pokerzysta 25.04.2005 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 kto i jakie miał problemy po malowaniuw zasadzie ja osobiście wymnalowałem full pomieszczeń ale zawsze moze być ten pierwszy razteraz przetsrzsono mnie jednympo malowaniu przejezdzając palcem po scianie moze pozostac "kurz" w kolorze farby itp.czego to jest przyczyną? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
REX RoD 25.04.2005 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 nie znam się ale napewno - śłaba farba.Napisz czym malowałes ku przestrodze dla innych Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-622567 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pokerzysta 25.04.2005 11:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 na razie jeszcze nie malowałem ale ktos mnie tym zaskos\czyłja osobiscie z takim efektem sie nie spotkałem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-622575 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
REX RoD 25.04.2005 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 ja własnie teraz maluję i uzywam do tego farb Śnieżka, a więc farb delikatnie mówiac "nie cieszących się dobra marka". a mimo to nie występuje u mnie zadne pylenie. I to oojetnie czy uzywam droższej farby(Akryl) czy tańszej (Eko) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-622587 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 25.04.2005 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 Jak zrobiliśmy gładź gipsową miękkim gisarem to był taki beznadziejny, że już podczas gruntujowania pod pędzlem robiły się smugi Potem trudno było to naprawić. Sprzedawca stwierdził, że to dla tego że gruntowałem pędzlem ( pajac) że lepiej wałkiem ( pajac ). Szkoda, że nie pistoletem. I jeszcze jedno czy ta ścierająca się farba nie zamarzła w zimie? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-622607 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 25.04.2005 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 kto i jakie miał problemy po malowaniu w zasadzie ja osobiście wymnalowałem full pomieszczeń ale zawsze moze być ten pierwszy raz teraz przetsrzsono mnie jednym po malowaniu przejezdzając palcem po scianie moze pozostac "kurz" w kolorze farby itp. czego to jest przyczyną? fachmeni uzywali tzw. spóły Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-622656 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pokerzysta 25.04.2005 12:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 co to jest spóła ja jestem domatorem i te full pomieszczeń to moje mieszkanie i bliskiej rodzinki co to "fachoego" nazewnioctwa jestem zielony Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-622687 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 25.04.2005 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 to dawne określenie wymieszania farby emulsyjnej z kredową Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-622694 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pokerzysta 25.04.2005 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 nie kapcze po choinke robili taki mix - do gruntu?i co nie pyliła sciana?pfrzychylam sie do opinii wczesniejszej ze moze to zalezeć od jakosci farbychociaż sciany wapnowane tez nie pylą ze tez nie kredują jaka moze byc faktyczna przyczyna? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-622702 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 26.04.2005 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 Domyślam się, że chodzi o ciemny kolor.Zjawisko takie występuje dla farb o niższej zawartości spoiwa (niekoniecznie gorszych) i wysokiej pigmentacji. Przy mechanicznym pociągnięciu, następuje ścieranie, jakby przecięcie ziarna wypełniacza (kredy, dolomitu itp). Ślad jest jaśniejszy, a kolor wokół pozostaje. Jedyna szansa pomalować i na świeżo polecieć bezbarwnym preparatem gruntującym, akrylowym. Zrobić próbę, aby nie zrobiło się za bardzo świecące, lub rozcieńczać grunt do takiego stopnia, aby nie pojawił się połysk, a związało podłoże. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-625161 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pokerzysta 27.04.2005 05:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Sp5es - i to jest fachowiec!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-625687 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 27.04.2005 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Sp5es - tak się np zrobiło na kolorze niebieskim. czy tym gruntem to, po ponownym malowaniu?[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-625746 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 27.04.2005 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Chodzi o to aby zadzialac wzmacniajaco, "pokleic" i troche zaimpregnowac ten wypelniacz. Zrob probe (bo i tak jest zle ) - na to co jest daj ten grunt. Bedzie dobrze - zostaw. Bedzie zle - pomaluj i dopiero gruntuj. Kolejnosc nie gra roli. Tylko efekt koncowy sie liczy - rob na minimum roboty i kosztow. