Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Słyszalem, że kleszcza smaruje się tłuszczem i po pewnym czasie sam wychodzi.

Ale to tylko coś mi tak świta i nawet nieśmiało o tym piszę aby nie palnąc gafy :(

 

Jak nikt nie doradzi inaczej to kleszcz zostanie wykręcony jutro bo dziś pies mógłby się drapać po "zabiegu" :D :D :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32205-jak-usun%C4%85%C4%87-psu-kleszcza-pilne/#findComment-619807
Udostępnij na innych stronach

Nie powinno sie smarowac zadnym tluszczem,poprostu go wykrec i to delikatnie zeby glowka nie zostala.

Moja sunia przez kleszcza ledwo z zyciem uszla,bo kleszcz byl zarazony.

Ja mialam takiego wstretnego na brzuchu,ale lekarz mi go wykrecil bo sama sie balam. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32205-jak-usun%C4%85%C4%87-psu-kleszcza-pilne/#findComment-619843
Udostępnij na innych stronach

Trzeba ostrożnie wykręcać, aby nie urwać i to najlepiej jak najszybciej.

Są do kupienia w sklepach zoo , takie specjalne jakby "pęsetki" do wykręcania kleszczy - jakie weci mają - to ułatwi sprawę w przyszłość.

 

Jeśli miał kleszcza to kontroluj jego stan - w tej chwili jest epidemia babeszjozy - w mazowickim np. stan jest wręcz tragiczny po kilka przypadków w lecznicach dziennie w niektórych rejonach.

 

Pies, który zaczyna chorować może być osowiały, trzeba obserwować kolor siuu , jeśli tylko jest ciemniejsze niż normalnie lecieć do lekarza. i to jak najszybciej. Pierwotniak przenoszony przez kleszcze uszkadza nerki i wątrobe - i to nieodwracalnie. Tylko szybka interwencja lekarza uratuje psa.

 

Od jakiś dwóch lat sytuacja pogarsza się i jest coraz więcej przypadków tej choroby, prawdopodobnie z jakiś przyczyn zwiększa się liczba kleszczy nosicieli pierwotniaka wywołującego chorobę. Kiedyś to nie był taki problem - dziś jest poważny.

 

Więcej na temat choroby:

http://www.molosy.pl/strona_glowna/wet/porady_wet/babeszjoza_azorek.htm

 

 

Tu na końcu wskazania jak wyciągać kleszcza a jak tego nie robić

http://www.vetserwis.pl/kleszcze.html

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32205-jak-usun%C4%85%C4%87-psu-kleszcza-pilne/#findComment-620165
Udostępnij na innych stronach

Tylko wykręcić, parę razy obrócić w tę samą stronę, po czym delikatnie pociągnąć, jeśli kleszcz stawia opór, kręcić dalej, w końcu popuści.

Można to zrobić zwykłą pęsetą.

 

Mój rekord dnia: w zeszłym roku po kilku dniach od spaceru wyciągnęłam z 4 psów (2 małe, 1 średni i 1 duży)

uwaga! 68 kleszczy!

Można powiedzieć, że doszłam w tym do wielkiej wprawy.

Na szczęście nie doszło do zakażenia chorobą.

Wiem, że teraz babeszjoza, to bardzo częsty przypadek, trzeba koniecznie psa spsikać preparatem przeciwkleszczowym o przedłużonym działaniu.

Pomaga.

Albo założyć obróżkę przeciwkleszczową.

 

Pozdrawiam.

:D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32205-jak-usun%C4%85%C4%87-psu-kleszcza-pilne/#findComment-620291
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wypowiedzi!

 

W sobotę miałem wyciągnąć kleszcza ale byłem mocno zajety na budowie (pies w soboty na budowie nie przebywa) a dzisiaj (w niedzielę) kleszcza już nie było, pewnie pies sam sobie z nim poradził. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32205-jak-usun%C4%85%C4%87-psu-kleszcza-pilne/#findComment-621380
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj (w niedzielę) kleszcza już nie było, pewnie pies sam sobie z nim poradził. :D

 

Pewnie się napił krwi do syta i sam odpadł.

