. ja -chciałam mieć inne drzwi niż inni ( wejściowe) - ile się z panem stolarzem nakombinowaliśmy , jak to pięknie wyglądało na rysunku a jak to wygląda w realu to wolę nie komentować .Prostota jest zawsze na czasie ( nie prostactwo :wink: )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jestem tutaj tzw. nowicjuszem, ale od czegoś trzeba zacząć. W tym roku mam zamiar wprowadzić się do mojego wymarzonego domku. Jestem na etapie wykańczania "środka". Niewiem może i powtarzam się z wątkiem, ale jeśli ktoś chciałby podzielić się swoim doświadczeniem to bardzo proszę. Co zmienilibyście w swoich domach, mieszkaniach a co zrobilibyście całkiem inaczej niż już jest? Z chęcią skorzystam z waszych porad. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Witam Lawinię, którą bardzo dobrze znam z innego forum :)

Kaśka mama Natusi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześc Lawinia

Ja już jestem po zamieszkaniu i z błędów mogę wymienić następujące:

1) za duża ilość punktów świetlnych pt 3 kabelki od żyrandola w nie tak wielkim salonie i od cholery kabelków sterczących ze ściany na tak zwane "kinkieciki".

Problemem może nie jest ilośc , ale koszt wykończenia tego w całości czyli zakupienia całej tej oświetleniówki

2) zakup płyty gazowej Amiki zamiast elektrycznej płyty ceramicznej- straszne badziewie i wygląda dobrze tylko w sklepie. Odradzam, będę ją zresztą reklamować

3)zakup płytek takiej sobie jakości do przedpokoju- to są duże powierzchnie i jakość jest bardzo ważna. My kupiliśmy nie tanie, ładne ( trawertyn) w które maniacko wchodzi brud.

Do łazienek innej firmy i są dużo lepsze.

Ale wtedy po prostu nie wiedziałam, że są płytki tak róznej jakości.

4) brak pomieszczenia albo miejsca w super nowoczesnych łazienkach na mopy, ścierki i miski, które trzeba mieć a nie są takie estetyczne, żeby je pokazywać. Wskutek tego teraz w spiżarni muszę wydzielić na to trochę miejsca.

5) gdybym miała robić jeszcze raz kominek zrobiłabym z większym ekranem, nie ze względu na ciepło tylko widok jest fajny

 

A plusy , żeby nie było tak smutno :D

1) piekarnik rozdzielony z płytą grzewczą

2)ceramika samitarna Koła- super

3)podwieszane kibelki

4)parkiet jesionowy zamiast paneli- droższy , ale zupełnie inna jakość

5) jednakowy kolor ścian w całym domu ( taki jasny krem)

 

A największy minus, który trudno wymienić w punktach- zamiast czerpać wizję z zachodnich czasopism- moze więcej chodzić po sklepach i patrzeć co jest i w jakich cenach, bo finał jest taki, że albo trzeba coś robic na zamówienie np. lustra w szerokich drewnianych ramach, albo nie masz luster przez pół roku.

Ergo więcej podchodzić jak rzemieślnik a nie artysta.

Pozdrawiam Iskra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brak pomieszczenia albo miejsca w super nowoczesnych łazienkach na mopy, ścierki i miski, które trzeba mieć a nie są takie estetyczne, żeby je pokazywać. Wskutek tego teraz w spiżarni muszę wydzielić na to trochę miejsca.

dokładnie! ja też trzymam to w schowku pod schodami i teraz muszę biegać po schodach (choć z drugiej strony to dobre dla figury :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wprawdzie nie u mnie, ale u mojej siostry w mieszkaniu najgorszą według mnie wpadką jest kuchenka przy ścianie...tragedia...po pewnym czasie ściana jest kompletnie zachlapana tłuszczem... :(

 

Wpadką był nie umiejscowienie kuchenki przy ścianie lecz pozostawienie "gołej" ściany bez łatwo zmywalnej glazury itp.

 

Nawet jeśli umiejscowisz kuchenkę na środku kuchni na tzw. wyspie to i tak będziesz musiała czyścić z tłuszczu itd. podłogę oraz obudowę wyspy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Zdecydowanie kuchnia polaczona z salonem.

- Zaoszczedzenie na okapie. Ten, ktory mam to bardziej ozdoba.

- Z tym oswietleniem to dopiero teraz sobie uswiadomilam, ze u nas jest podobnie - na 'obsadzenie' czeka jeszcze 9 kabelkow, z czego 5 nad wejsciem na werande jest zupelnie niepotrzebnych. Lampki ktore mi sie podobaja kosztuja pomiedzy 700 a 1000 za sztuke :-? Tyle to na pewno nie dam.

- wiecej juz 'nie zapisze' sie na towar, ktory ma sie dopiero pojawic w ofercie. Czekalam na kabine Kolo Akcent ze srebrnymi profilami. Do tej pory jej nie ma a brodzik Kolo zostal zamontowany duzo wczesniej niz Kolo wycofalo sie z oferty kabin ze srebrnymi profilami. Kabina Koralle nie do konca spasowala z zamontowanym brodzikiem. Grr..

- Wanna ze zwezajacym sie koncem.

 

 

A tak w ogole to jestem zadowolona :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość tripper
wprawdzie nie u mnie, ale u mojej siostry w mieszkaniu najgorszą według mnie wpadką jest kuchenka przy ścianie...tragedia...po pewnym czasie ściana jest kompletnie zachlapana tłuszczem... :(

 

 

Nie za bardzo rozumiem :o :o .

Jak nie przy ścianie, to gdzie?

 

ze sciana po lewej lub prawej strony kuchenki (tak to rozumiem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...