godul1 08.09.2005 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 ja decydując się na montaż wziąłem pod uwagę również to że auto zagazowane jest łatwiej sprzedać gdy już nie chcesz go mieć No nie wiem. Ja osobiście nie kupiłbym zadnego zagazowanego juz auta. Bałbym sie że niefachowo zrobiona instalacja albo zbyt oszczędnie ustawiona zżarła silnik Poza tym ktos kto ma gaz podobnie jak własciciel diesla raczej duzo jexdzi wiec ryzyko krecenia licznika jest wieksze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbro 08.09.2005 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 January załóż zwykłą prostą instalację gazową za 1200-1500zł w jakim cieszącym się dobrą opinią zakładzie. Jakiś czas temu w Peugeocie 306 kumpel chciał mi założyć i nie zdecydowałem się bo już myślałem o sprzedaży auta. Sprzedałem po półtora roku i do dziś żałuję, że nie założyłem gazu wcześniej mimo, że jeżdżę ok. 20000km na rok. Przy droższych instalacjach należy się już zastanowić. Aha przy sprzedaży takiego auta jak twoje gaz będzie zaletą nie wadą i tu się nie zgadzam z godul1 - ale to tylko moje zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 08.09.2005 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 Jak ktoś sie nie zna to kupi. widziałem w warsztacie babke co sobie kupiła honde accord z silnikiem vtec i instalka jak do gaźnikowca. Miała sporo kłopotów z autem a chłopaki we warsztacie kleli okrótnie na barbarzyńce którey to załozył do tego auta. Skończyło sie demontazem instalki i totalnym zraźeniem sie włascicielki hondy do LPG.Dlatego miedzy innymi wole sam zagazowac swoje auto. Wiekszośc ludzi nie zauwaza drobnych niedomagań i w warsztacie pojawiaja sie dopiero z powaznymi kłopotami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 08.09.2005 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 swoja droga jak sie targuje o cene auta to równie dobrze moge powiedzieć: uuu nie ma gazu opuśc pan 1000 bo bede musiał założyc, jak też: jest gaz, silnik nierówno pracuje,dzwonia zaworki, gasnie na benzynie, tłumik skorodowany, check engine sie swieci-głowica i zawory do remontu, sonda lambada i katalizator do wymiany tłumik do wymiany- naprawa bedzie mnie kosztować nminimum 3000 zł.Ja tam wole kupic auto bez gazu. POprostu bede miał kilka niespodzianek mniej:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 08.09.2005 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 swoja droga jak sie targuje o cene auta to równie dobrze moge powiedzieć: uuu nie ma gazu opuśc pan 1000 bo bede musiał założyc, jak też: jest gaz, silnik nierówno pracuje,dzwonia zaworki, gasnie na benzynie, tłumik skorodowany, check engine sie swieci-głowica i zawory do remontu, sonda lambada i katalizator do wymiany tłumik do wymiany- naprawa bedzie mnie kosztować nminimum 3000 zł. Ja tam wole kupic auto bez gazu. POprostu bede miał kilka niespodzianek mniej:-) Godul miej litość Ty to potrafisz człeka bidnego pocieszyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 08.09.2005 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 Luzik-ja do gazu nic nie mam ale wole se sam instalke załozyć i chuchac na nia od poczatku:-)Jak instalka jest dobrze zrobiona to mozna o niej zapomnieć i jeździc tylko na wymiane filterka i okresową kontrole jakości spalin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 08.09.2005 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 poza tym sam bidny jestem więc wole sie nie narażać na wymiane silnika w świeżo zakupionym aucie:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 08.09.2005 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 Godul ma racje. Zgadzam się. Ja zdecydowałem się na zakup auta z gazem, ale tylko z pewnych - sprawdzonych rąk. Problemów nie miałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 08.09.2005 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 No nie wiem. Ja osobiście nie kupiłbym zadnego zagazowanego juz auta. Bałbym sie że niefachowo zrobiona instalacja albo zbyt oszczędnie ustawiona zżarła silnik Poza tym ktos kto ma gaz podobnie jak własciciel diesla raczej duzo jexdzi wiec ryzyko krecenia licznika jest wieksze. ja również, auta zagazowanego bym nie kupił dla powyższych powodów, zwłaszcza z instalacją 2 generacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 09.09.2005 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Ja znowu z pytaniem do fachowców w dziedzinie mianowicie jak sobie poczytałem to dobrzy ludzie informowali że po instalowaniu gazu jak wymieniali filtr powietrza to instalka przestawała działać to może ja wymienię ten filtr przed zainstalowaniem instalacji żeby nie mieć takiego problemu... co Wy na to? co ile trzeba taki filtr wymieniać i co jeszcze jest do wymiany i co ile przy instalacji gazowej? Skoro mam zainstalować gaz to sobie pierwej wymienię co trzeba żeby do tych nowych elementów fachowiec regulował ją ... a może mój plan jest bez sensu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekS 09.09.2005 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Instalacja sie wtedy rozreguluje, gdy na dłuzszy czas pozbawisz ją zasilania np. długi weekend z włączonymi swiatłami. Ja dokonuje wymian elementow eksploatacyjnych z taką samą czestotliwoscią jak przy benzynie. Wymiana filtru powietrza i innych elementow nie ma u mnie zadnego wpływu na działanie instalacji gazowej. Roznice miedzy zasilaniem gazem i benzyną są tylko