mdzalewscy 27.04.2005 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 po moim przykładzie widać, że nie ma rzeczy niemożliwych: no nie ma, ale trzeba mieć czas na walkę, tylko pomyślmy, ja akurat nie dałem łapówy i załatwiłem to drogą formalną, ale dzięki temu miałem budowę przez 3 tygodnie na pożyczonym prądzie, musiałem oczywiście poza zwrotem kosztów prądu jakoś się dodatkowo odwdzięczyć sąsiadowi, na telefony wydałem z 200zł + musiałem na jeżdżenie wydać (paliwo, urlop w pracy, itd...) i dużo mnie nastraszono w sprawie pożyczania prądu, słowem parę dodatkowych stówek, a nerwy ? przekładają się na długość życia. A powinno się od razu skór…. nagrać na dyktafon i zgłosić do prokuratury, ale co bym wygrał ?, kiedy bym miał prąd ?., ile czasu trwają takie sprawy ?, „kto będzie na koniec najgorszy ?” A inni inwestorzy ? wzięli elektryka z ZE, głupia skrzyneczka z montażem ich kosztowała 1500zł a nie 500zł jak mnie, prąd mieli w ciągu tygodnia i nie ponośili dodatkowych kosztów (telefony, paliwo, długi wdzięczności) i dłużej będą żyć. Taka Polska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaR 28.04.2005 06:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 Oj tak to bywa biurokracja, lenistwo, brak odpowiedzialności i profesjonalizmu - Polscy urzednicy itp. Jesli o jakimkolwiek profesjonalizmie mozna mówić w urzedach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 28.04.2005 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 Oj tak to bywa biurokracja, lenistwo, brak odpowiedzialności i profesjonalizmu - Polscy urzednicy itp. Jesli o jakimkolwiek profesjonalizmie mozna mówić w urzedach. Kasiu - ZE nie jest urzędem a pracownik ZE nie jest urzędnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaR 28.04.2005 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 Nie są Urzedem, ale procedury załatwiania spraw są takie same jak w urzędach. Płacisz wcześniej, a na finalizację i podłaczenie pradu czekasz miesiacami. Zastrzegaja sobie prawo do opóźnień bez kar umownych itp, ale jak my opóznimy sie z płatnością za prąd to paragraf na to zawsze znajdą. Stad moja wypowiedx na temat "urzedów" i "Urzędników" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 28.04.2005 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 Nie są Urzedem, ale procedury załatwiania spraw są takie same jak w urzędach. Płacisz wcześniej, a na finalizację i podłaczenie pradu czekasz miesiacami. Zastrzegaja sobie prawo do opóźnień bez kar umownych itp, ale jak my opóznimy sie z płatnością za prąd to paragraf na to zawsze znajdą. Stad moja wypowiedx na temat "urzedów" i "Urzędników" Dalej nie rozumiesz.... Czy jeśli zadatkujesz jakąś kwotę na zakup okien i dostawca zwleka z realizacją zamówienia to także nazwiesz tego dostawcę urzednikiem a jego hurtownię/sklep urzedem? ZE jest także niczym innym jak firmą (co prawda uprzywielowaną gdyż monopilistyczną) która sprzedaje swój towar i swoje usługi a raczej pośredniczy w sprzedazy ich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 28.04.2005 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 Hmmmm, ... kiedyś zastanawiałam się, czy pobieranie opłaty za przyłączenie na 2 lata przed wykonaniem usługi nie jest nadużyciem ze strony Monopolisty? (Mówię o przypadkach, w których Podmiot Przyłączany całą dokumentację projektowo-prawną wykonuje własnym kosztem i staraniem i użycza ją ZE do realizacji.) Myślę, że w skali kraju odsetki od "czekających" są już dość pokaźne. Uważam, że taka sytuacja jest nieuzasadniona i powinna zostać uregulowana odgórnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaR 28.04.2005 12:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 do Wowka Nie hurtowni nie nazwe Urzędem!!!!!, bo jak wspowniałaś/łeś nie jest monopolistą. Więc to ja moge dyktować warunki i wybierac hurtownie czy producenta. Jeżeli nie wywiązą się z umowy zawsze moge ja zerwać. W umowach z producentem okien masz podany termin realizacji , rozumiem kiklka dni poślizu , ale nie kilka miesięcy. Poza tym w hurtowni mogę negocjowac warunki, ceny i rodzaj materiału , produktu. Jak mi w jednej nie odpowiada cena to ide do nastepnej. A u MONOPOLISTY NIE!!!! Moja działka podlega pod JEDEN Z.E. i nie moge tego zmienić. TERAZ ROZUMIESZ o co mi chodziło. Ani monopolisty (ZE) ani Urzędu dzielnicy nie zmianisz sobie ot tak, Chyba ,że sie wyprowadzisz. Nie wiem po co Twoja aluzja i dyskusja ??? Pozdrawiam, i życze powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amber 28.04.2005 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 miałem podobny problem z zakładem energetycznymna początku pani bardzo miła i sympatyczna poświęcała swój czas na zrobienie projektu przyłącza, kabel w ziemi ok. 300 mb. obiecanki że przed rozpoczęciem budowy prąd będzie na działce wszystko jak w bajceJak przyszło do realizacji to okazało się że muszę przygotować rozdzielnięa od tego momentu zakład ma 18 miesięcy na podłączenie tak było w warunkach . Wszelkie moje rozmowy z dyr. i temu podobnymi osobnikamikończyły się tylko obietnicami . Dopiero moja skarga i porządny o......w dyrekcji generalnej przyniosły taki efekt że dłużej czekałem na załatwienie mapek niż na zrobienie przyłącza Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 28.04.2005 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 Kasiu - W umowach z producentem okien masz podany termin realizacji , rozumiem kiklka dni poślizu , ale nie kilka miesięcy na zamówione okna także możesz czekać kilka miesięcy... są na to dowody w postaci licznych postów na tym Forum. Nie hurtowni nie nazwe Urzędem!!!!!, bo jak wspowniałaś/łeś nie jest monopolistą. Więc to ja moge dyktować warunki i wybierac hurtownie czy producenta. Praktycznie - monopolistą na rynku informatycznym jest firma Microsoft. Czy sprzedawcę oprogramowania tej firmy nazwiesz urzędnikiem? a samą firme urzędem? Nie wiem po co Twoja aluzja i dyskusja ??? Już tłumaczę - "podciagając" pod okreslenie urzędnik każdego kto pracuje umysłowo i znajdując tylko i jedynie ciemne strony jego działalnoiści obrażasz prawdziwych urzędników którzy zabsolutnie nie mają nic wspólnego z doprowadzeniem pod Twój dom wody, gazu, energii elektrycznej itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaR 28.04.2005 13:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 do Wowka O rany!!! Wiesz co nie chce mi się dyskutowac z Toba na ten temat , szukasz dziury w całym i wyciagasz z ...... . Nie wiem o co Ci tak naprawde chodzi. Pisząc o Urzedzie i Monopolistach , nie twierdziłam , że to to samo, tylko dokonałam porównania. CZYLI: Ani z jednym ani z drugim , nie masz za dużo do gadania. Bo nie możesz wybrac sobie ani innego urzędu ani Z.E. !!!!!!!!! Sorki, ale juz nie mam ochoty z Tobą dyskutowac . Nie ma co. Nie wiem czy wiesz , ale na Forum , sie pomaga a nie szuka dziury w całym , aby zabłysnąć. ALE myslę , że błysku nie było. Twoje wywody nie sa na temat, co ma Microsoft do urzędu i firm budowlanych czy Z.E.!!!! Zejdź ze mnie i zajmij się czymś. Bo nie pomagasz. Wrecz przeciwnie. Pozdrawiam i nadal życze powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniska 28.04.2005 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 Całą budowę i prawie rok po przeprowadzce "ciągnąłem" na prądzie od sąsiada (założyłem podlicznik - koszt ok. 60 zł). Przyłącze kablowe to była najdłuższa inwestycja... pozdrawiam Grzegorz PS. Bądźcie twardzi ... Grzegorz, zgłaszałes podlicznik do ZE? jakieś papiery trzeba było im zanosić? napisz prosze jak to się robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 28.04.2005 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 Kasiu- po raz kolejny (i ostatni) usiłuje Tobie wyjaśnić, że żaden z pracowników jakiegokolwiek szczebla Zakładu lub Rejonu Energetycznego nie jest URZĘDNIKIEM. Podobnie jak woźny nie jest nauczycielem. Pisząc o stylu pracy pracowików ZE i RE i ich profesjonaliźmie nie stawiaj znaku równości między nimi a urzędami i urzędnikami. Używaj odpowiedniego nazewnictwa. To tyle. Zejdź ze mnie i zajmij się czymś. Nie będę z Ciebie schodził gdyż absolutnie nie miałem zamiaru na Ciebie wchodzić. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 29.04.2005 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2005 wowka, nie zechciałbyś już przestać pouczać Kasi? (nie mówi się ludziom co mają robić w trybie rozkazującym - bo dla odbiorcy jest strasznie denerwujące np. "Wowka - więcej do niej nie mów tym tonem")kasiaR - chyba lepiej będzie, jeśli nie odpiszesz wowce na jego post, bo w przeciwnym razie on Ci znowu odpisze, i to się łatwo nie skończy... W temacie, mogę przyznać rację któremuś z przedmówców, że najwygodniejszym rozwiązaniem jest zapytanie w ZE o elektryka 'który mi to wszystko może zrobić'. Ja tak zrobiłem. Zero problemów z papierami. A elektryk fachowiec, instalację elektr+tv+tel+komp w całym domu zrobił mi w 2 dni (7osobowa ekipa) i jest ona tip-top. Po prostu nie ma się do czego przyczepić. Zrobiona podręcznikowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaR 29.04.2005 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2005 Dzieki Mieczotronix, za miłe słowo. A jeżeli chodzo o Wowka , to juz nie ma zamiaru komentowac kolejny raz jego odpowiedzi., to bedzie ostatni . Poprostu rece opadają. Wowka pouczac to ty sobie możesz ....... Nie mam czasu ani ochoty z Toba dyskutować. Nie warto, romawiąc z osobami , które z zasady są "najmądrzehsze na świecie"- bez komentarza. Czy ty nie widzisz, że robisz z siebie ..... Wyrazy współczucia!!! Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów Ale ty chyba tak nie możesz sie nazwać Wowka, Ty poprstu jesteś upierdliwy i lubisz grać na nerwach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
juras 29.04.2005 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2005 No to masz spory kłopot. Może to nieładna porada ale jakiś prezencik dla decydenta ? ha ha, sam pracuje w ZE, ale moja rada jak bedziesz dawać prezent to koniecznie z kamerą, oznakowane banknoty i potem od razu na policje. Uczyńmy świat lepszym pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.