joan 10.05.2005 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2005 Dzięki za dodanie otuchy (miewam juz także sny-koszmarki - dziś śniło mi się że na sąsiedniej działce sąsiad założył hodowlę rotwailerów (boję się psów, poza własnym oczywiście) , a w ogóle to już nie było tak sielsko -anielsko bo cicha (ślepa) dotąd uliczka przy której budujemy, zamieniła się w ruchliwą ulicę z ciężkim transportem. A gdzies w oddali słyszałam głos "Życzliwychinaczej " naszym planom teściów - "a nie mówiłem (-am)" Sen mnie zaniepokoił (pewnie jednak trochę za duży ciężar na siebie wzięłam - praca- dzieci- budowa domu-inne takie, i jeszcze przy tym chciałabym pamietac trochę o sobie). pontypendy - budujesz ten domek z obrazka obok(stanisław chyba?) też miałam na niego oko, ale bałam się że jak jak nie starczy na szczególki w elewacji to efekt pryśnie i stodółka z tego powstanie. Jesli zaczynacie w lipcu, to pewnie bedziemy na bieżąco wymieniać doświadczenie i opowiadac historyjki- oby same pozytywnie zakręcone!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 10.05.2005 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2005 Dziennik super sie czyta!Pisz dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 10.05.2005 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2005 http://foto.onet.pl/mojalbum/zdjecie.html?no=0&id=39079&zid=472108&r=1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 10.05.2005 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2005 joan klikam na adres podany powyżej i coś jest nie tak . Wyskakuje strona onet usługi -pisze aby sie zarejestrować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pontypendy 12.05.2005 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 Joan napisała: pontypendy - budujesz ten domek z obrazka obok(stanisław chyba?) też miałam na niego oko, ale bałam się że jak jak nie starczy na szczególki w elewacji to efekt pryśnie i stodółka z tego powstanie. Joan tak ten z obrazka to mój wymarzony Stanisław..., wiem że cały jego zewnętrzny urok to ciemna płaska dachówka i właśnie ta drewniana okładzina ( no i te okna), dlatego mamy zamiar trzymać się projektu. Joan napisała: Jesli zaczynacie w lipcu, to pewnie bedziemy na bieżąco wymieniać doświadczenie i opowiadac historyjki- oby same pozytywnie zakręcone!!! Oj zaczynamy, nie mogę się już doczekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 15.05.2005 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2005 tak się zajęłam czytaniem, że zapomniałam o robieniu obiadu, ale właśnie mi przypomniano powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 16.05.2005 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 kolia - mam nadzieję, że nie była to strata czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 16.05.2005 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 No coś Ty, czyta się rewelacyjnie, czekam na ciąg dalszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 17.05.2005 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Gratuluję zakupu !!! Tak trzymać – powodzenia w dalszej realizacji planów. Pozdrawiam słonecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 17.05.2005 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Witam, jestem zaba . Żałuję, że wcześniej nie widziałam projektu Twojego domku. Bardzo mi się podoba. Świetnie piszesz, będę często zaglądała do Twojego dziennika. Szkoda, że nie ma żadnych zdjeć.pozrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 18.05.2005 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Witaj zaba, chetnie umieszczę tu jakieś fotki, ale po kolejnej porażce - na onecie, nie mam już cierpliwosci do nauki wklejania - może wiesz jak najprościej to zrobić? Jak już się nauczę bede wklejac nałogowo - słowo pisane + parę zdjęć daje pełniejszy obraz naszych damskich zmagań z budową (i nie tylko z tym). Liczę wszak, że na budowie złapię parę "momentów" a mając w pamięci ostatnią reklamę Carlsberga, będę czekac na klasyczny obrazek (dupsko majstra wypadające ze spodni - no chyba że przyjdzie w ogrodniczkach, to frajdy nie będzie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 18.05.2005 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Witam. Poniżej podaję odnośnik do strony dzięki której nauczyłam sie wklejać zdjęcia. Wśród postów odnajdź ZBYCHA on tam krok po kroku wszystko wyjaśnia. Jak wklejać zdjęcia Pozdrawiam i trzymam kciuki. P.S.Wytrwałości na pewno się uda . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 20.05.2005 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2005 Gratulacje Joan - idziecie za ciosem. A że czasem odbija się to na związku - coż, tak to już bywa. Ale nie martw się - wspolne stresy budowlane częściej cementują związki niż burzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 17.06.2005 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2005 MAMY! 1. Pozwolenie na budowę - leżakuje sobie ... ... To jakiś sen... Super . Starsznie się cieszę,że łańcuch dobrych zdarzeń sie wydłuża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 17.06.2005 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2005 joan ty se śpij, niech nikt cię nie budzi, aż będziecie mieli domek odebrany i zamieszkacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 17.06.2005 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2005 Witaj zaba, chetnie umieszczę tu jakieś fotki, ale po kolejnej porażce - na onecie, nie mam już cierpliwosci do nauki wklejania - może wiesz jak najprościej to zrobić? Jak już się nauczę bede wklejac nałogowo - słowo pisane + parę zdjęć daje pełniejszy obraz naszych damskich zmagań z budową (i nie tylko z tym). Liczę wszak, że na budowie złapię parę "momentów" a mając w pamięci ostatnią reklamę Carlsberga, będę czekac na klasyczny obrazek (dupsko majstra wypadające ze spodni - no chyba że przyjdzie w ogrodniczkach, to frajdy nie będzie) Niestety, ja również się męczę, gdyby nie mój mądry mąż, w moim dzienniku też nie byłoby zdjęć Teraz mam na kartce instrukcję i spróbuję wkleić sama. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
habibi77 07.07.2005 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Joan,czekam na ciąg dalszy i jakieś fotki. Wstępnie też wybraliśmy Piasek Pustyni. Życzę szybkiej i bezproblemowej budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 07.07.2005 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Joan, czekam na ciąg dalszy i jakieś fotki. Wstępnie też wybraliśmy Piasek Pustyni. Życzę szybkiej i bezproblemowej budowy. swietnie - oby Wam nie przeszło z tym Piaskiem - chętnie zobaczę Waszą wersję. Co do bezproblemowej budowy - coż - tam gdzie tzw. czynnik ludzki tam i problemy - na to byłam przygotowana, ale miały być dozowane. Fotki będą wkrótce - zrobiłam sesję zdjęciową i owszem. Pozdrawiam i zapraszam na moje stronki na c.d. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 03.08.2005 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2005 Joan nie może chyba by różowo, nia ma idealnych ekip nasza ekipa tania i solidna, ale za to pracuje powolutku. Najpierw sie troszke niecierpliwiłam, potem wkurzałam - teraz biorę to na chłodno Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grow 04.08.2005 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2005 trzymam kciuki Joan - świetne tempo - czekam na fotki z tymi przeogromnymi oknami - też o takich marzę, ale dotąd ceny mnie powalały. Choć twój przykład mówi że drewniane nie oznaczają cen z kosmosu - a można realizowac swoje marzenia. Oby Twoi fachowcy nadal trzymali wymiary. Ciekawi mnie c.d. więc będę śledzić twoje postępy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.