Auto na gaz? Jakie minusy?

[fizyk]

Pozostaje przy swoim zdaniu

Dodam tylko , ze widze zwiazek (co jest oczywiste) pomiedzy przebiegiem , a wymiana filtra

Tzn . czasem bedzie to rok , czasem dwa pomiedzy wymianami (zaleznie od przebiegu)

Nie wiem co to jest lekki tuning , ale zapytam syna , zajmowal sie troche tuningiem , ale chyba ciezkim

Moze dlatego o lekkim nic nie wiem , chyba , ze masz na mysli wymiane spojlerow i glosne tlumiki.

Rozumiem , ze sie filtry czysci , bo np. ma sie w danej chwili brak kasy na wymiane , ale czyszczenie to raczej zly i bezsensowny pomysl

pozdrawiam

ps .czysci sie filtry tzw . mokre , w ktorym woda lub olej wylapuje zanieczyszczenia

filtry powszechnie stosowane , czyli suche sie wymienia

 

Generalnie Rrmi masz trochę racji. Jednak zbyt częsta wymiana flirta ( ) nie wniesie nic do obsługi silnika. Ważne jest (przy ekstremalnej eksploatacji) raz na jakiś czas zajrzeć do obudowy i do filtra. Chociażby (tak jak już napisałem) usunąć duże zanieczyszczenia w postaci liści, papierków itp. Jeżeli okaże się że filtr jest "zabity" pyłem - wtedy trezba go wymienić. Też nie polecam czyszczenia z pyłków (nawet nie wiem jak to trzeba by zrobić - odkurzaczem czy wytrzepać? ).

Ale co tu dużo mówić. Większość z nas jeździ ostatnio po budowach. Przy pyle piaskowo-cementowym wymiana może być częstsza niż co drugi przegląd.

[rrmi]

Generalnie Rrmi masz trochę racji.

ja mysle fizyku , ze tylko meski upor nie pozwala Ci przyznac racji wiecej niz troche

[selimm]

Fizyk porządny filtr zapcha Ci się szybciej, tańszy zamiennik sporo przepuści ...czestotliwosc wymiany zależy od regionu i zanieczyszczenia go.

 

ps. najlepszy filtr jaki wydziałem to była gąbka w jakims citroenie

[rrmi]

ps. najlepszy filtr jaki wydziałem to była gąbka w jakims citroenie

w Pegauocie tez mialam gabke

[mdzalewscy]

Generalnie Rrmi masz trochę racji.

ja mysle fizyku , ze tylko meski upor nie pozwala Ci przyznac racji wiecej niz troche

on jest tylko grzeczny w stosunku do CIebie, bo my wiemy iż nie masz racji.

 

podstawowa wiedza mechanika samochodowego: okresowo należy zaglądać do filtra powietrza, obejrzeć go, przeczyścić go, np. delikatnie stukamy filtrem o podłoże, aby usunąć wszelkie stałe zanieczyszczenia, liście insekty i piach, ocenić jego stan (szczelność i zabrudzenie wkładu filtrującego) i jeśli zachodzi potrzeba to wymienić na nowy.

 

Rodzaj zanieczyszczenia filtra może być różny i jedna przejażdżka terenowcem po piaszczystych wertepach może go zanieczyścić, totalną bzdurą było by wymiana jego na nowy, gdy wystarcza go tylko "wytrzepać" z piachu. Inną grupę stanowią auta, gdzie filtr kosztuje parę stówek, wtedy też powinnyśmy rozsądnie go wymieniać (tylko w razie potrzeby)

 

niestety "0" wiedza użytkowników aut sprowadza się do jeżdżenia tylko do ASO i dlatego, jedyne co zostaje w głowie to, że się wymienia na nowy.

 

A filtry mokre to się bardziej myje niż czyści

[rrmi]

on jest tylko grzeczny w stosunku do CIebie, bo my wiemy iż nie masz racji.

Do mnie?

do kobiety ?

do kucharki?

do absolwentki zasadniczej szkoly tkackej?