Na przysżłość polecam inwestycje w obroże Kiltix firmy Bayer. Jednorazowy wydatek ok 50 pln na dużego psa (maluchy taniej) i spokój na cały sezon, bo obroża działa 7 m-cy. Próbowaliśmy stosować Frontline (kropelki) ale były delikatnie mówiąc do d.... - nasza sunia łapała kleszcze tak samo jak prezd jego zastosowaniem. Od momentu założenia kilktixa problem zniknął.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32205-jak-usun%C4%85%C4%87-psu-kleszcza-pilne/#findComment-621796
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko jeszcze podpowiem, że Frontline kiedyś sie lepiej sprawdzał - i obecnie chyba kleszcze się na niego uodporniły - z środkow zbliżonych do Frontline jest Advantix - działa nieco inaczej - tzn. Frontline działa tak, że kleszcze się wczepi i padnie jak się wczepi. Advantix działa inaczej tzn. uniemozliwia wbijanie się. W gronie znajomych którzy mają psy polujace ( a co za tym idzie bardzo narażone na kleszcze) Advantix jest dobrze oceniany - znacznie lepiej niż Frontline.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32205-jak-usun%C4%85%C4%87-psu-kleszcza-pilne/#findComment-622884
Udostępnij na innych stronach

Advantix działa inaczej tzn. uniemozliwia wbijanie się.

 

Przy Adantixie też kleszcze się wczepiają :( - od roku korzystamy z tego preparaatu i cały czas wyciągam wczepione kleszcze :(

 

Obroże i preparaty najlepiej kupić u weterynarza.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32205-jak-usun%C4%85%C4%87-psu-kleszcza-pilne/#findComment-623939
Udostępnij na innych stronach

Taka jest róznica w działaniu Advantixu czy Frontline a obrozy Kiltix.

Przy zastosowaniu tych pierwszychh kleszcze się i tak wczepiają - czyli

istnieje ryzyko zakażenia psa. Kiltix sprawia że kleszcze nawet jak wskoczą

na psa to szybko zeskakują na ziemię - taki jest dla nich nieatrakcyjny.

Obserwowałem to w czasie spaceru na łąkach u znajomego psa - bulteriera.

Na białym po prostu pięknie widać kleszcze.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32205-jak-usun%C4%85%C4%87-psu-kleszcza-pilne/#findComment-623988
Udostępnij na innych stronach

również potwierdzam, obroża najskuteczniejsza choć śmierdzi jak cholerka

 

a co do ręcznego usuwania kleszczy. tylko wykręcać, smarowanie np. tłuszczem powoduje, że kleszcz zwyczajnie wymiotuje swoją zawartością no i wtedy zakażenie już MUROWANE

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32205-jak-usun%C4%85%C4%87-psu-kleszcza-pilne/#findComment-624334
Udostępnij na innych stronach

I Frontline i Advantis w przypadku kleszczy mają krótki okres działania - do miesiąca niestety, a obroża też niestety nie zawsze działa, znam jednego z obrożą i babeszjozą niestety.

Generalnie pewnie najskuteczniejsze to połączenei obu metod i obróżka i jakiś "siuwaks" na skórę.

Ale i to 100 % skuteczności nie daje. :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32205-jak-usun%C4%85%C4%87-psu-kleszcza-pilne/#findComment-624797
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą zauważyłem że psiak na szyi ma kleszcza.

Szary, kształtu jajowatego, wielkości małej drażetki, - to chyba kleszcz?

 

Czym go potraktować?

Wiem, ze juz problem sie rozwiazal, ale moze jeszcze moja rada-sprawdzona przez wiele lat, sie przyda. Trzeba wykrecic-delikatnie trzymajac za odwlok kleszcza ale:W ODWROTNA STRONE NIZ WSKAZOWKI ZEGARA (kleszcze wkrecaja sie zgodnie z tym kierunkiem. Sprawdzic, czy wyszla glowka. Pozniej zdezynfekowac tym co jest aktualnie pod reka.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32205-jak-usun%C4%85%C4%87-psu-kleszcza-pilne/#findComment-624857
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...