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-626896 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 28.04.2005 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 coż u mnie obie metody zawiodły - różnice nadal znaczne, farba zareklamowana i czeka mnie jeszcze jedno malowanie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-627488 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg 28.04.2005 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 Jak zrobiliśmy gładź gipsową miękkim gisarem to był taki beznadziejny, że już podczas gruntujowania pod pędzlem robiły się smugi Potem trudno było to naprawić. Sprzedawca stwierdził, że to dla tego że gruntowałem pędzlem ( pajac) że lepiej wałkiem ( pajac ). Szkoda, że nie pistoletem. I jeszcze jedno czy ta ścierająca się farba nie zamarzła w zimie? Kurcze, ja miałem to samo. Po twoim poście sobie to uświadomiłem, bo przedtem jakoś nie chciałem tego przyjąć do siebie i zwalałem efekt smug na niedokładne zatarcie przez wykonawców. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-627530 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 28.04.2005 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 ja też zwalałam na wykonawcówi dostali taki opeerdes, że hej Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-627559 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 11.05.2005 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 no niestety reklamacji mi nie uwzględniono uzasadniając że: "powstałe w wyniku punktowej próby naprawy, widoczne miejsca są zjawiskiem nieuniknionym w przypadku produktów barwionych. W przypadku kolorów silnie wysyconych i wypigmentowanych, a takim kolorem jest lazur 120, każdorazowa, miejscowa interwencja na powierzchni ściany będzie naturalnie widoczna, bez względu na podejmowane czynności.Proponujemy więc, jako jedyną medodę, dającą gwarancję estetycznego wyglądu, poprawienie powstałch wad, poprzez jednokrotne przemalowanie całej powierzchni.Reklamacja niezasadna" Mają rację, ze odrzucili mi reklamację czy nie? prośba o komentarze Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-643982 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 11.05.2005 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 Trudno na odległość racje przyznać którejś ze stron. Z tego co wiem to im lepsza farba tym wiecej tajemnic w sposobie malowania. Np salon malowałem ( malarzem ) caparolem tokim jasno ceglastym i trzeba było tak mierzyć z robotą, aby całą ścianę zamalować jednym ciągiem. Każde łaczenie malowań są znaczne. Wynika to ........ to był cały wykład o istocie i specyfice pokryć typu.... Czupurku proponuję - pomaluj sobie to pomieszczenie jeszcze raz. Mniej nerwów. I jeszcze jedno moje spostrzeżenie - ludziska nie wpatrujcie się w każdy szczególik tego co zostało zrobione. Za chwilkę wasze dzieci, pieski, goście no i Wy sami tu zrobicie ryskę, tam pobrudzicie ścianę, gdzie indziej cos wam spadnie. I co wówczas? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-644031 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 11.05.2005 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 "powstałe w wyniku punktowej próby naprawy, widoczne miejsca są zjawiskiem nieuniknionym w przypadku produktów barwionych. W przypadku kolorów silnie wysyconych i wypigmentowanych, a takim kolorem jest lazur 120, każdorazowa, miejscowa interwencja na powierzchni ściany będzie naturalnie widoczna, bez względu na podejmowane czynności. Proponujemy więc, jako jedyną medodę, dającą gwarancję estetycznego wyglądu, poprawienie powstałch wad, poprzez jednokrotne przemalowanie całej powierzchni. Reklamacja niezasadna" Normalnie dla mnie szok !!! Używam sigmy- domalowanie jednej packi – nie ma żadnej różnicy !! możesz nawet pryskać z pędzla i po wyschnięciu nie będzie widać.... maluję lateksem ... widocznie to zależy od jakości farby Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-644038 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 11.05.2005 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 pewnie, że nie zamierzam się użerać, ale nie byłabym sobą, więc trzasnęłam właśnie, jako ostatnie słowo, maila do przedstawiciela: "Otrzymałam od Pana odpowiedź na złożoną reklamację i muszę przyznać, że jestem mocno zawiedziona. Został Pan wezwany na oględziny, żeby stwierdzić w czym rzecz, po czym zaproponował złożenie reklamacji, którą następnie Pan odrzucił (sic!). Jeżeli tak się dzieje z Waszymi produktami to, proszę taką informację umieszczać w WIDOCZNYM dla klienta miejscu gwarantuję, że każdy przed zakupem mocno się zastanowi, bo uszkodzenia powierzchni malarskich i ich naprawa są codziennością. Na uwagę zasługuje fakt, że nic takiego nie ma miejsca z silnie wysyconymi i wypigmentowanymi farbami innych, uznanych firm np.. XXXXX. A jak zaznaczyłam w reklamacji, ślady widoczne są również i na bardzo jasnych pastelowych kolorach farb firmy YYYYYY. Oczywiście, stać mnie na kupienie 10l farby i ponowne zatrudnienie fachowca, jednak Pana postawa, brak przedmiotowych informacji na produkcie, nie świadczy najlepiej o firmie. i tu najlepsze: Ponieważ, dość mocno udzielam się na jednym z ogólnopolskich forum budowlanym zapewniam, że bardzo chętnie podzielę się informacją o jakości Państwa produktów, żeby moi współforumowicze, potencjalni amatorzy tej marki, nie powielili tego błędu, kusząc się na farby firmy YYYY. Z poważaniem.... czupurek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32363-problemy-z-malowaniem/#findComment-644056 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.