Zeby udowodnic Ci mdzalewscy , ze sa kobiety znajace sie na motoryzacji , obejrzyj film Moj kuzyn Winnie

Wydawalo mi sie , ze mowimy to o tym jak powinno byc z wymiana filtra , a nie jak jest

przepraszam za niezrozumienie

[mdzalewscy]

Do mnie?

do kobiety ?

do kucharki?

do absolwentki zasadniczej szkoly tkackej?

Wydawalo mi sie , ze mowimy to o tym jak powinno byc z wymiana filtra , a nie jak jest

przepraszam za niezrozumienie

no co Ty mnie tu emancypacją bierzesz, zaraz będe miał wyrzuty sumienia

[rrmi]

nie emancypacja , ale kiedy rozmawiamy na tematy techniczne nie dawaj mi ulg

Zreszta napisalam co mialam do napisania w tym temacie , poza tym to sie ze mna po swojemu zgodziles

[godul1]

Wydaje mi się że Rrni ma racje. Trzepanie i przedmuchiwanie filtra pomoże na 100-500 km czyli do najblizszej okazji wtmiany filtra. Jeżdźę sporo tzn. ok 30-40 tys rocznie i wiem ze filterek który normalnie powinien wytrzymac na zachodzie 60 tys, po 30 tys na naszych drogach jest toatlnie zabity pyłem do tego stopnia że może się na tyle odkształcic iz podciśnienie znajdzie sobie lepsze źródło powietrza- szczególnie jeśli silnik jest doładowany. Wszystko oczywiście zalezy od konstrukcji ale jeżeli w trakcie kontroli okaze się ze filtr jest ciemny i usyfiony to nie bawię sie w jego odkurzanie tylko wymieniam na nowy i cześć.

[fizyk]

Przecież to oczywiste Rrmi, że przy przebiegach rocznych rzędu 30-40 tys - filtr będzie trzeba wymienić najbidniej raz w roku a raczej częściej.

Preze mnie nie przemawia grzeczność, tylko dośwuadczenie. Pracowałem kilka lat w autoryzowanej stacji Forda jako szef zmiany i mam pewną wiedzę n/t (zresztą 10 lat szkół samochodowych też do czegoś zobowiązuje ). Jeżeli wymieniałbym filtr każdemu klientowi, który przyjechał na serwis przy każdym przeglądzie, to musiałbym im pokazywać filtr, który wymieniłem!!!!!! (Spotkałem się kilk arazy z taką sytuacją). To nie żart. Mechnaik grzebał w śmietniku, żeby pokazać goiściowi jesgo zapchany filtr (zresztą to się tyczyło również innych elementów wymienianych). Powód : Bo w książce pisze, że raz na dwa przeglądy. Wyobrażam sobie minę gościa zarządającego flotą samochodową w dużej firmie (np Żywcu, Best Foodzie i innych), kiedy przy każdym przeglądzie następowałaby wymiana filtra!! Przeciez to jednorazowo 60 zł. Przy przebiegach rzędu 50-60 tys. jakie robiły te auta, to wymiana następowałaby co 15 tys. Więc 3-4 razy w roku, czyli 240 zł. A samochodów jest kilkaset a to nam daje .... . Za chwilę przyszło by pismo z prośbą o uzasadnienie, bo skoro producent zalecił wymianę co 30 tys, to dlaczego wymieniamy co 15 tys. ITD, itp.

Rrmi, filtra zabitego kurzem nic nie oczyści. Powtarzam jednak z uporem nie maniaka ale mechanika - filtr będzie zabrudzony już po miesiącu użytkowania. Jestem pewien, że gdybym ci pokazał filtr z przebiegiem 5 tys, 10 tys czy 30 - miałabyś problemy z odróżnieniem, który jest który. Dlaczego? Bo każdy z nich jest (najczęściej) biały. A po kilku tysiącach przebiegi staje się czarny.

Jedyny sens, to oczyścić go z liści, oraz zanieczyszczeń stałych itd. Nie jest prawdą, że na takim filtrze zrobimy max 500 km. To zależy. Jeżeli pozwoliliśmy sobie poszaleć po piachu jednorazowo, a wcześniej jeździliśmy po asfalcie - wystarczy wytrzpać filterek. Nie będzie oczywiście miał tej sprawności co nowy, ale też nie zapcha się dokumentnie po kilkuset kilometrach.