takie, jak wyzej opisano, nie ma zadnych innych "cudów" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 09.09.2005 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 filtr powietrza ma wpływ ale tylko na instalacje z mikserem, które są bardzo czułe na zmiany cisnienia w dolocie. U ciebie beda wtryskiwacze i nie ma żadnych podstaw by wymieniac go czesciej niz na benzynie.Jednak biorac pod uwagę stan naszych poboczy i powszechny syf na drodze lepiej wymieniac ten filtr czesciej niz to robia Niemcy czy Francuzi:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 09.09.2005 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Dzięki za pomoc.Godul jak zawsze - mogę na Ciebie liczyćczyli raz do roku czy raz na dwa lata wymieniać filtr powietrza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 09.09.2005 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Kur zapiał, a co ile kilometrów ksiazka serwisowa kaze to robic w twoim aucie? Ja mam dwa samochody i w jednym kaza zmieniac co 20 tys km, a w drugim co 60 tys. Wiec ja w tym pierwszym zmieniam co 10 tys a w drugim co 20. Przy czym ostatnio zaciagneło mi wody do filtra i nawet 10 tys na filtrze nie ujechałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 10.09.2005 03:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2005 czyli raz do roku czy raz na dwa lata wymieniać filtr powietrza? ja mysle , ze filtr powietrza wymienia sie czesciej niz raz do roku , nie mowiac o wersji raz na 2 lata chyba , ze malo jezdzisz , ale jesli az tak malo jezdzisz to po co Ci gaz ? a tak wogole to zaloz juz ten gaz , niech zacznie sie juz zwracac!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 10.09.2005 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2005 ja mysle , ze filtr powietrza wymienia sie czesciej niz raz do roku ja myślę iż to błędne rozumowanie i nieekonomiczne. Filtr powietrza powinno się wymieniać w zależności od jego stanu, należy co jakiś czas, zajrzeć i obejrzyć filtr, oczyścić, jeśli stan filtra wskazuje iż trzeba go wymienić, to wymieniamy. Owszem, możemy sobie wymieniać filtr profilaktycznie co 10tyś km, ale co jeśli ten filtr kosztuje do danego auta powiedzmy nie 20zł a 180zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 10.09.2005 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2005 Filtra powietrza sie nie czysci . Wymienia sie zgodnie z zaleceniem producenta . A jakie Ty znasz metody oceny czystosci filtrow? Ja nie znam zadnych , duze paprochy to jeszcze nie wszystko . Poza tym jesli filtr jest zaklejony pylem , samochod nie ciagnie , ja mowie na to , ze jest zamulony . Slabszy jest wtedy rowniez slabszy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 10.09.2005 23:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2005 Filtra powietrza sie nie czysci . Wymienia sie zgodnie z zaleceniem producenta . A jakie Ty znasz metody oceny czystosci filtrow? Ja nie znam zadnych , duze paprochy to jeszcze nie wszystko . Poza tym jesli filtr jest zaklejony pylem , samochod nie ciagnie , ja mowie na to , ze jest zamulony . Slabszy jest wtedy rowniez slabszy . Sorry Rrmi - ale odrobinę sprostowania. Większość firm zaleca wymianę filtra przy co drugim przeglądzie - teraz najczęsciej po dwóch latach lub 40 000 km (co nastąpi wcześniej). Jednak z uwagi na trudniejsze warunki ekspoalatacji (pyliste drogi, miasto, itd) zaleca się wymianę co przegląd (co rok lub 20 000km). Oczywiście przebiegi przy których należy robić przeglądy różnią się i wahają się od 15 - 30 tys.km (w zależności od firmy) podobnie jak z okresem - niektóre firmy chce przeglądy robić corocznie lub co dwa lata. W związku z instalacją gazową zaleca się częstsze zmiany filtra lub jego kontrolę. Jednak nie oznacza to że uzasadniona jest częstsza zmiana niż co rok. No chyba że robisz 30-40 tys km, ale takie przebiegi mało kto z nas robi rocznie. Według mojego doświadczenia wystarczy jak filtr zmienisz co 15-20 tys km. Natomiast co do czyszczenia filtrów też nie masz racji. Owszem - nie oczyścisz filtra z pyłu itd, ale możesz go oczyścić z liści, które bardzo często pojawiają się na nim - szczególnie w okresie jesiennym. Po przebiegu rzędu 20 tys filtr nie będzie zapchany. Chyba że jest to jakaś najtańsza podróba za 15-20 zł. Ale wtedy to jest już zupełnie inna historia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 10.09.2005 23:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2005 I dodam jeszcze, że filtry powietrza - specjalne (do lekkiego tuningu) - czyści się. ALe to już zupełnie inna para kaloszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 10.09.2005 23:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2005 Pozostaje przy swoim zdaniu Dodam tylko , ze widze zwiazek (co jest oczywiste) pomiedzy przebiegiem , a wymiana filtra Tzn . czasem bedzie to rok , czasem dwa pomiedzy wymianami (zaleznie od przebiegu) Nie wiem co to jest lekki tuning , ale zapytam syna , zajmowal sie troche tuningiem , ale chyba ciezkim Moze dlatego o lekkim nic nie wiem , chyba , ze masz na mysli wymiane spojlerow i glosne tlumiki. Rozumiem , ze sie filtry czysci , bo np. ma sie w danej chwili brak kasy na wymiane , ale czyszczenie to raczej zly i bezsensowny pomysl pozdrawiam ps .czysci sie filtry tzw . mokre , w ktorym woda lub olej wylapuje zanieczyszczenia filtry powszechnie stosowane , czyli suche sie wymienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.