A odpowiadając na Twoje list, że to mój upór nie pozwala mi na przyznanie Ci racji - niestety tez nie jest trafiony . Co nie znaczy , że mam w zwyczaju uwazać dziewczyny, panie, czyli całą piękniejszą połowę tego świata za zupełne beztalencia motoryzacyjne. Jestem od tego bardzo daleki.

A dla wtajemniczonych - kiedyś filtry (nawet papierowe) się rozkładało i czyściło, a potem skłądało do kupy.

Dla młodzieży - dawno, dawno temu, kiedy wszystkie nowe akumulatory zostały wywiezione za wschodnią granicę i w naszych sklepach nie pozostał ani jeden - akumulatory się oczyszczało, zalewało wodą destylowaną z H2SO4 i ładowało. A opony się bieżnikowało. I wiele innych cudów z autkami można było zrobić. NAwet turbinkę Kowlaskiego do Poloneza

[mdzalewscy]

NAwet turbinkę Kowlaskiego do Poloneza

a pierwotnie nie była skonstruowana do Ferrari126P ?

[rrmi]

fizyk

Jeżeli wymieniałbym filtr każdemu klientowi, który przyjechał na serwis przy każdym przeglądzie, to musiałbym im pokazywać filtr, który wymieniłem!!!!!!

ja nie mowilam o kazdym przegladzie , tylko o zaleceniach producenta

Rrmi, filtra zabitego kurzem nic nie oczyści.

nie tlumacz mi prosze tego , bo to zdaje sie ja mowilam , ze sie filtra nie czysci , a kolega mdzalewscy , nawet chcial sie nim (tym filtrem) popukac , nie wiem tylko w co

że to mój upór nie pozwala mi na przyznanie Ci racji

alez skad wlasnie mi te racje przyznajesz , bo wiesz , ze ja mam

 

tak poza tym proponuje zawsze glowa i zdrowym rozsadkiem kierowac , a nie tak na slepo , czyli zobacz, zastanow sie i zrob dopiero .

Klient , ktoremu filtr sie wymienia przed czasem zalecanym przez producenta , ma prawo stary zobaczyc , bez narzekania , (trzeba bylo starego nie wyrzucac)

 

Na temat dla wtajemniczonych nie bede sie wypowiadala , poniewaz dotyczy czasow zapomnianych , nie ma sensu

, chyba , ze powspominamy jak sie szpachle na malucha kladlo

Robilam to

Nim zapomne , w zadnym serwisie nie pracowalam jako mechanik i dla mnie to , ze ktos pracowal w serwisie nie ma zadnego znaczenia .

Nie podnosi tez w moich oczach Twojej wartosci jako mechanika , czy osoby , ktora mowi , ze sie zna , bo pracowala w serwisie .Nie kazdy pracownik jest dobry , rozmawiajmy raczej merytorycznie , a nie na zasadzie , ze u nas w serwisie , bo w moim serwisie to inaczej moze wyglada , nie pomyslales?

Jeszcze dobawie w kwestii serwisow fabrycznych (bez urazy , niekoniecznie Forda) .Maja ludzie racje , ze chca zobaczyc , bo w serwisach to czy sie nalezy czy nie wymienia sie wszystko jak leci i kasuje jak za zboze . Zarowki , filtry , paski , uszczelki ....

[lafcadio]

Tak to juz jest z rrmi

gdzie się nie pojawi narobi dymu...

[mdzalewscy]

nie tlumacz mi prosze tego , bo to zdaje sie ja mowilam , ze sie filtra nie czysci , a kolega mdzalewscy..... ,

mówie CI że się czyści, w sposób wspomniany przezemnie, a wymianiać można co chwilę bo za to serwisy biorą kasiorę i często serwisy naciagają klintów na "niezbędne" wymiany.

[rrmi]

bo za to serwisy biorą kasiorę i często serwisy naciagają klintów na "niezbędne" wymiany.

widze , ze zgadzasz sie ze mna i w tej kwestii

o tym pisalam

lafcadio

dymy to dopiero nadejda , ale nie martw sie ja Ci ten gaz wstawie

[lafcadio]

Ja bym wziął Lovato. Teraz to minimum 2 lata gwarancji. Spytaj czy w cenie jest zbiornik w koło (bo chyba taki bierzesz?)

Proponuję spróbować w innych firmach popytać o tę samą firmę. I noegocjować. Powiedz że weźmiesz lovato - ale 3100. Zawsze warto spróbować sie potargować

 

Właśnie montują mi to Lovato

Zbiornik w kole zapasowym

cena 3300 do negocjacji

gwarancja 2 lata

 

i oby się nie psuło

[fizyk]

Ja bym wziął Lovato. Teraz to minimum 2 lata gwarancji. Spytaj czy w cenie jest zbiornik w koło (bo chyba taki bierzesz?)

Proponuję spróbować w innych firmach popytać o tę samą firmę. I noegocjować. Powiedz że weźmiesz lovato - ale 3100. Zawsze warto spróbować sie potargować

 

Właśnie montują mi to Lovato

Zbiornik w kole zapasowym

cena 3300 do negocjacji

gwarancja 2 lata

 

i oby się nie psuło

 

Lofcadio - gratuluję decyzji!!!

[fizyk]

Nim zapomne , w zadnym serwisie nie pracowalam jako mechanik i dla mnie to , ze ktos pracowal w serwisie nie ma zadnego znaczenia .

Nie podnosi tez w moich oczach Twojej wartosci jako mechanika , czy osoby , ktora mowi , ze sie zna , bo pracowala w serwisie .Nie kazdy pracownik jest dobry , rozmawiajmy raczej merytorycznie , a nie na zasadzie , ze u nas w serwisie , bo w moim serwisie to inaczej moze wyglada , nie pomyslales?

Jeszcze dobawie w kwestii serwisow fabrycznych (bez urazy , niekoniecznie Forda) .Maja ludzie racje , ze chca zobaczyc , bo w serwisach to czy sie nalezy czy nie wymienia sie wszystko jak leci i kasuje jak za zboze . Zarowki , filtry , paski , uszczelki ....

 

Rrmi - ja powiem tak - tak jak napisałem posiadam pewne doświadczenie w bramży motoryzacyjnej i jak byś miał aochotę, to mogłabyś poczytać kilkamoich wypowiedzi na ten temat. Widzę, że pozostałę osoby któe coś na ten temat wiedzą - odpuściły. Ale ja nie należę do grupy która odpuszcza.

Do tej pory starałęm się pisać dość zrozumiałym językiem i trzymałem się tematu (czyli merytorycznie). To ty zaczęłaś wspominać o innych serwisach itd.

Więc powiem tak - skoro nie masz własnych doświadczeń w pracy w motoryzacji i swoją wiedzę opierasz na opinii czyjejś tam - to jakim jesteś autorytetem w trej dziedzinie?? Prawdę mówiąc żadnym. Przynajmniej dla mnie. Przykro mi, ale żeby dyskutować o motoryzacji, nie wystarczy jakaś wiedza teoretyczna. Do tego potrzeba teorii połączonej z praktyką. Kilka wątków, przeczytanych na innych stronach (dotyczących samochodów) nie wystarczy.

Ja temat motoryzacji zgłębiam od lat 15-tu. I nadal uważam, że wiem bardzo mało, ale zdecydowanie więcej niż ty.

Wiem, że pisząc to - nie jestem skromny, ale sama to sprowokowałaś.

Życzę sukcesów.

[selimm]

Eeee tez sie macie o co dąsać

z serwisem forda jest tak : w zasadzie jest do bani ale jak trwoga to do....

co nie oznacza ze ludzie tam pracujący są be!

 

1. czesci zamienne nie sa nawet przecietnej jakosci , wystarczy sobie porownac klocki zamontowane w nowym samochodzie z tymi ktore zalegają na magazynie -przepasc ! ....o wycieraczkach to juz nie wspomne

 

2. jesli chodzi o zabezpieczenie samochodu przed kradzieza to dno , wystarczy po lewej stronie schowek otworzyc i mamy dostep do kabli imob.przecinamy, łaczymy i w droge

 

jesli chodzi o samochody to od jakiegos czasu robią je porzadne i w dobrej cenie /szkoda ze pozniej czesci krocie kosztują / tylko zeteki sie do gazu nie nadają , niby wlewają jakies tam płyny ale przy ceramice blado to widze

 

Co do filtra powietrza to wymieniam co druga wymiane oleju a czyszcze co wymiane

 

Fizyk powiedz mi czemu w serwisie nie podlegaja reklamacji tarcze ham.ktore biją po 20-30 tyś ? i jeszcze jest wzmianka w instrukcji ze rozrząd rowniez ....

[rrmi]

fizyk

rozmowa z Toba to takie przekamarzanie sie .

 

Przyznales mi racje w kwestii filtra , czyszczenia i zasad wymiany .

Nie rozumiem skad ten post ? Byc moze jak sam mowisz musisz miec ostatnie zdanie , prosze bardzo , nie ma sprawy .Wlaczylam sie do tej rozmowy , tylko dlatego , ze bylo wiele niescislosci w tym co piszesz .

Nie podoba mi sie jak ktos wciska tzw.kit

Mam jeszcze tak przy okazji pytanie , napisz prosze w jaki sposob okreslasz stan zabrudzenia filtra?

Oczekuje odpowiedzi innej , niz ze na oko

O serwisach zaczelam pisac , bo powiedziales , ze tam pracowales , stad moja odpowiedz w tym temacie .

Nie napisalam nigdzie , ze nie mam doswiadczenia w Branzy i ze nie mam wyksztalcenia w tym kierunku .Ty tez sie tak nie przechwalaj , bo gdybys mial studia w tym kierunku , to musialbys miec mature , a gdybys mial mature czytalbys ze zrozumieniem to co ja pisze i nie robil bledow . Generalnie nie czepiam sie bledow , ale skoro Ty tak sie starasz odebrac mi moja racje , o ktorej wiesz , chyba , ze naprawde nie rozumiesz co czytasz -to tez sobie pozwalam na taka szczerosc , niektorym kojarzy sie takie robienie bledow z lekcewazeniem interlokutora.

W prawie kazdym poscie przyznajesz mi racje , piszac zarazem , ze jej nie mam

Zrozumienie , ze pisalam o tym jak powinno byc , a nie jak sie robi , nie wymaga zreszta zadnego wyksztalcenia .

Dyskutuj moze lepiej , a raczej tlumacz swoje madrosci tym , co nie maja zbyt duzej wiedzy i licza , ze ktos dobrze im poradzi .

Piszac cos zaznaczaj prosze , kiedy mowisz o tym jak powinno byc , a kiedy mowisz o praktyce .

To o czym napisales swiadczy moim zdaniem o tym , ze byc moze kiedys przez chwile miales robote w jakims serwisie i stad to Twoje rozeznanie w temacie, takie tam ogolniki.

Czy mam rozebrac Twoje posty na czynniki pierwsze i pokazac jasniej , ze sie ze mna zgadzales , czy sam sobie z tym poradzisz?

Choc moze byloby latwiej tym , ktorzy tu glosu nie zabierali zrozumiec o czym pisze , zeby nie wyszlo , ze sie czepiam .

Szczerze mowic to mi sie nie chce tej dyskusji ciagnac , bo i tak masz ostatnie zdanie

Tak na marginesie , to jesli z zabitego filtra wyjmiesz lisc to zastanow sie na ile poprawisz jego prace?No powiedz prosze

Dodam , ze Ty tez mnie sprowokowales do tego tonu wypowiedzi , ale gdybysmy sie nie zgadzali w temacie , to ok.

A Ty przyznajesz mi racje , a mowisz , ze nie mam racji , albo mam troche , chyba nie mozesz przyjac do wiadomosci , ze kobiety maja cos do powiedzenia w tym temacie , koncze wiec .

Zycze Ci udanego bycia krolem watku motoryzacyjnego